Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

dokładnie, tak jak piszesz. trzeba sie zdobyć na odwagę i zostawić faceta, który nie jest właśnie TYM!! bo potem co?? obudzimy sie z ręką w nocniku, ze spaprałysmy sobie życie?? ja jeszcze nie wiem, czy to najlepsza decyzja w moim życiu, zę zostawiłam swojego faceta... poczekamy, zobaczymy. nie boję sie, ze nikt mnie nie pokocha. boje sie, że pokocha mnie nieodpowiednia osoba... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc! Ciekawy temat...A co powiecie na taka historię: dwoje ludzi oan i on w średnim wieku spotkało sie , skrzyżowały sie ich linie życia...cos zaiskrzyło....oboje są w szcześliwych zwiażkach....i oboje wiedzą że muszą byc rozsądni,ze oprocz uczuć musi być tż rozum....rozumieją sie doskonale, on jest nia zachwycony, ona nim tez, ale kochają swoich małzomkow(tak twierdzą ) i wiedzą ze nie moga sie w sobie zakochać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mają big problem. a skoro są tacy rozsądni, to niestety, ale muszą skończyć tą znajomość, bo uczuć nie da sie tak do końca utrzymać na uwięzi... dobranoc ;(;(;(;(;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, ze nie!! niestety, czasem sie nam wymykają niezauważenie. :P oki, spadam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam jestem ciekaw co z tego wyniknie, ale ja jak narazie jestem zdania,ze to bedzie platoniczna znajomośc...Choć bardzo siebie pragną. Dobranoc ja też spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć tak na dobrą sprawę to kibicuje im zeby cos z tego wyszlo (okropny jestem powiedzą wierne żony i wierni mężowie) ale z drugiej strony od milości do nienawisći nie tak daleka droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pinezkiii
Pinezko chociaz sama zdajesz z tego sprawe, zycie toczy sie kolem, teraz jestes kochana przez 2 facetow, a maly pozornie niewinny przypadek sprawi ze nr 1 dowie sie o nr 2, kopnie Cie w dupe, w tym czasie nr 2 pozna kogos kto sie dobrze obok niego zakreci i sprzatnie Ci go.. Bo przeciez on wie ze masz faceta, ze nie chcesz od niego odejsc.. Nie bedzie wiazal z Toba powazniejszych planow. Nie wiem na ile to powazna sytuacja czy myslalas w ogole ze mozecie razm byc, moze to tylko zwiazek dla sexu... Ale niebawem moze okazac sie ze nie bedziesz miala ani 1 ani 2. Uwazaj... To nie potrwa dlugo.. Niestety Trafnych wyborow.. Satinell mowi dobrze, sluchaj jej, chociaz jest mloda i porywcza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich dziś mam doła... :( jakoś tak ponuro na dworze, deszcz cały czas pada, lipa jedna wielka... ( mam tyle rzeczy do zrobienia a nic mi sie nie chce... :( no beer :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfiiii
a tam po co takie czarne wizje przez pinezka roztaczac? Wiadomo ze nigdy nie wiadomo jak wszystko sie potoczy. Dobrze ze ona ma wybor, chcoaz wiem ze wydaje jej sie ze wyyboru nie ma. Pinezka ja nie odeszłam od mojej jedyneczki bo wlasnie myslałam podobnie jak ty . Poza tym byl to moj pierwszy facet seksualny .... Balam sie odejsc od niego i wiem ze zle zrobilam bo moglam to urwac poki byl na to czas. Nie zrobilam tego to potem staralam sie zeby moje malzenstwo bylo szczesliwe. I nie powiem byly dobre chwile ale jednak tak naprawde to nie byl ten ... Zastanow sie dobrze i skoro masz juz watpliwosci to wedlug mnie powinnas odejsc poki czas:) Duuuuuuzo sil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satinell:spróbuj sie podnieśc z tego doła mimo wsztystko dużo jeszcze przed Tobą , mloda jestes...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echnaton, a skąd Ty wiesz, jak ja młoda jestem;) stara już sie robię, rodziny niet, wszystko zaczynam od początku... nic tylko się cieszyć, ale jakos tak ponuro, że mi się nie chce nic :P:P:P nawet piwa mi się nie chce, a to juz chyba agonia... :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satinell, nie marudź z tego co przeczytałem to to mloda jesteś przynajmniej dla mnie:) i do starości Ci jeszcze daleko:D z tego co tu czytam to sporo jest takich osob z dylamatami jak Ci o których piszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze ,ze Ci sie piwa niechce. Mleko dobrze wpływa na samopoczucie, poważnie, nie tylko zresztą na samopoczucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuuuj, mleko, ohyda... to ja juz wolę sok ananasowy. też dobrze wpływa na... samopoczucie ;) spadam obiadek robic. przynajmniej się czymś zajmę... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może być, ale w lodówce mam tylko... piccolo hehe;) ale jak sie uprzeć, to też humor poprawi mi najbardziej humor poprawia rozmowa z kimkolwiek lub książka :) w ogóle bardzo podoba mi sie Twój nick... faraon fanatyk ;) też jesteś maniakiem egiptu, czy to tylko przypadek?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O noproszę nie sadziłem że moj nick moze sie spodobać:) Lubie historie a wszczególności starożytną hoć nie jestem humanistą:) Jak chcesz możemy pogadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do humanistów ja również nie należę.. wiem jednak, ze żyje nie w tej epoce i nie w tym miejscu... fascynuje mnie starożytny egipt, zwłaszcza czasy XIX dynastii... ehhh, jak tak utonę w moich marzeniach i myślach o egipcie, to robi mi sie błogo na duszy ... byc tam, życ tam wtedy, gdy Egipt był u szczytu potęgi... te wszystkie zasady, te ich rytuały, wiara... coś pieknego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kim tam w starożytności chciałabyś być? Satinel? a właśnie a skad u Ciebie taki nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam mnóstwo pomysłów na to, kim moglabym być... np lekarką, lub żoną faraona, lub samym faraonem... :P a mój nick ma taką historię powstania, ze nie przyznam się, skąd się wziął :P:P:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłabym być też Mądrą Kobietą, choć wiązałoby sie to z niemożnością posiadania swoich własnych dzieci... mogłabym być kapłanką bogini Hathor, i składać dary, odmawiać modlitwy.. kurde, zaraz mnie ktoś zlinczuje, ze do jakiejś bogini chcę sie modlić, hehehe :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satinell no no ciekawie piszesz. Widze,że Ci dopisuje dobry humor i bardzo mnie to Cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satinell: a coż jest w historii powstania Twojego nicka ze nie chcesz tego opisać?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jest tak prozaiczna i śmieszna... magia chwili hihihi humor mam zawsze, jak Egipt wchodzi na tapetę :P:) bo wówczas uruchamiam swoją wyobraźnię i przenoszę sie do swojego świata :P:P:P witaj Pineziuuuu, uśmiechnij sie, bo mi też smutno... jak tam dzisiaj Twoje serduszko się czuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egipt starożytny tak CIe wprowadza w dobry humor? :) Prosze prosze...Aha no dziś sobota wiec szampana mozna otworzyć:D Co Ty na to ? ale taki zprocentami:) Pinezkaa no właśnie co taka smutna buzia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam serca... dzis sobie uzmyslowilam, ze przyjechalam do nr1 a mialam wrazenie ze jade do nr 2 :) ze jestem z nr1 i marze i mysle i o nr 2, krece i wymyslam, zeby zadzwonic, napisac, spotkac sie.... on ma podobnie, on czul ze jade do niego, nie do nr 1... dzis sobie zdalam sprawe, ze wyrzadze nr 1 krzywde, ale przyjazd tutaj pokazal, ze tak byc nie moze :( ja sie tu mecze, moje mysli i serducho sa z nr 2 :D wiem, ze wszyscy macie racje, ale z pewnych powodow, ktorych tutaj nie podalam, odejscie od nr 1 wcale nie jest takie proste... i nie o strach przed samotnoscia tu chodzi :( buuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, otwieraj, ja przyniosę lampki. taką największą dla Pineziii, co by jej humorek troszkę poprawić... :P \\./ \\./ \\./ \\./ zapraszam wszystkich, którzy mają ochotę na lampkę szampana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×