Peruka.....

Witam,sprzedam nowiutkie lacewig.Nie dlatego,że brzydkie czy coś,zmusza mnie sytuacja finansowa.Siateczka francuska koronka,włos brazylijski dziewiczy,fryzura długi bob o kolorze brązowym.Zainteresowanych proszę o kontakt anna.gorni@spoko.pl pozdrawiam

Zapomniałam dodać,że cena całkiem symboliczna 200 zł...

Cześć. Dziewczyny nie umiem się zalogować, także znowu piszę jako Gość. Życzę Wam cudownie wesołych Świąt. Żeby włoski nam urosły, albo żebyśmy miały wszystkie piękne systemy, dużo zdrowia, szczęścia i miłości. Aby wszystkie marzenia spełniły się Wam w Nowym Roku. I pamiętajcie proszę, że bez względu czy macie włosy czy nie, to jesteście piękne- tylko trzeba w to uwierzyć. Jak uwierzycie, to inni również... Ściskam. Aga

hej Dziewczyny! By opisać swoją historię musiałabym użyć wielu znaków i wielu łez... Od paru lat noszę perukę, jestem młodą osobą, której wraz z ubytkiem włosów ubyło czegoś z osobowości.. Szukam kogoś z kim mogłabym pogadać, poradzić się w temacie, nie próbowałam wszystkiego, bo po prostu ograniczają mnie finanse oraz nie wszystko można wynaleźć na własną rękę. Moje włosy raczej nie wrócą do formy, a ja na nowo zaczynam wątpić w swoją wartość i wartość swojego życia, blokuję się (to naprawdę znów się dzieje...?!) Obecnie chciałabym coś zmienić sięgnąć po coś co wyglądałoby naturalniej, gdyż oklepany model shape'a już wychodzi mi uszami... nie mam pojęcia jak działają peruki systemowe, jak radzić sobie z tematem... philippine@o2.pl

Witam wszystkich! Mam pytanie, czy ktoś zamawiał perukę w "Peruki Dorothy" w Katowicach, jakie wrażenia i jakie jakościowo mają te peruki. Będę wdzięczna za odpowiedzi.

Cześć wszystkim, którzy borykają się z łysieniem. Od 13 lat choruję, mam rozregulowaną gospodarkę hormonalną w wyniku czego łysieję na całej powierzchni ciała. Próbowałam wszystkiego! Ba! Nawet perukę zamówilam. Niestety, firma luksusowe włosy to złodzieje żerujący na cudzym nieszczęściu. Jeśli ktoś z państwa ma z nimi do czynienia, proszę dać znać. Reszt osób przestrzegam przed złodziejami!

Cześć, kilka dni temu, tj. 18.02.2017 wpisałam tu niegrzeczny post, oczerniający firmę robiącą peruki. Sprawa juz zalatwiona. Napisalam do adminow z prośbą o usuniecie, ale na razie nikt tego nie usunął.

a gdzie "przepraszam" ?

hej, jakiś czas temu napisała do mnie Dziewczyna z Częstochowy lub ucząca się w Częstochowie na adres philippine@o2.pl - straciłam dane ze skrzynki, nie mogę Ci odpisać napisz raz jeszcze :) Bożenka lub Bogusia...

Wiem, że do http://peruka-sc.pl w Łodzi jeździ masa osób z całej Polski po peruki. Pracuję po sąsiedzku to wiem. Chodzę do nich na standardowe strzyżenie, ale widzę, że perukami jest największe zainteresowanie. U mnie jest problem drobnego łysienia, które zakrywam optymalnym cięciem. Chodzę do nich od dawna. Ponad pięć lat.

Cześć Dziewczyny, nie jestem tu po to, aby rekomendować żadnych firm, ale w celu opowiedzenia swojej historii oraz z prośbą o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań do bardziej doświadczonych posiadaczek peruk. Moja historia problemów z włosami: choroba nowotworowa kilka lat temu, która zabrała mi część siły witalnej i włosów, dwie choroby autoimmunologiczne, leczenie, suplementy, ze względu na wywiad onkologiczny i nowotwór hormono-zależny brak możliwości brania środków antykoncepcyjnych na wyregulowanie kobiecych hormonów. Z roku na rok, mimo niezwykłego poświęcenia, dbania, diety, suplementów, mask i szamponów bez parabenów, unikania dodatkowego stresu, pełnego panelu badań alergologicznych, wizyt u różnych lekarzy i wydanych pieniędzy - włosy cieniutkie, delikatne jak u małego dziecka, koniecznie do zagęszczania, bo bez tego nie mogłabym pracować między ludźmi. Od wielu lat przedłużam i zagęszczam włosy (włosy naturalne, dziewicze), bazując na tych "piórkach", biegam po różnych salonach, z różnym skutkiem. Kiedy bardzo się postaram, dobrze ułożę, pogoda jest sprzyjająca, a moja odporność na odpowiednim poziomie - przedłużone włosy wyglądają nawet dobrze, ale są takie dni, kiedy mocno odznaczają się moje piórka od reszty doczepionych włosów i wyglądam nieatrakcyjnie i po prostu "choro". Obecnie jestem na etapie, kiedy myślę, aby ściąć je na krótko, kupić dobrą jakościowo perukę albo system z włosów naturalnych i nareszcie odetchnąć, przestać ciągle oglądać się w lustrze, patrzeć na pogodę, wiatr, deszcz i zamartwiać, jak to wygląda. Oto moje pytania i wątpliwości: 1. Czy włosy człowieka pod peruką (noszona całymi dniami, zdejmowana na sen) mocno się przecierają? Czy przecierają Wam się np. na czubku głowy, tak, że pojawia się prześwit/łysna i nie istnieje już możliwość powrotu do naturalnej fryzury? 2. Czy miewacie zakażenia grzybicze, bakteryjne, alergiczne, którym sprzyjają gorące środowisko i zamknięta przestrzeń bez dostępu do tlenu? Na ten moment nie mam z tym problemu i obawiam się, że może to dodatkowo osłabić moją skórę głowy i włosy. Obawiam się, że z powodu zakażenia skóry głowy będę musiała zdjąć perukę i iść do pracy w chustce :( Z góry dziękuję za Waszą pomoc i podzielenie się doświadczeniem :)

Witam. Posiadam do sprzedania perukę.... Zapraszam na OLX : https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-peruke-CID87-IDfH0ZT.html Cena 250 zł. Peruka zakupiona w sklepie medycznym zakładana góra 2 razy. Polecam !!! Serdecznie pozdrawiam.

Jeśli chodzi o dobranie peruk to polecam firmę http://www.peruki.info.pl/ - właścicielka zna się na rzeczy

Nie wiedziałam, że tak to wygląda, a szkoda.

Ja bym raczej zdecydowała się na przeszczepienie włosów niż na perukę.

A skąd pobrać włosy przy alopecia totalis ;P ?

Ja z kolei mogę z czystym sumieniem polecić sklep z perukami w Krakowie - "Świat peruk". Mają tam bardzo duży wybór peruk zarówno syntetycznych, jak i naturalnych. Wiadomo, różnią się ceną, ale jeżeli ma się problem taki, jak ja, czyli łysienie plackowate, to czasem warto zainwestować w te droższe, czyli naturalne. Można ją nosić przez kilka lat, robić z włosami co się chce, tzn. modelować, farbować, itd, a efekt i tak jest mega. Ja zdecydowałam się na perukę z włosa indyjskiego. Bo tak, jak pani w sklepie mi powiedziała, może nie mają aż tylu włosów co peruka europejska, ale na pewno dobrze się ją nosi i nawet lepiej wygląda na głowie, tzn. nie ma aż tylu włosów co ta europejska. Nie wiem, nie znam się, ale faktycznie tą indyjską bardzo dobrze mi się nosi. Wiadomo, kto nie ma czasu, bądź nie lubi zajmować się stale swoimi włosami to można kupić syntetyczną i jak taką oglądałam z te wyższej półki to naprawdę nie widać, że się nosi perukę. Trzeba tylko dopasować odpowiedni model i kolor, a nosi się świetnie. Wiem, bo wcześniej już takiej używałam, ale w związku z tym, że mój problem się nasila a nie cofa zdecydowałam się właśnie na naturalną. Kupowałam wiele peruk, w wielu różnych sklepach, ale tam w Krakowie to już jest wyższa półka. Elegancko i bardzo intymnie. Jest też przymierzalnia. Bardzo fajna opcja dla osób, które chcą dobrać naprawdę odpowiednią dla siebie perukę. Wiadomo, gusta i opinie mogą być różne, ale ja jestem bardzo zadowolona. Mają też swoją stronę w internecie: perukikrakow.pl Pozdrawiam!

Mam pięćdziesiąt lat. Od trzech lat muszę nosić perukę, ponieważ całkowicie wypadły mi włosy - choroba autoimmunologiczna. Peruki kupuję w sklepie przy Pl.Sikorskiego w Krakowie. Kupuję peruki syntetyczne. Zmieniam peruki co roku - korzystam z części refundacji z NFZ. Zaczynałam od takiej za 250,00 zł (w kwocie refundacji z NFZ). Jak porównuję ją z tą, którą mam obecnie to "niebo, a ziemia". Moja obecna peruka kosztowała 1200,00 zł. Jest od tej tańszej lżejsza, na czubku głowy ma cieniutką siateczkę, która sprawia że na przedziałku (tak jak naturalnie) delikatnie widać skórę głowy. Włos wcale nie jest bardzo błyszczący. Rodzina mówi, że wygląd nie odbiega od naturalnych włosów. Nie wiem czy z grzeczności, czy tak jest na prawdę nawet lekarze u których się leczę twierdzą, że peruka jest świetna. Piszę - nie wiem czy z grzeczności- bo ja zawsze wiem, że jest to peruka, to siedzi w mojej głowie. Naturalnie noszenie peruki jest bardzo niewygodne - w zimie zimno, w lecie gorąco. Na początku miałam problem z chodzeniem w czasie kiedy wiał silny wiatr - widziała się stojącą z łysą głową, a perukę odfruwającą w siną dal. Ale tak nie jest - mocowanie peruki jest oparte na gumce i rzepach i to od nas zależy czy "siedzi nam" trwale na głowie. Pisze pozytywnie o perukach, które mam, bo usiłuję pogodzić się z problemem wyłysienia, a jest to bardzo trudne. Psycholog mówi, że muszę to zaakceptować - ja niestety ciągle nie daję rady. Sąsiedzi, którzy przypadkowo widzieli mnie bez peruki robią z tego sensację, dopytują się bezczelnie co mi się stało. Jak ktoś się na mnie patrzy, ja od razu myślę - o widzi, że noszę perukę. To jakiś obłęd z mojej strony, ale nic na to nie poradzę. Może kiedyś zaakceptuję swój wygląd ............... Pozdrawiam.

szkoda ze tak mało ludzi sie udziela na tej stronce

Aga do Nowa pyta doświadczonych Cześć napisz do mnie to spróbuję pomóc :) lysapieknosc@tlen.pl

Nowa pyta doświadczonych. Ja także służę rada. laurita2011@wp.pl

Cześć. Ja od pół roku noszę uzupełnienie częściowe (zamawiane w Warszawie) i jestem zadowolona. Gdyby ktoś chciał pogadać, zapraszam: ennat@wp.pl.

Witam was wszystkich. Jeśli chodzi o Peruki to jest bardzo fajny i wygodny ma szeroki zakres produktów. Ani ja ani nikt ze znajomych nie narzekał. https://nakazdaokazje.com/peruki-c-3_19.html Polecam

witam wszystkich-dzisiaj dołączyłam do szanownego grona i kłaniam się nisko.Po dwu miesięcznej batalii wypadania moich -gĘstych -chwilke temu włosów,zosatał mi zaledwie wiecheć.Co tydzień odbywam wizyty w HAIR MEDICA w Katowicach u trychologa-i choć nie odnalazłam przyczyny zrzucania włosów-poddaję się zabiegom detoxu skóry głowy,W międzyczasie -chcąc normalnie funkcjonować w pracy i poza nią-wczoraj zdecydowałam się na zakup "mojej drugiej połówki'-PERUKI,Za mną pierwszy dzień z nią...i pierwszy raz od 2 miesięcy czułam się ...atrakcyja,,jestem ciekawa co będzie dalej...ale fajnie,że jesteście-nie czujĘ się taka osamotniona w problemie

Hej dziewczyny. Czy jest tu ktos kto zamawial na wlasna reke peruki z zagranicy chodzi mi o takie str jak np my first wig, rpghair itp. Gdzieś czyt ze trzeba przez jakiegoś posrednika:/. Chodzi mi o lace front silk top cos takiego jak nosza ciemnoskore dziewczyny, peruki jak u gwiazd;) np Ciara ale i dziewczyny na yt. Proszę może ktos coś wie w tym temacie i mi pomoze? Pozdrawiam.

Informacja: Ponieważ dowiedzieliśmy się od naszej stałej klientki o szkalujących nas wpisach na tym portalu informujemy, że złożyliśmy w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury - szkalujące nas komentarze mógł zamieścić tylko ktoś z konkurencyjnej firmy. Przedstawiciel Peruki Dorothy .

Witam wszystkich,po przeczytaniu calego forum zdecydowałam podzielić się swoją historią,włosy zaczęły mi wypadac w gimnazjum(po odchudzaniu) -badania ,endokrynolog -ok,potem troche odrastaly na przemian z przerzedzaniem(nie bylo to łysienie plackowate),po urodzeniu dziecka przerzedzily sie okropnie(lekarze twierdzili ze to przejsciowe,stres itp-badania nadal ok)w chwili obecnej włosów na głowie prawie nie mam:( maskuje kreatyną i doczepkami(z trudem mi sie juz udaje),szukam w miedzyczasie peruki,ale zwyczajnie sie boje(mieszkam na wsi)reakcji otoczenia zwlaszcza w pracy:(nie wiem jak sobie z tym poradzic

Ja z kolei spokojnie w Krakowie mogę polecić sklep z perukami, który mieści się na ul. Dietla 50 w Krakowie. Jest tam duży wybór peruk syntetycznych i naturalnych, można też zamawiać peruki z katalogów. Szczerze polecam.

"Świat peruk" w Krakowie? Tak, byłam osobiście, sprawdziłam i POLECAM! Panie mają naprawdę dużo cierpliwość do ciężkich i niezdecydowanych klientów, którym byłam ja sama. Oprócz peruki kupiłam tam też kosmetyki do tej mojej peruczki (jeszcze ich nie używałam, ale spróbuję) oraz bardzo fajną bawełnianą chusteczkę. Szczerze polecam!

Jeżeli chodzi o Kraków, od lat najlepiej zaopatrzonym sklepem jest sklep na ulicy Szlak. Kupiłam już u nich kilka peruk, mają bardzo duży wybór. Polecam sprawdzić najpierw ich stronę rokoko.com.pl