Pocałowała, objęła na drugi dzień nie mogę z Tobą być

Na drugim spotkaniu na końcu jego pocałowała mnie, starała się żeby to był dłuższy pocałunek później objęliśmy się, ale generalnie inicjatywa była po Jej stronie a na drugi dzień na pytanie moje dlaczego sie nie odzywa odpowiedziała że nie może mi dać tego czego chcę ? a ja nic takiego nie mówiłem? kto mówi żeby po 2 spotkaniu być ze sobą. Czułem tak na prawdę jedną wielką niewiedzę nie byłem pewny czy chcę z Nią być. Skąd takie dziwne jej zachowanie?

moze zle sie calowales...albo jej były wrocil...i milosc odnowil ;/

faktycznie źle się całowałem ale to dlatego że po prostu nie byłem pewien tego czy chcę się w ogóle całować a z tym byłym to możliwe

no widzisz.. a moze takz eoczekiwala czegos po pocalunku i spacerze.... teraz sie nie dowiesz,bo cos musailo pojsc nie tak.

zrozumiała, że ci na niej zależy a ona była gotowa tylko na seks. Gdybyś byL cwany zagrałbyś macho, pezdupczył i miałbyś ją na talerzu ... a tak dupa zbita.

i ona oczekuje, zebyc sie odezwal, zaczal sie wypytywac i sie o nia ubiegac..zeby się okazalo ze nie jest Ci obojetna..moze ona potrzebuje w zyciu troche dramatyzmu...??? ja np. tak mam...km dramatyczniej i im bardziej wzystko skomplikowane tym lepiej..nieszczesliwe milosci, rozstania i oczekiwanie na to ze sie odezwie,ze pokaze ze mu zalezy.. ehh...niektore babki sa skomplikowane

jak kobitka poczuje, że jest górą to koniec ...

nie zgdoze sie z toba

tak się zastanawiam teraz czego od niej tak na prawdę oczekuję, ma 21 lat, hmm, po tym feralnym spotkaniu które mimo wszystko było wyjątkowe zastanawiałem się nawet nad całkowitym zakończeniem znajomosci ale po tym co mi powiedziala pozniej jednak brakuje mi jej w jakiś sposób ale to chyba nie jest miłość, po prostu bardzo fajna naturalna dziewczyna

26latek czytam i czytam i nie wiem o co ci chodzi. jakbym sie umowila z facetem i wyczulabym, ze on sam nie wie co robi na spotkaniu ze mna, nie wie czego chce ode mnie i w dodatku nie odwzajemnia pocalunku, lub caluje byle jak - "na odczepnego" to NA PEWNO NIE CCEIALABYM SIE Z NIM WIECEJ SPOTKAC. niezalznie od tego, czy ja bym chciala zwiazku, czy tylko czulosci abo seksu.

26-latek - moj znajomy mial podobna sytuacje. na imprezce poznal fajna dziewczyne. bardzo ladna, sliczna zgrabna szczupla, zadbana itd. od samego poczatku kleila sie do niego. od nazej wspolnej kolezanki ( wteyd mojej dziewczyny ) zalatwila sama jego numer telefonu. i na nastepnej naszej imprezie bodajze na ognisku nad jeziorkiem zaczela sie do niego przytulac, delikatnie calowac itd. a po chwili stwierdzila ze nic z tego nie bedzie ze nie ma sensu po czym znowu sie przytulala. nie wiem co chciala tym osiagnac, faktem jest ze moj kolega zglupial. pozniej sie okazalo co to za \"ziolko\" - w ciagu dnia potrafila umowic sie z 3 facetami: z jednym na piwo, z 2 do kina a z 3 na spacer... jednak zachowywala sie dokladnie jak Ty opisujesz, dlatego mam dla Ciebie rade - nie angazuj sie abys pozniej niepotrzebnie nie cierpial. poczekaj jak sytuacja sie rozwinie ;-) pozdrawiam i zycze powodzenia oraz trzezwego spojrzenia na sprawe ;-)

ja mam tak czasem, szczególnie po % że jak mi sie troche facet podoba - a ja jako niedopieszczona osoba - przytule sie, pocaluje, a potem żałuje tego nastepnego dnia. nie chce z nim byc, ale ma ochote na bliskosc, poniesie mnie a potem problem :-(

powiem tak jestem z moze i nei jestem z facetem rok .nie wiem co mam o tym eszystkim wyslec , ogolnie jest spoko ale zalezy tezi dla kogo ...na poczaktu on si staral teraz jest na odwrot , ja nei umoe i nie potrafie z tym wszsytkim zerwac za dlugo to wszsytko trwalo , nei jestesmyu para ale sie kochamy jemu jest ze mna dobrze i wogle tez mnei przytula wszystko cacy , ale wstajemy i juz nei jest cacy ,,,, mnustwo rozmow z nim przeprowadzilam ..on zawsze odpowiada ze zobacyzmy jak to bedzie dalej , ze chce to dalej cignac, on zazwyczaj nei wie co ma mi powiedziec jest mu wygodnie 5tak jak jest ale ja takeni chce ,,,on nei che sie angazowac wogole w to, on mi gada ze ja g mecze spoko tylo chodzi o to ze to sie juz ciagnei rok i trzeba cos zdecydowac ...wczoraj mi wypalil z tekstem ze on nie chce neiwiadomo czego no sorry ale kochac to sie chce ze mna... bez komentarza .. nei wiem co ma z nim robic wogole .. za dlugo to trwa ja nei umie tego skonczuyc wogole, n tez mnei prosi i to zeby by,lo tak dalej ale to jest sens wogle???

czemu to takie trudne i co z tym robic ???

Zle zrobiles, to ty ja miales pocalowac, a nie ona ciebie. Pewnie wyczula, ze moze miec cie w kazdej chwili, bo pozwalasz jej nawet na calowanie i po prostu poszla dalej szukac nowego factea.

po prostu mam mieszane uczucia co do Niej, od tamtego momentu mam wrażenie że jest bardziej łatwa niż się wydawała

ławta?to mylne pojecie a co powiesz na takie co graja? co daja tylka za prace? ale oczywiscie zwlekaja z tym, by bylo widac ze ona lawta nie jest. ale to gra. malo znasz zycie. dzis ludzie po wielu poradniakch itp iwedza co kto i tak graja. kobieta mowi: dzis mu nie da, choc puscilabym sie z nim, ale co on pomysli musze grac i gra i mowi teraz nie, bo mam zobowiazania( moze sex u innego hahah:P)ale nastepnym razme jak najbardziej nie badz naiwmy zaufanie sie buduje a ty juz oceniasz ze latwa

może masz rację jestem naiwny trochę bo naiwni zmieniają świat jeśli o tym nie wiesz, ja po prostu szukam kobiety która będzie naturalna normalna i która jeśli gra to niech to robi podświadomie a nie w sposób świadomy, nie mówię że ja nie gram może moja podświadomość mi mówi żeby grać a sam o tym nie wiem, pozdrawiam

chyba nic nie wiesz...