Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Imeczku 👄 bardzo wielkie dzięki za te wskazowki emotikonki 🌼 zawsze to troche wiecej pozytywnych emocji w postach :) Kustyczku ❤️ ja tez uwazam ze silownia i nawet fitnesy z nienaturalnymi wygibasami i podskokami sa nieszczesciem dla kregoslupa. tez w jednym z postow napisalam ze powinny byc w szkolach organizowane obowiazkowe zajecia w ramach profilaktyki chorob kregoslupa z wszelkimi materialami pomocniczymi z Rez. Magn. aby bylo wiadomo czarno na bialym. moja corka 12 letnia widzac co mi sie nagle stalo robi wszystko na ugietych kolanach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuśtyk
A moja córka 19 letnia uważa ,że przesadzam i zawracam głowę niepotrzebnie:)A my wszystkich byśmy teraz nawracali na właściwą drogę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
No i wróciłem z basenu. Dzisiaj sam z mojej grupy byłem! miałem mini kurs pływania, pan rehabilitant dał mi jakieś takie rurki pod pachy i sobie na brzuchu pływałem, tzn. próbowałem pływać :P Potem rozmawiałem z rehabilitantem, oglądał mój kręgosłup. Powiedział, że główny problem mam z L1-L2 i końcówką piersiowego, niż z L5! mam w ogóle przynieść mu te swoje ćwiczenia i "czy wiesz, że masz skoliozę?". Mówił o przeprostach, więc będę je robić dalej. I najpierw doradzi coś na tą skoliozę, a potem L5/S1, choć mówił, że to drugie akurat źle nie wygląda. Aż czekam niecierpliwie do piątku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek❤️cała przyjemność po mojej stronie:O pan z disco🌼ale tego basenu to Ci zazdroszczę;)Kurczę,skolioza też poważna rzecz ale mam nadzieję,że będzie dobrze i te wygibasy na basenie Ci pomogą:) kuśtyk❤️nawracaj,nawracaj.Ile się da.Być może córka uniknie naszych błędów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
No w sumie to nie ma czego zazdrościć ;) to raptem 30 minut dziennie, ale nie wiem czy nie ubłagać panią dr by wypisała mi jeszcze raz skierowanie :D w ogóle to po basenie zero dolegliwości, trochę gorzej jest potem, nawet mi przechodzi drętwienie na lewej łopatce :P jutro pogadam z tym moim rehabilitantem basenowym, mam wziąć wszystkie papiery. W ogóle skolioza...jak natchniony poszukałem w domu papierów, kiedyś na koniec podstawówki dawali karty zdrowia do szkoły średniej i jak byk ona tam jest. Nawet byłem u ortopedy (20 lat temu) stwierdził, że nie ma zmian. Ankieta pielęgniarki na koniec podstawówki - podejrzenie skoliozy. NO i tak się dotoczyłem do 30tki. Rehabilitant mi powiedział wczoraj, że bardziej powinienem się tym zająć, a nie dyskiem L5/S1 :P Pozdrawiam Was :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze:D ale i tak Ci zazdroszczę tej wody;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pana z dysko ;) jak przy okazji będziesz rozmawial z rehabilitantem to pewnie dowiesz sie jakiego typu jest ta skolioza czy moze jednostronna czy wyrownana i w ktore strony sa wycięcia. u mnie lekkie praktycznie malo widoczne skrzywienie (tez mam skolioze) w odc ledzwiowym. uwypuklenie jest na lewo stad tez tendencja wylazenia wszystkich wypuklin jak jeden maz w lewo. jedna sie zbuntowala i uciekła tez bardziej w tyl :( zapytaj byc moze u Ciebie bedzie podobna sytuacja wtety korekcja powinna zatrzymac ten proces. ja tez poprosze swoja rehabilitantke o taki zestaw dla mnie ale musze zrobic rtg nie tylko ledzwiowego ale calego kręgosłupa :) napisz potem co i jak z tym typem skoliozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Wypytam się i wieczorem napiszę co i jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
To co się dowiedziałem - dopiero przy większym przypatrzeniu od przodu ją widać, prawdopodobnie dotyczy 2 = 3 kręgów piersiowego (lewa moja strona jest bardziej "wypuklona" w przód) :P i widać też po łopatce. Poza tym pan rehabilitant spojrzał na moje TK i "z tym da się żyć", "to nie straszne", ale mam nie robić kociego grzbietu, którego i tak nie robię od jakiegoś czasu. Bóle najlepiej jak umiejscowują się przy kręgosłupie (miałem tak akurat wczoraj), mam nadal ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć i obserwować się, bo któreś z ćwiczeń może powodować obniżanie się bólu. A po basenie dobrze :) aha, moja skolioza nie ma żadnego związku z dyskopatią lędźwiową. Więc wracamy do momentu wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pana z disco ;) to fajnie ze ta skolioza nie ma wplywu u Ciebie na te wypukliny. u mnie nie potwierdzil tego jeszcze ortopeda tylko zasugerowala rehabilitantka wiec tez nic pewnego. to moje wygiecie w ledzwiowym ma nie wiecej niz 5* moze. musze zrobic zdjecie rtg calego kregoslupa aby sie przekonac czy to skolioza jednostronna czy skompensowana. czy Twoj rehabilitant wykombinuje dla Ciebie jakis zestaw cwiczen na ten łuczek? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Na razie na ten łuk raczej nic mi nie da :D wygląda na to, że ja już tak mam, w sensie skoro to się ciągnie od lat dziecięcych :P dzisiaj w pończochę kładę zwinięty ręcznik i pod lędźwie - to wskazówka jeśli chodzi o spanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Kustyk ❤️ tak czytam o tych rolkach na ktorych chcialabys pojezdzic. pewnie ze tak! poszlas tak do przodu a to pewnie sygnal ze bedzie dobrze. mam takie pytanie bo pisalas ze pobolewa Cie jeszcze noga. czy Ciebie Kustyczku ta noga boli lekko, na tyle ze dajesz rade bez srodkow przeciwbolowych? i czy ona caly czas pobolewa czy czasem wcale? i czy sila tej nogi sie znow poprawila? i jeszcze jedno ❤️ czy kregoslup juz zupelnie Cie nie boli? mi dzis powiedziala rehabilitantka ze skoro np noga raz boli raz nie to znaczy ze kregoslup powoli sie stabilizuje tzn pojawia sie odpowiednie napiecie i rownowaga wiezadel i miesni glebokich przykregoslupowych ktore ta przepukline trzymaja "w ryzach" przez co nerw ma wiecej fory i potrafi sie tak ulozyc aby nie denerwowac wlasciciela. oby ;) i jeszcze jedno pytanie mam nadzieje ze mnie nie zamordujesz bo tyle mi sie nazbieralo tych pytan :) czy masz moze jakas rehabilitacje np basen itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pana z disco ;) a to dobra mysl z tym recznikiem. ja tez pomysle o tym. i tez mi sie wydaje ze nic nie trzeba kombinowac bo organizm sie juz zdazyl przyzwyczaic a tu jakby mu zrobic jakas korekcje w postaci dodatkowej wkladki w bucie bo u mnie najprawdopodobniej jest to ciut ciut krotsza noga to nie wiadomo jak zareagowalyby na to stawy miesnie itp. mogloby byc nawet gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Czy patent z ręcznikiem wykorzystany? ja próbowałem i nawet przespałem z nim całą noc, co prawda przekręciłem się na brzuch jakoś o 4ej, ale rano czułem się jakoś inaczej. Gorzej pod wieczór - ból czuję w łydce :( a mi Asiek nic mój rehabilitant nie powiedział o bólach w nodze, tylko, że powinien wracać do kręgosłupa (co akurat po basenie odczuwałem, zwłaszcza po pierwszych wizytach) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Kate 73 masz już wyniki renozansu wiesz coś więcej? U mnie na razie ok pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Hej Diskmeni!Asku, Głowa do góry , Nie załamywać się . Ja czułam się tak jakby mi się życie skończyło . Teraz unikam tylko dżwigania żeby sobie nie pogorszyc . Poniose parokilogramowe zakupy i czuję ,że brzeg stopy mam drętwawy , to mały problem . ..Jak za długo siedzę to jestem trochę sztywna po wstaniu .Po dalekim łażeniu szybkim krokiem i długiej pracy pobolewa biodro i kostka, plecy dają o sobie znać ale to bardziej uczucie zmęczenia niż silnego bólu i mniej boli ten najbardziej chory odcinek a ten nad nim piersiowy .Ale w porównaniu z tym co było -sprawnością i czuciem jak po wylewie , powłóczeniem , niebo a ziemia . Może sobie tak być :)I jeszcze jak się po coś schylam to ze strony zdrowej mogę dotknąć palcami dłoni do ziemi , po stronie chorej brakuje mi dłoni i trochę jakbym nie mogła się naciągnąć bardziej , coś blokuje . Ciekawe czy to nierozcągnięcie i taka sztywność to chorobowe czy wynik paromiesięcznego unikania ruchu.... Do Wszystkich :UWIERZCIE: naprawdę b. kiepsko się czułam a teraz jest Duuuużo lepiej , no niestety nie idealnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Do Aśka ,napisałam sie i mi zjadło, robię ćwiczenia statyczne - napinam i rozlużniam , tabletki sporadycznie, nie rechabilituję się , w domu ćwiczę ,czasem:)Do Pana Przemka mi pomógł zagłówek z poduszką pod kolanami do spania na wznak , ciężko było zasnąć ale potem lepiej się czułam w ciągu dnia , chyba to odciążało kręgosłup ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Kustyczku 👄 zaraz mi usmiech wraca czytajac jaka u Ciebie poprawa :-D u mnie tez lepiej. wydluzam z tygodnia na tydzien okres aktywnosci poza lozkiem. wytrzymuje ok 4 godzin ;) chcialabym wrocic do pracy za miesiac dlatego duzo plywam i cwicze w domu. cwiczenia jednak wywoluja troche dolegliwosci i musze je troche zmodyfikowac. duzo jeszcze poleguje ale mam nadzieje ze to odejdzie sobie w sina dal ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtytk
Cześć Wszystkim ! A u mnie zima wróciła , wczoraj była wiosna:)Sypie śnieg i biało dookoła ... A ja zamówiłam na Allegro b. wysokie botki zamszowe , to se nie polatam , chyba że w pracy:)( zrobiłam sobie prezent na dzień kobiet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Kuśtyk, ja powiem Ci, że kręgosłup czuję, że mam odciążony, ale za to boleści w nodze większe i są niżej. Ogólnie to noce z rulonem na lędźwiach przesypiam, choć śpię na wznak, na boku (lewym - udało się!). Tabletki na razie nie brałem, więc chyba nie tak źle. Czy patent pod kolana wykorzystam, to nie wiem :P ale skoro rehabilitant kazał tak spać, to będę dalej tak spać, może po kilku dniach będzie nieco lepiej? bo pamiętam jak zacząłęm ćwiczenia - przez 3 dni nie mogłem dojść z przychodni do przystanku, a potem już spoko. Tak a propos zimy, to u mnie śnieg sypie od piątku od 4 nad ranem. Podczas gdy u mnie leżało już paręnaście cm i miasto się zakorkowało w piątek, to w nieodległej Warszawie spadło tyle, co kot napłakał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim:D U mnie też biało i ciągle sypie:( Mam nadzieję,że przestanie do następnego tygodnia bo mam rehabilitację od poniedziałku a że mieszkam na "głębokich" Kaszubach i Pan Bócek nie poskąpił na gór to i z wjazdem z własnego podwórka ciężko;) Ja Wy śpicie na wznak? Bo ja za cholercię nie umiem.Samo mnie przekręca na bok;) Mogę sobie nawtykać różnych rzeczy pod biodra a i tak rano zostają zgliszcza po tych rusztowaniach:D Trzymajcie się ciepło❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuśtyk
usmiałam się z tych zgliszcz, fakt rano to jest bałagan... teraz mi lepiej to śpię normalnie bez wałków żadnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia76
jeśli ktoś może pomóc w zrozumieniu wyników tomografii bardzo proszę . ,, Na poziomie L3L4 widoczna jest uogólniona oraz tylna szerokopodstawna wypuklina k/m z jego wpuklaniem się do kanału kręgowego oraz otworów międzykręgowych obustronnie na około 4mm z uciskiem na worek opony twardej od przodu i zmiejszeniem przedniej rezerwy płynowej worka oponowego W segmencie L4L5 widoczna jest tylna szerokopodstawna przepuchlina k/m z jego wpukleniem się do kanału kręgowego na około 4mm z uciskiem na worek opony twardej od przodu i ograniczeniem przedniej rezerwy płynowej kanału kręgowego. Wsegmencie L5S1 widoczna jest tylno pośrodkowa i szerokopodstawna przepuchlina k////m z jego wpukleniem się do światła kanału kręgowego na około 6mm z uciskiem na worek opony twardej od przodu i ograniczeniem przedniej rezerwy płynowej kanału kręgowego. zaznaczone zmiany zwtrodnieniowe w stawach międzykręgowych.,, od września jestem na lekach które niewiele pomagają co zrobić w tej sytuacjii. rodzinna mówi co innego neurolog coś innego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
A co mówi rodzinna, a co neurolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Kawusia 76 napisz konkretnie jakie masz objawy. czy masz tylko bole kregoslupa czy rowniez posladka i moze uda? na ile ograniczaja Cie bole. na jakim jestes etapie tzn na jaka aktywnosc mozesz sobie pozwolic w ciagu dnia. co nasila dolegliwosci. tyle pytan bo zmiany ktore masz u roznych ludzi powoduja mniejsze lub wieksze dolegliwosci. od tego zaleza dalsze decyzje co do leczenia. odezwij sie do nas i napisz j.w. co kiedy i jak boli. jest tu kilka osob z bardzo podobnymi zmianami do Twoich dzieki czemu latwiej bedzie Ci podjac decyzje gdzie i do kogo sie zwrocic tym bardziej ze meczysz sie juz od wrzesnia. ja rowniez jestem w podobnej sytuacji. probuje to rehabilitowac i daje sobie jeszcze czas ale jesli dolegliwosci nie ustapia bede powaznie myslala o zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Zanim Kawusia odpisze, to może ja coś nasmaruję. Otóż bóle, niezbyt duże i czasami odzywają mi się nadal w łydce i rzadziej jeszcze w stopie. Od soboty i ręcznika-rulona tak mam. Dziś akurat spałem może z 2 godziny z nim :P po basenie wczoraj posiedziałem przed kompem i rozbolało mnie po lewej stronie kręgosłupa + pośladku. Tak jakby przemieściły się w górę. Na szczęście w nocy przeszło. Zostały mi 3 baseny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa z wro
Witajcie. Pisałam w zeszłym tygodniu o moich przepuklinach. Wczoraj w końcu dostałam się do neurochirurga. Był przeszczęśliwy, bo jak powiedział, moja przepuklina to dla niego jak strzał w totka. Tylko dwa razy widział takie przypadki i je operował. Zapisał mnie na operację na 3 lipca, ale ja nawet nie chcę o tym myśleć. Przepuklina w odc. piersiowym (Th10/Th11) to fatalne miejsce do operowania, trzeba otwierać klatkę piersiową. Jestem przerażona! Od tygodnia przychodzi do mnie fizjoterapeuta, który bardzo mi pomógł. Obecnie stan ostry się cofnął, ból czuję tylko podczas siedzenia. Wróciłam do pracy po 3 tygodniach zwolnienia. Wczoraj fizjoterapeuta zrobił mi na plecach taki "gorset" z taśmy kinesio i dziś wytrwałam za biurkiem 8h prawie bezboleśnie. Czy ktoś z was ma przepuklinę właśnie w odc piersiowym? Czy zdecydowaliście się na operację? Ja nie wiem, ale może da się z tym jakoś żyć? Tak bardzo chciałabym uniknąć tej operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
O ja, jakiś niezły ten neurochirurg. Mi bóle/skurcze z łydki nie chcą zniknąć, znów mam częstomocz i mrowienie w kroczu (to z łopatki jest już minimalne). Kompletnie nie wiem co robić i nie wiem co mi zaszkodziło. Po tamtym tygodniu basenu było dobrze, podejrzewam, że to ten ręcznik pod lędźwiami mi zaszkodził :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×