Samotna matka w Wlk.Brytani

Do mmamuska: Nie chce, zebys odebrala moje slowa jako zlosliwosc, ale po prostu czuje, ze musze sie wypowiedziec w zwiazku z Twoim postem. Dziwimy sie, ze w Wielkiej Brytanii Polacy nie sa lubiani. Mysle, ze miedzy innymi z powodu tego, ze kombinujemy. Uwazam, ze to co chcesz zrobic to kombinowanie i jest to po prostu nie fair

A teraz mam do Was pytanie. Mam nadzieje, ze bedziecie mogly mi pomoc. W lipcu 2005 wyjechalam do Irlandii Polnocnej do Belfastu i pracowalam legalnie od 10 wrzesnia 2005 do 25 listopada 2005 w jednym hotelu a potem w drugim od 28 listopada 2005 do 18 wrzesnia 2006. Piszac legalnie mam na mysli rozliczanie sie z podatkow w czasie tych 2 prac. Niestety papiery do Home Office po Accesion State Worker Registration Scheme wyslalam w lipcu i na dokumencie, ktory otrzymalam mam date of Issue 25 july 2006. Przeczytalam, ze rezydentem w Wielkiej Brytanii staje sie juz w momencie podjecia legalnej pracy na terenie tego kraju, ale Wielka Brytania ustalila poprawke do tej ustawy wprowadzajac przymusowa rejestracje pracownikow w systemie Work registration Scheme przez okres 12 miesiecy i teraz mam do Was Kochane pytanie, bo jak juz na poczatku tego postu napisalam pracowalam w sumie od 10wrzesnia 2005 do 18 wrzesnia 2006 czyli pelen rok, ale WRS zalatwilam troche pozniej i jest tu pewna niejasnosc czy trzeba miec przepracowane 12 miesiecy i po prostu w tym czasie postarac sie o WRS tak jak to jest w moim przypadku czy trzeba miec przepracowane 12 miesiecy razem z WRS tzn posiadac prace i WRS jednoczesnie przez 12 miesiecy. mam nadzieje, ze rozumiecie o co mi chodzi troche to poplatane:(. Pytam o to wszystko moje Drogie poniewaz podczas pobytu w UK bylam w ciazy i dopiero pod koniec wrzesnia 2oo6 bedac w osmym miesiacu ciazy wrocilam do Polski, a teraz rozwazam powrot do UK z coreczka. Z gory dziekuje i pozdrawiam wszystkie mamy :)

to jeszcze raz ja oczywiscie pytam o to wszystko, bo nie jestem pewna czy w mojej sytuacji naleza mi sie benefity w UK

trzeba miec przepracowane 12 miesiecy razem z WRS tzn posiadac prace i WRS jednoczesnie przez 12 miesiecy. sama sobie odpowiedzialas ;))

dziekuje Ci bardzo i mam jeszcze jedno pytanie czy jezeli teraz zdecyduje sie wyjechac to musze jeszcze raz ubiegac sie o WRS czy pozostaje to samo i czy jesli date of issue byla 25 lipca 2006 a prace skonczylam 18 wrzesnia 2006 to to sie liczy do tych 12 miesiecy czy od nowa?

czyli oznacza to ze dopiero po 12 miesiacach pracy moge ubiegac sie o benefity, a co z child benefit? czy trzeba spelnic te same warunki aby go otrzymac? czy jesli postanowie wyjechac to bede w stanie poradzic sobie przez ten rok finansowo?

child benefit - od razu po przyjezdzie ,ale reszta tak .ale probuj z benefitami moze sie udac w koncu masz przepracowane 12 miesiecy ,najwyzej odmowia,

tez pracowalam w Belfascie w Hotelu.

dziekuje:) a w ktorym hotelu pracowalas?

a child benefit to 17 funtow tygodniowo tak?

Dunadry ;))

jesli dziecko ma skonczone 3 latka moze chodzic do przedszkola na 3 godz w pierwszym tyg a pozniej na 5.

taaaak, zlobki tu sa bardzo drogie ale w zaleznosci gdzie mieszkasz, najgorzej jest londyn i oklokice, to ok 900 funtow miesiecznie- wiec jak masz dzicie to albo siedzisz w domu albo jak pojdziesz do pracy to cala pensje wydasz na zlobek- kolo zmakniete. a jesli chodzi o zasilki- to owszem, dostaniesz, ale nie licz ze za te kwoty bedziesz mieszkac w domku z ogrodkiem i co tydzien latac na zakupy- roznica miedzy zasilkami w polsce a w uk jest taka ze te polskie nie zaspokajaja podstawowoych potrzeb, a te brytyjskie owszem, zaspokajaja podstawowe potrzeby, ale podkreslam- PODSTAWOWE- zatem starcza na pieluchy, jakies tam ubranie i jakies tam jedzenie. przestrzegam przed tym co napisalam powyzej, za te zasilki dolaczysz do brytjskiej podkalsy, nie mysl ze co roku wyslesz dzieci za super wakacje za to. podac prosty przyklada co na ile starczna? tutejszy zasilek macierzynski w wysokosci najpierw przez 6 tygodni 90 % zarobkow a poetm przez reszte 39 tygodni to 112 funtow tygodniowo- to starcza na wynajecie pokoju na tydzien!!!!!!!!!!! a gdzie reszta? nie owiec juz o wynajmie 1 pokojowego mieszkania!

Witam, Mam dylemat mam 3miesieczna coreczke. Jestem na urlopie macierzynskim. Na razie siedze u rodzicow w Polsce. Nie mam pojecia co mam zrobic czy po zakonczeniu urlopu wracac do uk czy szukac pracy w polsce. Jestesmy same, "tatus" ma inne sprawy na glowie.Zastanawiam sie jak radza sobie samotne matki w uk? czy da sie jakos wyzyc z zasilkow, czy faktycznie doplacaja do przedszkola i mieszkania itd. Bede wdzieczna za kazda informacje.

Zastanawiam się nad wyjazdem do uk - najwcześniej po wakacjach. Mój syn będzie miał dwa latka z hakiem. Mam wyrobiony NIN (jak byłam w ciąży to tam mieszkałam), niestety nie mam HO (tak w skrócie - nieuczciwy pośrednik pracy!). Zastanawiam się czy mogę liczyć na jakąś pomoc w wystartowaniu tam ze strony job centre? W sensie pomoc w załatwieniu mieszkania, pracy...? A może wy macie pomysł jak tam zacząć? Będę po studiach - pedagogika specjalna, bardzo bym chciała pracować w tym zawodzie (choć mój angielski nie jest zbyt dobry)

Czesc anana2008 jestem dokladnie w takiej samej sytuacji jak Ty tez jestem na macierzynskim mam synka 3,5 miesiecznego i tak samo "tatus"ma ine sprawy na glowie i tez jestem w Pl u rodziców. I tak mysle ze z tej Polski to chyba sie trzeba brac bo tu chyba nic dobrego mnie nie spotka .Nie wiem dokladnie jak jest z tymi samotnymi matkami w angli bo juz tyle czytalam i kazdy pise co innego.Ja mam takei plany ze pojade tam bez malego i zobacze co mi sie nalezy i tak musze wrócic do pracy bo podpisalam ze wracam po macierzynskim jescze nie wiedzac co mnie czeka a nawet moze nie bede musiala isc jak przedstawie moja sytuacje.Gdzies przeczytalam ze czeba isc do jobcenter do osoby co sie tym zajmuje i on wszystko mowi co sie nalezy a co nie jak to znajde to Ci przesle link strony ok pozdrawiam Was musimy byc silne pa

A gdzie autorka topiku? Zajrzyjcie do nas : polskie dzieci w angielskich szkolach. Duzo potrzebnych informacji i fajne dziewczyny sa na forum.

DZIEKI ZA RODZAJE ZASILKOW BARDZO POMOGLY

witam wszystkich :) mam pytanie wiecie moze jak zalatwic i gdzie rozwod w uk ??

Czesc jestem matka trojki dzieci i moja sprawa wyglada tak ze musze odejsc od faceta z ktorym mieszkam (ojciec dzieci) nie mam pracy ,nie znam jezyka dobrz dogdac sie dogadam ale to dlugotrwaly proces , i nie mam pieniedzy i gdzie mieszkac .Dzieci musza miec co jesc i gdzie mieszkac .MOj obecny partner chce zatrzymac dzieci dlatego ze ma benefity na nie i nie chce mi pomoc finansowa zebym mogla dziecia dac jesc i dach nad glowa zabiera je dla siebie choc w domu dla dzieci wszystko kupuje co trzeba .Bardzo prosze pomozcie napiszcie gdzie sie udac i co robic wiem ze jest pomoc dla takich osob jak ja .Dodam ze nie moge wrocic do Polski bo nie mam dokad .Pozdrawiam

czesc, udaj sie do neibourhood office albo citizen bureau w swoim miescie i zapytaj o polskiego urzednika, jezell nie dasz rady po angielsku oni powiedza ci co mozesz dalej robic.. rozumiem,ze nie chcesz wyprowadzic sie bez dzieci tak? nie wyprowadzaj sie sama, jezeli chcesz miec dzieci przy sobie- to z prawnego punktu widzenia bedzie na Twoja niekorzysc- ze opuscilas dzieci.. najlepiej dla ciebie i dzieci to zamiast ty sie wyprowadzac z tego domu gdzie teraz mieszkacie, niech twoj partner sie wyprowadzi benefity szybciutku zostana przyznanae na ciebie jezeli on nie bedzie mieszkal z dziecmi a ty

o to sie nie musisz martwic.. nie rozumiem czemu Ty sie muszisz wyprowadzic?! jezeli chcesz zostac z dziecmi, a nie chcesz/nie mozesz mieszkac ze swoim partnerem to niech on sie wyprowadzi, jezeli nie chce mozesz to zalatwic..roznymi sposobami zostaniesz z dziecmi, na razie nie bedziesz sie martwic o dach nad glowa.. jest duzo rozwiazan ale musilabys konkretniej opisac swoja sytuacje.. gdzie mieszkasz jezeli gdzies w mojej okolicy to bylabym w stanie moze wiecej pomoc... trzymaj sie ,

a czy starałyście się tutaj o Incoming support?tzn w uk

scooby25 moze i bym mogl oisac cos wiecej ale moze na meila , ja sie chche wyprowadzic bo on tego nie zrobi .Dom wynajmujemy ,wynajem kosztuje 500 + oplaty sory dziewczyny ale ja nie mam zlotowki ,benefitow mamy 170 f na dwojke dzieci tygodniowo i 200 na dom + raz w miesicau 130 rodzinnego to wszystko do kupy i tak mi nie starczy .I DZIECI IDA ZE MNA ON NIE BARDZO SIE NIMI ZAJMUJE .

scooby25 moze i bym mogl oisac cos wiecej ale moze na meila , ja sie chche wyprowadzic bo on tego nie zrobi .Dom wynajmujemy ,wynajem kosztuje 500 + oplaty sory dziewczyny ale ja nie mam zlotowki ,benefitow mamy 170 f na dwojke dzieci tygodniowo i 200 na dom + raz w miesicau 130 rodzinnego to wszystko do kupy i tak mi nie starczy .I DZIECI IDA ZE MNA ON NIE BARDZO SIE NIMI ZAJMUJE .

dziewczyny,ja mam sytuację podobną do Karoliny-też mieszkam z mężem,który wyżywa się na mnie psychicznie-mam dziecko,też otrzymujemy benefity,niedawno on stracił pracę-ja tutaj nie pracowałam.Nie wiem co robic,nie chcę,aby moje dziecko mieszkało w domu,w którym panuje przemoc(na razie tylko werbalna).Nie mam do czego wracac w Polsce-poradzcie-co mam robic?

jak Ci nie starczy jak masz tyle na tydzien benefitow ?170 plus 200 to masz na miesiac wystarczajaco kasy

benefitow mamy 170 f na dwojke dzieci tygodniowo i 200 na dom + raz w miesicau 130 rodzinnego To jest dla ciebie malo?:O 170L tygodniowo + 330L tylko za to, ze masz 2 dzieci? :O

do karolina 25 i mock, podaje swoj nr gadu gadu, napiszcie cokolwiek do mnie na gg jak tylko tu wejdziecie zebym mogla ten nr wykasowac ze strony :2467765

czy sa tu polki zyjace w zwiazku pobierajace takie zasilki? zalozylam taki watek,prosze o pomoc...