Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Mam do sprzedania 1 ampulke (zastrzyk) leku PREGNYL 5000j.m., wazny do 11.2012r., przechowywany w lodówce, opakowanie nie otwierane. Zainteresowanych prosze o kontakt mailowy: anna-mw@wp.pl

Dziewczyny, ja nie wiem czy Wam pisałam ale bede miała BLIŹNIAKI- teraz to już 10 tydzień....Jestem przerażona ale wiem , że takie sa skutki CLO....Chciałam Wam tylko napisać, ze jak rozpoczęłam starania to miałam prolaktynę ze 20 x za wysoką- zapisano mi Norprolac- taka 3 miesięczna kuracja. Potem starania starania i nic i nic. Potem zaczęłam chodzić na monitoringi owulacji aby wiedzieć czy wogóle jest i w którym dniu cyklu ( przy 28 dniowym cyklu, owulacja u mnie była ok 13-14 dnia).....Potem inseminacja, potem znów okres i potem-powiedziałam dosyć!!!!( mąż namawiał mnie na kolejną inseminacje a ja powiedziałam, że odpuszczam).....wzielam ostatnie opakowanie clo i powiedziałam , że trudno- poszłam na zakupy z przyjaciółką i zamiast na inseminacje wydałam kase na ciuchy:):):)- i w tym cyklu zaszłam w ciąże. Wiecie- ja myśle, że psychika mi sie odblokowała jak powiedziałam, że odpuszczam..... no a teraz czekam na Bliźniaki:)

Pinezka77 gratuluję podwójnego szczęścia :)

duphaston, zeby pomogł mi zajść w ciąże, cały tydzien staran:-), dzis trzeci dzien brania tabletek (2 rano, 2 wieczorem) i zaczely sie straszne bole podbrzusza, co to moze byc? moze doszlo do zaplodnienia? ale chyba to tylko nadzieje a bole to skutek brania progesteronu:-(

Czesc wam nie pisalam juz okolo 2 lata i duzo sie wydazyło przypominam moj przypadek nie maialam owulaji i mialam ja stymulowana i dodatkowo brałam dufaston i metformin aby zajsc w ciąze i co sie okazało przyczyna braku owulacji to wysoki poziom prolaktyny i przez to nie mialam owulacji.Norma jest okolo 22 a ja mialam 76 i bylam w szpitalu na tydzien czasu i wyszlo ze z powodu duzego poziomu mam w przysadce mozgowej gruczolaka ktorego lecze od 10 ms bromergonem i za 2 tygodnie bede miala 2 rezonans i zobaczymy czy juz go niema jesli nie to moge przerwac w lutym leczenie i zachodzic w ciaze(a po urodzeniu)jesli dalej to jeszcze 2 lata leczenia i dopiero po tym bede mogla ale obawiam sie ze juz go nie ma bo poziom caly czas mam w normie.ja juz tyle czekam na dzidzie to wy tez badzcie takie wytrwale jak ja:-) powodzenia buziaki

hej tutaj teraz piszemy http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3963039&start=5250 i jest nas więcej pozdrawiam :)

dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CZY LEKI Clostilbegyt i Bromergon przepisze mi normalny gin? ja chodze do kliniki ale narazie nie mam jak dojechac, i zaczynam prace od piatku wiec nie wiem kiedy bedzie wolne jak sie bierze te leki w ktorym dniu cylku itd, jestem w 2dc.

no wlasnie ma ktos pojecie czy bromergon moze rodzinny przepisac?? lub cyz ma ktos na srzedaz??

dziewczyny mi lekarz rodzinny przypisuje ale pod tym warunkiem ze dostarczyłam mu notatke od endokrynologa ale ginekolog tez mi wczesniej go przypisała po okazaniu wyniku nadmiaru hormonu prolaktyny

hej dziewczyny.ja byłam wczesniej na tym forum i tez miałam problem z zajsciem w ciąże.przed pierwszą ciaża brałam bromergon i sie udało,urodziłam synka a o drugie dziecko staralismy sie na luzie ez zadnych lekow i udało sie jestem szczesliwa mamą dwóch dzieciaczków.trzeba wierzyc ze sie uda a tak bedzie:)a teraz biore bromergo na wysuszenie pokarmu.pozdrawiam:)

nadwiślanka co u ciebie?

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200802154556.html

UDAŁO SIĘ!!!!!! W NIEDZIELE (3,04,2011) ROBIŁAM TEST CIĄŻOWY WYSZŁY DWIE KRESECZKI ALE DRUGA SŁABIUTEŃKA DLA PEWNOŚCI WE WTOREK ZROBIŁAM TEST NA BETA HCG I POZIOM 145,9 :) DZIŚ BYŁAM U LEKARZA POTWIERDZIŁ 5 TYDZIEŃ CIĄŻY LICZĄC OD PIERWSZEGO DNIA OSTATNIEJ MIESIĄCZKI. JESTEM TAAAAAAAAAAAAAKAAAAAAA SZCZĘŚLIWA ŻE AŻ SIĘ BOJĘ

Witam :) Dziewczyny czy którejś z Was rozjeżdżał się okres po Clostilbegyt ? Wcześniej brałam Dufaston i jak miałam cykl 28 dniowy tak dochodziło nawet do 32. Jak się okazało, owulacji było brak. W ostatnim cyklu po raz pierwszy wzięłam Clo i właśnie spóźnia mi się okres siódmy dzień. Jestem też po HSG. Nie cieszę się bo już kilka razy zbyt pochopnie wybuchała euforia.. W 12 dniu cyklu pęcherzyk się pojawił - miał ponad 2cm ale już trzy dni później miał 1,4 cm. Lekarz mnie chyba pocieszał bo nadal zalecił współżycie bo jak to określił - on natury nie przewidzi i nigdy nic nie wiadomo. Tym razem testu nie robię. Niech się dzieje wola nieba.. Pozdrowionka :)

Witam. W poniedzialek po seriach badan stwierdzonn u mnie cykle bezowulacyjne,przepisano mi clo w dawce 1 tabletka od 2 dc. Zastanawiam sie,skoro owu mam wywolywany to czy ciaza z gory nie bedzie musiala byc podtrzymywana?

Witam!!!! Z Waszych wypowiedzi co lekarz to zaleca inaczej brac Clo ;) Z kolei u mnie kazała brać 1 tabletkę dziennie w 2, 4, 6, 8 i 10 dzień cykl i od 16 dnia cyklu raz dziennie przez 10 dni luteina 50 mg. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :)

Jeszcze coś wynalazłam ;) Nie powiem bardzo dokładne ;) http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/0,79775.html - tak samo wyliczyła mi Pani ginekolog :P

Czekam na jakieś info od Was, która miała podobne leki

Witam wszystkie starające się o dzidzie. Ja staram się 11 miesiecy. w maju okazało się ze mam cykle bezowulacyjny. Dostałam clostilbegyt niestety moja pani gin nic mi nie mówiła o monitoringu wiec kupiłam testy owulacyjne. mam nadzieje ze w koncu zajde może nie w tym miesiącu ale kiedys napewno:)

Już 4 cykle biorę CLO. Początkowo (zawsze 3-7 dc) przez 2 cykle delikatnie po 0,5 tabletki aby pobudzić uśpione jajniki do pracy (nieregularne miesiaczki co 2-3 miesiące). W 3 cyklu dawka 1x1 + monitoring, po którym pęcherzyki dojrzewały tylko do ok. 16 mm i dalej nie rosły. W 4 cyklu niby wszystko ok, pęcherzyk osiągnął dobry rozmiar i pękł samoistnie. Lekarz stwierdził, że jest szansa na ciążę. Ale jeśli się nie uda to kazał podwoić dawkę do 2x1. Dlaczego? Stwierdził, że moje jajniki są trochę oporne na działanie leku. Czy to oznacza, że produkją za mało jajeczek? Zapomniałam spytać :( Ktoś tak miał? czy jest sens brania leku już 5 cykl? Przez ile cykli max się go bierze?

Dziewczyny głowa do góry :D Mi się udało w miarę szybko. Pół roku staraliśmy się - brałam tylko luteinę od chyba 16 do 25 dc ( czy jakoś tak ) . I nic- z płaczem poleciałam do lekarza ,że lipa . Lekarz zrobił mi HSG (udrażnianie jajowodów ) , za 2 tygodnie miałam dostać okresu i wtedy wzięłam Clo od 2 do 6 dnia cyklu. Jak się okazało zaszłam w ciąże zaraz po okresie, czyli jajeczkowanie nastąpiło tuż po okresie i się wstrzeliliśmy z mężem. Jestem w 16 tc. Życzę Wam wytrwałości i dużo szczęścia ! :D:D:D Powodzenia !

hej dziewczyny ,,, mi clio pomogło ,,!za czwartym podejściem ,, jestem w 7dmym tyg.ciąży.myślę że to dzięki mojemu endokrynologowi ,, ustabilizował mi hormony ,,, życzę powodzenia i wiary wam wszystkim ,,uda się :)

Witam mi Clo nie pomogło brałam 3 m-ce i nic, przestałam brać i po 3 m-cach zaszłam :) jestem obecnie między 6 a 7 tygodniem :) Po prostu od 2 m-cy przestaliśmy się starać i przestało nam zależeć ... co miało być to będzie ... NO I JEST :) Bobrze mówią że świadome staranie się o dziecko działa lepiej niż antykoncepcja :/ Powodzenia wszystkim dla tych które się starają i dla tych, które już są w ciąży :)

witam Dziewczyny,czy któraś miała taki problem, clo zamiast od 5-9d.c. miałam łykać, łyknęłam dzisiaj a mi wypada 10d.c. a we wtorek mam dopiero USG i się martwię....

Cześć dziewczyny!.Czytałam różne informacje na temat leku clo,ja też jak niektóre z was mam problem z owulacją po prostu jej niema.Chodzę do centrum leczenia niepłodności mój lekarz zalecił clo 2razy po 1 tab od 2do6 dnia cyklu a póżniej od 7do 13 dnia cyklu estrofem a w 12 dniu kontrola usg i konsultacja leków ,bardzo staramy się z mężem o maluszka .CZY któraś z was miała takie lekarstwa i czy pomogły? jwśli ma dajcie znak!

Cześć wszystkim starającym się@! piszę bo dziś właśnie biorę ostatnią tab clo ,u mnie wszystko ok. żadnych skutków niepożądanych,juto biorę estrofem przez 7 dni ,a dziś już z mężusiem staranko o@ .a w 12dniu cyklu monitoring usg .PS.NIECH KTOŚ WRESZCIE ODPISZE! Dzięki!

Witam, postanowiłam trochę wskrzesić wątek. Sama zaczęłam pierwszy cykl z CLO i jestem pełna obaw. Mam zdiagnozowane Pcos w związku z tym biorę Luteine 50 i Norprolac.

Witam serdecznie:) Chciałam dać trochę otuchy dziewczynom, które zaczynają historię z bromergonem i clo. Ja na początku brałam 1/2 tabletki bromergonu na noc (ok. 6 miesięcy). Niestety nic się działo, więc moja doktor zrobiła mi monitoring i okazało się że pęcherzyki mi nie rosną. Kolejny cykl kazała brać bromergon 1 tabletka na noc i po 1 clo 2-6 dnia cyklu. Jednak dalej pęcherzyki nie rosły. Następny cykl 2 tabl. clo od 2 do 6 dnia cyklu, dalej 1 bromergon, monitoring i okazało się ze są 2 piękne pęcherzyki, dostałam w 13 dc zastrzyk z pregnylu 10 000, 15 dc doktor stwierdziła, że była owulacja i się udało!!!!! 26 dnia cyklu BHCG 167, 1 (niedziela), a już we wtorek 450,5 :)))) Boję się za mocno cieszyć, dopiero w przyszłym tygodniu mam wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze:) Pozdrawiam wszystkie kobietki, które dzielnie walczą!!!! na pewno Wam się uda!!!

Witam serdecznie:) Chciałam dać trochę otuchy dziewczynom, które zaczynają historię z bromergonem i clo. Ja na początku brałam 1/2 tabletki bromergonu na noc (ok. 6 miesięcy). Niestety nic się działo, więc moja doktor zrobiła mi monitoring i okazało się że pęcherzyki mi nie rosną. Kolejny cykl kazała brać bromergon 1 tabletka na noc i po 1 clo 2-6 dnia cyklu. Jednak dalej pęcherzyki nie rosły. Następny cykl 2 tabl. clo od 2 do 6 dnia cyklu, dalej 1 bromergon, monitoring i okazało się ze są 2 piękne pęcherzyki, dostałam w 13 dc zastrzyk z pregnylu 10 000, 15 dc doktor stwierdziła, że była owulacja i się udało!!!!! 26 dnia cyklu BHCG 167, 1 (niedziela), a już we wtorek 450,5 :)))) Boję się za mocno cieszyć, dopiero w przyszłym tygodniu mam wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze:) Pozdrawiam wszystkie kobietki, które dzielnie walczą!!!! na pewno Wam się uda!!!

Witam serdecznie:) Chciałam dać trochę otuchy dziewczynom, które zaczynają historię z bromergonem i clo. Ja na początku brałam 1/2 tabletki bromergonu na noc (ok. 6 miesięcy). Niestety nic się działo, więc moja doktor zrobiła mi monitoring i okazało się że pęcherzyki mi nie rosną. Kolejny cykl kazała brać bromergon 1 tabletka na noc i po 1 clo 2-6 dnia cyklu. Jednak dalej pęcherzyki nie rosły. Następny cykl 2 tabl. clo od 2 do 6 dnia cyklu, dalej 1 bromergon, monitoring i okazało się ze są 2 piękne pęcherzyki, dostałam w 13 dc zastrzyk z pregnylu 10 000, 15 dc doktor stwierdziła, że była owulacja i się udało!!!!! 26 dnia cyklu BHCG 167, 1 (niedziela), a już we wtorek 450,5 :)))) Boję się za mocno cieszyć, dopiero w przyszłym tygodniu mam wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze:) Pozdrawiam wszystkie kobietki, które dzielnie walczą!!!! na pewno Wam się uda!!!