Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3425

Chroniczna senność

Polecane posty

mam to samo, odbijam się od ścian i zaziewuje się na smierć. Od dwóch miesięcy biorę bodymax ale nie widze znacznej poprawy, no może ze w ciagu dnia śpię 2 a nie 3 godziny. Wstaje rano i już chce mi się spac, w pracy ledwo siedzę i juz chce byc w domu żeby sie połozyc spać. Wyniki mam w normie, robiłam ostatnio badania. Taki mój urok ale dla mnie straznie męczacy. Ostatnio porwałam się na ćwiczenia i co zwaliłam się na podłoge, zrobiłam kilka brzuszków i zasnełam. Właściiwe moje ciało myśli że śpimy za każdym razem kiedy zamykam oczy żeby mrugnąć. Jestem fatalną damą do towarzystwa bo swoją sennością wszystkich zarażam. Teraz też walczę ze sobą ale co tam ide do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczony marco
Jak długo "może być" masz taką awarię z sennością? W jakich okolicznościach zapadłaś na chroniczne zmęczenie, kiedy to się pojawiło? Pomaga Ci taka kilkugodzinna drzemka w ciągu dnia? Napisz coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadal walczę zeby sie nie położyć - czekam żeby się pralka wyprała:) Zauwazyłam tą senność juz dośc dawno, ale od tak od 4-5 miesięcy na tyle dawała mi sie we znaki, że zrobiłam sobie badania i kupiłam ten bodymax. po przespaniu sie w ciągu dnia nie czuję sie bardziej naładowana energią, ale gdybym tego nie zrobiła pewnie leżałabym już gdzies w przedpokoju:) Zauwazyłam tylko, że jak się budzę po drzemce to czuję się jakbym zjadła cały słoik nutteli, mdli mnie i mam taką ciężka głowę, ale to przechodzi. zaraz zerknę na ten link co podałeś i niech ta pralka już skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie przechodzi chroniczna senność od urlopu i słońca. Brak światła rozregulowuje cykl czuwania i snu. Też byłam jak \"przeżuta i wypluta\", a większość dnia spędzałam w ciemnym biurze - tygodniowy urlop załatwił sprawę i teraz jestem jak nóweczka, budzę się rano, a wieczorem łatwo zasypiam. Proponowałabym też pomierzyć ciśnienie i cukier. Kawę odstawić. Ponoć także melatonina pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Cytat z książki pt. "Ciało i ducha ratować żywieniem" : 1/ Aby przywrócić zdrowie, należy najpierw oczyścić organizm przez post lub dietę warzywno-owocową. Posty były stosowane od wieków. 2/ Jeżeli nie stosujemy postu (oczyszczania organizmu), to wszelkie toksyny, kompleksy immunologiczne są gromadzone w tkankach, co wywołuje zmęczenie, niepokój, migreny. Aby usunąć stan zmęczenia, zwykle pijemy kawę. Toksyczne kwasy z kawy dodatkowo zanieczyszczają organizm i gromadzą się w tkankach. Kawa stymuluje nadnercza, co znów wywołuje krótki stan euforii. Kawa dodatkowo upośledza przyswajanie magnezu, pogłębiając stan zmęczenia. Złe samopoczucie i zmęczenie są w dzisiejszych czasach bardzo częstym objawem i mogą być wynikiem nie tylko stanu zanieczyszczenia organizmu toksynami, ale także wyrazem hipoglikemii (niedocukrzenia). - Być może ta lektura da wam odpowiedż na waszą dolegliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczony marco
Może rzeczywiście masz rację. Chyba spróbuję takiej diety, jeśli nie pomoże, będę szukał dalej. Zacznę jak zjem to wszystko, co jeszcze mam w lodówce. Powiedzcie, jak zdrowo jeść skoro tyle chemii jest w każdym produkcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuuuuja
Poczytajcie sobie o bezdechu - wrzuccie w google.może to być to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkakaaa
moim zdaniem jest kilka mozliwosci- zle sie wysypiasz tzn mozesz miec jakas chorobe ktora utrudnia Ci oddychanie w nocy, bo zmeczenie to jest brak dotlenienia komorek. moze tez to byc przez depresje/nerwice/leki albo inne schorzenia psychiczne, moze miales/masz z tym problem..nawet pesymizm moze Ci odbierac tlen. jednak aktywnosc fizyczna jest wskazana, nawet jak wystepuje u Ciebie jakies schorzenie, ale polecam cos na swiezym powietrzu, bo basen raczej duzo Ci tlenu nie dostarczy, a predzej zmeczy-pospaceruj, pobiegaj ile dasz rady. Cwicz glebokie oddychanie codziennie. radze jeszcze zrobic badania dokaldne na watrobe, niska zawartosc bilirubiny moze byc oznaka ze Ci hemoglobina (z czerwonych krwinek) sie nie rozklada, ale moze byc tez przyczyna brak tej hemoglobiny czyli niedokrwistosc, jednak ja wykluczam bo nie podales jej w nieprawidlowych wynikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja senna ciagle
nie piję w ogóle nie palę spokojne życie praca 8 godzin sen ok 6-7 godzin duzo słodyczy i w pracy nie wyrabiam - zasypiam nad biurkiem Wracam do domu i płakać mi się chce bo najchętniej wskoczyłabym pod koc i poszła spać :( i też nie wiem skąd się to bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja senna ciagle
śniadanie jem zawsze mam cisnienie 90/60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję udać się do lekarza rodzinnego i zrobić dokładne badania. Poza tym może brakuje Ci ruchu, takiego umiarkowanego, codziennych spacerów po parku itp? Jeśli badania wypadną dobrze i ruch nie pomoże, to chyba trzeba będzie poszukać rozwiązania w psychice. Trzeba coś z tym zrobić, bo ta senność odbiera radość życia, choć śmiem twierdzić, że to być może brak radości życia powoduje, że człowiek usypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
do "sennej zawsze" : 1/ zrezygnuj ze słodyczy 2/ 3x dziennie jedz surówki i owoce 3/ więcej ruchu na świeżym powietrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam śpiochy
czy coś się u was zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna
może niektórzy ludzie juz tak mają bez powodu mój maz ma tak samo, bardzo dużo śpi, w nocy, po południu w weekendy, lekarze nie znaja powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bez zmian, gdyby nie poczucie humoru to było by kiepsko. Za kilka dni idę na urlop więc będzie mi w zasadzie wszystko jedno. Zauważyłem, że przez tą senność nabieram coraz większego dystansu do życia, że coraz mniej sie przejmuję. Ciekawe dokąd mnie to zaprowadzi? Pewnie do grobu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Hej "zmęczony marco", przykro mi że u ciebie bez zmian. Dobrze, że będziesz miał urlop, a więc bedziesz miał dużo czasu dla siebie, może zrób badania lekarskie. Nadal namawim cię żebyś spróbował diety oczyszczającej warzywno-owocowej - już na trzeci dzień jest duży przypływ energii, a organizm potrzebuje mniej snu. Ja byłam na tej diecie 2-tygodnie w maju i czułam się świetnie, zresztą do tej pory mam lepszą kondycję, uregulowało mi się ciśnienie tętnicze, nie męczę się gdy wchodzę po schodach na 4-piętro..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Hej "zmęczony marco", przykro mi że u ciebie bez zmian. Dobrze, że będziesz miał urlop, a więc bedziesz miał dużo czasu dla siebie, może zrób badania lekarskie. Nadal namawim cię żebyś spróbował diety oczyszczającej warzywno-owocowej - już na trzeci dzień jest duży przypływ energii, a organizm potrzebuje mniej snu. Ja byłam na tej diecie 2-tygodnie w maju i czułam się świetnie, zresztą do tej pory mam lepszą kondycję, uregulowało mi się ciśnienie tętnicze, nie męczę się gdy wchodzę po schodach na 4-piętro..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podnoszę temat. Pytanie co u was? Nadal walczycie z problemem? Mnie się nie udało. Chyba już sie poddałem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
marco czy próbowałeś diety - odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałem aaa-niu, takiej jednodniwej diety oczyszczającej. troche mnie przeczyściło, trochę lepiej się czuję. przestałem jeść czerwone mięso, jem tylko białe i dużo warzyw. mam wrażenie, że mój stan się poprawia choć różnie bywa. miałem kilka takich dni, że czułem się wyśmienicie, ostatnio znów bywam bardzo zmęczony. pozdrawiam i dziękuję za pamięć i troskę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Trochę krótko dietkowałeś. Ja byłam na tej diecie 14 dni - ale trzeba ją stosować ściśle wg książki dr Ewy Dąbrowskiej. Wiem że jest trudno wytrzymać bez kawy, chleba, mięska, ziemniaków - ale naprawdę warto - nasze zdrowie jest ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Owszem tak, miałam podobne problemy już rano zamiastbyć wyspaną i wypoczętą ja po przespanej nocy wstawałam zmęczona i snułam się po domu nie mogąc wybrać się do pracy. Pracę mam w ciągłym ruchu i dość stresującą to nie zwracałam uwagi na to że jestem zmęczona, za to gdy wracałam do domu to padałam ze zmęczenia po obiedzie. Wszelkie prace domowe robiłam na siłę i z niechęcią. Po zastosowaniu diety oczyszczającej moje życie zmieniło się o 180 stopni - w nocy śpię lepiej, rano budzę się wyspana, w pracy tryskam energią i optynizmem. W domu po zjedzeniu lekkiego posiłku (obiadu), sprzątanie nie sprawia mi najmniejszych trudności i mam ochotę jeszcze wieczorem wyjść na spacer oraz do znajomych co przedtem było niewykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×