callanetics

Cześć Wam :) Czytam Was już od pewnego czasu. Gratuluję bardzo WAM PIĘKNYCH EFEKTOW!!!! 1h za mną. Szczerze Wam powiem, że chyba nie umiem poprawnie wykonywać tych ćwiczeń. Jeśli chodzi o ćwiczenia na pośladki, to pierwsze ćwiczenie z nogą do tyłu, było dla mnie masakrą... nie wiedziałam jak mam usiąść na półdupku drugim. Też miałyście problemy z niektórymi ćwiczeniami ? Jeszcze trudne okazalo się dla mnie wypychanie miednicy, gdzie się klęczy. Moje kolana chrupały na przemian... :/ Pozdrawiam Was serdecznie :) A.

Hej. Tez zaczelam ćwiczyć. Z Bojarska cwocze a wy ? Tez wydaje mi się ze niektóre ćwiczenia źle robię a jak u was efekty ?czy mając tłuszczu trochę to będzie cos u mnie widać ?

Pomiar: ramię: 26 (+1) przedramię: 23 talia: 64 biodra: 87 pupa: 97 (+1) udo: 57 (+1) udo:39 łydka: 36 (-1) kostka: 21 xxx Witam aleksja, oczywiście to normalne, że w początkowej fazie nie poprawnie wykonujesz ćwiczenia, dopiero się uczysz. Chrupanie kolan minie, miałam z tym problem i od czasów callanetics, nie powrócił. Napisz jak ci idzie teraz i czy było lepiej. xxx Gościu od Bojarskiej, jasne, że będzie coś widać i będą efekty, nie martw się, wszystkiego powoli się nauczysz i schudniesz.

Hej dziewczyny po bardzo długiej przerwie ok 7 lat postanowiłam wrócić do callan. Wtedy dzięki tym ćwiczeniom spadło mi z brzucha gdzieś ok 15-20 cm w okresie pół roku. Teraz zapaslam się okropnie. Przy wzroście 156 ważę ok 75 kg, czyli bardzo dużo. Jak na razie mam 2 godz. Callane za sobą, zrezygnowałam ze słodyczy i cukru.

Dziewczyny, poproszę o solidnego kopa :( Wczoraj ćwiczyłam pierwszy raz w tym tygodniu. Motywacją był tylko i wyłącznie ból pleców. Nie ćwiczę-boli; ćwiczę-nie boli. Ot, wybór... Nożyc nie zrobiłam w ogóle, szpagat to była jakaś kpina, za to dziś mam zakwasy w pośladkach. Pierwszy raz mnie zaszczyciły :) Jutro w planach następna godzina. Mam nadzieję, że na planowaniu się nie skończy :p

kurcze ja na brzuch moge wykonywac gora 30 powtorzen, czy to cokolwiek da?

Mila, nie przejmuj sie. Kazda z nas ma lepszy I gorszy okres. Musze sie przyznac, ze u mnie tez malizna byla w tym tygodniu. We wtorek zrobilam tylko 25 min, wczoraj niby caly trening ale nozyce tylko 20, szpagat odpuscilam sobie. Za tydzien bedzie lepiej. Oczywiscie przesylam kopa w szlachetne 4 litery ;) Gosciu, zaczniesz od 30 za tydzien zrobisz 40 az dojdziesz do 100. Nie od razu Krakow zbudowali ;)

Długo mnie nie było, ale po raz kolejny wracam do calana. I pojawia się problem. Okropne pole karku przy i po ćwiczeniach na brzuch. Nie pomagają ręce na karku, nie wiem co robić?

Dodam jeszcze,ze wcześniej nie miałam takich problemów. Czy coś naciągnęłam lub przesiliłam? Zrobiłam sobie przerwę,ale nie przestaje boleć. Można ćwiczenia na brzuch wykonywać bez angażowania karku ? Czy mogę ćwiczyć na razie bez ćwiczenia brzucha? Pomóżcie:) Doświadczone kobietki:)

Istnieje możliwość, że ciągniesz szyją i karkiem, co często się zdarza w ćwiczeniach na mięśnie brzucha. Podobno pomaga położenie pod szyje piłeczki tenisowej i delikatne przytrzymanie jej miedzy brodą a klatka piersiową lub położenie jednej ręki na karku, bez dociskania, ręka ma jedynie sobie leżeć, ewentualnie znajdź sobie miejsce, gdzie możesz skupić wzrok. Staraj się oduczyć nawyku ciągnięcia ćwiczeń szyją, rób mniej powtórzeń. Zrób sobie przerwę dopóki nie przestanie boleć, mogłaś coś naciągnąć. Jak nadal nic nie pomoże, skonsultuj się z lekarzem.

Kobitki. Przyłączam się do Was. Mam za sobą dwa podejscia do callan. Pierwsze jeszcze w liceum. Drugie po 30. Trzecie będzie teraz, czyli pk 40. Oba okresy ćwiczeń wspominam fantastycznie-spooooore zmiany w wyglądzie. Polecam wszystkim. PrEde wszystkim tym z kontuzjami:)

Dzień dobry:). Ja też powracam do Callana po wielu latach, w międzyczasie siłownia, bieganie, chodakowska...jednak nic tak umie nie działa jak callan. Polecam mamom, które mają brzuszek pociäżowy..

Polecam fajne dekoracje do domu, fotopuzzle, koszulki z własnym nadrukiem i wiele innych http://allegro.pl/naklejka-na-wlacznik-kontakt-dekor-naklejki-i5227658383.html

Jak super, że ktoś tu jest!!!! Ja ćwiczę już 19h i miałam dziś odpuścić, ale po waszych komentarzach IDĘ! DZIAŁAM! :)

Hej dziewczyny!!! Mam megaaa doła ćwicze prawie codziennie od 4 tygodni, robię sobie w tygodbiu 1 lub 2 dni wolnego żeby mięsnie się zregenerowały. Przez te 4 tygodnie schudłam z 61,3kg do niecałych 58kg. Ogólnie staram się nie jeść słodyczy ale zawsze kiedy wracam do domu co 2 tyg. To mam zawsze 1 dzien słabosci zazwyczaj na wieczór że zjem cała czekolade, albo tak jak dziś 10krówek zasłodziłam się okropnie . A na dodatek jest mi okropnie niedobrze. Źle się z tym czuje mam wrażenie że od razu przytyje po takim jednym dniu obżarstwa;/ Ogólnie staram sie jeść dziennie 1600kcal w odpowiednich proporcjach b/w/t czasem sa dni ze wiecej białka zjadam ale dzis to węgli było full po podliczeniu kcal, cos koło 2600kcal. ;/

Hej gościu wyżej. Nie wolno się tak zamęczać wyrzutami sumienia. Cheat day raz na dwa tygodnie to naprawdę bardzo dobrze. Poleca się nawet raz w tygodniu by bzika nie dostać. Najlepiej jednak rozpocząć taki dzień posiłkiem wysoko białkowym. Widzę, że efekty są (lecące kilogramy), nie za szybko co jest również dobrą sprawą. Trzymaj tak dalej a wkrótce uzyskasz wymarzoną sylwetkę. Ja również powróciłam do callana po długiej przerwie. Pamiętam, że miałam już dwa podejścia. W obu przypadkach efekty były powalające (ach ten leń, wszystko zaprzepaścił). Moją największa zmorą są uda, a po tych ćwiczeniach wyglądały bosko. Serdecznie polecam te ćwiczenia. Planuje ćwiczyć co drugi dzień, a w dzień wolny aeroby (bieganie, rower itp.). Z doświadczenia wim, że u mnie po callanie lecą tylko cm, waga stoi. PS: Nie stosuję diety, brak mi silnej woli by wytrwać. Choć przyznam, że jak dotąd tylko jedna dieta przyniosła rezultaty. Pozdrawiam

Witam wszystkich,ja zrobiłam 32 godziny callaneticsu.Robię codziennie ,czasami odpuszczę sobie raz w tygodniu,aby mięśnie odpoczęły.Efekty widze w sensie,że mam twardy brzuch ,czuję mięśnie jak się rzeźbią,twarde uda mi się robią i jestem bardziej gibka,rozciągnięta,samopoczucie fizyczne wyśmienite.Ja mam do zrzucenia 20 kilo nadwagi ale i tak przez te ćwiczenia wyglądam o niebo lepiej ,jędrniej a nie jak flakowate sadełko,staram trzymać nie dietę ale racjonalne zdrowe odżywianie,ale czasami niestety ulegam i obżeram się dosłownie słodkim,i tak mam dzień w plecy ale jakby człowiek czasami sobie nie pozwolił to chyba by oszalał,tak się chce.pozdrawiam wszystkich

Hej Kobietki! Wracam do Was po długim czasie! Już nawet nie pamiętam swojego nicku, więc wymyslę coś nowego. Fajnie, że dalej robicie godzinki. Ja powracam jak córka marnotrawna i ćwiczę z Wami. Dzisiaj 2 godzinka od przerwy. Odczuwam silną potrzebę wysmuklenia przed wakacjamI. :)

Hej, właśnie zaczynam 3 godzinkę. Dzisiaj właściwie pierwszy dzień diety opracowanej przez dietetyka, zaczynam od nowa. Wieczorem mam jeszcze zamiar wybrać się na bieg - muszę podkręcić swój metabolizm!

Warto zajrzeć i poczytać: http://gamfi.pl/-poznaj-innowacje-ktore-zmienily-swiat-30-425179-3784

Dziś już chyba 7 godzinka, teraz mam zamiar ćwiczyć codziennie, póki mam czas. Ćwiczenia łączę z dietą i bieganiem, muszę zdążyć do lipca z wysmukleniem....

Dzisiaj 8 godzina. Po 10 się zmierzę i porównam, czy coś spadło mi z obwodów.

11 godzina już za chwilkę!

Witam :) ja zaczęłam ćwiczyć Callanetics z Callan" 10 lat młodsza w 10 godzin"...nie wiem,która to już godzina bo się pogubiłam-pierwsze 10 godzin było systematyczne,później ćwiczyłam w kratkę....nie mierzyłam się ,ale widzę pierwsze efekty -smuklejsze nogi,jędrniejsza pupa i chudsze ramiona oraz boczki...najbardziej różnice zauważyłam po luźniejszych spodniach....od dziś zaczynam od "nowa" bo chcę ćwiczyć schematem 6dni callana,1 dzień odpoczynku...co do jedzenia....zero białego pieczywa,kasz ,ryżu,cukru,fast foodów,chipsów itd...jak mam kryzys zjadam max 4 kosteczki gorzkiej czekolady.....staram się jeść zdrowo,5 mniejszych posiłków dziennie w tym dużo warzyw,owoce umiarkowanie-zazwyczaj kiwi,grejfruit,zielone jabłko,cytryna,truskawki...owoce na ogół blenduję i robię koktajle...piję dużo wody....kawy już prawię nie piję bo powoduje cellulit....co do alko- raz na moze 2-3 tygodnie małe piwko,kieliszek wina....chciałabym się do Was przyłączyć bo potrzebuję wsparcia ze strony kogoś,kto też walczy z kilogramami...a ja z nimi walczę do kilku lat...były diety cud,był Dukan po gtórym w 3 miesiące schudłam 15 kg....i dziś wszystko wróciło i to z nadwyżką....jeżeli tu jeszcze jesteście to gratuluję Wam wyników i życzę miłego wieczorka :)

Witam! Zastanawialiście się kiedyś ile miesięcznie wydajecie na internet? A gdyby tak zupełnie nic nie płacić? Świetna opcja co? Oferta limitowana więc spieszcie się ludziska!! ZAMÓW : http://news-pl.ml/WAvd4 Korzystam już kilka dni i spisuję się świetnie! Internet dostępny dla sieci: Plus, T-Mobile, Orange oraz Play

Hej Michiganka! Ja dzisiaj zrobiłam 15godzinę. W tym miesiącu też ćwiczyłam w kratkę, ale jako że mam już zasłużone wolne, to mogę wrócić do regularnych treningów. Moje ciało trochę się stęskniło za rozciąganiem... Mam nadzieję, że jutro będzie 16 godzina. W tym tygodniu chciałabym ćwiczyć codziennie, ale nei wiem co z tego wyjdzie.

właśnie zrobiłam szesnastą godzinkę :) Mam nadzieję, że po 25 będzie super!

już po 17 godzinie. Na forum jakoś ucichło. Nikt już nie ćwiczy z Callan?

Ja chciałabym zacząć to ćwiczyć tylko nie potrafię się do tego zabrać.

Zaraz zacznę robić 18 godzinkę, później pójdę na mały jogging. Do wakacyjnego wyjazdu pozostało już bardzo niewiele czasu!