Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sashka

pierwsza ciąża po 30tce

Polecane posty

No przecież dłuuugi weekend był... :) zdążyłam zaliczyć i hel i krynice :) A ja sie balam ze moze juz cos powinnam czuc i nie czuje. Uff, dobrze jednak forum poczytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj już nie muszą sie starać:) moje właśnie zaczyna mi dokuczać;) znaczy sie kopie...;)fajne uczucie nie powiem, no moze nie są to wielkie kopnięcia jeszcze ale dziwne drgania hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj to ja jeszcze musze poczekać az poczuję dzidziusia :( Już bym chciała! Bo tak naprawdę to już całkiem przestałam czuć że jestem w odmiennym stanie :) Już mnie tak nie mdli, nawet nie musze jeść co 2 godz, brzuch nie rośnie jakoś zawrotnie. ale to chyba dobrze. Fajna taka ciąża co nie dokucza. Mam tylko nadzieję ze wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj jeszcze jakies 3 tygodnie...A ja teraz poczułam ze \"coś\" nosze:)kotłuje sie i tyle...poza tym wyskoczył mi brzuch na maxa ze juz zaczynam odwiedzać sklepy z odpowiednia odzieżą:(okropne są te ciuchy...co prawda kupiłam sobie jedynie bojówki i dzinsy i zamierzam pzetrwać w nich jak najdłuzej;)No ale co gorsza teraz dostałam apetytu...jak do tej pory normalnie sobie coś tam podskubywałam tak teraz ssanie sie włączylo..a najgorzej jak słodycze sa pod bokiem..horror!musze walczyć zeby jesc mniej kaloryczne ale za to wartościowsze jedzenie:) ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domicelka czyzby dziewczynka? Skoro slodycze :) Ja na razie ogórki, wczoraj zjadlam pół słoika. Ale u mnie to i przed ciążą tak było więc jeszcze o niczym nie świadczy. A w ciuszkach tez coraz ciaśniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze wolałabym chłopca:) bo cięzko mi wymyśleć imie dla dziewczynki...zero pomsłu:( musi być chłopak i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie fatalne...nie podobają mi sie;) każde kobiece imie przypomina mi jakąś dziewczyne i takie różne są uczucia...wiem wiem marudze... choć ostatnio wymyśliłam że podoba mi się Lena...lubie krótkie imiona a Ty już sie zastanawiałaś nad jakimiś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewuszki. Ja mam 33 latka i w marcu tego roku urodziłam ślicznego synka. Ciążę wspominam super a poród.... 15 minut :)) Trzymajcie się wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kijaneczka i inne - więcej takich wpisów prosimy! :) Aż się usmiechnęłam. To kiedy następny dzidziuś? :) Ja na razie też spoko znoszę ciążę i mam nadzieję że będzie tak do końca. Choć porodu się boję. Chyba się zdecyduję na cc bo mam słabe oczya to ponoć taki wysiłek że można sobie niźle ze wzrokiem zaszkodzić. Co do imion to może Marika albo Kuba, ale to mi się wciąż zmienia więc pewnie nie jest ostateczne. Ile kosztuje szkoła rodzenia? Jak często się chodzi? Czy lekarz daje skierowanie, czy trzeba samemu szukac i czy można załatwić bezpłatną? Wiem, wiem, mam jeszcze hektar czasu ale lubie wiedziec co mnie czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do szkół rodzenia jeszcze sie nie dowiedziałam, musze poszperać w necie i sie zorientować od którego miesiaca się uczęszcza... moze juz powinnam?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W necie to kazdy moze poszukac. Ja wole info od zywych ludzi, najlepiej znajomych, ktorzy przeszli na wlasnej skorze to o czym mowia :) Zreszta ja tak tylko zeby temat rzucic bo niemrawo tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córcia ma dwa latka
Sashka Ile kosztuje szkoła rodzenia? W Gdyni 2 lata temu 100 zł za 10 spotkań. Jak często się chodzi? raz lub dwa razy w tygodniu Czy lekarz daje skierowanie, czy trzeba samemu szukac i czy można załatwić bezpłatną? Lekarz musi dać pozwolenie na uczestniczenie w zajęciach praktycznych, czyli ćwiczeniach. Szkołę sobia sama wybierasz. O bezpłatnej niesłlyszałam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki! :) No to juz jestem mądrzejsza A troche czerwonego winka czasem moge? Bo uwielbiam i juz mi go strasznie brakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córcia ma dwa latka
Sashka - przyznam się, że w ciąży, jak rzadko kiedy, bardzo ciągnęło mnie do piwa i wina. No i zdarzało mi się wypić troszkę winka rozcienczonego z wodą (!) do obiadku czy kolacji :) ;) Dodam tylko, że dziecko urodziłam zdrowe i duże.... no i .... po 30-ce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym winkiem to moja gin powiedziała żebym uważała...nigdy nie wiadomo w jakim momencie pijesz, kiedy jakie komóki sie dzielą itd i co może zaszkodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Już się ucieszyłam po przeczytaniu mamy dwulatki a potem mi minka zrzędła po domiceli :) No i nadal nic nie wiem. Ale czasem musze małą lampkę winka. POnoć czerwone nawet dobrze robi. No ale różne teorie są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos juz kolo 30-tki
Witajcie dziewczyny i wybaczcie, ze od razu sie wypowiem choc nie przeczytalam calego Waszego topiku. Mam 29 lat i szykuje sie do zajscia w ciaze. Czuje, ze juz czas i sytuacja materialna jest sprzyjajaca. Nie wiem tylko dlaczego maz chce bardziej dziecka niz ja. Absolutnie nie chce robic i nie robie nic na sile, ale targaja mna watpliwosci. On jest przekonany, a ja zwyczajnie sie... BOJE :-O Zdaje sobie sprawe, ze zajscie w ciaze to nie takie hop siup, wiec moze to potrwac chwile albo lata. Ktoz to wie. Dbam o cialo - smaruje sie roznymi maziami i cwicze, teraz doszlo zazywanie kwasu foliowego, ograniczenie pokarmow wysoko przetworzonych i wpylanie warzywek i owocow:) Ale nie przesadzam oczywiscie. W moim otoczeniu jest malo mamus - tylko dwie blizsze kolezanki, ktore urodzily w wieku 23 i 25 lat (teraz dzieci sa kilkuletnie)!!! :( Nie bardzo jest z kim porozmawiac. A malzenstwa (nasi rowiesnicy), a z ktorymi sie oboje z mezem przyjaznimi nadal prowadza beztroskie zycie i nie przymierzaja sie do bycia rodzicami. Nie czuje wiec presji otoczenia. Najgorzej jest tylko z rodzina i starszymi ciotkami itd. Ciagle pytaja kiedy bedzie dziecko :-O W sumie mam w nosie co mowia, ale jest to z lekka wkurzajace. Mam znajoma w wieku 33 lat urodzila niedawno synka. Zdrowy i caly:) Troszke jej zazdroszcze:) A kobietka nie ma zamiaru rzucac kariery zawodowej. A ja w sumie nie wiem. Boje sie szalenie, ale chcialabym miec dziecko. Czy ktoras z Was odkladala decyzje, bo sie po prostu bala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z nas myśle odkładała macierzyństwo, ciężko też stwierdzić ze to właściwy czas na zajście w ciaże...myśle ze trzeba zdać sie na nature i już:) ja tak zrobiłam przynajmniej i nie żałuje...myśle ze i tak dla mnie ostatni dzwonek był...trzeba też załozyć ze rok ci nie wyjdzie wiec latka lecą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak domicela. Kobieta niestety ma ograniczenia czasowe :) Nigdy nie ma idelanego momentu. Czasem ludzie najpierw sie ustawiaja finansowo, kariera, dom itd a potem sie okazuje ze nie moga zajsc, ze za pozno itd. Wiec nie ma co za długo zwlekac. Najwzazniejsze to miec odpowiedniego partnera a reszta jakos tam bedzie. U mnie na razie ciąża ok, bez większych sensacji na szczęście. Atrakcji i to mało przyjemnych mi tylko moja wspaniała firma dostarca. A szczerze mówiąc nie spodziewałam się tego tutaj. No cóż, w dzisiejszym świecie nie można nikomu ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos juz koło 30-tki------------->ja mam 32 lata i tez bardzo sie boje macierzynstwa,ale wiem,ze musze i chce miec przy sobie taka mała istotke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
selenka - nie ma muszę! Tylko chcę!!! :) Nie mozna na to patrzec w kategoriach obowiazku, choc wiele kobiet tak robi. Bo rodzina, bo kolezanki, bo czas. To trzeba czuc. Ja juz dawno zrezygnowalam z dziecka, uznalam ze jednak za stara jestem, za pozno itd itd. A potem nagle mi sie zachcialo, odstawilam proszki i jestem szczesliwa z coraz wiekszym brzuszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie spokój z tym wiekiem..nie dawajcie sie metryce:) dziei fajna rzecz choć czasami mecząca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domi to chyba i tak jest nasz prywatny topik bo jakoś nikt poza nami nie pisze. Z dnia na dzień mam coraz mniej ciuchów :( Do tego czasem mnie boli brzuszek. Do tego muszę ściśle kontrolowac krew zeby mi sie przeciwciala nie wytworzyły. Do tego chyba szybiej mi włosy rosną odkąd jestem w ciązy. Mnie samej sie tak wydawało, ale mąż też tak uważa i dziewczyny w pracy mi to mówią/ Hihi, fajnie :) I coż jeszcze... na nic nie mam siły ponad to co absolutnie koniecznie. A poza tym to nie czuję nic nadzwyczajnego. Wcześniej człowiek sobie wyobraża Bóg-wie-co a potem wszystko jakoś tak normalnie :) Ale w sumie to cieszę się, lepsza łagodna ciąża niz z atrakcjami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj na ruchy dziecka to zacznie się dziać:))oczywiście w pozytywnym sensie... Własnei wczoraj poznałam płec dziecka, na 100% będzie chłopak:) ale sie ciesze.Niezły poza tym wielkolud juz ma stópke 3 cm;)hihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi to kawał faceta juz masz! :) Super! Imie juz zdecydowane? Maz pewnie szczesliwy co? Najpierw chca chlopaka a potem sie okazuje ze corcia to oczko w glowie tatusia! Ja jak na razie zapominam ze jestem w ciazy :) Rozbrykalam sie na maksa :) Tylko oslabienie czuje, nie moge za jednym zamachem odkurzyc mieszkania, bo zadyszki dostaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×