Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwudziestojednolatka

* .... jeszcze nie wyjechał, a juz tak daleko .... *

Polecane posty

może oszczędza i sobie zaplanował co ile bedzie pisał i po ile smsów... nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
na sygnałach nie da sie oszczedzac :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
ale nie bede mu chyba puszczac pierwsza sygnału co nie? pisalam juz wczesniej ze teraz jego kolej na odezwanie się ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasugerowałam się tym, ze wtedy Ci puścił sygnał... nie wiem co powiedzieć...Ja czasem jak próbuję puścić mojemu sygnał to coś jest z siecią nie tak i mi nie łączy. Myślę że to trzeba zwalić na zmęczenie Twojego chłopka i może trochę lenistwo - może nie wie jak bardzo Ci na tym zalezy i ile to dla Ciebie znaczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puść mu sygnał i zobacz czy zareaguje, a jak nie odpuści to się nie wściekaj, moze nie miec czasu. Mój czasem jak odbiera smsy ode mnie i nie ma czasu odpisać to potem zapomina:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
cholera chyba jednak nie dam mu tego sygnału... wkurzył mnie ze 2 razy nie odpisał na czułgo smsa i ze sie nie odzywa... pewnie sobie teraz balanguje :O ja sie odzywac juz pierwsza nie bede ZOBACZYMY KIEDY SOBIE O MNIE PRZYPOMNI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, tylko zrób to na spokojnie. Nie złość się cały dzień bo złość piękności szkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno teskni ale tego nei okazuje a jestes silna kobieta, bo kobiety z samej swojej istoty sa silne chyba nei naprawia tego kompa, trudno ja jade na swietna impreze - slot art festiwal i sie bede swietnie bawic jutro obowiazkowo wszystkie wychodzicie sie bawic !! calusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnkj
ale wy jesteście naiwne i tak sbie znajdą inne na miejscu facet to bezmozgowiec i nie ma raczej uczuć, wy np. chodzicie a ilu jest takich co są mężami i zostają zagranicą na stałe bo tam się znalazła chętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" _mnkj ale wy jesteście naiwne i tak sbie znajdą inne na miejscu facet to bezmozgowiec i nie ma raczej uczuć, wy np. chodzicie a ilu jest takich co są mężami i zostają zagranicą na stałe bo tam się znalazła chętna_\" A cóz to za pesymistka/pesymista? Bez przesady!!!! 21latko Musisz sie troszeczke opanować. Nie złość sie tak, wrzuć na luz. Postanowiłas nie pisać wiec nie pisz. Zobacz jaki obrót sprawy nabiorą. Może i imprezuje tego nieiwem, ale ty też żyjesz swoim życiem. Przecież nie jesteście zakonnikami. Życie musi sie jakoś toczyć. Mój Dzióbek też czasem imprezuje beze mnie . Ostatnio nawet zdażyła sie tak sytuacja że odprowadził mnie z imprezy grillowej :) a potem jak wracał to go koledzy zgarneli na innego grilla. Wiem że były tm też dziewczyny, nie czepiałam sie go bo wiedziałam że zaraz bedzie mówił że jestm wścipska i że bede mu robić wyrzuty. Ale tak to już jest. Nawet jeśli ludzie wiążą się ze sobą mają prawo do odrobiny luzu i do kontaktów we własnym wcześniej stworzonym sobie światku. Takie oderwanie sie na jeden wieczór od partnera jest czasem potrzebne. Może nam kobietom mniej. Ale facet musi sie odchamić z kumplami a my czasem musimy sie na to zgodzić (ale tylko czasem) bo inaczej bedą zgrzyty. Wiem że jesteś w innej sytuacji że nie możesz mu zabronić pójść tam czy tu. Ale staraj sie nie gdybać i nie przywoływać myśli : a gdzie on teraz jest, co robi, pewnie sie bawi w najlepsze a ja tu zdycham z tesknoty. Tylko sie przez to denerwujesz a przecież tak naprawde niewiesz co robi. Może dziś akurat był tak zawalony robotą ( wkońcu jest weekend), że tylko wypił piwo z kolegami iwładował sie do łóżka. Niepotrzebnie sie takimi myślami zadreczasz. A serduszko łatwo zdenerwować. Odpręż sie, włącz sobie ulubioną muzyczke (tylko wesołą !!) Zrób sobie kąpiel z dużą ilością piany. Włącz jakąś komedie albo film z ulubionym aktorem (takim który cie powala z nóg) i w takim eleganckim nastroju postaraj sie zasnąć. A zasypiając pomyśl o czymś przyjemnym tylko bez wspomnien o chłopaku. Gwarantuje że rano obudzisz sie w super nasroju. Na dzieńdobry też włącz ulubioną piosenkę i poskacz sobie jeszcze piżamce. Dziewczyno!! w końcu masz wolny weekend wykorzystaj go. Nie smutaj sie Buźka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_25
Mój tez zadzwonił:) Gadaliśmy prawie godzinę, a teraz znowi siedzimy na GG i wiecie co? Zaugerował, że jak się spotkamy,to wyzna mi miłość!!! :) Nikt mi jeszcze nie wyznał miłości ani jak nikomu tego nie powiedziałam. Ach...:) dwudziestojendolatka => nie wiem co powiedzieć...Jakos tak nie bardzo to wygląda, ale jak widac po moim przykładzie wszystko może sie nagle zmienic o 180stopni. Tego Ci życzę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od rana mam świetny humor:) Wczoraj obiecał że dzisiaj tez zadzwoni i będzie dzwonił w weekendy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co jakie plany na dzis ? :) niestety od 3 tygodni nie rozmawialam z moim facetem, ale sms sa choc namiastka tak cudownie jest wiedziec ze gdzies tam jest osoba, ktora cie kocha i ktora kochasz i obustronna tesknota ... to daje sile; pomyslcie ile jest osob, ktore sa same, a tego nei chca - a my mamy swoich mezczyzn - a przeciez milosc pokona wszystkie przeszkody :) dobry humor...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) ja dziś wybieram sie ze znajomymi na jakiegos grilla albo ognisko zapalimy.......przynajmniej szybciej czas zleci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam rodzinny obiadek, trochę się pobijam i może pouczę...I czekam na telefon;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
---------------------------------18 dzien bez Ciebie---------------------------- Czesc Kobietki :) Mój dzisiaj rano puścił mi sygnał (wczoraj ani razu) a teraz pewnie jest w pracy... zobaczymy czy zadzwoni wieczorem....? Sygnał mu oddałam, ale sama odzywac sie nie bede.... Mój tata ma dzis urodziny wiec nie mam czasu dzis na długasne pisanie... no moze pozniej :P miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21layko no widziszbrak syganłu od ciebie spowodował ze zaczął sie zastanawiac co takiego porabiasz ze nie masz czasu do nigo napisac. Trzymaj tak dalej. Tesknota zaczyna go sciskac. Fajnie ze masz zajecie na dzisiaj :) yuppi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
A ja sie ciesze, że 21latce udalo sie ograniczyc sygnaly i smsy:) widzisz, postanowilas sobie i dalas rade! Natalijka, a jak tam Twoj wczorajszy wieczor minąl? Doczekalas sie na swojego chlopca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej W. Doczekałam sie ale dopiero dzisiajbo wyjazd sie wydłuzył. Wrócił o 5 nad ranem. Ale nie nudziłam sie. Dziwna sprawa bo wszystko zaczelo sie od tego ze była awaria i nie było prądu. Kuzynka do mnie zadzwoniła i poszliśmy w plener wypic piwko. Pogadałysmy sobie posmialismy sie pogapilismy sie w gwiazdy. Fajnie było. Okazało sie że mój Misiek wyskoczył jescze nad morze bo mieli z tamtąd 12 kilometrów do morza a że musieli czekać na dostawe to wyskoczyli sobie tam. Przywiózł mi muszlki ale co mi ztych muszelek jak ja nawet morza nie widziałam. Mieszkam sobie na takim zadupiu że tutaj mozna tylko pomarzyc o tym. wszystkim A jak tam twój wypad W.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedactwo, ja mam tak samo. bylam na wakacjach z moim chlopakiem w londynie, ja wrocilam on nie bo chce zarobic na nowy samochod. w londynie praktycznie 24 h na dobe bylismy razem, teraz od tygodnia jestem w polsce sama i nie moege tego znisc on tez.. nie wime co teraz ;( to smuuuutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajebiście, możliwe ze dojadą do nich jakieś dziewczyny:/ I radość uciekła... Qrw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
2 kolejne sygnały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
i kolejny :P = łącznie narazie dziś 4 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
A impreza wczoraj b.fajna. Do czasu, az jakis gosc zaczal sie potwornie przystawiac i powiedzialam mu ze mam faceta, zeby przestal. Po czym przypomnialam sobie bardzo intensywnie o wyzej wspomnianym, (a ze pare piw wypilam) to zrobilo mi sie przykro. Nie, nie przykro, raczej rozpaczliwie... w zwiazku z czym po jakiejs pol godzinie moich placzow kolezanki stwierdzily, ze idziemy bo nie idzie ze mna wytrzymac ;) (i tak juz chyba 5 nad ranem byla) A kiedy wrocilysmy juz do mnie, okazalo sie, ze przyszedl mi od niego sms, ze o mnie mysli :P (zostawilam kom. w domu) Czyli znowu: nie warto martwic sie na zapas! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dostaję smsy, wieczorem ma być telefon, ale jestem tak wkurzona że tam mają być jakieś dziewczyny:( Wiem że kocha, ze się nic nie stanie. Ale mnie złości ze ja tam nie mogę być, że znowu wakacje osobno. Zapowiadam, że to ostatni raz kiedy nie jestesmy razem na wakacjach. Już nigdy nie puszczę go samego - mam gdzieś tą kasę. Niech tylko wróci do mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonił i uspokoił. Ufff... tak tęsknię za tym głosem. Już mi lepiej. Pozdrawiam dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×