Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARKIZA35

ponawiam topik....dla myślących o dziecku....ZAPRASZAM

Polecane posty

niki ale jak skończysz leczenie po depresji to nie bedziesz zwlekac? :-) bo czesto bywa tak, ze ja kobieta jest nareszcie gotowa, to potem wcale nie jest tak prosto zajsc w ciąże. teraz masz uzasadnione powody, zeby zaniechac staran, ale potem... to ze nie bedziesz moze miała czasu ani okazji zaszaleć... czasem podrzucisz maleństwo rodzicom czy niani... a Ty z mężem wyskoczysz gdzieś.. tak robił mój brat bardzo czesto. a nastawienie pozytywne do dzieci nadejdzie.. jesli nie przed staraniami to na pewno jak juz bedziesz w ciązy.:-) a jak sama zauwazyłas czytając ten topik, nie zawsze jest to takie proste z zafasolkowaniem. przypomniałam sobie własnie wypowiedź mojej nauczycielki biologii z liceum: zapłodnienie jest swego rodzaju cudem, bo przeszkód jest bardzo wiele: od odpowiedniego dnia cyklu, przez odpowiednią ruchliwośc i zywonośc plemników po nastrój, komfort i nastawienie przyszłych rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łatka
Hej! Witam wszystkie myślące i starające się o maleństwa!! Masz rację, Anette. Czasem bywa tak, że jak się już gotowym na powiększenie rodziny, to w żaden sposób się nie udaje. Ja starałam si ę jak najlepiej przygotować do roli mamy, ale widać na razie nie jest mi to dane. Pierwsza ciąża skończyła się poronieniem, od którego minęło już pół roku i mimo, że postanowiliśmy starać się ponownie po trzech miesiącach, nic do tej pory się nie udaje. Martwię się przeogromnie, bo na karku mam już 29 wiosenek, a czas płynie nieubłaganie. Do tej pory zrobiłam już b. dużo badań, z których wynika, że nie w każdym cyklu mam owulację. Ale przecież nadzieja umiera ostatnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Latka :D jeju... potwierdzasz zasade, że jak sie bardzo stara to nie za bradzo wychodz... :-( musialas sporo przejść. całe szczeście że \"zachodzenie w ciąze\' jest takie przyjemne... inaczej te nasze starania, jak na przykład u Ciebie czy iinych dziewczyn na tym forum byłyby trudnym zadaniam ... ale ja mam nadziej, ze nie bede musiala zbyt długo czekac... załózmy sobie tutaj, że skoro wszystkie niemal tak baaaardzo chcemy zafasolkowac, to tworzymy razem taka ogromna siłe.. wiec musi nam sie udac!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki 🌼 czytając Twoją wypowiedź, widze, że nie dojrzałas jeszcze do decyzji o dziecku. jesli miałoby byc ono przeszkoda w spełnianiu twych marzen i miałoby Ci blokować realizacje planów, nie umiałabyś go pewnie pokochac z całej siły ani tym bardziej poświęcic mu tyle czasu ile trzeba. może zrzucałabys na nie wine za jakies Twoje niepowodzenia itp. Ale postaraj sie znaleźć tzkąże jakies pozytywy posiadania maleństwa... Ty widzisz głównie kilka kilogramów więcej, rozstepy, duuze ubrania, opuchniete nogi, trudnosci w utrzymaniu ładnego wyglądu, wyrzeczenia finansowe i brak czasu wyłącznie dla siebie. Niki - spróbuj zobaczyć w tym radość, bicie malego serduszka pod twoim sercem, usmiech maleństwa jak tulisz je do piersi, okazje do spacerów z wózkiem, radośc z pierwszego słowa, pierwszych króków etc. i na pewno wwiele jeszcze innych spraw, których nie wymieniałam... ja nie znam jescze tego uczucia ale tesknie za tym ogromnie! wierze ze nadejdzie czas dla Cibie! ale mysl bardziej pozytywnie! pomożemy ci w tym! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki :-) nie odbierasz tego za wymądrzanie sie z mojej strony? szanuje twoja decyzje, to bardzo odpowiedzialne, ze nie decydujesz sie na diecko, kiedy nie jestes n to gotowa, i kiedy nie mogłabys zyć dla niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki Wygląd jest dla Cibei bardzo ważny... zauważ, że nie wszystkie kobiety w ciązy tyją. moja koleżanka miała jedynie brzuch. żadnych okrągłości poza tym!!! jeżeli jestes z natury szczupła, jest ogromna szansa, ze nie przytyjesz zbytnio. to tez zalezy od diety w czasie ciązy, niedogadzaniu podniebieniu. ale jesli juz \"zdobędziesz\" kilka kilogramów więcej, zrzucisz to po urodzeniu!!! dla mnie tez ważne jest, żeby nie zwisały żadne fałdki :D. ale nie boję sie okragłości w trakcie ciązy, bo to normalne. ale jesli przytyje za mocno, choc postaram sie nie, to mam mocne postanowienie szybciutko to nadrobić. ćwicze w domu, ruszam sie, kolacji w ogóle nie jadam, zatem nie bedzie źle! mąz mi pomoze w odchudzaniu się... :D :D :D i Ty tak pomyśl! myslisz ze te kilka kilogramów więcej w ciązy to na zawsze? przy dziecku jest tyle ruchu... ze nie zauwazysz jak schudniesz, jesli ogóle bedziesz musiała! a co do cery, hormony, które wytwarzają sie w czasie ciązy często poprawiaja kondycje cery... cera dojrzewa a trądzik młodzieńczy znika po prostu!!! tak samo jak czesto przetłuszczające sie włosy... tak mówia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki .... to Ty myslisz, ze ja uważam że Twoje podejscie jest nierormalne?. NIE, ja je tylko analizuję... :-) i staram sie wydobyc Ci troche dobrych stron itp. Masz po prostu swoje racje, własne plany na własne zycie i już! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki, powiem Ci tak :) wg mnie poczekaj bo faktycznie nie dojrzałaś do roli matki. :) Ja jestem szczupłą, zadbana i uwierz mi bardzo chce przytyc, bardzo bym chciaął miec juz duzy brzuszek, czuc jak dziecko kopie a potem tulic je razem z mężem :) Tak jak pisała Anetka, niektóre kobiety bardzo mało sie zmieniają, mają tylko brzuch i wygladają naprawde ślicznie. Moja kolezanka była w 9 mc i była to jej 2 ciąza, wygladała prześlicznie. Szczupłą, tylko brzuszek przed nią, zadna, uśmiechnięta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie Dziewczyny! fajnie było pogadac!!! dzieki! Zmykam! do jutra! Buziaki!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cisza....czyzby własnie dziewczyny podjęły wieczorne starania ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki bo to nie Twoje dziecko:) Jak bedziesz miała Swoje maleństwo bedzie Je traktowac inaczej :) zobaczysz. Ja tez zmykam, Miłego wieczorku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rana niki25 Przede wszystkim musisz sie wyleczyć , napewno przyjdzie niebawem czas że poczujesz że jesteś pewna że bardzo pragniesz dzidziusia,teraz napewno sie wszystkiego boisz to normalne w twoim stanie. ja też sie bałam starań ,ale nie dlatego że bedę gruba ,tylko dlatego że np.przeziebie się ,rozboli mnie ząb ,że trzeba będzie brać jakieśleki ,że może zaszkodzą maluszkami ,takie tam troski.Myśle że wtedy mimo tego że bardzo juz chciałam dzidzisua nie byłam jeszcze przygotowana.Teraz tez sie boję ,ale odważyłam się bo chyba byśmy ni8gdy nierozpoczeli startań. Łatka mi tez narazie nie jest dane mieć dzidziusia własnie dzis dostałam @ i zaczłam 7 cykl starań. Napewno wiele przeszłas ,stracenie fasolki to musi być coś strasznego.napewno się niebawem uda i tym razem będzie wszystko o.k Ja też mam 29 lat i tez czuje że juz pora. U mnie dzis nad morzem chyba bedzie padac ,trochę się chmurzy. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki. Musze sie umowic na monitoring cyklu, dziś mam 2 dzień ciekawa jestem kiedy kaze mi przyjść ;] Doti widzę ze i Ciebie @ dopadła, wiec staramy sie razem w tym cylku, Ty masz 1 dc ja 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki to zalezy co chcesz wiedziec , jezeli czy masz owu to przed i chyba po . Jak chcesz zrobic sobie tylko zwykłe badanie to bez znaczenia ale najlepiej po @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! troche mnie nie było ale juz jestem. Cos mnie brzuszek pobolewa i plamie troszke ale moze to znowu przez tabletki.... Troche sie boje i mam nadzieje, ze nic sie złego ie dzieje... Moze pojde do lekarza? Nie myslałyscie o jakiejs tabelce? wiecie: nik, cykl starac miasto itp Pozdrawiam i sle chłodne całusy w ta gorączke!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore orgametrli 2x dziennie... ale jeszcze niecałe 2 mies tylko i koniec.. Co o usg to napoczatek do lekarza, pogadacie sobie, ustalicie kiedy moga wypadac Ci dni płodne i on Ci powie kiedy masz sie u niego pojawiac.... Jak była ostatnio w Poznaniu na kontroli to tyle babek czekało na usg, zeby wychaczyc czy to odpowiedni dzien ze az byłam w szoku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki jak chcesz sprawdzic owu to zadzwon do gin i on Ci konkretnie powie w jakim dc powinnas sie zgłsisc, Przy 28 dc owu wypada Ci na 14 dzien Witaj molus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Si1 Pamietasz Brednie? udało jej sie i jest w ciazy, chyba 8 tydzien bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, jasne ze pamiętam :) nie wiem czy mi fotek nie przysłała kiedyś.:) Mnie dawno tu nie było ale pamiętam prawie wszystkie dziewczyny z tamtych topików :) A co u Ciebie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki- biore Orgametril bo miałm torbiel i operacje.Mamy tylko czesc lewego jajnika ale Pisałm juz o tym pare stron wczesniej. -chyba ;) A u mnie Si pomalutku, Czekam az zaczne sie znowu starac :) Fladra wyjechał do Oslo bo jej maz dostał tam prace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikus u mnie to był czysty przypadek! Zaraz po slubie byłam u lekarza- czyli w tamtym roku w sierpniu. Pan mnie zabadał i stwierdził ze jest wszystko OK. w grudniu moj brzuch rósł i kazdy myslał ze jestem w ciazy.Pod koniec stycznia dostałam zapalnie pecherza i pani wysłałą mnie na usg brzucha i gdy tylko sie połozyłam na kozetce i pani robiac usg dotkneła mojego brzucha spytała mnie \"a co pani tu ma\" Nigdy w zyciu nie zapomne je przerazonej miny! Okazało sie ze torbiel wielka jak pomarancza! z tad ten wielki brzuch! zarz do lekarza, do szpitala i wysłali mnie do Poznania na polna. Tam operacja i wyciecie prawego jajnika :( Przed operacja jak poszłam na usg torbiel miała wielkosc 12 cm na 9 ! Nawet lekarze sie dziwili ze takien wielkie mi urosło.... No i po wszystkim kazali łykac orgametril przez poł roku, zeby sie wszystko wygoiło... ale sie rozpisałam- sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Niki....👄 Ciezko było ale dałam rade. Miłości meza mi nie brakuje-fakt. Kochany człowiek :D Co a ta tabelka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow nikogo nie masz...cisza ..spokój.....hej kobietki do klawiaturki....marsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nikogo nie ma! ja jestem i Niki jest :) jak odstawie tabsy to musze poczekac na @ a potem do ataku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś nie zazdoszcze, ale mam nadzieje ze wszystko juz u Ciebie ok. Kolezanka miała to samo, torbiel i operacja, ale po bółu, wszystko sie jej ładnie zagoiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki25 Tak obudził mnie ból brzucha ,ale ja zawsze tak rano wstaje mimo tego że niepracuje,musze wyszykować męża do pracy. ja robiłam iklka razy monitoring przy cyklach 26 dniowych na pierwsze usg szłam 11 c.d i potem co 2 , 3 dni sprawdzic czy rośnie i czy pęka ,trzeba zrobic juz po owulacji koniecznie ,wtedy będzie wiadomo że pęcherzyk pekł. Ale jeśli chcesz zrobic tylko USG to najlepiej w środku cyklu to przynajmniej będziesz wiedziała że pęcherzyk rośnie. Dobry pomysł z tymi tabelkami ,może któras to zapoczątkuje . U mnie burza powoli sie zbliża , narazie spadam bo się jej boję . Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×