Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

Gość Zauroczona30
jesli u mnie w malzenstwie byłoby super nie dałabym się skusic na ładne słówka i prezenty uwazaj to moze byc podstęp chce sobie moze udowodnic ze kazdą kobietę mozna zdobyc to wkoncu nawet wiecej niz przyjaciel męża to jego brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
zeróweczka a jaką przyszlosc chciałas wiązac z nr 2? to bardzo trudne moze własnie to wyczuł i nie chce dalej ciągnąć coś co nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochana zono ..tez bym uwzała ..bo to rodzina twoje go meza..brat..nie bede mówic o szczesliwych małzenstwach..bo jezeli ciebie facynuje ktos inny..czyli nie jest tak cool..zastanów sie jeszcze póki nie jest za pózno.. zeróweczko..pozdrawiam ..nie moge nic powiedziec ani pocieszajacego ani złego o twojej2 ..bo na nic moje słowa..mozesz tylko sie nam wyzalic..a my ciebie posłuchac(poczytac) i wierzyc ze nastanie kiedys dzien ze powiesz ze albo sie udało to uratowac..albo ze to juz za tobą....i ze nanowo odkryjesz sens zycia.. najlepiej zeby to sie skonczyło z efektem zadowalajacym cienie..ale reszta jestes milczenie.. pomysl ze z tym bólem nie jestes sama............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało byc..zeby to skonczyło się z efetktem zadawalajacym ciebie..reszta jest miczeniem.. przepraszam za błedy..ale nieraz nie patrzej jak pisze licza sie mysli tu i teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich cieplutko :) same madrosci od rana no :P wczoraj mialam rocznice z nr 1... jejku.... z moja dwojeczka znamy sie juz prawie rok :) non stop na gg, smsy, telefony, spotkania w miare mozliwosci... teraz spedzilam z nim wiecej czasu, niz z moim facetem :D bylo pieknie :) zadne z nas nie powiedzialo \"kocham cie\"... uzywamy zwrotu \"koffam cie\" :) ale czym jest milosc? tym, ze on mi mowi, ze go szlag trafia beze mnie? ze sie wscieka, ze po kolejnej klotni wracam do nr1? ze na dobranoc mowi, zebym nie dala sie zaciagnac nr1 do lozka? ze on, szlachetny, grzeczny i prawdomowny klamie zeby sie ze mna spotkac? ze nie wraca do swojej ex, bo ona kaze mu zerwac wszelkie kontakty ze mna? czy to jest milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, nieladnie - jak nie bedziecie pisac to forum zginie :( dobrej nocki i snuf o dwojeczkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chcxe byc zakochana,moja iedynka juz nie widzi we mnie kobiety,dobre pytanie,co we mnie widzi?mam to w nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaurpczonaa
Witam wszystkich..rzeczywiscie zrobiła sie cisza..zeróweczko napisz co tam u ciebie daj chociaz znak ze dajesz jakos rade..zauroczona..co tam u ciebie??...łukaszu jestem ciekawa czy dalej jestes twardy w soich postanowieniach...a moze nie tez napisz..u mnie znowu zachwianie..szarpie sie miedzy tym czy to ma sens czy nie..wiem ze czuje do niego "duzo"ale na ile moge sobie pozwolic..wczoraj znowu wyprowadził mnie zrównowagi..zobaczymy co dzisiaj przyniesie nam kolejny dzien.. pinezka.widzisz dla kazdego miłosc ma inny wymiar..ciesze sie ze ty znalazłas swój..mi jeszcze daleko zebym miała pewnosc do do jego uczuc..narazie totylko domysły.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten nick pasuje do mnie jak ulał.jestem ..zakrecona na maxa ..znowu nie ten nick kilknełam..ehhh..ta u góry to znowu ja...chyba juz warjuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
witajcie Czesc zakręcona u mnie sytuacja zaczyna się zmieniac wczoraj miałam się z nim spotkac nawet nie napisał smsa ze nie moze wkurza mnie to znowu zaczynam szarpac się w tym związku....nie mam ochoty juz żebrać o spotkanie z nim....nie potrafię walczyc z jego pracoholizmem...on poprostu się w tym zatraca. Zaczyna mnie to męczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cie doskonale..tez tak mam..wczoraj mi tez nie raczył odpisac bo nie miał czasu..przepraszał..ale co ztego jak juz nerwy zszarpane..oni sobie niezdaja sprawe..ze jeden sms wystarczy zeby wszystko wyjasnic i zeby było ok..to mnie wkurza starszliwe..i na koniec dowaliłam mu..ma sie dzisiaj odezwac..zobaczymy ..nie napisze pierwsza...mnie tez zaczyna to meczyc..tylko co ztego..dzisja tak a jutro bedziemy w skowronkach..ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
wiesz zakręcona jak kiedys wyjechał na wczasy na 3 tygonie i nie raczył mi nawet powiedziec na gg słuchaj wyjezdzam spotkamy się po...dostał obryw i sam stwierdził ze nie wie dlaczego tak się zachowuje dosłownie jak palant...widzi te błedy ale ich nie naprawia. A jak zaproponuje przyjazn aby to zakonczyc twierdzi ze to niemozliwe ze za bardzo mnie pożąda, ale co mi po tym jak rzadko mam go realnie....wkurza mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andre49
zakochaj sie ....w innym np. ja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
hahahaha zabiłes mnie tym wpisem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andre49
zakochaj sie ....w innym np. ja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andre49
jestem wspanialym pieszczochem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
hahaha a skąd wiesz ze pieszczochy mnie pociągają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera to wszystko jest pokrecone ..podziwiam cie za to...ze dajesz rade...ja zaraz bym sie wsiekła..napisała jakis dobijajacy sms..jestem niecierpliwa..dlatego czsami mam juz dosyc ..jezeli nie potrafie przystopowac..wysyłam dobijajace sms...sama sobie szkodze..potem załuje...wiem wkurza nas to ze nie robia i nie zachwuja sie jak tego od nich oczekujemy...mówimy im to ..a oni ..przepraszam nie pomyslałem ze to takie wazne dla ciebie...i co ztym zrobic...opadaja rece czsami...ale ja mam nadzieje ze bedzie ok i u ciebie tez zauroczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
Widzisz zakręcona naleze raczej do kobiet ktore potrafią zabic mysli jakims zajęciem czesto to stosuje i daje mi to wiele bo po jakimś czasie mojemu 2 przypomina sie ze zaczyna tesknic a ja siedze cicho...wtedy pojawia sie z podkulonym ogonem i zmieniają sie role. Najgorsze jest to ze pod koniec pazdziernika mam w palanach wyjazd wróce byc moze dopiero koło kwietnia chciałam mu o tym powiedziec ale cóz najwyzej mu zniknę jego wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi znowu brakuje tej cierpliwosci ztonowania..wyciszenia sie..nawet teraz denerwuje sie i czekam na sms od niego.....szukam zajec alenie potrafie sie skupic...nieraz sie smieje ze mnie ze powinnam cwiczyc joge..wyciszyc sie...ale dla mnie to cholernie trudne...i zazdroszcze tego wszystkim..mysle ze z wiekiem sie tego naucze ..jestem 2 lata starsza od ciebie... co do twojego wyjazdu ..chcesz go tak ukarac..myslisz ze bedziesz ztym szczesliwa..jezeli nagle znikiesz..przemysl to jeszcze...jeszcze jest troche czasu..wszystko sie jeszcze moze zmienic..sama wiesz jak jest...dzisiaj jest zle..a jutro roztapiasz sie w jego słowach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
własnie jestem po rozmowie z nim na gg Powiedziałam mu co myslę zenie takie były moje oczekiwania on zapytał mnie czy dla mnie wazny jest sex a ja mu na to ze nawet spaceru mi nie daje takiej zwykłej bliskosci...jest niezmiernie zdziwiony...ale mnie wirtualna znajomosc na nic chce i mam potrzebę bliskosci jego bliskosci :( Cholera mój przyjaciel mówi mi ze ten układ mnie zabija to dojrzały facet wie co mówi :( Zakrecona wyjazd to moja decyzja zupełnie nie związana z nim poprostu chcioałam mu to powiediec w czery oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka
Witajcie, jestem znów z Wami... trzymajcie się... kiedy oni zrozumieją, że nie seks jest pzrejawem bliskości, a zwykłe tzrymanie za ręke i wspólne milczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczynki :) nie wiem czy znalazlam swoj wymiar milosci... to byly tylko przyklady tego co robi... bo uczuc z jego strony moge sie tylko domyslac - za malo zostalo powiedzane... hehe, czytam wasze wpisy i... u nas bylo tak, ze na poczatku znajomosci seks byl przede wszystkim ( to mial byc tylko seks!!!! ) pierwsze co robilismy to sciagalismy spodnie, jak wariaci - nie mozna sie bylo od siebie oderwac :P teraz... jest seks owszem, ale nie na 1szym miesjcu... sa spacery, rozmowy... heh, moja dwojeczka wchodzi na wyzszy poziom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
no własnie to wspólne milczenie...słuchajcie potrafi koło mojej firmy przejezdzac ile to dla niego zatrzymac się na chwilkę zadzwonic zeszłabym do niego i dał buziaka ale to chyba go przerasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka
moja 2 jechał 350km zeby o 4 nad ranem dać mi buziaka i z powrotem do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
pinezzka a co zrobic z facetem który na tym wyższym poziomie jest od samego początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka
zauroczona---kochać go!!! i nie pozwolić mu odejś! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczona30
zeróweczko ja potrzebuje jego bliskosci nie chodzi o sex chodzi o bycie czasem ze sobą....wiem ze mu na mnie zalezy to on odnalazł mnie po roku na nowo i to z jego inicjatywy jestesmy dzis razem. To facet, który jak ma skłamac to woli przemilczec dlaczego ucieka od bliskosci? bo włsnie tak tłumacze jego zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie, ze bycie na wyzszym poziomie od poczatku jest nudne :P wiadomo, ze kazdy zwiazek sie zmienia i wlasnie taki wyzszy poziom jest jakims tam przeobrazeniem... na poczatku jest chemia, namietnosc, pozadanie... :D a potem zaczynamy dostrzegac cos wiecej :) hehe, tak to chyba jest z tym wyzszym poziomem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha... zauroczona, wielu facetow ucieka od bliskosci. my kobiety uczymy ich tego, ale rzadko sie zdarza, ze od razu sa wylewni w gestach i uczuciach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×