Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

K*** Możliwe, ze to była ciąża. Szkoda, ze nie zobiłaś testu. Któraś z dziewczyn (niestety, nie pamiętam która) napisała, ze robiła test i był pozytywny, a momo to dostała @. Nie wiem, czy nie pisała o tym Szacha. Tak mi przykro K****. Tyle bólu. A czy zawsze masz takie skrzepiaste @. pytam, bo ja od wielu lat mam pierwszego dnia skrzepy, zawsze ból ale ogólnie @ u mnie to 2-3 dni trwa. I mam wrażenie, ze mało jest krwi (sorry za szczegóły). Ostatnio moja gin rzekła, że mam cienkie endometrium i dostałam na pogrubienie taki lek (powoduje, ze zarodek jak by co to się lepiej zagnieździ). To pierwszy cykl z tym Clo i tym nowym lekiem wiec nawet jak @ dostanę to jestem ciekawa ile oddam krwi :). Endometriozę się cieżko wykrywa, ale słyszałam, że są jakeiś badania na to. Mmam znajomą, która z endometriozą zaszła w ciążę, ale była to pozamaciczna. A o tym, ze ma endometr. dowiedziała się przy okazji usuwania tej cięży. Straszne!!! Koniecznie K*** zmień lekarza, pytaj i drąż temat. Jeli jesteś z W-wy to polecę Ci takie miejsce. Współczuję Ci, ze tyle cierpiałaś. mozę zlość jest lepsza niż obojętność i poddanie się. ja jak się wkurzyłam na swoja gin to zmieniłam i teraz to czuję, że coś sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka nigdy takich nie miałam - a teraz ..... wielkie jak dojrzałe czereśnie - jest mi słabo, wyglądam jak dracula :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byś się uparła to spróbuj zrobić szybko test. jeśli hormon ciąży był to jego stężenie nie tak szybko spada i powinno coś być we krwi. Ale na moje nielekarskie oko i biorąc pod uwagę Twoją opinię, że nigdy tak nie miałaś, to mże była ciąża. Wypytaj o to przy okazji lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umówiłam się z nowym ginekologiem na jutro rano. Zobaczymy co ten wymyśli. Może trochę poważnie podejdzie do sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam k***- koniecznie idź do innego gina (nie ma co \"próbować\" zasady do \"3 razy sztuka\") skoro to już Cię po raz drugi spotkało to znak ze z ginem cos nie tak skoro nie potrafi zdiagnozowac tego. Jest mi przykro ale wiem ze to nie złagodzi Twojego bólu. Masz oczywiście rację -postaw sprawę jasno i staraj się \'wyciągac\" od lekarzy jak najwięcej!!! Życzę powodzenia :) nadwiślanka- fajny pomysł z tym \"ujawnianiem\" tylko że problem jest zamieszkaniem - ja np. mieszkam w Bielsku-B. (południe Polski :) ) a do W-wy ma troooochę km ale mimo wszystko fajnie się z Wami rozmawia tu na forum agawa- witam :) masz podobnie jak ja zachwiane cylke- u mnie było podobnie raz 32 raz 60 znowu innym razem 56 dni itd....można zwariować ale teraz mam nadzieję cykle wracają do normy (choć dopiero to poczatek obserwacji). Powiedz jak tam wizyta u nowego gina (czy czułaś różnicę) ja też kilku \"zaliczyłam\' ale teraz to myslę ze już jest to!? kijanka- ja miałm skok z 36,6 na 36,9 a dzisiaj 37..hm no nie jest to jakiś duzy skok (słyszałam o skokach powyżej 37 st.) ale dla mnie to jest tak dużo -bo wcześniej wykres wyglądał wrecz liniowo!!!! mam jednak nadzieję ze w końcu nadejdzie ten upragniony czas na który tak wszystkie czekamy....:) Paulka- no to Ci przybyło już obowiązków -ja na inauguracji roku akademickiego byłam tylko raz :p , za to później frekwencja przez 5 lat była na 5!!!:) jak tam sukienka już w domu?..... poruszyłyście sprawę \"skrzepów w czasie @\" -jeśli chodzi o mnie to też przez pierwsze 2 dni mam je!!! nie mam przy tym bólu ale jednak można te 2 dni zaliczyć do obfitych w krwawienie. Nie wiem czy to dobrze czy nie? ale z kolei zbyt skąpe też nie są zbyt dobre...sama już nie wiem....@ trwa u mnie 5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka - mój rejon to ok. Bydgoszczy, ale dzięki dzięki ... jak mnie przydusi to i do Wawy pojadę ;) wracając do skrzepów, to bywały u mnie ale maleńkie ... teraz od 2 miesięcy są ogromne i czuje je bo strasznie mnie wszystko rwie gdy ... no wiecie ... grrr @ trwał u mnie zawsze 2-3 dni, teraz na to się absolutnie nie zapowiada:( aaaaa i jeszcze jedno - strasznie mam wydęte podbrzusze, szczególnie lewą stronę - właśnie tę gdzie były \"roje\" pęcherzyków - uh jak ja się boje acha - dziewczynki powiedzcie mi jedną rzecz - gdzie badania mogą przeprowadzić mężczyźni ??? pytam o to wszystko - bo chcę znać przyczynę, koniec z \"gdybaniem\" od jutra zaczynam badania - o ile się da i mam pojęcie, zaczynam od hormonu tarczycy - rano śmigam na badanie, w piątek jestem umówiona z innym ginem (jest 2x droższy, ale może to coś znaczy) - zobaczymy, a co do mojej gin to kazała mi przyjść na badanie w 10 dc - niewiem po co, ale tak dla jaj pójdę - nie umrę jak zapłacę jej raz jeszcze no! a za was trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k*** - ja jestem z Warszawy i tu mezczyzni moga badac sie w 2 znanych mi klinikach - Invimed i Novum. Podobno sa to specjalistyczne kliniki w dziedzinie leczenia nieplodnosci. Sama sie juz chyba tam zapisze. Podstawowe badanie nasienia to koszt okolo 100zl ale to niestety Warszawa. Tu wszystko jest cholernie drogie. Troche zle zrobilam bo zapisalam sie do bylejakiego lekarza na dzis. Ale juz trudno. Zobaczymy co powie. Milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawa ja właśnie jestem w Novum. Polecam. Fachowa obsługa i klinika wygląda jak trzeba. Standardowa wizyta 70 PLN, pierwsz-diagnostyczna 130 PLN. Dziewczyny z poprzedniej edycji tego topiku (rok temu) polecały, ale ja się dopiero w tym roku zdecydowałam. I żałuję, że tak późno. Moja wieloletnia gin brała 100PLN/wizytę a tempo prac nade mną było marne. K*** trzymaj się i nie poddawaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k*** z tego co opowiadasz może warto byłoby do dobrego lekarza, ktory pracuje w szpitalu i zrobić laparoskopię i zobaczyć co się dzieje, poza tym np endometriozę można diagnozować np. poprzez badanie markera CA 125 to badanie z krwi, możliwości jest wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Chyba @ nadejdzie jak nic. Zawsze przed @ mam ogromny apetyt. Dziś do pracy przywlokłam serki, deserki, ciasteczka, jabłuszko, zupki chinskie (uwielbiam), gorace kubki, kisielki Slodka chwila. I tak zawsze na tydzień przed okresem. A i brzuch mnie pobolewa. W nocy to go czułam nawet, nawet. Jak nic małpiszon będzie. Ale trudno. Co nas nie złamie, to nas wzmocni!!! Czytałam w ulotkach tych wszystkich leków, łacznie z bromergonem, że mogą działać depresyjnie. Na mnie chyba nie działają. nawet nie wkurzam się za mocno. A jak wy Kwiatuszki znosicie leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec bylam dzis u kolejnego lekarza z Luxmedu. Na szczescie byl bardziej rzezcowy niz wszyscy poprzedni. Powiedzial, ze mam przyjsc w przyszlym tygodniu we wtorek na USG i sprawdzimy czy pecherzyki rosna. Juz nie moge sie doczekac zeby zobaczyc czy ten lek choc troszke dziala. Na razie to czuje lekki bol w prawym jajniku no i glowa ciezka jak nigdy dotad. Ale chyba trzeba przecierpiec. k*** strasznie wpolczuje Ci calej tej sytuacji. popieram inne dziewczyny. Powinnas udac sie do specjalisty, ktory dalej Cie pokieruje bo zadna z nas (chyba) dotychczas nie miala takich objawow. Pozdrawiam wszystkie starajace sie i te, ktorym juz sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szacha koniecznie podziel sie informacjami po wizycie u lekarza. Uprzedzam, że interesują mnie tylko dobre informacje!!!:) i takich oczekujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amajda25
Cześć mogę się do was dołączyć? To mój pierwszy cykl z clo. Obecnie jest to mój 13dc. Wczoraj byłam na usg i pęcherzyk 24 mm i endo 10mm.Dostałam pregnyl więc pewnie dzisiaj lub jutro owulka.Taką dużą mam nadzieje że się uda. Aha staram się już rok o dzidziusia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amajda Witamy w gronie!! Trzymam kciuki. Kilka z nas -i ja tez- mamy też 1-szy cykl z Clo. Czekam na wyniki. A moje endo miało 7 mm :( dostalam wiec Estroferm (chyba taka nazwa) na pogrubienie endo. No i czekam co z tej kuracji się wykluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki, łapie mnie chorubsko. Mam zimne stopy, swędzi gardło i mam już katar. I jak nic jestem chora!!! Jejku!!!! Nie mogło mi sie nic gorszego przytrafić. Jeszcze zaraz pewnie wcześniejszej @ dostanę a z moimi atrakcjami to będzie jak znalazł do całkowitego załamania się. K*** Co z Tobą? Jak się czujesz? A\'propos badania nasienia, to uprzedzam Cię, że b. ważne by było to dobre miejsce, fachowa klinika. My niestety, niedoświadczeni w tej materii poszliśmy do pierwszego lepszego. Ograniczeni byliśmy czasem i miejscem pracy (obrzeża miasta), a każde miejsce gdzie to badali, jak okazało się, że blisko, to nie w tych godzinach co nam pasuje. W koncu znalazłam coś, ale to klęska!!! Od pierwszego momentu jak otwzorzyłam drzwi to powinnma się wycofać, bo czułam, że to nie tak i nie tu powinno się odbyć. Koszmar, którego nie chcę więcej przechodzić. Bo o ile ja to zniosłam, to mężusiowi zafundowałam niezły stres. chlop tak się zniechęcił, ze na drugie badanie, w razie koniecznosci siłą będę go ciągnąć :) Dopiero przy okazji leczenia się w z Novum uświadomiłam sobie, że tam też robią takie badania. warunki są komfortowe. I na pewno nie w małej klitce z wywieszonymi gołymi kobietkami na ścianach i kilkoma zużytymi gazetkami. Okropność!!! Zasada jest jedna. Oceń wygląd miejsca. jeśli wzbudzi w Tobie choć odrobinę wachania, to radzę poszukac innego. Chyba, że nie masz wyboru wielkiego. GaboniK wcale Cię nie widać na topiku. gnieszka O Tobie też nic nie słychać A Paulka, nasz Sztubak-jak się trzyma? Wiesz, że Twój dzidziuś tez z Tobą studiuje? Ale będzie mądry jak się urodzi. O cały semestr od rówieśników do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amajda25
Dzięki nadwislanka za miłe przyjęcie. Moje endo i tak nie jest złe w zeszłym cyklu byłam na usg w 16dc.i endo było 5,1mm.Ale wtedy był to cykl bezowulacjny i bez żadnych wspomagaczy. Na endo gin mi nic nie przepisał ale jadłam orzechy, piłam czerwone winko i biore omege 3 więc jak narazie jest ok. agawa81 myślę że u ciebie clo też ładnie zadziała. Ja jak brałam to myślałam że nic z tego nie będzie czasami mnie tylko jajniki zakuły a się okazało że jednak jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amajda25-witam :) ja nie mam doświadczenia z Clo tylko z bromkiem (nie wiem czy łykasz bromek? ) ale chetnie posłucham co u Ciebie i doradzę jak tylko będę umiała ;) nadwislanka- zaskoczyłaś mnie trochę tym ża ja nie bywam :) bo mi się wydawało ze dość dużo jest moich wpisów (codziennie) ale fakt późno się udzielam i nie uczestniczę w dyskusji bieżącej. Podczytuje Was wieczorkiem a potem streszczam co u mnie słychać no i staram sie napisac parę słów kazdej z Was :) k***- Ty jesteś z okolic Bydgoszczy, więc trudno mi będzie polecić jakąś kilnikę. Spróbuj wyszukać w internecie (ale to pewnie wiesz:) ), moge tylko dodać że warto spytać gina (kogo poleca) bo ja właśnie w ten sposób dowiedziałm się gdzie u \"nas\" jest takie miejsce (na razie nie skorzystaliśmy -mąż- z tego badania) ale w razie konieczności już wiemy gdzie mamy iść.... co do skrzepów- współczuje bo ja miałam czasem też wieksze i wtedy \"lało sie ze mnie ze ho ho\" -całe szczęście ostatnio trochę zmalały i dlatego nie czuje sie jakoś źle... koniecznie powiedz nam jak odebrałs nowego gina... hormony jakie gin mi kazał zbadać to tsh (to jest chyba ta tarczyca) no i prolaktyna...na tym skończyłam bo PRL wyszła ogromna...i gin mówił ze to wystarczy! co do mnie to u mnie 19 dc no i temp. na poziomie 37 st....hm...wyczytałm gdzieś ze jak sie jest w ciązy to temp. przez ok. 6 dni po skoku powinna DALEJ wzrosnąc i tak utrzymac sie przez 18 dni -wtedy można przypuszczać ze to moze być ciąża... jeśli chodzi o to jak znosze leki - bromek jakoś znosze- zawrotów nie mam -czasem boli mnie głowa- ale czy to od leku? ..kto to wie większość z Was łyka Clo (chyba tylko ja nie ) ale dzilenie Was wspieram -bo to też \"nieprzyjemny\" podobno lek co do objawów! pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u lekarza. Torbiel znikł, wszystko jest ładnie. Za tydzień idę zobaczyć czy pęcherzyki urosły, kurczę może tym razem zrobią mi niespodziankę i będą ładne tzn. duże. Tydzień czekania, później starania i znów czekanie, ale to wszystko skomplikowane. Najgorsze to oczekiwanie. Tyle nas już jest że chyba któraś w tym miesiącu zaciąży, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnieszka
Cześć dziewczyny! Witam też nowe koleżanki!!! Oj, dwa dni mnie nie było a tu jak zwykle tyle się dzieje. Nadwislanka - tylko nie rozchoruj się teraz :-( Amajda25 - trzymam kciuki:-) A ja w środę rozpoczynam 3 cykl z clo tyle, ze z znowym ginem. Od razu umówił mnie na monitoring - pierwszy w poniedziałek. A tak wogóle to do Warszawy mam kawałeczek (Szczecin). A teraz uciekam bo jeszcze musze troszkę w domu porobić... Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szacha No widzisz, jak ie postraszyłam to od razu dobre wiadomości przyniosłaś :) Troszkę szantażu i po torbieli. A jak by tak spróbować postraszyć Cię, że jak w najblizszym cyklu nie zafasolkujesz to....:) No dobra, dobra, tak tylko mówię:) Gnieszka - trzeci cykl z Clo!!! Oj, a ja naiwnie mam nadzieję, ze może po pierwszym coś się zasieje. Choć moja gin jasno powidziała, ze jest tylko 15% szans w tym cyklu. No nic. Czekam do poniedziałku. A cały weekend mam spędzić na sklepach. Moja przyjaciółka bierze cywilny ślub, a ja mam pomóc w znalezieniu stosownej kreacji. Niby jestem kobietą, ale średnio lubie chodzić z kimś na zakupy. Zakupy najlepiej robię sama. Ale czego nie robi się dla przyjaźni. @ dni wycinam z życiorysu. niestety, choroba rozwaliła mnie na całego. Pół nocy nie spałam, siedząc na łóżku, bo w poz. leżącej miałam zatkany nos. nigdy jak dziś pragnęłam by noc się skończyła (jestem śpiochem). Pozdrawiam i życzę miłego dnia pracy, ku chwale Ojczyzny!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do klinik - to znalazłam tylko jedną w oklicach - GENESIS, ale jak obejrzałam cenniki i porównałam je z NOVUM to wyszło mi na to że i do Wawy opłaca się jeździć - eh ... mówie wam byłam na konsultacji i lekarza ogólnego co do TSH - jest ok, mała niedoczynność 0,8 ale to nic takiego i wpływu na te sprawy niema, czekam do piątku - też poproszę o skierowanie na badanie prolaktyny, a pozatym zapytam również o to co mówiła Starania_pl (dzięki :)) teraz to mam inny problem - powiedzcie co robić??? mój sznowny małżonek tak się przeraził od ostatniego razu, że tknąć mnie się chyba boi - co bym mu się nie rozsypała - głupio mi mówić \"słuchaj, to rozkaz!\" ;) już nawet nie chodzi o dziecko - każdy człowiek ma przecież swoje potrzeby :) help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K*** są 2 sposoby 1) na przetrzymanie (niestety, minus taki, że i Ty będziesz się \"przetrzymywać\") 2)na zachęte, czyli świeczki, kieliszek (ani kropli więcej) winka, spódniczka/ sukienka z rozcięciem, seksowna bielizna i niewinna minka. Spróbuj, nic nie tracisz. A z własnego doświaczenia wiem, że 2-gi sposób b. często działa. No bo jaki facet opsze się takiej kobiecie!!! A tak na poważnie, to może on potrzebuje czasu. Nie naciskaj, sam się \"złamie\". Będzie dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Jak tam Wam leci ten paskudny, deszczowy dzien? Ja siedzę w pracy i strasznie boli mnie glowa, aż na szczękę przeszło :) Dzis ostatni dzien z Clo i we wtorek na USG. Zobaczymy co sie urodzi... k*** nadiwslanka ma racje, mężowi też potrzeba trochę czasu. Nie napieraj tylko poczekaj cieprliwie. Mój maż potwornie zestresowany bo jutro na badanie nasienia idzie. Wspolczuje mu bo to malo przyjemna sytuacja. Trzymajcie się i wszystkim powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic .... i znowu historia się powtarza \"poczekamy, zobaczymy\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawa 81 praktyczna rada: jeśli nie macie przeciwskazań to moze lepiej iść we dwoje. zawsze to można potraktować jako zabawę. To trochę rozładuje atmosferę i będzie wsparciem dla męża. Na pocieszenie: przynajmniej będziecie mieli wynik który wyklczy przyczynę po stronie męża. czego Wam życzę!!!! K*** Głowa do góry!!! Będzie dobrze! Nic 2 razy się nie zdarza. znasz tę piosenkę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka - tego nie znam, ale znam za to \"Nic nie może przecież wiecznie trwać\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim dużo nowych \"twarzy\" ;) miło że nas przybywa- no choć wiadomo z drugiej strony ze lepiej byłoby się spotkać na topiku pt. czerwiec 2007 lub podobnej tresci :) no nie!!!??? ;) ale co tam poczatki też mogą być budujące zwłaszcza ze nawzajem się wspieramy! u mnie kiedyś był problem takiej treści: wiele było przytulanek (własciwie codziennie przez okres 2 tyg. i powiem szzcerze ze potem to już był \"lekki przymus\" oczywiście mówię w przenośni ;) jak sie tak człowiek stara i nastawia na dziecko to sprawy łóżkowe przybierają inny wymiar..a ja kiedyś myślałm ze to chwila zapomnienia i...po wszystkim. Teraz trochę inaczej do tego podchodzimy, zdarza sie ze nam sie \"nie chce\" i jest OK ale to trwa tak 2 dni a potem znowu jest przyjemnie...ważne że minęło to zniechecenie spowodowane tym że nie ma efektów- bo wcześniej niestety tak do tego podchodziliśmy... k*** jeśli chodzi o Twojego męża to myslę ze on się boi że Ty znowu będziesz cierpiała jak by niedaj Boże coś było nie tak-mam nadzieję ze się mylę!...albo (bardziej realne) przechodzi to co my kiedyś lekkie załamanie i potrzebuje czasu...bedzie dobrze ;) a co słychac u pozostałych dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnieszka
Nadwislanaka - moją córeczkę mam dzięki jednej dawce clo, choc wcześniej długo się starałam. A teraz to nie wiem po której się uda :-( Dwa pierwsze cykle z clo zniosłam rewelacyjnie. Dzisiaj już po pierwszej tabletce zakręciło mi się w głowie i dostałam jakiegoś rozstroju żołądka :-( Żle się czuję.... Muszę się położyć, pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×