Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Chyba pogubiłam wątek w ostatniej potyczce Sąsiadów, bo nic nie rozumiem :-o Muszę się znowu Wam pochwalić, że mniej mnie bolą plecy wieczorem i lepiej obracam się w łóżku (3 m-ce +tydzień po), jestem w stanie bardziej wyginać nieproporcjonalnie nogi (jak ktoś napisał, że robi coś w stylu rowerka), ale staram się spać na razie bez szaleństw. Nawet lepiej podnoszę kuperek kręgosłupem, gdy się obracam w łóżku. Rany, a inna babka na drugi dzień takie ewolucje robiła np. zadzierała nogę na kołdrę nieproporcjonalnie....ja dopiero teraz mam na to siły, a i tak cieszę się :-))) Nie wiedziałam Spadłam, że trzeba podginać nogi w pozycji na plecach, a ja tak lubię mieć wyciągnięte nogi. A owych nożyc za Chiny nie mogę zrobić, myślę, że szkoda kręgosłupa do niego lepiej trochę więcej ćwiczeń łatwiejszych- to tak nawiązując do tego sprzed kilku pewnie stron :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka2307
spadlam dlatego wlasnie chce wiedziec jak dlugo mi daliby w tym momencie L4, jesli powiedza ze do maja to akurat w marcu bym skonczyla bezplatny macierzynski - pozneij powrot do pracy i odrazu L4. Jakos mi sie nei usmiecha siedzec na bezplatnym macierzynskim 3 mmiesiace bez kasy to jak dla mnei stanowczo za dlugo. W piatek dopytam lekarke jak to jest z zasilkiem w UK (o ile cokolwiek mi pwoie bo ciazko z tym u niej) jak jestem na macierzynskim czy moge sie o cokolwiek starac a jak nei wiem to gdzie mi powiedza. Dodam ze ona jest polka dlatego wie jaki system u nas dziala hehe. ja wim z enei wszyscy lekarze sa skorumpowani ale duza ich czesc napewno - chociaz ja jak potrzebowalam to nigdy takeigo nei moglam znalezc hehe (ale to tak przy okazji). zawsze myslalam ze polka to zrozumie a tu wychodiz ze nie. A co to jest ta pionizacja - piszecie o tym a ja sie zastanawiam - czy to chodzi o to ze fizjoterapeuta pomaga wstac i mowi co i jak robic?? Moze i glupie pytanei dla was ale ja naprawde sie tylko moge domyslac. Ja pierwsze dwa razy wstawlam sama - pielegniarka tylko stala w razie "W" i nawet nei pomogla!! A pozniej fizjoterapeuta tylko mowil jak wstawac i ze mam sobie dac czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furman 35
YEEEESTEM nareszcie moge poczytac wasze potyczki widze ze wrocil najbardzej roztrząchany temacik na forum operacja czy nie /50% tego forum jest o tym a wy dalej swoje/ SPADLAM to ty sie wadzisz ze mna a ni jo zy tobą szpital uzdrowiskowy MIESZKO Kamien Pomorski ul wojska polskiego to namiar podroz pokrywam sam plus klimatyczne max 4zl doba/calosc kosztow data 18 02 g 14 hehe juz nie dlugo choc osrodek nie wyglada zbyt imponujaco CHOSIA myslalem ze juz bedziesz fikac zwawiej a tu dalej to samo rece mi opadaja nie wiem co ci mam napisac MARE cosik mi sie wydaje ze sie za ostro za to bierzesz zwolnij troche/ czemu sie dziwisz ze na TAXI jak nie je jestes ze katowic to tez idz na taxi masz predyspozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka - tak właśnie to miałam na myśli. Pionizował, czyli pomagał wstać i pokazywał jak to zrobić, jak się kłaść, itd. A wczoraj jakoś tak niefachowo się kładłam, że zabolało w lędźwiach i potem cały wieczór bolało coś w udach. Ale dziś jest lepiej. I w ogóle od czasu operacji nie boli mnie nic. Lekko rana czasami, ale bardzo mało. Przeziębiona jestem :( Kaszlę tak, że nie wiem jak to wytrzymuje moja rana. Chyba dziś podjadę do rodzinnego po jakiś lek, bo coraz gorzej mam i głos już tracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jut_ka czy ta pani po operacjach ( "nieudanych") we wroclawskim szpitalu wspominała nazwe tego szpitala lub nazwisko lekarza ? jeszcze nie wiem czy bedę miał operacje ale do ustalenia niedaleko więc ostrożność nie zaszkodzi . próbowałem na maila ale jest problem z przesylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie wiem jaki to szpital. Rozmawiałam z nią tylko w chwilę, prawie w drzwiach, bo ja już wychodziłam. Na mój mail? Nie wiem skąd tu się bierze jakiś tlenowy email? Sam się wpisuje, bo ja takiego nie mam. Jeśli chcesz, mój adres jest w profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jut_ka dzięki, własnie z profilu wzialem a. mail-wy ale wtedy jeszcze był tel lten-owy, teraz widzę inny, jednak juz sie sprawa wyjasniła . pozdro .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jut_ka dzięki, własnie z profilu wzialem a. mail-wy ale wtedy jeszcze był tel lten-owy, teraz widzę inny, jednak juz sie sprawa wyjasniła . pozdro .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka2307
to mnie w taki razie pionizowaliw ten sposob ze tylko powiedzila ze ok wstaje a klasc sie prz nim nie kladalam ale jak pierw sadalam a poznie nozki to powiedzilla pielegniarjka ze ok. A jak ty masz sie klasc - bo ja w sumie wiem ja wstac hehe bo on mnei w krzesle posadzil nan koniec hehe. Co do bolu tpo ja tez w sumei go jzu nei mam ale mrowienei i brak czucia dalej jest. Jakby mneiodrazu po ciazy skietrowalki to moze bym tego uniknela a tak to czekali chyab na oklaski :( teraz bede dochodfzila dluzej ale mam nadzieje ze w koncu dojede do pelni funkcjonalnosci i mrowienie kiedys zniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam na 1 piętrze
Witam i o zdrowie pytam :) Wypróbowałem następny wzmacniacz - póki co to dobrze mi z nim :P Otóż od tygodnia ćwiczę na stepperze takim wysokim, obciążenie 3 kg. Wystawiam piętę poza podstawkę i wyciskam (poty). Lekko mi, nie boli mnie i nogi jakby żwawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatka - mnie w ogóle zabronili siadać przez miesiąc. Tzn. tylko na wc i ewentualnie do jedzenia. A wstawanie: przekręcić się z pleców lub z boku na brzuch (najlepiej z ręką w górze, tą ręką przez który bok się przewracasz), z pozycji na brzuchu przekręcić się tak, aby nogi się znalazły na podłodze (trochę na skos trzeba leżeć), a potem dopiero powstać starając się zachować linię prostą, czyli nie wyginać za bardzo pleców do tyłu. Wszystko to było łatwe na wysokim szpitalnym łóżku, ale w domu są niższe, więc wstaję z klękiem. Uczył mnie jeszcze wstawać z siadem, ale raz wstawałam i mnie zabolało, więc pewnie nie zapamiętałam dobrze. Na razie ćwiczę to co umiem. Byłam dziś u mojej rodzinnej, bo mnie przeziębienie zaatakowało na maksa, ucho, kaszel, głos zmieniony i no i gorączka. Zaraz łykam antybiotyk. Mam nadzieję, że się nie pogryzie z tymi na odbudowę nerwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatka - mnie w ogóle zabronili siadać przez miesiąc. Tzn. tylko na wc i ewentualnie do jedzenia. A wstawanie: przekręcić się z pleców lub z boku na brzuch (najlepiej z ręką w górze, tą ręką przez który bok się przewracasz), z pozycji na brzuchu przekręcić się tak, aby nogi się znalazły na podłodze (trochę na skos trzeba leżeć), a potem dopiero powstać starając się zachować linię prostą, czyli nie wyginać za bardzo pleców do tyłu. Wszystko to było łatwe na wysokim szpitalnym łóżku, ale w domu są niższe, więc wstaję z klękiem. Uczył mnie jeszcze wstawać z siadem, ale raz wstawałam i mnie zabolało, więc pewnie nie zapamiętałam dobrze. Na razie ćwiczę to co umiem. Byłam dziś u mojej rodzinnej, bo mnie przeziębienie zaatakowało na maksa, ucho, kaszel, głos zmieniony i no i gorączka. Zaraz łykam antybiotyk. Mam nadzieję, że się nie pogryzie z tymi na odbudowę nerwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko, takim samym sposobem wstaje się i kładzie. Łóżko nie powinno być zbyt niskie, mniej więcej na wysokość kolan. Gdy wstajesz, spuszczasz na ziemię najpierw nogi, potem podnosisz bokiem plecy odpychając (podpierając się) ręką. Odwrotność czynności podczas kładzenia się. Siadasz na łóżku, bokiem kładziesz się i podnosisz nogi na łóżko, potem obracasz się jak chcesz :-). Ja czasem z pozycji na brzuchu, szczególnie, gdy leżę przed lapikiem, wstaję podnosząc kuperek, ręce i z pozycji pieska wstaję. Czy to prawidłowe,nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolesny
Spadłam---->na 28 str. się uczyłem -teraz jest 105-ta :) Icemario miał swój pomysł na dyski -ja mam swój .Na zabiegi reh.miałem co roku po trzy skierowania,czyli w ciągu roku 30 razy po jakieś 30-45 min.Bezpłatne zaznaczam -skierowanie od neurologa.Szczęście ,że gabinet reh.jest ok .1 km od domu więc korzystałem. A Ty zaraz ,że się czepiam.....Czepiam to się ja(ale po polsku!!!)matematyczki mojej córki ,która to (matematyczka) nie zmusza uczniów do mnożenia przez Pi(3,14).Nawet w testach próbnych znalazłem wpis"przyjmijmy za Pi -3".Takich rzeczy to się czepiam :) To jest straszne a tam dyski,przepukliny,bezwłady, etc .... Pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalinka - właśnie, ja tak nie umiem, bo próbowałam raz i coś za bardzo nagięłam i zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga68
Jutka ,a co bierzesz na odbudowę nerwu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Jutka co bierzesz na odbudowe nerwu ? Ja jutro idę do neurologa. Tak wogole to zauważylam dziwną rzecz że jak ćwiczę na plecach tzw rowerek to po chwili ta slabsza noga zaczyna opadać, wczesniej tego nie zauważyłam zaczynam sie martwić że ona już do siebie nie dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga68
Też brałam alanerw. Jak chcę szybciej iść ,to noga na którą poszedł niedowład trochę mi klapie,ale da się z tym żyć .Aby gorzej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halidor - na receptę, rozszerza naczynia krwionośne. Alanerv - bez recepty, suplement diety. Obydwa w zaleceniach pooperacyjnych. Mnie się wydaje, że mi mrowienie ze stopy trochę ustąpiło. Ale noga się plącze dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka2307
kochani ja ide w piatek do rodzinnej wiec moze ja zapytam o cos na odbudowe nerwu, chociaz mysle ze to neurochirurg zadecyduje jak cos, ale zapytac nie zaszkodzi. ja siedze duzo - pewnie to zle ale ja nie potrafie lezec, co do wstawania to ja wlasne nozki na podloge i sie podpieram reka i wstaje, na pieska tez sie zdaza i nic nie boli. W sumie to czuje sie rewelacyjnie gdyby nie brak czucia i mrowienie. mam dalej wrazenie z enoga jest ciezka i mimo z ejz nei cagnie nic to dalej utykam - no ale to ponoc nawykowe skoro dlugo tak chodzilam (tak mi powiedizla kolezanka ktora jest fizjoterapeutka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięterko :) wow ,będziesz miał zgrabne nóżki ? :) " Siem" Kalinka nie martwi,że nic nie rozumie :) tam się śmiać wystarczy :P .Takie wstawanie tez jest prawidłowe . Furman :) już myślałam,że prędzej do sanatorium pojedziesz niż kompa odzyskasz :) Trzeba o czymś ...takie wspomnienia :P Jutka ja jestem pewna,że u nas z tym niesiedzeniem maja rację,ale Beatki przekonać raczej się nie da . Bolesny :) przez Ciebie to mało matrycy nie oplułam :D . Może jest @ i ? :D Dziś już nie " wymóżdżę nic ,przegrzane zwoje mam ,ale nic to, mam tez aż 3 dni na ich regenerację.Trzyma mnie goopawka :D no cóż ,amentalne dobranoc .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutko, ale tym bokiem wstawałam bardzo ostrożnie. Przez pierwsze trzy dni wręcz po centymetrze unosiłam się i z bólu kładłam się z powrotem. To była istna wyprawa do ubikacji, ale ze strachu tak jak pisała Spadłam (że warto) wstawałam co godzinę, coś mi tak kazało. Wszystko przez pierwsze 2 tygodnie robiłam powoli, chodziłam jakbym w sobie miała miotłę i szczególnie uważałam przy wstawaniu. Na początku baarrrdzo powoli, ale to mój organizm dyktował mi jakoś mądrze prawa. Ale może masz problem ze względu na niskie łóżko, bo to zależy w którym momencie pojawia się ten ból, jeśli przy podnoszeniu boku, to rozumiem, ale jeśli przy podnoszeniu nóg, to na pewno kwestia zbyt niskiego łóżka. Ja mam obecnie złożone łóżko z dwóch łóżek, żeby było wyżej :-D. Beatko, na litość nie siadaj i nie ubijaj tej rany,żebyś zrostów nie miała, a nerwom daj się zregenerować, nawet jedz w łóżku lub na stojąco, "prosiemy" :-)) Kochanieńka Spadłam :D , jeszcze mnie nurtuje, dlaczego leżąc na plecach nie mogą być nogi wyprostowane? Leżymy, więc kręgosłup wypoczywa, nie musi dźwigać ciężaru, chodząc też są wyprostowane??? Kiedy je rozprostowuję, to są wręcz przykurczone, więc chyba dobrze, żeby rozciągnąć mięśnie? Też chcę załatwić sobie dwie rehabilitacje, jedne są w trakcie załatwiania, a na drugie mam skierowanie :-))), świeżynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ciekawości sięgnęłam do Icemario ze 28 str. i zastanawiam się, dlaczego neurochirurdzy nie wstawiają implantów? Można byłoby biegać i uprawiać sport...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalinko kochana :) chodzi tylko o to ; owszem rozciąganie tak,,ale ,żeby nie leżakować długo w ten sposób do momentu,aż się tam wszystko zregeneruje ,czyli jak przestaniesz odczuwać w tym miejscu wszelkie ciągnięcia wzmożone napięcia < sztywność > ból .,gdyż wyprostowane nogi ciągną lędźwie w prawdzie z najmniejszym naciskiem kg na ten odcinek < chyba 25 > ale jednak .Jeśli nie odczuwasz już nic takiego leżąc z wyprostowanymi nogami to okey .Nacisk kg na poszczególne odcinki zależy od wagi człowieka . Kalinko tam nie chodziło o to,że nie wstawiają ,a o to ,że neurochirurg,to zniszczy nam życie ,a jak ma się wstawiony implant to jest po problemie i można robić wszystko :) < co się nie potwierdza < pisał,że implant to najlepszy sposób > i dla niego jest ta moja czwarta prawda :D < zdradzę tylko tyle,że to prawda o prawie > :D.Dobrze,że jednak dodał,iż zna się na medycynie jak kot na gwiazdach :D :D też być może mam znajomość podobną,lecz nie mam uporu maniaka na swoje racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafeteria nie wyświetla znaczków z tablicy typu " omega " ? hmm jest @ ,a omega gdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuning
Kalina 35; O jaki implant chodzi? Bo jest tego bardzo wiele...implant zastepujacy jadro miazdzyste?Czy calosc ..lacznie z pierscieniem wloknistym... Ja mam wstawiny miedzy wyrostki kolczyste..taka rozporka,zeby nie uciskac chorego dysku..a i tak d..pa. Podobno tez niszczy to sasiadujace dyski... Podobno mozna wymienic caly dysk..operacja jest wtedy od strony brzucha ..ale opinie na ten temat tez bywaja rozne, jednemu pomoglo innemu zaszkodzilo...medycyna jest w lesie jesli chodzi o sprawy neurologiczne..a przy kregoslupie troche tego jest...a juz na pewno nie ma takich operacji pokrywanych przez NFZ..przynajmniej nie slyszalem.. A ja znowu muszw walczyc z zus-em... moze kto wie ,gdzie mozna kupic karabin szybkostrzelny (nie chce tracic duzo czasu),bo z tymi s....synami chyba inaczej nie mozna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuning :) nie ma znaczenia jaki implant, czy bez implantu ,chodzi o to,że nie ma jednej " recepty " dla każdego,która dawała by 100 % skuteczności. Medycyna w lesie ? nie zgodzę się,gdyby nie jej postępy wszelakie dziś wielu nie dało by się uratować . Broń szybkostrzelna jest średnio celna :D popytaj tych co w counter strike grają może u nich :D Jakie masz kłopoty z Zus -em ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, myślę o takim dysku włącznie z jądrem miażdżystym, ale pod warunkiem, że zużyte całe się wyjmuje, a to wstawia. Sam implant kosztuje z 9 tys, pewnie łączna suma z operacją to koszt z 15 tys., potem można uprawiać wszelki sport. Jeden warunek,że kręgi nie mogą być zniszczone zbytnio. Pytanie tylko czy w tym samym miejscu znowu nie wysunąłby się? Tak, bo przygniata mnie myśl, że całe życie nie mogę biegać i robić wszystkiego na co miałoby się ochotę, nawet rowerem trzeba jeździć też ostrożnie, to co to za życie?? A pewnie ze wstawieniem dysku jest tak samo jak z z samą operacją tylko usunięcia. Raz się udaje, raz nie??? Spadłam, widzisz, a ja cały czas spałam na plecach i pewnie dlatego ten ból pleców tak długo ciągnął się. Nikt mi nie mówił, że nie wolno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×