Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bbbbbbbbbbbbbbbb

Na topiku o ślubach siedzi chyba najwięcej zazdrośnic

Polecane posty

Gość do ethan
tak sie zastanawiam że po slubie to niebede miala o czym myśleć.... bo jakos cały czas mi się to w głowie kołacze;) momo to ze mieszkamy ze sobą juz hooo....ho.... pusta baba jestem - no moze typowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
a mój chyba ma mnie dośc, mówi ze ciągle tylko o tym slubie, wszystko pod slub, moze on niechce? podpuszczałam go i chce, ale chyba jak kazdy nieco sie cyka, bo tak mu teraz wygodnie a poco ślub, no ale trzeba i on to wie i tp. No ale ja jako baba ciagle o tym gadam, moze juz nie moge się doczekac by przestac byc stara panną:D? widziłam babki w sukniach z róowym kolorem tez. fajne te krótkie ale ja na codzień w mini latam więc do slubu wielką chcę miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam pusta. takie rzeczy sa czescia zycia... czasem sie wybiera sukienki czasem pieluchy, a czasem zbier ana operacje ratujaca zycie.... irytuja mnie komentarze z ejak panna rozmysla czy jej pasuja zielone buty to juz od razu jest pusta.. i o niczym innym nie mysli.... dzis mysli o tym jutro o czyms innym... niestety nie da sie zyc sukienkami zbyt dlugo... bo po 1 to nudne na dluzsza mete, po 2 sa inne problemy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
a jest ktos kto rozmysla o zielonych butach? chyba nie mówisz o slubie:D. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
jeszcze 40 dni gadania i bezie po;) fajny czas - ja czekam do poniedziałku bo wtedy zacznie powstawac sukienka.... a potem życie ...praca... i zadnej zmiany jedynie obrączka na palcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ktoras tam byla kto amiala do bialej sukni zielone buty to zaraz na nia nakrzyczaly z enie pasuje... ja tam nie wiem bo ani sukni ani butow nie widzialam... ps a te zielone buty to tylko przyklad:D a moj akolezank amiala biala suknie klasyczna slubna i czerwone klapki:D hahaha i mnie sie podobala taka delikatna ekstrawagancja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
fakt tu jest miejsce na rozmyslania o butach, welonach, ale wkurza mnie jak ktos rozczula się nad kolorem etykietki na wódke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
klapki czerwony:D nie odwazyłabym sie zaraz bym na językach była. wole białe jednak w tym dniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
albo to czy ubrac białe czy ecru pończochy czy na pasie samonośnym---- heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
pewnie - po to bierzemy slub;) starania zaczniemy na wiosnę a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie kurcz eniwiem.. jakos jeszcze mi sie nie chce cos;)a latka lecą.... a te ponczochy to tez mnie bawią fakt... z paskiem bez paska....trelemorele:D ale zawieszki na wodke mam zajebiste:;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
jakie zawieszki? to est ozdoba - czy pełni to jeszcze jakąs funkcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chce sobie zrobic takie zawieszki...zeby na sali byly elementy jednolite laczace wszystko wcalosc, zeby nawiazywały do stylistyki calej imprezy... zeby ta moja wymyslona stylizacja byla widoczna wkazdym szczegole.. ajak mowią.... diabel tkwi w szczegolach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
sama nie umiem sie utrzymac a co dopiero dzieci. stara jestem wiem, czas, ale bieda. niema warunków finansowych. to inwestycja do końca zycia a zarobki marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda finanse tez maja znaczenie... powiem nawet ze glownie o tym sie mysli... czy aby juz nas stac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
oj to nie moje klimaty;) jaki bedziecie mieć alkohol? bo ja juz sama niewiem wódka wino ale czy wermuty? jakieś whisky? piwo? niewiemmmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
rozumiem że slub dla samej ideii slubowania bierzecie? bo ja niewidziałam sensu wcześniej, dopiero teraz jak wiem ze chce dzieci to staneło na tym że podpiszemy co mamy podpisać a przy okazji zrobimy imprezke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co nie twoje klimaty? szampan wodka wino...biale i czerwone, na poczatek szampan, do obiadu wino, potem tort kawa i wodka:D choc z tym tortem to niewiem.. oczepin nie ma bo nie ma co oDczepiac :Dhehehe ale moze ten tort po obiedzie to za wczesnie? czy cos? nie wiem jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
u mnie czas na dziecko no ale ślub za rok dziecko nie szybko, więc pewnie jak się da to urodze tuz przy 40stce i ile da sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
oczepiny-:) mozna podwiązka rzucac, bukietem jak nie ma welony, rzuc a nóż ktos złapie i sie ucieszy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche dla idei, dla ukoronowania dlugiego zwiazku, bo ciezko sie zyje razem ale nikt nas tak nie postrzega. bo wspoln emieszkanie, wspolny kredyt, bo wspolne sprawy ale wg prawa osobne, bo chcemy za siebie odpowiadac, bo chcemy byc traktowani jak rodzina... bo gdy cos zlego sie wydarzy nie chcemy usłyszec: a to nie mąż/zona? obcym informacji nie udzielamy...a juz to nam sie przydarzylo i nas troszke to otrzezwilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
te etykietki kotyliony prezenty balony dla gości... szczególy - nie mam nerwów do tego, niechce mi się. poza warszawą;) my nawet fotografa nie mamy, kamerzysty welonu... luzzik ale ciesze sie bo lubie imprezy - szkoda tylko że to ja bede na tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami277
Misio-Pysio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo podwiazka rzuce... to jest mysl:D tylko u mnie same mezatki....;( hehe a fotografow 2 mam, bez kamery bo nie lubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
mysio pysio i swieczuszki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka dziwna.. hehehe to taki slang slodziutki w pewnym wieku... on emaja po 22 lata:D te misiepysie... ostatnio znalezlizmy kartki i listy ktore do siebie wysylalismy 10 lat temu...matko bosza ale mielismy terminologie... skonam:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9p
torciczki i świeczucia:D hahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbbb
Dziewczyny- wy nie robicie wesela- i jest ok. Każdy może świętować na swój sposób. I widzę, że rozumiecie to i potraficie kulturalnie rozmawiać. Ale są tu też takie osoby, która zaraz się pienią, krzyczą i obrzucają wyzwiskami te dziewczyny, które chcą mieć wesele i suknie. I to już dla mnie jest czysta zazdrość. Tak samo- jeśli wy mieszkacie ze swoimi facetami, to jest ok i nigdy nie nazwałabym was starymi pannami. Ale te, które bluzgają na osoby, które wychodzą za mąz, to już dla mnie zachowują się jak stereotypowe stare panny. Tu jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewcia7...
dokładnie, chodzi o rzeczową dyskusję, a nie ciągłe krytykowanie i psucie nastroju podekscytowanej przyszłej pannie młodej. A niech sobie nazywają świecę świeczuszką, a tort weselny - torcikiem. Ja gwiżdzę na to i nie mam zamiaru krytykować. Niech jedna idzie w czerwonych spodniach do slubu, a druga niech wystroi się w białą "bezową" suknię. Ilu ludzi to tyle gustów i marzeń. Mogę powiedzieć, że ja bym wolała tak czy inaczej, a nie od razu : " pusta i głupia jesteś, masz beznadziejna kieckę itd." Po co psuć euforię i podjaranie przyszłej mężatki? Po ci psuć ich wielki dzień? To oczywiste, że to zazdrość tych osób (5 kategorii), o których wcześniej pisałam. :-P:-P:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×