Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania z Zielonego...

Peruka.....

Polecane posty

Gość Kasiawag
A ja radzę peruki syntetyczne firmy PaulaYoung z USA. Kosztują od 30 do 100 dolarów, koszt przesyłki 35 dolarów (opłaca się kupić od razu dwie lub trzy, co też zrobiłam), transport od zamówienia do przymierzenia trwa zaledwie pięć dni. Są po prostu super! Gdy po raz pierwszy założyłam jedną z nich i pojechałam do siostry, nie poznała, że to nie moje włosy! Chwaliła, że zrobiłam sobie fajną fryzurę. Przyznałam jej się i pomimo tego za miesiąc znowu spytała \"byłaś u fryzjera?\" :-) Są wygodne, lekkie - używałam zarówno w zimie (całą zimę \"z gołą głową\"), wtedy pod nią zakładam taki czepeczek a\'la rajstopy za 15 zł, jak i w lecie przy 30 stopniach gorąca. A bywa, że nie zdejmuję jej przez kilkanaście godzin! Czasem zapominam, że mam coś na głowie - raz poszłam spać w peruce :-) Aha - żadne kleje ani nic takiego nie jest potrzebne - trzymają się super (a przeżyłam już wichury, nakładanie i zdejmowanie opaski (!), składanie życzeń przez rodzinę itp. Przyznam, że do pracy nie chodzę w perukach (raz byłam), ale na weekend i święta zawsze się zmieniam i czuję się po prostu lepiej. Nie mówiąc o tym, ile zaoszczędziłam na różnych środkach i fryzjerze, chroniąc zreszta przez to moje własne, wątłe włoski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia_24
Nie wiem, ale ja nie lubie peruk, wole inne rozwiązania, troche nowoczesniejsze! jest teraz nowa klinika, ktora uzupelnia wlosy ( Hairlab w Warszawie) mam z niej system na mikroklipsy, normalnie sie przetyka swoje wlosy przez ten system, wyglada super, jestem mega zadowolona. polecam ta klinike, bardzo milo, intymnie, na wysokim poziomie. no i w koncu mamy jakis wybor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka71
do Joanna_Wawa.... Na jakość włosów z rokoko nie mam co narzekać. Maja tam wybór włosów azjatyckich, europejskich i południowo-europejskich .... Rożnica miedzy nimi to jakość i cena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka71
Do Kasiawag.................... Kasiu, czy możesz podać jakiś namiar na stronkę polecanej przez Ciebie firmy PaulaYoung, gdzie można obejrzeć rożne modele fryzurek? - Może jest jakaś polskojęzyczna strona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
Stronka jest po angielsku, ale są zdjęcia każdej fryzurki z różnych stron: http://www.paulayoung.com/ Polecam po lewej opcję "Wig Lengths" - tam są ułożone peruki według długości włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas see
słuchaj a preparaty nie dzialaja? reklamuja serum Vichy no prawda ,ze bardzo drobie ale moze warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się marzy peruka
ale z falowanych włosów do pasa :P są takie w ogóle? bo moje chyba nigdy nie urosną aż tyle i nie chce mi się ich układać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad peruką
ile wytrzyma taka sztuczna peruka zanim zamieni się w mopa ? oczywiscie przy całodziennym uzytkowaniu? czy cena odgrywa role - oczywiści echodzi mi os ztuczną nie chińską za 100 zł tylko taką troche lepszą 200 - 500 zł - wybór jest ogromny tylko czy warto dac więcej jak to wystarczy na miesiąc np... niech ktos odpowie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy do perukpolu
warto jecha - doradz a mi ? czy tam sa dobrej jakosci peruki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy nikt nie nosi peruk
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizerne resztki włosków -
włosy mi lecą na potęgę, lekarze do dziś dnia szukają przyczyny, ale to chyba raczej androgenowe i mam wrażenie, że żaden z nich nie chce mi tego wprost powiedzieć, żeby mnie jeszcze ponaciągać na wizyty, a co raz większe prześwity wpędzają mnie w depresję, tym bardziej, że jeszcze trzy lata temy miałam niemałą szopę, dlatego co raz częściej myślę o perucę i dlatego mam kilka pytań odnośnie peruek, może któraś z was mi coś odpowie... bardzo proszęęęę.... 1/ czy zdarzyło wam się kiedyś, że peruka spadała, albo się obsunęła? czy może mocuję sie ją w taki sposób, że to nie grozi, nawet na wietrze? 2/ czy można, chociażby, raz na jakiś czas pójść w niej spać? nie chciałabym raczej jej ściągać, jak przyjdzie mi spać na jakimś wyjeździe w jednym pokoju z kimś nienajbliższym mi, same wiecie, dość krępująca sytuacja, więc ważne jest dla mnie czy czasem można się w niej przespać? 3/ jak zachowuje się pod czapką, a raczej pod kaskiem, takim na narty i takim na motor? czy jak zaczniemy go ściągać, to zdejmiemy go razem z tym kaskiem? i czy bardzo się zniekształca pod takimi kaskami? 4/ i czy da się w ogóle chodzić z tym na głowie przy jakotakim chociaż komforcie? czy jest to bardzo nieprzyjemne? 5/ a może polecacie jakąś firmę w Wawie? zastanawiam sie nad rokoko, na ich stornie peruki wyglądają całkiem spoko, bardzo proszę i dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INCO
możesz też zapytać w profesjonalnych salonach fryzjerskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
1/ czy zdarzyło wam się kiedyś, że peruka spadała, albo się obsunęła? Nigdy, chyba jest to niemożliwe. czy może mocuję sie ją w taki sposób, że to nie grozi, nawet na wietrze? Nie trzeba - juz kilka razy szłam przez miasto przy niezłej wichurze. Ważne tylko, żeby przy podwiewaniu grzywki pokazywała się "naturalna" linia włosów. Z tyłu każdej peruki są gumki o regulowanym naciągu, które trzymają ją na głowie. 2/ czy można, chociażby, raz na jakiś czas pójść w niej spać? Zdarzyło mi się to - nie spałam w niej całą noc, tylko kilka godzin po południu - nic się nie zmieniło, żadnego przesunięcia itp. Oczywiście zależy, czy śpisz spokojnie, czy nie. Ale ostrzegam, że w czasie snu głowa sie poci i peruka szybciej się zużyje. 3/ jak zachowuje się pod czapką, a raczej pod kaskiem, takim na narty i takim na motor? czy jak zaczniemy go ściągać, to zdejmiemy go razem z tym kaskiem? i czy bardzo się zniekształca pod takimi kaskami? Pod kaskiem nie wiem. Pod czapką zimową można, ale trzeba nauczyć się ją ściągać. Ale ryzyko zawsze jest. Wielokrotnie zatomiast nosiłam i zdejmowałam opaskę. 4/ i czy da się w ogóle chodzić z tym na głowie przy jakotakim chociaż komforcie? czy jest to bardzo nieprzyjemne? Myślę, że to zależy od osoby noszącej. Najlżejszych z moich peruk po prostu nie czuję na głowie, a więc problemu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizerne resztki włosków
do kasiwag - wielkie dziękuje za info, tj.odpowiedzi na moje pytania!!!!!!!!! i jeśli któraś z dziewczyn mogłaby coś jeszcze dodać odnośnie moich pytań, to bardzo proszę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na allegro
można kupic na jakąś okazje peruke - ja kupiłam taką za 100 zł ale po kilku założeniach nie nadaje sie ona niestety juz do noszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na allegro
ale nie spada mimo że jest deczko za duża - nie ma takiej szansy żeby rozpoznać że to peruka - teraz zastanawiam się nad kupnem kolejnej ale w profesjonalnym zakładzie perukarskim aby starczyła na dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizerne resztki włosków
mam jeszcze jedno pytanko!!! Jak ma sie sytuacją, gdy złapie nas deszcz, no może nie aż taki duży, ale będzie go trochę, albo spadnie na głowę, na której jest peruka, trochę śniegu? Czy bardzo źle z nią wtedy będzie? Bo zdaje sobie sprawę, że przy wielkim deszczu, burzy ostrej, będzie zapewne słabo, co? Peruka pewnie będzie wyglądać, och... lepiej nie myśleć... I smutno mi jak sobie pomyślę, że skończą się wesołe wyjazdy nad jezioro albo nad morze, bo nie będę mogła pływać, a jedynie zostanie mi siedzenie na plaży... ;-( Bo co zdejmę ja i skoczę do wody? I pewnie będą głupie pytania znajomych co tak tylko siedzę na plaży... I jeszcze tak sobie teraz pomyślałam, że toczek do jazdy konnej jeszcze czasem przyjdzie mi też na nią założyć, też pewnie nie będzie super..... Porażka z tymi włosami... jeszcze jakieś są, ale widzę to co raz gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaineresowana tematem
chyba gorzej jak deszcz czy wiatr odsłoni prześwity - u mnie jak mokre włosy to dosłownie świeci się skóra a peruka nawet mokra wygląda jak zmoczone włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
Peruka zmoczona przez deszcz dalej wygląda po prostu normalnie. Nie mówię o ulewie (wtedy otwiera się parasol albo zakłada kapturek), ale np. mżawce. Potem "włosy" po prostu schną na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba kupię sobie perukę
mam dośc walki z łysieniem- wczoraj rozmawiałam z laska która od lat nosi peruki i nie widac że ma cos sztucznego na głowie napiszcie sprawdzone mijesca, adresy grzie można kupić coś co nie ma kosmicznych cen tak do tysiąca mogłabym wydac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszabrum
Witam, mam pytanko do dziewczyny, która sprowadzała perukę od Pauli Young - czy płaciłaś też cło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
Dobre pytanie. Otóż dwa razy płaciłam cło. Raz 50 zł (wtedy przesyłali przez Pocztę Polską), drugi raz 95 zł (od dwóch lat przesyłają przez UPS). Pozostałych 6 razy nie płaciłam nic - nie wiem, od czego to zależy. Ale i tak, licząc koszty przesyłki i cło, wychodzi taniej niż analogiczne peruki w Rokoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszabrum
Kasiu - dzięki za odpowiedź, zamówiłam i doniosę o rezultatach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
Jeśli zamówiłaś dzisiaj-wczoraj, to w piątek powinnaś ją już mieć (najpóźniej w poniedziałek). Jeśli zatrzymają na cle, to potrwa kilka dni dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana tematemmm
za dwa miesiące przyjeżadża do mnie kuzynka ze stanów , ja niestety nie znam angielskiego więc z zamówieniem miałabym problem - poproszę ja o pomoc może zamówi znalazłam na stronce Paula young tabele rozmiarów - jak to się przelicza na cm?? błagam pomóżcie i ile tam w Usa płaci się za przesyłkę- zanim zawrócę kuzynce głowę wole wiedziec takie podstawoe rzeczy a peruki sa śliczne mam jeszcze jedno pytanie - czy nie są za gęste te włoski ? nie chcę mieć szopy na głowie będę wdzięczna jak mi ktos odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
Te wymiary są podane w calach, trzeba pomnożyć przez 2,54, wtedy będą w cm. Koszt przesyłki w USA zależy od ceny zakupu. Znajdź na dole ich strony opcję "Shipping and handling", tam jest tabelka. Przy pojedynczym zakupie wychodzi 9 do 12 dolarów. A czy włoski nie są za gęste? W peruce jest zawsze więcej włosów, niż na, nawet nieźle owłosionej, głowie, ale wydaje mi się, że w ich wyrobach tego nie widać. Ja w każdym razie nie mam uczucia "szopy na głowie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszabrum
Hm, towar zamówiłam 22.04, zapłaciłam - ale pod "order tracking" mam wciąż "your order is pending", nie dostałam też potwierdzenia na maila. Może tak mają, że potwierdzają w momencie wysłania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiawag
Myślę, że wszystko jest w porządku. Dawniej rzeczywiście potwierdzali dopiero w momencie wysłania, ale ostatnio ktoś u nich od obsługi strony nawala z aktualizacją. Ja już dostałam ostatnią przesyłkę, a dalej widniało "your order is pending", zmieniło się dopiero po ok. tygodniu. Jeśli tylko towar mają "na półce", wysyłają w tym samym dniu lub nazajutrz. Możesz ich zapytać w okienku "Contact us" (na dole strony) - zawsze odpowiadają. Na razie nigdy mnie nie zawiedli - przepraszam, cztery lata temu przysłali mi nie ten kolor, co zamówiłam. Odesłałam z reklamacją, w odpowiedzi dostałam tę właściwą i jeszcze jedną gratis :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszabrum
Tak, grzecznie odpowiedzieli, że dziś wysyłają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×