Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Gość Sebastian przepuklina
Przepraszam. Chyba wywrócilem to forum do góry nogami : (((((( Boże. Boże przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepuklina
Przepraszam. Chyba wywrócilem to forum do góry nogami : (((((( Boże. Boże przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepuklina
Przepraszam. Chyba wywrócilem to forum do góry nogami : (((((( Boże. Boże przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepuklina j
przepraszam. Zawiesz mi się strona, I wyskakują cały czas te same moje posty kilka razy. Zrobiłem tu bajzel. :(( Nie dość, ze syf w życiu mam z zdrowiem, to jeszcze tu robię bałągan :((( I znowu mam to samo. Wysyłam post izaiwesza mi się strona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Havok
Brzuszkami możesz sobie narobić jedynie problemu. Znajdź dobrego fizjoterapeutę , najlepiej z papierem instruktorskim trenera osobistego lub kulturystyki. Powie Ci jak masz ćwiczyć i czego unikać. Pompki Na kręgosłup nie dają nic... Głowa do góry i zamiast rzucać się jak tonący - idź do fachowca. Napisz skąd jesteś, może znam kogoś w Twoich okolicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kontra68
Sebastian, wczoraj rozmawiałam o brzuszkach z terapeutą - dla dyskowców to zabójstwo!!!!! Chłopie weź sie w garść i idź do DOBREGO!!!!! fizjoterapeuty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sebastian, chłopie weż się w garść i czytaj dokładnie co do Ciebie piszą ludzie Kate 73 pisała Ci wcześniej żadnych skrętów tułowia a Ty od rana kręcisz biodrami idż po rozum do głowy póki nie jest za póżno bo sobie tylko zaszkodzisz żadnych pompek brzuszków można robić przeprosty ale to pod okiem rehabilitanta on musi Ci to dokładnie pokazać nie ćwicz co 15min.b o się przeciążysz zresztą dopóki nie odwiedzisz fizjoterapeuty nie rób nic na własną rękę zdrowie masz tylko jedno ale ja widzę że do Ciebie nie docierają nasze argumenty Tobą ktoś powinien porządnie potrząsnąc bo zachowujesz się jak rozkapryszone dziecko przepraszam za szczerość jeśli Cię to urazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
sawa234 Nic dodać,nic ująć:) Wyręczyłaś mnie bo dosłownie to samo chciałam napisać :) Jak kulą w płot,człowiek się nagada,napisze,szczerze chce doradzić a Sebastian jakby na złość robi. Czytasz ty chłopie wogóle to co my tutaj produkujemy? Na chory kręgosłup wykonujemy ćwiczenia ,które mają wzmocnić mięśnie a nie te,które zrobią Ci kaloryfer z brzucha. Havok też dobrze mówi,znajdź jakiegoś dobrego fizjo,idź na jedną wizytę ,weź ćwiczenia i je wykonuj w domu. Ja podczas choroby wyjęłabym sobie oko gdyby to miało pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sawa i kate macie rację.Z Bielska do Goczałkowic nie jest daleko.Może 10km.TAK jak pisałam lekarz specjalista od rehabil wizyta 30zł i od razu przyjmie bez kolejki.Za ćwiczenia Mc Cenzego 15zł za 30 min to nie jest tak dużo jak by miał iśc prywatnie do domu.To jest znany ośrodek i sanatorium w całej Polsce. Żeby się dostać tam na oddział rehabilitacyjny trzeba czekać 4lata,bo pytałam.Poszukaj sobie na youtube tych ćwiczeń. Powodzenia\;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tk to jest tomografia komputerowa Sebastianie.Podobne do rezonansu. Idąc do lekarza zabierz ją ze sobą.Na jej podstawie postawi ci diagnozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie krzyczcie na sebastiana
Spanikował a ból odejmuje mu rozsądne myślenie a do tego to jest mężczyzna, więc z natury choroba kazda jest cięższa niż u kobiet :) Sebastian, przede wszystkim uspokój się, poczytaj - zobacz, ludzie z gorszymi problemami sobie radzą. Jak potrafisz zacisnąć zęby w pracy i nie brać leków kilka dni to jeszcze nie jest tak źle. Ludzie tu sa na morfinie i dają radę. Nie rób nic na chybił trafił, gimnastyka to nie jedno pojęcie. No i te dwie stówki co byś wydał na lekarza to nie taka tragedia, nie przesadzaj, w końcu pracujesz. Najwyżej bułkę z mlekiem zjesz 3 razy dziennie przez 2 tygodnie i zaoszczędzisz a warto, bo dowiesz się jak sobie ulzyć. Głowa do góry i pierwsze to pozbądź się paniki, jestes dorosłym człowiekiem, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepukilna
Dzień dobry wszystkim Własnei wstałem. I czuję się swietnie. ja zwykle po przebudzieniu i z myślą ze nei idę do pracy i mam dwa dni wolnego. Cieszę sięże przeżyłem te kilka dni w pracy po L4, choć było cięzko. Dziękuję Wam za rady. W poniedzialem zapisze się z powrtem do neurologa. Na razie do tego co chodzę. On chyba nie jest najlepszy. Ale idę ciekwae jak długo będe czekał aż mnei przyjmie. Pewnei znowu długo, moze miesiać. Może pójdę o innej przychodni. Pójdę po skierowanie na rehabiltację. Niech mi pokaża mi jak mam ćwiczyć. Bo właściwie nei wiem. Na razi wwykonywałem ćiwczenia co zawsze cwiczyłem. Ale one juz w tej chorobie to nie maja sensu. Dobrze mówicie. Bo sam nie wiem i próbuję na włąsną reke dojśc co dla mnei dobre. lepiej poszukac fachowca. na razie będe próbował na NFZ. Nie stać mnei teraz na płacenie. Takie zycie. Czytam w google jakie ćwiczenia, nawet takie fajne na dyskpoatie ledżwiową i będe robił. Ale to tez nei za bardzo, bo one tez moga być nieodpiwendie. na razie nie chcę juz leżeć, cchę ćwiczyć, ale z umiarem. przedtem leżałem całe dnie po pracy i się nei ruszałęm. balem się ruszyc, zreszta bolaąło, to leżałem. Teraz sie przyzwycziłem ,że nic to że boli, trzeba sie ruszać bo ja całkiem sie juz położe i nei wstanę. Ale jestem tym przerażony że ja nei mogę zrobic nawet brzuszka tylko musze się podpierać dłońmi. Nie robię już brzuskzów i pompek tak jak mówicie. lae staram sie ruszać. I patrzę na zegarek cyklami co 15 minut ja musze to przezywcięzyć. Ale to nei są naprawdę jakieś ciezkie, bo ja po prostu nei daję rady. I rece ćwiczę i kręgosłup szyjny. ten mni enajmniej boli. Ja już nie pottrafię tak ćwiczyć jak przedtem, że 15 minut non stop i to mi wsytarczało na cały dzień. terz się pokręce troszkę i musze odpocząć. Stad wpasdłem na pomysl że robic to co 15 minut. malo, bardzo mało, ale cały dzień. I nie żadne tam wygibasy, tylko na prawdę delkiatne sie krećę bo się boję. Boję ze ból wróci. Dlateko deikatnie się ruszam. Na rzie próbuję wszystkich ćwiczeń z netu dla pacjentów z dyskopatią lędżwiową co wyczytałem z netu. Ale słucham Was i pójdę do rehabiltanta. Dziękuuę ze jesteście i dajecei mi dobre rady. Ale boję się tego. I panikuje. Tutez przyanje Wam rację. na pewno u mnie nei jest tka żlę, jak poszedłem do pracy i jeszcze sobie stoję i tu piszę i nie biore lekarstw. BYło juz tak że nie potrafiłęm wstać z łózka prawie cały tydzień, a teraz jest lepiej. Ale czuję tego potwora w plecach, On jest jak wredny demon co się ujawinai teraz małym bólem, ale przypomina mi o wiekszym bólu który miałem. I tego sie boję. Ze juz nie będzi elepiej, tylko gorzej. Normalnie jestem optymistą, ale jak to trwa już 7 mieiescy i raz jest dobrze, raz jest żłe, to mi siada psychika. jeszcze raz dziękuję Wam z a rady. A do Goczałkowicv jest z Bielska 25 km dokładnie. Bo byłem tam autem w zeszłym tygodniu. I jestem z Bielska Białej. To strasznei drogo 15 zł za tyle tylko. ale ktos musi mi pokazac jak cwiczyć, a pózniej sam w domu będe. Moze sie zdecyduję. Ale nie teraz. Po wypłacie w maju. : ( I tyle nabazgrałem. Lepiej nie czytać. Pisze z przerwami i pewnei powypisywałęm jakieś głupoty lub moze się powtarzałęm. Ale jest mi lepiej jak to z siebie wyrzucam. Pozdrawiam wszyskich I życze zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepuklina
oglądam teraz swoje zdjęcia z TK. Ja nic nie wiem o co tu chodzi. Żebym miał jeszcze zaznaczone czerwonym co jest złe, a zielonym co dobre. Do bani. bawię się w lekarza i nie moge się rozeznać. Jak można skierowąc pacjenta na operację i nei powiedziec mu dokłądnie co mu będa robić i czym to grozi. Przecięz to jest dla mnei skandal. Ten neurochirug kazał dzwonić i w dodatku nie odbieral , a jak odbierał to nie miał czasu, a teraz jest na urlopie. Nic nie wiem czy u mnie to jest stan poważny czy nie. W s umei mnei boli lewa noga i życ sięz tym nie da. Pochodziłęm teraz po mieszkaniu, trochę poćwiczyłem, ale nie za dużo, wiecej chyba leżałem, gdyż mnie noga lewa boli już bardziej co raz mocniej. To normalne. I już z tego bólu myśłę, ze żadna rehabilitacj ami nie pomoze tylko iśc na operację. Jutro rano zmienie zdanie, aby wieczorem znów myśłec o operacji i tak w kółko. Czytałem posty na początku tego topiku i niektórzy sobie chwalą operację. Boże. M aktos może robione Tk kręgosłupa lezwiowego? Mam płytkę i wyskakuje mi navigator Alteris. A później zdjecia. Mnóstwo jest ich. Nie wi ena co się gapić. Idę do neurologa a ten sie pogapi a mi nic nie powie. A zreguły to czyta opis i nawet do płytki nei zagląda. ja juz nie wiem. Prywatnie jest chyba lepiej. Zawsze coś pacjentowi lekarz powie. Tylko txzrezba za to placić. Szlag by trafił to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
Sebastian Jeśli nie masz bladego pojęcia co jest na zdjęciach , to szkoda Twojego wysiłku,nic mądrego nie wymyślisz. Nie wiem jak Ty ale ja miałam opis do badania tk. Idź chłopie na operację i będziesz miał święty spokój.Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepuklina
Nic mądrego nei wymyślę. Zgadza się. Czytałem opis. Dzis zaintersewałem się zdjeciami, ale nic z nich nie wiem. Ja chyba na ta operację pójdę. Wieoczrem zawsze chcę iśc bo mnei wtedy mocniej bli po całym dniu. A byłem teraz na spacerze i mnie już noga boli. Jutro rano jak będzie ok , zmienie zdanie. Bo się boję tej operacji. Ale ja chcę noralnie żyć. to ię tak nie da. Ja noralmnie teraz cały czas jęćze. Jęczę i jęćzę. I temat jest jedne, tylko moje biednej noga. Bo noga mnie boli. Kręgosłup czasem, ale noga cały czas. Kreuję się na jakiegoś męczennika i uciesnionego. Ale ja taki nie jestem. To przez ten piperzony kręgosłup wysiada mi wszystko. Nawet rozum. :( Czy po operacji jest możliwe normalne zycie? Jeżdzenie na rowerze? Albo najaważniesze, siedzenie na krzesle bez bólu przez całe 8 godzin w pracy? Bo to jest naważniesze. Wiem że podobno jak się uda operacja to ból znika. Ni e ma ucisku na nerwy. Ale czy można siedzięć? Podobno można. Ale czy w ogóle po operacji i rehabitacji można szaleć jak noramlny zdrowy człowiek? Zapomnieć ze sie miało taki problem? Nikt mi na nie odpowie. to pytanie jest bez sensu. U kogoś tak u mnie będzie inaczej. szukam tu jakeigoś pocieszenia. Niech mnei ktoś pogłaska po głowie i powie że będzi eodbrze. O! O! Rozklejony jestem jak nigdy. Fuck it Dobranoc wszystkim pozdrwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
Sebastian Będzie dobrze. Mnie nie boli po operacji a było bardzo źle. Na rowerek idę jutro,fizjo powiedział,że można, ale w jak najbardziej wyprostowanej pozycji. Ja wolę dmuchać na zimne (po nieziemskim cierpieniu) ,pilnuję się,jestem ostrożniejsza we wszystkim co robię (chodzenie,siadanie,schylanie,wstawanie z łóżka itd.) Ogólnie robię wszystko wolniej,nie jestem już taka porywcza i energiczna. Boję się po prostu żeby ten ból nie wrócił bo drugi raz nie da się chyba tego przeżyć:( Ale przede wszystkim ćwiczę codziennie i sumiennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
Zapomniałam dodać,że lekarze po operacji kręgosłupa zalecają jednak jak najmniej siedzieć. Najlepiej chodzić lub leżeć. Stanie też nie za bardzo wskazane:( Bezpośrednio po operacji ,miesiąc bez siedzenia,zresztą nawet jakbyś chciał to ciężko bo wszystko boli:) Ale głowa do góry,ja miesiąc po operacji odbyłam wielogodzinną podróż w pozycji siedzącej i żyję:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian przepuklina
Dzieki. Choc u mne wcale nei jest lepiej po Twoich słowach. Czytam na necie. Podobno po operacj sia jakieś blizny co naciaksja nerwy i sa powikłania i jeszcze moze gorzej boleć. I podobno 20% pacjentów wraca z powrteem na stól. I operqcja to ostatecznosc. Jestem baranem i idiota. Lekcewaze sobie tą chorobe od początku. Albo mam tego neurologa do bani. Nie weim. ja mam rwę kulszową od siedmu miesiecy, ale leczyłem ją tylko tabletkami i zaszttrsykami. Nic nie ćwiczyłem. A to był błąd. le4załem i teraz mi się pogorszyło, bo już boli stale, raz mocniej raz słąbiej ale boli noga. Ale nei mam kłopotów większych. Znaczy brak czcuia czy kłopoty z zwieraczzmi i inne jak przeczytałem w necie. No i chodzę i nie biorę teraz tabletek i zyję. Czy li nie jest tak źle , albo teraz jest lepiej aby za chwilę było gorzej. Tego sie boję, że może3 być gorzej. Na operację iśc to katastrofa. Chyba pójdę na L4 trudno , ze mało płaća. Ale nei moge tego lekceważyć, bo moze byc gorzej. jak czytam to jestem przerazony. Boże jaki ja mam mętlik. Chiałbym pracowąć. Ale straszneri sie boję ze moze bedzie gorzej a ja sobie terraz lekcewaze i nosże 15 kg wałkii w pracy. przeciż to jestr zabójcze dal kręgosłupa. Byłem teraz prawie miesąc na L4. Niepotrzebnei wróciłem do pracy. Nie ma porpawy aj poszedłęm do pracy jak głupek. A jeszcze przez te L4 to lezałem cały czas w łózku. Zero cwiczeń tylko prochy. Strasznei głupie. Bładże po omacku w tej chorobie. Dobrze że mam Was i doradzilisci mi z tymi pompakim i brzuszkami. I ch nie robię. Miałem takei chęci dzis poćwiczyć, ale nei mam sił. Przelżałem cał dzień w łózku. Boże. Boże. Pomóż. Miłem iśc do kościoła i nic z tego nie wyszło. Nie wiem sam juz co robić. wariuję. Mysłi mi skaćzą jak oszlałe. Co robić. Co robić. Może faktycznie pójde na L4 i będe tak długo siedzxial az mi przejdzie , to chyba pól roku. może a jk aprzejdzie to super i trzeba będzie szukac drugiej pracy bo po tym to mnei zwolnią. Dobrze aby przeszło . A jak nie to po tym pójdę na operację. pracowąc nie mogę. Boli mnie noga. Jest ewidetnie nacik na nerw i jak go uszkodże to dopiero będzie pozamatane. Pójde na L4 i będe się rahabilitwał i ćwiczył tym razme. Moze przejdzie. TRo taka ostania myśł na dzisja. Boże. Boże Pozdrawiam Wasz wszystkich i zycze zdrowia :( :( I przepraszam za wszystko : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p_n_a bear
Sebastian, skoro boli Cię tak długo to już jest kwalifikacja do operacji i przepuklina powyżej 5 mm jest uważana za dużą a skoro daje aż takie objawy to kanał kręgowy pewnie też nieźle zwężony ( ale to pewnie masz na rezonansie napisane). ja również miałam niemijającą rwę kulszową od 7 miesięcy, w międzyczasie naprawdę się solidnie rehabilitowałam ( prądy, lasery, kinezę, wszystko) i nic. objawy jak u ciebie, ból nogi pośladka ale bez ubytków neurologicznych i też się bardzo wahałam przed operacją. w końcu podjęłam tą decyzję i wiem , że to był jedyny słuszny wybór, ponieważ na rezonansie nie było widać że oderwał się kawałek dysku i zagnieździł w kanale. po operacji jeszcze miesiąc mnie pobolewało ale teraz jest ok, po 2 miesiącach wróciłam do pracy i jest git:) oczywiście ciągle się rehabilituję. pozdrawiam i głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arek 76
sebastian czytam twoje zwierzenia i jestem przerazony. Mam 35 lat 4 dzieci od 9 miesiecy żyje z bólem , pracuje na budowie jestem jedynym żywicielem rodziny, od 3 miesiecy na chorobowym 8 maja mam mieć operacje boje się jak cholera. Ale co dzień wstaje żeby w miare możliwości życ dla dzieci. Tak że Chłopie nie poddawaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez_boląca
Oj, Sebastian jakbym siebie słyszała, tez tak rozpaczam , w duszy.... jestem prawie rok po operacji i duuuuuuuuuuuuuppppppppppaaaaaaaaaaaa, mega duupa, boli jak cholera!!!! Miałam usuwany dysk L4L5 i stabilizacje, super fachowcy mi robili i okazuje sie, ze jakas czesc tego dysku zostawili i uciska teraz na nerw L5 po stronie lewej, a miałam problemy z prawa...!!!! :(:( Pewnie czeka mnie nastepna operacja, ale i tak pójde, chocby jutro !!! Boli mnie okrutnie od KLIKU lat a non stop, bez jednego dnia bez bólu od ponad 3 lat !!! Tez głupieje, zyc sie nie chce !!!!! Operacja to chyba loteria !!!! mam nadzieje,ze za drugim razem bede nówka sztuka !!!! Mam dosc bólu !!!! Trzymajcie sie dyskmeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez_boląca
Oj, Sebastian jakbym siebie słyszała, tez tak rozpaczam , w duszy.... jestem prawie rok po operacji i duuuuuuuuuuuuuppppppppppaaaaaaaaaaaa, mega duupa, boli jak cholera!!!! Miałam usuwany dysk L4L5 i stabilizacje, super fachowcy mi robili i okazuje sie, ze jakas czesc tego dysku zostawili i uciska teraz na nerw L5 po stronie lewej, a miałam problemy z prawa...!!!! :(:( Pewnie czeka mnie nastepna operacja, ale i tak pójde, chocby jutro !!! Boli mnie okrutnie od KLIKU lat a non stop, bez jednego dnia bez bólu od ponad 3 lat !!! Tez głupieje, zyc sie nie chce !!!!! Operacja to chyba loteria !!!! mam nadzieje,ze za drugim razem bede nówka sztuka !!!! Mam dosc bólu !!!! Trzymajcie sie dyskmeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez_boląca
Oj, Sebastian jakbym siebie słyszała, tez tak rozpaczam , w duszy.... jestem prawie rok po operacji i duuuuuuuuuuuuuppppppppppaaaaaaaaaaaa, mega duupa, boli jak cholera!!!! Miałam usuwany dysk L4L5 i stabilizacje, super fachowcy mi robili i okazuje sie, ze jakas czesc tego dysku zostawili i uciska teraz na nerw L5 po stronie lewej, a miałam problemy z prawa...!!!! :(:( Pewnie czeka mnie nastepna operacja, ale i tak pójde, chocby jutro !!! Boli mnie okrutnie od KLIKU lat a non stop, bez jednego dnia bez bólu od ponad 3 lat !!! Tez głupieje, zyc sie nie chce !!!!! Operacja to chyba loteria !!!! mam nadzieje,ze za drugim razem bede nówka sztuka !!!! Mam dosc bólu !!!! Trzymajcie sie dyskmeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez_boląca
sorki :P jakos wiesza sie ta stronka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę!!Piszcie gdzie mieliście operacje w jakim mieście?to ważne.Jutro mam konsultacje w Krakowie.Podzielę się z wami informacjami jak wrócę. Od tygodnia cwiczę w Goczałkowicach pod okiem rehabilitanta dodatkowo to samo w domu.Odstawiłam leki i o dziwo na razie nie boli tzn nie promieniuje do stopy i nie mam mrowienia.Jest tylko ból w kości ogonowej i lekko w pośladku,ale nie tak duży.:)) Napiszcie jak ktoś wie czy na ten kręgosłup mogą przyznać czasową rentę?:)Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
Sowa Z rentą teraz jest tak jak powiedział jeden lekarz ze Sz-na,że jak byś przyszła z odciętą głową pod pachą to jeszcze by się zastanawiali czy nie jesteś zdolna do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sowa, życzę aby Ci się udało z tą rehabilitacją bo mi się nie udało tzn.pomogło ale tylko na trzy miesiące po trzech miesiącach ból wrócił ze zdwojoną siłą a najgorsze jest to że leki nie działają prawie wcale,żałuje tylko jednego,że nie posłuchałam wtedy lekarza i nie zaklepałam terminu operacji jego zawsze możesz przesunąć jak będzie dobrze.Mi został tydzień do operacji i szczerze Ci powiem już nie mogę się doczekać aby pozbyć się tego bólu. Kate 73 Ty jeżdzisz na rowerku stacjonarnym czy już takim normalnym? Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
Sawa 234 Jeżdżę już na normalnym rowerze:) Trochę dzisiaj plecki odczułam ale co mi tam:) Nie tylko Ty się stresujesz , mój syn dzień po Tobie będzie miał operację ,też w Sz-nie ale na oczka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A długo się czeka na operację?Ja mam skierowanie na Ligotę do Katowic. Skierowanie mam na oddział na 7 maja.Kazał mi podjechac tam i spytać czy będzie miejsce.Nie byłam tam jeszcze bo się boję.Czy jak przyjmą na oddział to zrobią badania i od razu pod nóz?Kazał mi się jeszcze zaszczepić przeciw żółtaczce,też się nie zaszczepiłam.Czekam do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sowa, ja czekam miesiąc,ale wiem,że ludzie czekają po parę miesięcy a w bólu nawet ten miesiąc to wieczność Kate 73 mi właśnie jazdy na rowerze najbardziej brakuje,ale mam nadzieję,że też niedługo będę już śmigać to współczuje synkowi dla niego to dopiero musi być stres życzę dużo zdrówka dla synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×