przepuklina jądra miażdzystego

Tuning - i to znaczy, ze nie odzyska się już sprawności takiej jak przed? Mam na myśli sporty typu narty, łyżwy, rower?

Tunig dobre z tymi flegmatykami, ja ostatnimi czasy w ciazy se rozleniwilam no ale niestety przy maluszku to juz odeszlo w niepamiec. A cieli cie wzdluz kregoslupa czy w poprzek - w sumei tonie ma znaczenia ale ciekawa jestem. Wiem ze mozna sie zle czuc po znieczuleniu - wymioty czy cos. Ja nawet wymiotowalam po podpajenczynowkowym ale o tym sie nie mysli... A powiedz mi czy czy da sie siadac tak na nogach podgietych jakby z pozycji kleczacej usiasc na nich???nei chodiz mi odrazu ale tak po 2 tygodniach, jets to wykonalne na pare minut czy ciezko??? moze zadaje durne pytania ale sami pewnei tak mieliscie przed operacja. Ja jak bedzie biolec to wracam do pracy wczesniej i na L4 bo moj macierzyski to grosze wiec tak mi si ebedzie bardziej oplacilo. a pozneij najwyzej sie zwolnie bo wyobraz sobeiu z emimo ze polka u nas w przychodni przyjmuje to na L4 nie moge liczyc bo tak wymyslaja, al ewtedy do spzitala i sie nie rusze jak nei dadza bo 6 marca konczy mi sie macierzynski... Jutka a czemu przewidujesz jakies koszty - w sumei to w Pl jak w lape nie dasz to moga cie traktowac gorzej - tak sie ponoc mowi - ale w \uk to mozesz zapomniec o placeniu takim, a traktowali mnie super, opieka wzorowa tylko skzoda ze diagnoze tak postawili inie dzialali odrazu. Mialam miec takei stare lozko ale za znajomy bylo to dostalam takei wypasione z pilotem chociaz tyle z tego pobytu mialam i plakania za synkiem.... Ale teraz bedzie lepiej - wiem ze sobie poradza jak mnei nei bedzie wiec jedno zmartwoienei mniej...

Jutka; Czytalas posty wiec wiesz ,ze zadnego sportowca po operacji nie znajdziesz po sobie wiem ,ze sie nie da ,nie wiem jak bedzie dalej .Oprawca powiedzial ,ze jezdzenie na nartach niebezpieczne tym bardziej na lyzwach najgorszy ponoc jest upadek na pupe ..rower tez nie wskazany (szkoda bo sam czasem machnalem 70-80 km po robocie) nie wskazane tez sporty walki ...takze sama widzisz..moze jedynie brydz sportowy na stojaco... No i w ogole tez o prace gorzej z takim schorzeniem... Sprawnosci takiej jak przed powiedzieli mi ,ze nigdy nie odzyskam..niestety. W ogole trzeba bardzo uwazac na kregoslup nawet przy zakladaniu butow. Beatka; Tna wzdluz kregoslupa (4-6cm),po operacji mozna kucnac(delikatnie) nie da sie schylic ,moze da sie tez ukleknac,ale na prostych nogach(w biodrach)tak zeby usiasc na nich to raczej niemozliwe... Generalnie stajesz sie wiezniem wlasnego ciala..

kurcze to niezle bedziemy mieli, ja mam dopiero 25 lat a juz taka kaleka :( szkoda gadac. Musze dopytac jak tu wyglada sprawa renty bo w takim razie ja do mojej pracy nie wroce :( W PL to moze jeszcze jakies biuro - w najgorszym wypadku u tesciowej bede robic - bede musiala jakos z nia przezyc. Jedyny plus ze nie mam butow wiazanych hihihi tylko wsowane :) Mnie dlai jakas ankiete i nie zaznaczylam 4-5 pytan i juz wyszlo 51% niepelnosprawnosci :( W PL tez takie cos robia??

W PL żeby dostać rentę to trzeba być pijakiem, chorych ludzi ZUS uzdrawia hehehehe !!! Beatka każdy inaczej dochodzi di zdrowia ,jesteś mloda więc pewnie szybko się zregenerujesz. Moja koleżanka wrocila do pracy po 2 m-cach a pracy nie mamy lekkiej ale ona po zabiegu czula się rewelacyjnie. Najgorsze po zabiegu są pierwsze 2 tyg. a potem już z górki.

witajcie No to dziewczyny nam się szykują do krojenia. Nie martwcie sie bedzie dobrze, tylko nie szarżujcie. Nacięcie jest wzdłuż linii kręgosłupa, niewielki ślad wam zostanie. Mi się na zewnątrz bardzo ładnie zagoiło, heheh gorzej wewnątrz. Jut_ka będziesz musiała się nas posłuchać jak chcesz być zdrowa i zero siadania, do dwóch miesięcy!!! Beatka2307 Musiasz mamę ściągać do pomocy jak masz mozliwość, po operacji nie będziesz w stanie nawet się umyć sama!!! Pomoc mamy będzie niezbędna. A w twoim przypadku zwłaszcza przy dziecku. Niecierpliwa Dziewczyno ty nic już dźwigać nie możesz!!! Nam teraz do 2-3 kg można i to jest wszystko, ja raz się zapomniałam i podniosłam siatkę to tez nogi się ugięły, aż mi się gwiazdki pokazały tak się słabo zrobiło w lędźwiach. Nie nastawiaj sie na szybki powrót do pracy, dojrzejesz do stwierdzenia że twoje zdrowie jest najważniejsze. Rozumiem że praca jest ważna, dla mnie też, ale w końcu zrozumiałam że bez zdrowia i tak nie dam rady, to trzeba jednak czasu. Ja od czerwca jestem na zwolnieniu i gdyby nie to forum, nie najbliżsi, hobby, to zwariowałabym dawno. Dzisiaj sobotka, musze z siebie wiecej wykrzesać, z dzieciakami wyjsć, ale postaram się dac radę, najpierw zaopatrze się w plastry przeciwbólowe, prochy i można zdobywać świat, hehehe Miłej i bezbólowej soboty dla WSZYSTKICH!!

Niecerpliwa41 heheh, moje " z górki " trwa już od czerwca hehehe. Ale oczywiście to nie oznacza że ktoś szybciej wraca do normalności....takim to fajnie nie?

Ta moja koleżanka po zabiegu zapomniała co to ból kręgoslupa, po 2 tyg. w szpilach popylała ! To dzięki niej nie bałam się zabiegu a tu bum !!! u mnie zupelnie inaczej. Tak więc są tacy którym zabieg pomógł ! Fajnie im i niech tak dalej będzie ! Napewno naszym dziewczynom też pomoże !

a ja mam w domu schody i ciekawe jak ja bede zyla - chyba na dol nie bede schodzic a co jak bede musiala???? nawet mnie nie straszcie ze ja si enei umyja sama :( a jak moj amaly wazy juz ponad 7 to ciekawe jak ja mam go brac - na pol go przeciez nei przetne i po polowie na lozko przenosic nei bede hehehe

Tuning- a mi lekarz powiedział, że rower jak najbardziej dozwolony, natomiast zrezygnować trzeba do końca życia z biegów (a ja je uwielbiałam). Ciągnie mnie nawet do rolek, ale już szaleć na nich nie będę. Dziewczyny- nie bójcie się zabiegu i rurki, tego nawet nie będziecie pamiętały. Jedynie, co po tym zostanie to delikatna chrypka, gorzej, że ciężko po operacji kaszle się czy kicha się. Mi nawet nie dano głupiego Jasia przed zabiegiem, czułam ogromny spokój, w samej sali i tak szybko uśpią nawet bez kołysanki :D . Nie przerażajcie się, teraz musi być już tylko lepiej- i z takim nastawieniem warto iść :-)). A dla rozweselenia Wam powiem, żem próżna babeczka. Nie umiem wyjść bez makijażu. I wiecie co, wiem, że to szczyt szczytów, ale delikatnie rzęsy sobie pomalowałam tuszem przed operacją. Gdy wybudziłam się, zobaczyłam przy moim łóżkuskromnie stojącą taką fantastyczną dziewczynę( przeszła 3 lub 4 operacje mózgu) z nawilżanymi chusteczkami...nic nie mówiła była taka kulturalna tylko..nieśmiało stanęła i je wysuwała w moją stronę...wiecie co, ryczałam ze śmiechu, bo domyśliłam się, że jestem srrtasznie rozmazana. Moja jedna rada, nie malować się do operacji :D :D . A tak chciałam kobieco wyglądać... Może więcej niż miesiąc będzie potrzebny, ale i tym nie martwcie się, każdy dzień to będzie być może milimetr do przodu, ale będziecie to widzieć :-)). U mnie minęły 3 miesiące, jeszcze bolą plecy, jeszcze pojawia się skurcz, są gorsze dni, ale czuję, że kręgosłup z każdym dniem jest mocniejszy. Pierwszy miesiąc jest najtrudniejszy i nie zrażajcie się niczym, potem już z górki :-)). Spadłam, zastanawiam się czy pozostawianie części dysku nie będzie powodowało, że dalej będzie próbował się wysmyknąć zasiateczkowany, czy nie lepiej usunąć w całości? Wiadomo, że to zawsze jakaś amortyzacja, ale na jak długo? Byłam niedawno na kontrolnej wizycie i w szpitalu w kolejce do jakiegoś lekarza czekała bebeczka. Ponieważ częściowo dysk jej wysunął się, wsunięto go z powrotem, a po trzech miesiącach od operacji wróciła, bo wyszedł sobie znowu pierun jeden!? Chosiu- niezły sen z tym kijem od miotły,pośmiałam się :-D. A mój kochany ZUS wzywa mnie już teraz oficjalnie do siebie na kawę :-P. Napisano, że mogę z osobą towarzyszącą, jeśli źle się czuję??? Miłej soboty Wszystkim

Mi lekarz tez powiedział,że na rowerze można byle nie po dziurach i wertepach. U mnie w szpitalu wszystkim,którzy danego dnia mieli zabieg to bandażowano nogi bandażem elastycznym po same uda < prewencja > po zabiegu kilka dni podawano zastrzyki w brzuch < malutkie > clexan Jeśli będzie się Wam zbierało na wymioty zgłaszajcie - podają przeciwwymiotny.Kiedy chce się Wam kichać uginajcie nogi w kolanach < lekkie przykucnięcie > i dłonie kładźcie na udach. Kalinko.Każdy dysk ma szansę teoretycznie wypaść, nieoperowany też.To o czym pisałaś to rodzaj plastyki niestety bardzo krótkotrwały. Beatko.Jak czytam co Ty chcesz robić zaraz po operacji to kiwam tylko głową na nie.Przysiądziesz < ewentualnie >tylko żeby zjeść .Jak masz możliwość sprowadzaj mamę,jak czytam,że chcesz podnosić dziecko ? owszem jesli w krótkim czasie chcesz znowu na stole " wylądować " .Uświadom sobie,że to nie operacja złamanego palca u nogi. Jutka jak ja czytam o czym Ty myślisz < koszty dodatkowe > to no coments serio ? Innym bez tych zrobią dokładnie tak samo.Przeznacz sobie to na szczytniejszy cel,bo rehabilitacja będzie Ci potrzebna. Pomyśl o tym,że Ci ,których na " koszty dodatkowe " nie stać..... eee to tyle.

W "moim" szpitalu przed operacją przynoszono kabaretki - takie długie pończochy siateczkowe, bez palców, pięknie opinały całe nogi. Do ściągnięcia po ok 12 godz od operacji. Trzeba też było sięumyć przeciwbakteryjnie wieczorem i rano. Przed operacją premedykacja - głupi jaś - więc spoko, nie uciekniecie z wózka :) no i oczywiście poza pończoszkami na golasa, pod przykryciem na salęoperacyjną. Aaaa i głodówka od rana. Dziewczyny, tak pomyślałem czytając o makijażu do operacji - niech Wam do głowy nie przyjdzie malować paznokci albo miećtipsy, trzeba je ściągnąć. A co do wymiotów, teraz inne te narkozy, ale trzeba powiedzieć jak mdli później, dadzą coś przeciw. Co do pozostawiani reszty dysku - mój oprawca na pytanie czy nie można tego zostawić tam w więzadłach powiedział, że on i tak i tak zwapnieje szybciej niż te całe, więc będzie nie będzie elastyczny, będzie uwierał, nie będzie sprężysty i przez to niefunkcjonalny a na wypadnięcie ma większe prawdopodobieństwo. Po moim upadku nic się nie stało, cieszy mnie to, bo to oznacza, że mam kręgosłup w lepszym stanie niż myślałem. Co do roweru - nie od razu na pagórki no i dziury też trzeba omijać, narty i łyżwy - trzeba uważać ale nie ma przeciwwskazań. Ja myślęo przestawieniu się na narty biegowe, u nas jest fajna trasa.

Spadłam - optymistka z Ciebie. Niestety doświadczenie podpowiada mi, że osoby opłacone są inaczej traktowane. Samo życie...

Jut-ka, nie masz racji, sam tego doświadczyłem. Jeśli tak jest tam gdzie idziesz to może mimo wszystko poszukaj alternatywnej konsultacji?

Mieszkam; Wiec jak widac co kraj to obyczaj...a mi do operacji nie dali ponczoch ..widocznie i tak jestem dosc ponentny...zreszta cholera wie co oni tam robia gdy czlowiek spi.. Kalina: Z tym malowaniem to nie taki zly pomysl ... jesli operacja sie nie uda, to sie jest juz przygotowanym..przynajmniej czesciowo.. Spadlam; Bandazuja nogi? Zeby miec mniej roboty pozniej ..przy mumifikacji zwlok? A co do przeciwskazan sportowych i dzwigania to widocznie tez roznie bywa..kazdy mowi cos innego... Moj krojczy powiedzial ,ze moge dzwigac...w zasadzie bez ograniczen,ale gdy robie zakupy to zebym nie bral koszyka tylko wozek ...no i jak tu nie traktowac powaznie pana doktora..

Mnie po operacji gdy tylko wstałam ,kazano założyć pas lędźwiowy i musiałam go nosić przez 6 tygodni.Do spania zdejmować go. Tuning dzięki ,rozbawiłeś mnie tymi porównaniami odmośnie malowania i bandażowania nóg ,a byłam w takim złym nastroju . Pozdrawiam.

Nie wiem jak tam jest. Pytam, zbieram opinie, bo nie wiem. Wiem, że moja mama kiedyś przed operacją nie odwdzięczyła się komu trzeba i traktowana była niedobrze. Ale to inny szpital był. Inna operacja. Jeśli jest tak jak mówicie, że "dowody wdzięczności" niepotrzebne to w sumie się cieszę, bo nadmiar kasy mi nie grozi. Ale tak z drugiej strony popatrzcie jak to jest, gdybym nie miała pieniędzy na prywatne badanie, to nadal bym czekała na tomografię (do połowy lutego), a potem na termin wizyty "państwowy" (rejestrowałam się w 12 stycznia na 17 kwietnia). To jest co najmniej jeszcze 4 miesiące, jak nie więcej. Neurolog w ogóle nie widziała problemu z rezonansu. twierdziła, ze sekwestr mi się cofnie, tylko musi rehabilitant ponagniatać trochę. Opadającej stopy też nie zauważyła. A na moje problemy z nocą powiedziała, że pewnie mam niewygodne łóżko i "niefizjologicznie" śpię, bo na brzuchu. P/bólowe mi zmieniła na 50 mg ze 100, bo za mocne. I w ogóle tak to wszystko szło koślawo, a teraz neurochirurg się dziwi i rehab. też, jak ja do tego dopuściłam.

Kochani napiszcie czy to jest normalne , mam skierowanie na operację przepukliny szyjnej (mam trochę problemów z rękami-potworne promieniujące do palców bóle ,silne bóle głowy,drętwienie karku,twarzy ,problemy z przełykaniem -podobno też od tego)a ja od kilku dni nie mogę normalnie stac na piętach, jakby ktoś mnie po nich obił , nie mówiąc o tym że ogólnie zniespodziewane mam bóle nóg,promieniujące czy to może byc od szyji gdzie kręgosłup wygląda tak: KRĘGOSŁUP SZYJNY: Zmiany degeneracyjne krążków międzykręgowych na poziomach C4-5,C5-6,C6-7 .Przepuklina centralna , nieco prawostronna jądra miażdżystego krążka C5-6 uciska worek opony twardej z modelowaniem rdzenia kręgowego.Mniejsze wypukliny krążków C4-5,C6-7 uciskają worek opony twardej.Nie stwierdza się cech ucisku korzeni nerwowych.Rdzeń kręgowy oraz struktury kostne bez zmian ogniskowych. Czy zaczyna mi lędzwiowy szwankowac i coś bardziej uciskac? Tam kręgosłup wygląda tak: KRĘGOSŁUP LĘDŻWIOWY: Poziome ustawienie kości krzyżowej.Zmiany degeneracyjne w postaci dehydratacji i obniżena krążka międzykręgowego na poziomie L1-2 z obecnościa wypukliny tylnej pierścienia włóknistego uciskającej w niewielkim stopniu worek opony twardej.Pozostałe krążki bez wypuklin.Stożek rdzenia kręgowego niezmieniony.Guzki Schmorla na pograniczu piersiowo-lędżwiowym. POMÓZCIE

do ZIELONEJ44 Pozdrawiam Czy masz skierowanie na operację? Mam przepukliny w odcinku szyjnym - problemy takie, jak Ty i częste "opadanie" nogi w kolanie + omdlenia przy skręcaniu głowy. Bóle głowy takie, że pomaga tylko vicodin, drętwienie rąk i szyi, brak czucia w palcach. Jak widzisz, przepuklina może dawać różne objawy...

Czekam na przyjęcie do szpitala wojskowego na Szaserów w Warszawie,na oddział neurochirurgii,Lekarz neurochrurg który badał mnie w pażdzierniku i dał to skierowanie do szpitala ,napisał że kwalifikuję się do zabiegu operacyjnego,dodał że zaczynam miec objawy ubytkowe.Gdy zapisywałam sie w szpitalu w kolejkę do przyjęcia w 2011 roku kazali zaszczepic sie na wzwB i czekac na telefon.Może żle ujęłam mam skierowanie do szpitala i czekam na przyjęcie pozdrawiam

Jutka .Optymistka owszem .Jak ja czytam o takim czyms to mi wieje starym stereotypem wiesz ? tym bardziej,że jak piszesz nie masz doświadczenia ze szpitalem jako Ty.Ja mam już aż cztery plus 2 dzieci to 6 i nigdy nikt ode mnie niczego .Nie byłam traktowana gorzej niz inni wprost przeciwnie ,robiono wszystko,żeby ulżyć mi w bólu .Jak będzie duzo pacjentów a mało personelu medycznego,to się nie łudź,że ktoś będzie koło Ciebie non stop skakał,Neurochirurgia to nie tylko kręgosłupy,to pęknięte tętniaki,wszelkie guzy głowy ,tętniaki do stentów ,gruczolaki i nie będę wymieniała co jeszcze i tak w pierwszej kolejności przypadki zagrażające zyciu czyli nie Twój. Wiesz ile zarabiają łącznie ? lepiej nie chciej , więc daruj sobie . Poza tym w tamtych czasach wiesz ? przez 8 lat w sumie mieszkałam z synem w szpitalach to na sląsku to w Wa-wie i nic nigdy . Zrobią co do nich należy.Wiesz co sie mówi o pacjentach,którzy tego próbują ? Nie wiesz ,tez nie wiedziałam < nie musze pisać skad teraz wiem :) >.Poza tym sie boją czy to nie podpucha .

hej! jestem po operacji kręgoslupa l-s, fenestracja, discektomia. po 4 miesiacach od zabiegu ból nogi nie ustawal więc ublagałam lekarza o kontrolny rezonans. jego wynik nie jest jednak zadowalajacy. nie wiem co dalej robic ? ucisk na nerw nadal jest . nie chce sie poddac kolejnej operacji ale nie wiem co dalej robic . czy ktos zna moze podobne przypadek? poza tym chce zajsc w ciażę i nie wiem jakie to bedzie mialo konsekwencje. prosze o wskazówki i rady.

Spadłam, miło czytać to co piszesz. To znaczy, że nie wszyscy lekarze są skorumpowani. Ale bywają też tacy, którzy mówią otwarcie, że operacja u nich to kosztuje tyle i tyle. Najczęściej Ci z prywatnych gabinetów.

Jutka wspominałam kiedys w jakims swoim poście,że Twoja neurolog .......< wiem,że za lekarza nic nie możemy > sama neurologa i to dobrego neurologa potrzebuje :) Mam nadzieje,ze wiesz o czym pisałam,jak zechcesz to co najwyżej kwiaty,kawa,czy tam czekoladki na koniec w ramach podziekowań dla Wszystkich i nic poza tym w ilości sztuk jeden nie każdemu . Życie Jutko samo życie jest tylko Twoje ludzie sami tak uczyli,na szczęście to się zmienia . Tuning :) no jasne czas to pieniądz po co maja potem tracic czas, cenny czas ,kolejki ,terminy długie :) Jutka co innego terminy badania a co innego jak juz tam jesteś .Jesteś to juz dobrze i na tym koniec. Zielona .Tak z ręką na sercu co przeczytałas gdziekolwiek na temat tego co Ci dolega ? Sylwia .To samo pytanie plus co lekarz na to ?

Jutka wiesz ile u mnie kosztuje rezonasn,tomograf z kontrastem ? mało mi gały z orbit nie wyszły serio aż se okulary poprawiłam :P

do Spadłam czytam dużo lecz tak naprawdę nie wiem co o tym wszystkim sądzic , proszę was o radę bo nie wiem dlaczego bolą mnie piety,resztę bólów i ich przyczynę wyjaśnił mi neurochirurg , szczerze wolałabym aby jeżeli już musi bolec od kręgosłupa to niech boli od szyjnego , reszta niech będzie bez bólu,chociaż tak naprawdę ja mniejsze i większe dolegliwości ze strony kręgosłupa odczuwam od jakiś 9 lat -wtedy szyja była ok,pierśiowy i lędzwiowy miał już zmiany , szyja psuje się od lat ok.5 i robi to najszybciej ,pytam was o to wszystko bo macie z tym jakieś doświadczenie , mnie latami zbywali że do bólu muszę się przyzwyczaic bo będzie towarzyszył mi już zawsze i tak naprawdę czytając wasze wpisy jest to prawda mocniej ,słabiej ale często nawet po operacji boli kręgosłup dalej. jak możesz wyjaśnij dlaczego pytasz co już czytałam nie do końca rozumiem sens twojego pytania pozdrawiam

No ile? Powiedz to porównamy ceny w regionach.

Jutka -Spadlam ma racje, to już nie te czasy , co ci maja zrobić to zrobią. Termin zabiegu już masz, więc po co komuś coś dawac- za co ? Zainwestuj jeśli już potem w rehabilitację. Sylwia- ja mam podobnie też prawie 4 m-ce po i noga dalej zdretwiala i w odcinku lędzwiowym dalej boli. W czwrtek idę do neurologa i zobacze co powie.

TK - 700 zł TK + kontrast - 900 zł MR -900 MR +kontrast łatwo policzyć ,ktos nas " pobije " w cenie ? oby nie .Powiedz czy oni maja cos z głową < nazwy firmy nawet nie wymieniam >

ok, to czekam w czwartek na informacje... jesli możesz to zpytaj co z ryzykiem zajścia w ciążę w obecnej sytuacji? czy dolegliwości sie bardzo nasila? i czy to ma jakis negatywny wplyw na rozwoj dziecka ? dzieki