Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aaniaa

Samotna matka w Wlk.Brytani

Polecane posty

Gość avanda
aniasouth - a ile już czekasz na housing benefit? czy jednocześnie składałaś też podanie o council tax benefit czy Ty nie płacisz council tax-u? Working tax credit - musisz pracować. A czy Child tax credit należy się jak nie pracujesz to nie wiem... różnie tu piszą i nie wiem kto ma racje. My dostawaliśmy razem z partnerem WTC i CTC i za przedszkole zwrócili nam ok 60%. Pewnie najlepiej iść do CAB albo zadzwonić do HM Revenue i poprosić o formularz na tax credits, wypełnic i czekać, tylko najgorsze jest to czekanie ..... Od miesiaca jestem sama i dzwoniłam do HM Revenue 4 tygodnie temu, podałam że jestem sama, odpowiedziałam na wszystkie pytania dotyczące pracy itp. (jestem self-employed) i kazali czekać ok. 4 tygodni. Dzisiaj dzwoniłam i pytałam czy juz coś wiadomo ale pani powiedziała że aplikacja jest w toku i trzeba czekać. Swoją drogą czy któraś z Was zrobiła tak jak ja po rozstaniu i ile czekałam na przyznanie od nowa Child Benefit-u i innch Tax Credits? Teraz wydaję 98 funtów za przedszkole i nie ukrywam, ze przydałby się 60% zwrot tych kosztów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avanda
ale Child Benefit dostajesz tak? czy dostawałaś na konto partnera? jezeli tak to zadzwoń do hm revenue i zgłoś zmianę, że już nie jesteście razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniasouth
TAK DZWONILAM O ZMIANE ALE JEZELI CHILD BENEFIT JEST NA PARTNERA BADZ BYLEGO PARTNERA TO ON MUSI ZADZWONIC O ZMIANE NIE MOGE JA :) A CO DO TYCH KURSOW NIE WIECIE JAK SIE PLACI ALBO CZY SA DARMOWE?? DZIEKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agsa22
Hmmmmm i znowu tu zawitalam...Jest znowu jest zle.Obiecanki cacanki...Wyrzuca mnie z domu.Nie mam nawet grosza.Mam jedynie benefity chil tax kredyt-80f co tydzien i reszta.Razem jakies 300f miesiecznie.Oczywiscie wszystko jest na niego...Nie pomoze mi sie rozstac po ludzku.Dziecko raz moge sobie wziasc a raz nie.Gadka ciagle inna.Orzekl,ze mam sie wyprowadzic nie interesuje go gdzie.A jesli sie nie wyprowadze to mam placic 250f miesiecznie za dom i za rachunki po polowie.A to wszystko dla tego,ze mu sie cos przysnilo,ze ja do pracy nie chce isc...ze jestem darmozjadem.Ja skladalam cv swoje tydzien temu na kelnerke.W innej restauracji zostawilam swoj nr telefonu.A on mna dzis szarpie,bo ja nie mam ochoty isc do pracy.Do fabryki isc nie moge,bo tam pracy nie ma jest recesja.Jego nie obchodzi to wszystko.Powinnam natychmiast znalezc.Na odpowiedz odnosnie tej restauracji teraz czekam a on wywalil moje ciuchy z szafy na bagaz i kaze wypierdalac.Nie wspomne juz o tym,ze wyrzuci mnie za drzwi rano w samych spodniach i staniku.Dostalam tez w lep,bo powiedzialam zeby sie odpierdolil odemnie.Niby sie leczyl juz sie nie leczy i ma w dupie wszystko.Uwaza,ze ja go prowokuje ciagle.Wyszedl teraz sie napic pewnie.Az sie boje co bedzie jak wroci.Gdzie ja mam uciekac??Chcialabym choc raz w zyciu sie nie bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniasouth
CZES C AGSA22 CZYTAM TWOJ PROBLEM I MYSLE ZE POWINNAS ISC NA POLICJE .A CZY ZGLASZALAS JUZ ZE ON CIE DRECZY ??JESLI NIE TO POWINNAS GDZIE MIESZKASZ .SA DOMY SAMOTNYCH MATEK W ZALEZNOSCI GDZIE MIESZKASZ SA ONE ROZNE .NAPISZ DO MNIE NA GG JESLI MASZ TO MOJ NUMER 2696228 JA MIESZKAM W SOUTHAMPTON I TEZ MAM PROBLEMY I TEZ CHCE UCIEC .ALBO NA MAILA MOZE COS CI DORADZE POZDRAWIAM :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serena....
Agsa dzwon na policje!!!!!!!!!!!!! Natychmiast!!! Po pierwsze odizoluja go od ciebie, po drugie uruchomi sie cale postepowanie w social care (pomoc spoleczna). Pomoz sobie i dziecku! Nie boj sie. DZWON NA POLICJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serena....
Agsa jak chcesz napisz do mnie na katl6@wp.pl Przeszlam tu podobna gehenne i wiem co mowie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agsa22
Jestem zdecydowana i zdeterminowana.Zebralam sie juz do kupy.W Poniedzialek ide sie dowiadywac co i jak zrobic zeby benefity byly na mnie.Znalazlam juz ladny pokoj blisko centrum w bardzo ladnym mieszkaniu.Bez zastawu 80f za tydzien.Do piatku musze siedziec tutaj.Nie ma rady.Moj przyszly nie doszly wrocil wczoraj nawalony jak autobus.Zdarzyl wybeukotac tylko:"jeszcze tu jestes??"i padl na sofke.Ja bylam dzis rano z dzieckiem na spacerze on spal do poludnia.Wszystkie benefity mam w kieszeni(te dotychczasowe)oddal mi karte dobrowolnie.Teraz pozostaje mi czekac do piatku.Ja siedze w sypialni on w salonie.Mam nadzieje,ze ten tydzien szybko zleci a ja z dzieckiem szybko z tad znikniemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agsa22
Dziewczyny naprawde nie chce trafic do domu samotnej matki...to dla mnie takie upokarzajace.Wstydze sie tego,ze mnie bije.Wolalabym to zalatwic jakos polubownie.Poprostu go zostawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avanda
do aniasouth - ja dzwoniłam do Child Benefit Ofiice i powiedziałam, ze rozstałam się z partnerem i powiedzieli mi, że mam na swoje nazwisko starac się o Child Benefit. Formularz jest na stronie internetowej lub przyślą Ci pocztą. Piszesz w nim, że o CHB składasz podanie pierwszy raz a na pytanie czy już ktos kiedyś starał się o CHB na to dziecko to piszesz nazwisko Twojego byłego. I wtedy wstrzymają płacenie na jego konto a ruszy machina z przyznaniem CHB na ciebie. Ja jestem self-employed i teraz muszę udowodnic do Tax Credits, ze naprawde prowadzę firmę a nie tylko mam firmę krzak więc wysyłam im wszystkie faktury, rachunki i kopie ogłoszeń, adresy klientów :) No i muszę udowodnic, że dziecko jest ze mna a nie w Polsce czyli pismo z przedszkola, przychodni itp. Jak staraliśmy się o benefity na partnera to nie bylo takich wymagań.... no ale cóż wcale im sie nie dziwię bo w sumie to każdy moze otworzyć działalność i powiedzieć że pracuje ponad 16 godzin i brać working tax i inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avanda
A ile czekałyście na housing benefit i/lub na council tax benefit?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIASOUTH
DZIEKI AVANDA BARDZO MI POMOGLAS SPROBUJE W TEN SPOSUB.A NA DODATEK DO MIESZKANIA 3TYGODNIE I MI PRZYZNALI.BUZIACZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karafka2608
Hej. Dobrze ze Was znalazlam. Otoz od miesiaca jestem samotna mama, mam HB i CTB. pokrywaja mi praktycznie caly czynsz, sama musze doplacic £70 miesiecznie. Nie aplikowalam do tej pory o CTC. Na WTC nie kwalifikuje sie, mimo iz pracuje ponad dwa lata u jednego pracodawcy nie pracuje 16 godzin tygodniowo. Ale dowiedzialam sie ze moge aplikowac o Income support. To tez zrobilam. Teraz pytanie, czy ktoras z Was aplikowala? Jak dlugo czeka sie na decyzje? Zlozylam tez o CTC. Jelsi chodzi o pytanie jak dlugo czekalam na HB i CTB - 2 tygodnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIASOUTH
JA AKURAT NIE SKLADALAM O TO ALE PODOBNO CZEKA SIE 12 TYG:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agostina
Czy jest tu jakas samotna matka z Glasgow.Ja wychowuje sama roczna corke staram sie o HB i mieszkanie jest mi bardzo ciezko moj numer gg1891484

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,mam ogromny problem i nie mam pojecia co robic,moze ktos z Was byl w podobnej sytuacji.Dostałam dwa dni temu list z HB ze musze zwrocic im 3000F poniewaz pobieralam ten zasilek bedac na MA nic z tego nie rozumie i bardzo sie boje.Jestem sama z dzieckiem i nie mam takich pieniedzy a MA to był moj jedyny dochod w ostatnim miesiacu ciazy i zanim nie przyznali mi CHTC i CHB nikt mnie nie poinformował że będąc na MA nie mozna pobierac HB czy ktos wie coś na ten temat.Dziekuje za każdą pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato55
witam czy sa tu jakies samotne mamy z SOUTHAMPTON??? z mila checia nawiazalabym kontakt. prosze o kontakt na maila latowpelni@wp.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia11111111111111222222222
witajcie Mam 3 letnia coreczke niestety wszuystko sie skomplikowalo z jej ojcem sie nie zejdziemy, w przedszkolach nie ma miejsc wiec o pracy tez moge zapomniec. zastanawiam sie nad wyjazdem do uk, tyle slyszalam ze jest tam latwiej samotnym mama niz w polsce. moglybyscie mi pomoc i napisac ile dostawalabym zasilkow. ile kosztowaloby wynajecie mieszkania. co z przedszkolem... mam znajomych w anglii i pewnie pomogliby mi znalezc prace. ale wolalabym wiedziec na czego moglabym sie spodziewac jakbym juz wyjechala...z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karafka27
ja na Twoim miejscu bym sie wogole nie zastanawiala nad wyjazdem, jezeli masz znajomych na ktorych pomoc mozesz liczyc to jak najszybciej pakuj sie i wyjezdzaj.. tu bedzie Ci duzo lepiej anizeli w Polsce, nie mowie czy od razu ale z czasem napewno nie bedziesz zalowala,ze wyjechalas.. przedszkoli jest wszedzie duzo i napewno znajdziesz dla swojej coreczki miejsce, ale najwazniejsze zebys Ty najpierw poszla do pracy i pozniej zajela sie reszta formalnosci i zalatwianiem benefitow pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, mam pytanie czy ktoras z was starala sie o alimenty na dziecko bedac w uk? Ja mam zamiar wlasnie to zrobic ale nie jestem pewna jak do tego pochodzi sad i polskie prawo. W ogole temat alimentow jest dla mnie nowy i malo znany. Bede wdzieczna za odp. I jeszcze jedno czy ktoras z Was zna jakies agencje przez które mozna aplikowac po mieszkanie socjalne? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, nie wiem czy dobrze trafiłam ale moze jest tu ktoś kto mogłby mi doradzić co mam zrobić,a więc moja sytuacja wyglada nastepująco. Aktualnie mieszkam z mężem(jesteśmy razem blisko 2 lata) on jest alkoholikiem mamy 2 letnia córke, nasz dom to piekło mąż kilka razy mnie uderzył ale to raczej nic poważnego i obdukcja by nic nie wykazała, traktuje mnie jak niewolnice,przeklina krzyczy poniża itp. Ja pracuje w nocy w sklepie, on w dzien. Chece sie od niego uwolnic aby moje dziecko nei musialo patrzyc jak mąż niszczy sprzety domowe czy robi burdyjesteśmy po ślubie w Polsce,oboje pracujemy legalnie. Nie wiem od czego zacząć chciałabym złozyc pozew o rozwód ale wiem ze on bedzie chciał mi odebrac dziecko, nie wiem jak to rozegrac,musiałabym sie spakowac i wyprowadzic gdzies w ciagu jego pobytu w pracy aby on o tym nie wiedział czy możliwe byłoby dostanie mieszkania,gdzie mam sie zwrócic o pomoc,na jakie zasiłki moglabym poczatkowo liczyc. Sama nie wiem jak to wszystko zrobic ale wiem jedno ze nie chce takiego zycia dla mojego synka,prosze jezeli ktos sie oroientuje prosze o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenoo
chyba najlepiej byloby sie wyprowadzic do kogos znajoemgo,no labo samej wynajc pokoj? gdzie mieszkasz? ile dziecko ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iweta..........
Magdaleno przede wszystkim zglos sprawe na policje!!!!!!!!! Tu policja z marszu ;-) powiadamia opieke spoleczna a oni sa w stanie bardzo duzo Ci pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 555-666-555
Magdaleno-to masz syna czy córkę.Coś mi tu kręcisz dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLINAaPOL
Witam wszystkich.mam pytanie:jestem w 8 miesiacu ciazy:)nie pracuje,staram sie maciezynskie ale jak na razie nie pobieram zadnych pieniędzy ,a wczoraj moj facet oswiadczyl mi ze juz koniec z utrzymywaniem i od teraz kazdy placi za siebie a jak nie to mam wypie***lac do Polski:(ze co ja sobie mysle ze tak bede siedziala w domu,jestem zalamana nie wiem co mam robic,mieszkamy razem i nawet nie mam gdzie sie wyprowadzic on o tym wiem i dlatego jeszcze bardziej mna pomiata:))bardzo sie boje,nie chcem zeby moje dziecko wychowywalo sie w takiej rodzinie..mysle zeby wrocic do Polski ale slyszalam ze wtedy przepadna mi pieniadze za urodzenie tylko w polsce bede mogla sie starac o becikowe,czy to prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario213
witam wszystkich pisze do KAROLIAaPOL chyba nie chcesz wracac do polski przeciez tu zycie jest latwiejsze a szczegolnie dla samotnych napisz gdzie mieszkasz w UK moze bede mogl Ci pomoc a co do tego twojego faceta to jaki z niego facet jak tak robi cos wymyslimy trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLINAaPOL
Czesc mario213..wiem ze tutaj jest o wiele lepiej niz w Polsce,ale tutaj jestem sama a w Polsce mam rodzicow na ktorych zawsze moge liczyc.boje sie ze sama sobie tutaj nie poradze z malutkim dzieckiem,i na dodatek moj angielski..mieszkam w Szkocji w Paisley,duzo czytalam i wiem ze panstwo by mi bardzo duzo pomoglo ale to znowu bym musiala mieszkac sama,a pieniedzy na wynajem mieszkania nie mam((jestem optymistka i wiem ze wszystko sie ulozy..potrzeba tylko troszke czasu,ale z dgugiej strony tego czasu za duzo nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario213
witaj wiesz ja tu jestem ponad 2 lata z dziecmi sam ich wychiwuje od 7 lat tu naprawde sie latwiej zyje , naprawde nie masz znajomych zeby mogli pomoc? chcialbym z Toba porozmawiac napisz jakis kontakt do siebie zobaczymy co da sie zrobic jesli oczywiscie chcesz pomocy i chcesz tu zostac pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorowka
Witam U mnie w zwiazku tez nie jest ciekawie. Moj partner zawsze powtarza ze przezemnie sa wszystkie problemy jak by mnie i dziecka nie bylo to bylby spokoj i bardzo duzo obelg i upokorzen Mamy syna 10 miesiecznego na chwile obecna nie pobieram zadnych benefitow bo nie mam NIN ale mam umowione spotkanie dopiero na grudnia Chlopak pracuje jak narazie tylko przez 2 tygodnie bo jak stwierdzil nie bedzie sobie zyl wyprowal zeby inni siedzieli w domu i nic nie robili nie wiem co mam robic spakowala bym sie i wyszla tylko gdzie bez kasy znajomych rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×