Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Pieczarka

GRZYBICA POCHWY - MITY!!!

Polecane posty

Gość Pani Pieczarka

Jak już napisałam w wątku o grzybicy pochwy, jestem po WIELKIM WYKŁADZIE na ten temat, wiem już chyba absolutnie wszystko i jeszcze troszeczkę i chciałabym po kolei rozprawić się z MITAMI na temat grzybicy / drożdżycy pochwy. Sama walczę z tym badziewiem już ponad 6 lat :(((( WIęc na sobie przetestowałam większość zwariowanych sposobów, i jak się okazuje, niektóre robiłam z narażeniem zdrowia poważnym. Teraz jestem w lekkiej panice, bo nieleczona grzybica może nawet do niepłodności prowadzić :(((((((( No dobra - po kolei w wątkach bedę opisywać głupoty, które się wypisuje i które nawet lekarze powtarzają a są szkodliwe!!!! I jak macie pytania to pytajcie, będę mailować do mojej lekarki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pieczarka
PIERWSZY MIT - NALEŻY ZROBIĆ PŁUKANKĘ Z JOGURTU - to jest BZDURA TOTALNA!!!!! to prawda, że w jogurcie są bakterie kwasu mlekowego, ale nie takie, jakie są w lekach pomagajacych w zapobieganiu grzybicy pochwy! one są pochodzenia roślinnego, w ogóle nie te szczepy bakteryjne co trzeba. WIęc co najwyżej to można sobie tym jogurtem lekko zakwasić środowisko w pochwie i być może to na moment pomoże, bo pH zrobi się bardziej kwaśne, ale może być też tak, że już całkiem w ten sposób wybiejemy te dobre bakterie... albo wprowadzimy sobie nowe, jeszcze gorsze. A już płukanka z kefiru czy zsiadłego mleka to zupełny absurd, bo one właśnie tylko doraźnie zakwaszą środowisko, a ono musi mieś idealne pH - ani za kwaśne, ani zbyt zasadowe. Więc jeszcze raz: PŁUKANIE JOGURTEM, KEFIREM, ZSIADŁYM MLEKIEM - to zabobon i nie pomoże :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
z co z czosnkiem,,nmozna go wkladac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
duzo osob mowi, ze stosowalo czoasnek i im pomogło...ja zauwazylam u sie lekkie uplawy biale, takie lepkie, mazowate i to jest chyba grzybica,,(na pocz. myslalam, z emoze to sperma wychodzi po ilus dniach..sama nie wiem,,bo nic nie piecze, nie swedzi...kupilam sobei masc i stosuje czosnek, bo lekarza mam za 2 tyg. dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila123
Sorki że pytam ale jak można lub w jaki sposób można zarazić sięgrzybica pochwy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
ponoc w wodzie, w basenach, siadanie w toalecie na daskach itd....od faceta,,,,chaodzac w ciasnej bieliznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pieczarka
CZOSNEK TO TEŻ MIT!!!! Można sobie wielką krzywdę zrobić - nabawić podrażnień, a nawet nadżerki w związku z tym, ogólnie dramat! Jeśli chcesz zwiększyć odporność organizmu to jedz czosnek, ale nie wkładaj go sobie do środka :( aż mnie otrzepało. Przy okazji, bo się jeszcze doczytałam: OCET to też mit!!!!!!!!!!!!! NIE MOŻNA SIĘ PODMYWAĆ OCTEM!!!! można się w ten sposób poparzyć, zrobić sobie krzywdę poważnie. Nie wiem, co za lakarze wymyślają takie androny.... jeśli chcą zakwasić czymś tymczasowo środowisko, to nie octem, ewentualnie jakimś minimalnym roztworem kwasu bornego, ale to też rozcieńczonym i tylko na zewnątrz. b ędę jeszcze pytać mojej lekarki o dobre sposoby zakwaszania, ale ona mówiła, żeby zamiast tego przeleczyć się dobrze odpowiednimi lekami przeciwgrzybiczymi, dobranymi do potrzeb (!!!!) a potem dbać o zdrowie ogólnie i brać jakiś lek z odpowiednimi szczepami bakterii kwasu mlekowego, utrzymujacy właściwą florę bakteryjną pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
ale czy taka mala ilosc mazi bailej, bez oznak szczypania i bolu to grzbica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pieczarka
zarazić się można wszędzie :( u mnie wystarczy odrobina nieodporności, jakiś stres, zmęczenie, zbyt długi sex :( wszystko mi ją wywołuje!!! mam nadzieję, że już teraz uda mi się wyleczyć, jak mam wreszcie lekarza, który 'myśli'. Też to, co jem bardzo ponoć wpływa na grzybicę - jak jem badziewia, jakieś mcdonaldy i sam junk food to jest znacznie gorzej, jak jestem na diecie i wtrzącham warzywa i owoce w dużych ilościach to chyba mi odporność rośnie i jest lepiej. no i oczywiście antybiotyki rozwalają wszystkie dobre bakterie więc wtedy obowiązkowo trzeba wziąć jakiś lek osłonowy, i z tego co mi moja mówiła to TriLac czy lakcid nie wystarczą bo tylko chronią układ pokarmowy a pochwy już nie więc trzeba kupić taki dla kobiet, jakiś Lacibios Femina (tez z Femina w nazwie) lub inny taki na pchwowe radochy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
nie znam sie za bardzo.... ale może to koniec cyklu czy cuś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pieczarka
mkk - hm, ciężko stwierdzić , napisz coś bliżej, bo ogólnie jest tak, że jest też u kobiet moment, gdy śluz wypływający jest białawy i bezwonny i lekko bardziej gęsty niż normalnie, ale to jest w 2 fazie cyklu. Jeśli masz: - wyraźne upławy - o takiej strukturze kefirowatej, takie jakby kropeczki białe - swędzi Cię - to co wypływa nie pachnie to wtedy to może być grzybica A jeśli masz: - bardziej żółtawe upławy - piecze i swędzi - brzydko pachnie, jeziorowo tak To wtedy to pewnie zakażenie bakteryjne (uwaga- lekarze to ciągle u mie mylili, więc już wiem o jakie leki się domagać :(((( Na obie te rzeczy są inne leki niestety :( i lekarz musi zrobić badanie, żeby sprawdzić co to dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pieczarka
dziewczyny, ja teraz muszę do pracy uciekać na trochę ale będę potem i odpiszę na wszystkie pytania jakie sie pojawią. Spiszę też przy okazji listę leków które można bez recepty i tych które na receptę etc. I jeszcze raz dokładnie objawy i higienę osobistą i sposoby zakażenia, tylko muszę jeszcze kilka rzeczy zapytać i doczytać z wykłądów, buziaki i trzymajcie sie dzielnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale kogurt
to nie mit... nawet lekarze zalecają ich stosowanie, a lekarstwo to po prostu tak jak porownać czosnek ktory ktos je na przeziębienie a łyka w kapsułkach z apteki. to sa te same bakterie w jogurcie i kapsulkach. tak samo przy antybiotykoterapi nalezy jesc jogurty aby odbudować naturalną florę jelit oraz aby nie doszło do stanów zapalnych i grzybic pochwy. za 2 dni mam egz z mikrobiologii i dokladnie pamietam z wykladów rozne ciekawe zamienniki dotyczące leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogurt a nie kogurt
miao byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pieczarka
moja lekarka mówi, że jogurt to bzdura, bo większość jogurtów nie ma aktywnych kultur bakterii i że nie są to bakterie, które mogłyby zatrzymać sie w organiźmie kobiety, przelatują przez wszystko bo są roślinnego pochodzenia. To samo miałam na wykładzie - sprawdzę jeszcze dokładnie i przepiszę słowo w słowo, co miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by nie mówić
ważne że obalone mity wyleczyły mnie z tego świństwa - - byc moze to co pomaga jednym innym szkodzi , tak samo z maściami, lekami - są ludzie wrażliwi i odporni na dany specyfik. Ja jestem fanką czosnku, cebuli, aloesu, jogurtu i jeszcze kilku innych produktów i nie ważne że ktos to nazwie ciemnogród :) Ale każdy ma wolna wolę no i apteki przeciez musza zarobic... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IS
mnie się też nie chce wierzyć w to co ta pieczarka tu wypisuje...ja w ksiązce przeczytalam o jogurcie,że jest to dobra metoda na pleśniawki..zresztą wlasnie przy jakiejkolwiek chorobie gdzie je się antybiotyk należy zjadać też jogurcik.... więc skoro czosnek wielu kobietom pomaga(ma wlaściwości przeciw grzybicze,bakteriobojcze,dziala jak naturalny antybiotyk,w tabletkach doustnych też piszą na ulotkach,że pomaga w zwalczaniu drożczyc w jelitach--a jakby nie było grzybica się stamtad bierze..wszystko się zaczyna w naszych jelitach)..czemu twierdzisz,że to mit??? wymyslają sobie to ,że nie mają już grudkowych uplawow? czegoś tu nie rozumiem.. więc napisz mi co jest najlepsze na tę chorobę skoro tak wszystko dobrze wiesz..będę wdzięczna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisałam to tutaj już ze sto
razy... ale groch o ścianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wiesz o grzybicy
w stanie utajonym/uspionym? ponoć nieleczona jest w organizmie, ale nie daje objawów. najpierw są objawy a potem przycichają. nie znaczy to jednak, że jest się zdrowym, ale że choroba przeszła w stan utajony. tak mówiła moja gin, ale nie dopytałam jej jakoś szczegółowo a teraz jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najprawdopodobniej
mialas wyklad pieczarko z panią/panem doktor/em ktora ma podpisany kontrakt z jakas firma farmaceutyczna;) niestety. moj mikrobiolog jest głownym jakims tam kims tam w calym regionie, jakims zwierzchnikiem, no sama nie wiem kim, ale wiem ze kims waznym jest. nam sie nie chwalil ttym ale po prostu to sie wie:) i przedstawia nam wykllady bardzo obiektywnie i ciekawie. nie ma zadnych reklam preparatow. to jest na prawde czlowiek bardzo wiarygodny, na wszystkie swoje tezy ma argumety proste i logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by nie mówić
apropo jogurtów - ja tez nie mam zaufania do tych ze sklepu - mają domieszki żelatyny i nie wiadomo jeszcze czego - nie każdy producent jest uczciwy, ale probiotyk Lactobacillus acidophilus zamkniety szczelnie np. w termosie w ciepłym mleku wytwarza znakomitej jakości jogurt z bakteriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a co wiesz o grzybicy
to stan przewlekly a nie utajony:) takie stany trudniej leczyc ale trzeba, maja najgorsze powiklania, wiec lecz sie lecz i nie zaprzestawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
rzeczywiscie wczesniej nie mialam tych upławow,,,pojawiaja sie tak o. 10 dni przed meisiaczka,,nic nie swedzi itd,,moze to poczatek grzybicy,,bo jest tego malutko...a czy sperma, ktroa zostaje w srodku, (bo staram sie o dziecko) moze wypływac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wiesz o grzybicy
jestem zdrowa. na szczęście nie miałam problemów z wyleczeniem. dostałam globulki propolisowe i clotimazolum maść i po kłopocie. grzybica nie wraca już kilka lat. pytam z ciekawości i na wszelki wypadek ze strachem, że może to jeszcze mnie dopaść. ginekolog opowiadała mi o tym, kiedy przyszłam po receptę na pigułki a ona uparła się, że raz na jakiś czas musi mnie zbadać, zrobić czystość i cytologię. ja jej, że wszystko w porządku i nie mam żadnych objawów, więc opowiedziała mi o różnych chorobach, w tym o bezobjawowo przyczajonej grzybicy.;) ona lubi mnie straszyć.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wiesz o grzybicy
do mkk wypływa zaraz po stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
ja o grzybicy wiem, niewiele, bo jej nie mialam nigdy,,,i moze za duzo czytam, ze tak duzo o tym mysle,,tym bradziej, ze wpdam w poploch, bo chcialabym zjasc w ciaze,,,ale pojde do lekarza to sie okaze,,,bo juz nie wiem jesli tego jest malo, to to chyba sluz nei grzybica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wiesz o grzybicy
życzę zdrowia Tobie i maluszkowi. i lekkiego porodu;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
to, ze od czosnku można dostać nadżerki to jakis absurt!!! ja wiem, ze lobby firm farmaceutycznych działa i po co stosować metody tanie, jak mozna się leczyc latami drogimi lekami, ale z tą nadżerka to przegięcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
a co wiesz o grzybicy lekarz Cię nie straszy, po prostu to lekarz z powołaniem, ciesz sie, ze na takiego trafiłaś i sie go słuchaj, a nie czytaj jakichś głupot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze o jogurcie
ja też to samo o jogurcie słyszałam, że wcale nie może pomóc. Owszem, należy go jeść, i część tych bakterii probiotycznych sie zagnieżdża w układzie pokarmowym i warto jeść jogurty, ale stosowanie jogurtu wewnętrznie tylko może zaszkodzić a nie pomóc. Już parę razy różnych ginekologów o to pytałam, więc na pewno nie jest to jakaś ściema. A na przewlekłą grzybicę taką jak ja miałam to niestety trzeba było zrobić posiew i antybiogram, czy mykogram czy jak to się tam nazywa i musiałam się nałykać leków i nawkładać etc. :((( teraz się modlę, żeby w lecie mnie znowu nie trafiło :( kupiłam sobie lactovaginal ale on o kant stołu potłuc, mam wrażenie że bardziej mi szkodzi niż pomaga :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×