Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bbbbbbbbbbbbbbbb

Na topiku o ślubach siedzi chyba najwięcej zazdrośnic

Polecane posty

Gość taka dziwna
i masz pasozyta?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"stara panna\" to idiotyczne okreslenie. jesli siegnac do literatury sprzed wieku to mozna wyczytac ze takie okreslenie dotyczy kobiety ktorej nikt nie chciał... jakie to glupie.. nikt nie pomysli ze kobieta nie chciala nikogo? nie mowi sie \"stara mezatka\" i wy nadal sie upieracie e takie okreslenie ma sens? stara panna? bo kobieta 30 letnia jest stara? czy oco yyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
no ale nie za młoda...... a ty bys nie wzieła chłopa ktory mniej zarabia od Ciebie? czyzbym wyczuwała materializm.... a feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
ja ni eraz miałam pasozyta totalnego i niejestem materialistką. Zyje zarabiam, a mój obecny chłop tez zarabia. No ale na kase nie patrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
to czemu określasz mianem pasozyta mojego lubego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
mając 30 lat mozna byc juz stara męzatką? mozna , jak sie wyjdzie za mąz np w w ieku 18 lat. Jak wyjdę za mąz w wieku 50 lat to jestem młoda męzatką? stara panna to faktycznie ta co jej nikt niechciał, a faceta którego niechca to stary kawaler:) oboje siebie nie chcieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e a ja cos o pieniadzach napisałam z enie chce faceta ktory mniej zarabia? w ogole o tym mowy nie było:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
nie, no tak sobie powiedziałam w zartach bo niby ze mniej zarabia. Dobrze ze wogóle bomiałam takiego co nie pracował:) to dopierobył pasozyt oj dał mi w kośc z nudów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
nie mówiłam ze ty coś powiedziałas przeciez. tak dywaguje sobie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
taka dziwna wyskoczyła z tekstem ze mam pasozyta... hehe moim zdaniemnie chcecie się przyznać że jesteście starymi pannami, taka jest nomenklatura i już. wasz stan sie zmieni za chwile ale poki co .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
ej no, ja sie przyznaje ze jestem star apanna, a co mi tam, skoro tak jest to nie bede udawała zaradnej singielki bo tez nia nie jestem. :D pracuje ale wole miec miano zony niz konkubentki i starej panny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
to tak jak ja bym sie nie rpyzznała do tego że zyke w konkubinacie... tylko wciskała że w związku partnerskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osoba , która sie tu tytulowała koniem i krową i wypisywała jakieś wioskowe definicje staropanieństwa i szczęścia ogólnego , to nie prawdziwy kon i krowa. Mnie osobiście robi się niedobrze , kiedy słyszę słowo \"stara panna\" , jest w nim coś ohydnego , zwierzęcego , prymitywnego , cieczkowatego , fuj :( Człowiek to cłowiek , już jak ktoś odczuwa potrzebę dzielenia na panny i mężatki , to istnieje słowo mężatka , istnieje slowo panna. Nie wiem , po co dodawac do tego niemiłe \"stara\". Sama znam parę , ktora od 12 lat jest razem , nie brali slubu - i co z tego ? Dobrze im tak , jak jest , po cholere im jakis ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
do konia i krowy- co sie tak usprawiedliwiasz? :D zaraz zaczniesz przepraszac ze zyjesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koń i krowa.
młoda panna jak nie stanie sie męzatka to staje się stara juz panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zaczynam sie irytowac. jestem panną... mam 29 lat wiec nie jestem stara. stara bede mając lat 60 i wiecej(o ile dozyje) tak samo nie lubie gdy o dziewczynach mowi sie laski oraz inne glupawe pomysły nazewnictwa... ale jak chcecie byc stare w wieku 30 lat to badzcie.. moze cie sie godzic BO TAK poprostu jest... sukienka do slubu jest biała BO TAK poprostu jest.. a ja to mam wnosie... to zaden argument... bo tak jest... nawet jak uczysz dziecko ze 2 + 2 to 4 to nie mowisz BO TAK tyllko pokazujesz 2 patyczki potem jeszcze dwa i liczysz 1,2,3,4 ooooo 4 patyczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ethan
ja ma 31 i wiem że jesem stara panną ale duchem tego nie czuje - no ale tez nie ide w zaparte że młudka jestem i do żeniaczki to jeszcze hoooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
ja tez tak uwazam, młoda duchem ale metryka mówi swoje i zegar biologiuczny tez tyka. "do eftan".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeee jak tak was slucham to mi sie odechciewa slubu bo przeciez zaraz powinnam sie przejac bo powiedza: noooo wkoncu sie z nia ozenił...pewnie w ciaze zaszla to go zmusilo...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
no i pewnie tak powiedza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee. dyrdymały... irytuje mnie ze mlode kobiety poddają sie jakiemus BO TAK jest... potem stana sie starymi ciotkami klotkami i beda obgadywac corki swoich kolezanek,,, corki si ebeda zzymac ze to ciemnogrod a za pare lat one tez beda ciotkami... i tak wkolko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
i nie zmienisz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ty taka pogodzona z marnym losem.. ?:D:Dnie musi tak byc... przynajmniej ja nie mam zamiaru stac sie ciotka klotką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewcia7...
No pieknie, było o pannach młodych, a zeszlo na "stare panny". Ciekawe dlaczego??? Ano dlatego, że nadal sa tu jakieś samotne zadrośnice albo ludzie z kategorii 3-5. Nie ma to jak komuś dopiec i obrzydzić zycie, co nie? Nie ma to jak komuś wbić żądło, bo temu komuś lepiej, bo ten ktoś szcześliwszy... Pisząc pierwszy post uzyłam sformlowania "stare panny" = mentalność. Dla mnie to sposób myslenia a nie określenie stanu. Może jest panna i kawaler, ale przyimek "stara" dodałabym, gdyby takie osoby miało ponad 40 lat!!! Podejrzewam, że w złośliwościach dominuje tu kategoria 5, bo obrywa sie i pannom młodym i singielkom, jak też parom żyjącym w wolnych związkach. Na pewno to ta "piątka" czyli: 5) To po prostu osoby z niskim IQ, które maja dosyć ograniczone i wąskie horyzonte myslowe. To takie "wsiowe" baby (nie mam na mysli ludzi ze wsi, ale sposób myślenia!!!) które w rozwoju intelektualnym zatrzymały się w średniowieczu... :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna
sorki ale nie czytami nikogo kto pisze takim tonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewcia7...
W takim razie dodam jeszcze jedną kategorię: 6) Nienormalne siksy, które mocne są w gębie siedząc tylko na forum... :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewcia7...
Wiesz "droga" ethaath, zastanów się jaki wydźwiek ma "stara panna", jaki wydźwięk mają wypowiedzi osób jątrzących i dopiekających... Wiec wnioski nasuwają się same. Do głowy by mi nie przyszło, aby nazywać singielki, które zarabiają na siebie i np. mają stałego partnera "stara panną", jak też życie w wolnym związku - "konkubinatem". Do glowy by mi nie przyszło oceniać pannę młodą, której marzeniem jest suknia "a la kopciuszek" albo jaskrawa kamizelka policjanta... Po prostu mam inny gust, ale nie dogryze takiej osobie stwierdzeniem - jesteś beznadziejna, głupia itd.; ja wiem lepiej, a Ty masz durne pomsły, moja racja jest lepsza itd. Normalna przecietna kobieta dyskutowałaby rzeczowo, na temat, nie sprawaijac dużej przykrości osobie, która własnie przezywa euforie i dzikie podniecenie urządzaniem wesela. Więc sama się zastanów kto tu pisze plując jadem. Na pewno nie ja. Ja tylko stwierdzam fakty. A skoro ktos poczuł sie urazony, to cóz.... Nie musi się "bać" i obrażać ten kto ma czyste sumienie:P :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to nie wiem czego konkretnie dyskusja dotyczy ale sie wtrace:) tracilo mnie jakos tak ze dziewczyny same mowia o sobie \"stare panny\" ja nie rozumiem jak w wieku lat 25-30 mozna byc stara?? mozna sie czuc owszem,z racji pracoholizmu, zycia sama z soba. jesli tak o owszem.jestescie stare. po 2. skoro forum o slubach jest pelne zawisci nie wchodzic na nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×