Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewnie tak

KTO WYPIJA PIWO A POTEM CHCE NASTEPNE

Polecane posty

No lily zrobiłaś ze mnie shizofremiczkę, no wiesz co:P A ja chce siem wam pochwalić iż właśnie dziś złożyłam papiery na studia, pedagogika specjalizacja ---opiekuńczo wychowawcza, bądz psychopeadagogika w zapasie jakby tamten kierunek nie wypalil. Tzn jakby sie 15 ludzików nie zdeklarowało na ta specjalizację ;) Tak więc klamka zapadła i 20 mam test z anglika na 10 z ranca oczywiscie trzymajcie za mnie kciuki , ale ja chyba pojde na podstawowa wersję aby sie wiecej nauczyc, w moim L.O. moj nauczyciel nauczyl nas only 2 czasów tak wiec same widzicie mam spore zaleglosci, a podobno jest ich az 16 . Jestem taka podekscytowana , ale i pełan obaw czy dam radę, i wogule podam wam stronke tej mojej uczelni fajna jest no mowie wam www.wshe.lodz.pl wsio takie nowoczesne i nie wiem czy sie nie zgubie tam tyle tych drzwi i zawiłych zaulków i przy mojej dezorjentacji w terenie zginę jak ańcka w pokrzywach;) Oki ide spac jutro zkjazd do laryngologa i do kumpeli po lekcje synka-synek chory , zreszta ja na antybiotyku, wy sie opitalacie i tu nie zagladacie:P Oki zmykam pa pozdrowionka i lily bez takich mi tu bez takich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
ja mam drina chce ktoś??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej a co honey???? schiz nie masz???? :P ale sama widzisz jak napisalam ze schizy masz to sie odezwalas :P wiadomo ze kciuki bede trzymac :) uda ci sie ciotka moja po tym kierunku jest tez ;) to byly jej piwerwsze studia :) tak jej sie spodobalo studiowanie ze teraz jest na informatyce:D, nie wie nikt na czym to sie skonczy :D i byla honey mniej wiecej w twoim wieku jak zaczela, wiec nie masz sie co obawiac ;) biedaczyska z ciebie i z synka, chorowici.... polecam wodke z miodem, jako lek na wszystko:P:P powaznie, uratowalo mi to zycie ostatniej zimy, tak sie przezarlam antybiotykami, a grypa wciaz wracala, to sie leczylam babci sposobem;) takie to leczenie.... po dwoch kieliszkach fajnie sie robi i idzie czlowiek spac... ale 3 dni i po chorobie :) nawet jak to nie grypa...to mozesz sie profilaktycznie tym leczyc:P nie zaszkodzi :D:P no w koncu nowa stronka, myslalam ze mnie szlag trafi jak za kazdym razem 70 widzialam :P o brawa ci honey :P a reszta co? :>:>:>:> :P wracac na piwo :P pozdrowionka i buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejeczka piwoszki. No ----lily sie tak właśnie zaczęło, od wódeczki z miodzikiem a zakończyło piwiarskim topikiem;) Ale mi sie rymło:) Daj przepis na te wodeczkę tylko co będzie potem jak sie okaże ,że tak już zostanie??? Dwa kielonki przed snem i AA sie kłania;) A co do schizz to moje drugie imie to schizofremia:) Ten typ tak ma od urodzenia, wada pordukcji i konstrukcji. A tak poważnie to nie mogę sie już doczekać tego studiowania. Dzis spotkałam kolegę z L.O i zgadaliśmy sie co tam słychać i opowiedziałam mu o studiach a on mi na to ,żę nie ma zapotrzebowania na pedagogów, i sama już nie wiem czy dobrze zrobiłam. Ale kit klamka zapadła, będę martwic sie potem. Miałam przez tydzień czasu urwanie głowy, załatwiałam specjalistów tym razem dla siebie, i te studia i musiałam przypilnowac kamila aby lekcje nadrabił bo na zwolnieniu jest i mam ochote poprostu na błogie lenistwo, ale se pomarzyłam nie??? Na razie mam abstynencję biore antybiotyk i musiałam pożegnać się z pifkiem ,a tak mi się gazowanego zimnego chce😭 Raczę się koffi, szwagier przywiózł mi z Irlandii koffi ziarnista , w całym domku pachnie kawą i pyszna jest bo mielę sobie tylę ile chcę i mam świerzuchną na zawołanie . Daje kopa bo b mocna jest. Ok spadam przypilnowac małego aby zeszyty przepisywał bo idzie mu to jak krew z nosa;) Matyldo całe życie z wariatami;) Pozdrowionka kobiałeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziwczynki i nie tylko. W jednym tylko nie mam zaległosci ...w piciu piwka...Juz mi bokiem wychodzi.Nie pisze bo cały czas jestem z brzydkim.Mamy trudny okres. Ale juz jest lepiej.Spedzilismy dwa tygodnie non stop razem.Duzo wyjasnialismy.Nie miałam jak pisac, bo jak przyuwazy to sie wkradnie tu i bede musiała uwazac co pisze.I dowie sie , ze jest \"brzydki\" ;) W przerwach picie piwa i... :D Pobilismy chyba rekord ;) Pozdrawiam was serdecznie, mam mały metlik i mimo ze przeczytałam wszystko nawet nie wiem co u was :( Zdurniałam.Ale powoli wracam do siebie. P.S. Pije Żuberka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej :) wareczka super ze znowu sie pojawilas :) rozumiem cie doskonale ;) ja na swojego nie moge nic zlego tutaj juz napisac, bo cholera wchodzi i nas poczytuje ;):P:P honey, przepis jest prosty, wodka (albo lepiej czysty spiryt) wymieszana w rownych proporcjach z miodem of kors naturalnym... to wymieszac dobrze i odstawic na dzien, potem znwu wymieszac, wiesz im dluzej stoi tym lepiej, ale jak nagla sprawa to od razu mozesz sie tym leczyc ;) dziala na: bole gardla, przeziebienie, grype, mozesz kielonka sobie walnac nawet jak bierzesz antybiotyk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hejeczka diewoszki;) Ja przerwałam branie antybiotyku bo mam grzybobranie no wiecie gdzie, cholercia jak nie urok to przemarsz wojska. Dziewczyny ale macie przerabane ja tam mam swojego kompa i moja brzydsza połóweczka tu nie zagląda i moge se pisac co mi ślina na jęzor przyniesie;) lily---no muszem zakupic miodek i spiryt, apropo tej mieszanki na syleka 2001 pila cytrynówkę na bazie wodki+miód+ cytryna wchodziło midzio ale żyguliło sie potem dalej niż widziało , no wiesz miód + spryt to strasznie ciężka mieszanka;) Wareczka trzymam kciuki niech ci sie wsio wyprostuję bo tęsknimy za Tobą. Oki zmykam musze pomyziać mojego starego przed snem , aby usnął;) Całe życie z wariatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej ja dzisiaj juz po pracy :) ehh, ciezkie ostatnio czasy nastaly :P honey, ja ci nie kaze tym sie upijac :P dla poprawy zdrowia wystarcza 1-2 kielonki:P nie bedzie rzygania tylko mocny sen w nocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa... i jeszcze jedno;) tez mam oddzielnego kompa, ale moja brzydsza polowka wie ze tutaj pisze, wiec na bezczela nawet daje znac ze tu zaglada ;P ;) zreszta niech wie ze w kazdej chwili moge mu dupke obsmarowac :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I dobrze robi...
Facet powinien kontrolowac co jego kobieta wyrabia :P A co do bezczela to bym tego tak nie nazwal. Jak juz to wlasnie dobrze robi ze sie nie kryje i sie odzywa. W koncu forum jest tez dla niego :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ha to do poprzednika bardzo śmieszne nie powiem. lily no wiem że ty miałaś dobre intencje;) Dziś byłam na teście z anglika , jejku normalnie ciężki jak metal;) Ale wolę byc zakwalifikowana do podstawowej grupy wtedy nauczę sie wszystkiego od początku bo nasz facet od anglika był straszny. Uczył bo uczył na odwal sie , a ja jestem prefekcjonistką i musze albo perfekt albo wcale. Uczelnia bardzo fajna naprawde fuul wypas a patio normalnie mnie oczarowało swą głębią. No mówie wam , mam tylko nadzieje że dam rade. Oki zmykam facet mnie woła na myzianko tzn ja go myziam on spi a ja usnąć potem nie mogę ;) kolorowych. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa brzydsza polowka patrzy... :P Musi kontrolowac co piekniejsza polowka wyprawia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku nikt tu juz nie zaglada , chyba wszyscy poszli na odwyk. Gdzie sie podziewacie, warka, lily, lila i cała reszta??????????? Stawiac mi sie tu raz dwa. Stary pojechal na basen z malym mi sie nie chcialo tak wiec mam troszke czasu dla siebie, ogarne mieszkanko , zrobie obiadek dzis bedzie z malym poślizgiem i pojade na cmentarz a potem do kumpeli troche sie posprzeczalysmy przez komorke tzn sms-ski a ja mysle ze to trza wyjasnic ale na zywo bez niedopowiedzeń. A potem musze pomoc mezowi tworzyc stronke internetowa , troche to nużące ale obiecałam ,że mu pomogę. Oki zmykam sprzatac a wy mi tu meldowac sie rajt nał. Pa caluski i pozdrowionka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim No nikt nie zaglada... co patrze to te same wypowiedzi... Juz nie mam kogo szpiegowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje posłusznie, ze na odwyk jeszcze nie trafiłam....choc juz powinnam ;)Mam strasznie duzo roboty, po pracy z brzydkim przy piwku. Nie mam czasu wieczorem, w dzien was nie ma :( Musimy jakos sie umowic na konkretny dzien na party :) Czekam na wasze terminarze:) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warka no wreszcie hello;) No teraz ja takze mam mase roboty, w dzień załatwiam multum spraw związanych ze zdrówkiem, no wiesz na starość zaczynam się sypać, a do tego już ponad dwa tyg jestem przeziębiona i chyba jelitowa mnie zlapala bo strasznie mi niedobrze nie mylić z ciążą, to na razie mi nie grozi;) Potem odrabiam z synem lekcje , 4 klasa to juz nie przelewki a moj syncio jakoś się nie kwapi do prac domowych, tak więc musze go przypilnować, powtórzyć material i tak mi czas leci, do tego mam pracę chałupniczą pomagam staremu robić stronkę internetową, i wieczorkiem dosyć późnym bo czasem i bladym świtem zwalam się jak śnięta ryba na łóżko i tyle mam z całego dnia. Do tego jak dojdą prace domowe , które niestety w całości sama muszę odwalać to naprawdę brakuje mi czasu na zajrzenie do neta, a o odpisaniu na e-maile nie wspomę. Znowu wyglądam jak upiór w operze mam non stopa podkrążone oczy z niedospania i czasem mam ochotę walnąc to wszystko w diabły i pójść gdzie oczy poniosą. Jejku jak ja bym chciała pracować ale poza domem bo w domu to nie robota;), ale nie mam co z synem zrobić, miałam parę ofert pracy nawet od zaraz, ale w takich h ,że musiałam odmówić . Jeszcze sie przez ten rok przemęczę i w następnym na mur beton idę do pracy, syn będzie starszy i może bardziej sie usamodzielni z lekcjami , bo jak na razie marnie to widzę. Zaraz małego wołam do domu wyszedł przewietrzyć mózgownicę coby dokończyc matematykę i od nowa a piać 😭. Normalnie zwariować idzie. Oki zmykam robic kolacyję i zabieram się za swoją pracę, jestem dziś do tyłu że hej. Pozdrowionka i caluski .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej :) ja dopiero niedawno z pracy wrocilam sie skonczyly ferie i czesto wieczorami nie ma mnie:( piwa juz nawet nie pijam tak czesto bo sil nie mam zreszta pogoda sie popsula : ( niby cieplo.... ale jakos tak pic sie nie chce :P mase mam problemow teraz glownie z telekomem sie czepiaja mnie od lutego i sie odczepic nie moga najgorsze ze nie maja przedstawicielstwa od spraw papierkowych i nie moge powyzywac nawet :( w pukncie obslugi klienta moge sobie tylko zamowic cos, taryfe zmienic, choc teraz takie ciolki tam pracuja ze i w to watpie szukam teraz nowego operatora, nie spieszy mi sie jeszcze k* mowie wam zawsze musze miec problemy pol roku nie moglam miec neta bo sie dwie firmy o mnie klocily wiec pol roku bylam na odwyku :/ i po kafejkach sie szlajalam :P potem jak mi zalozyli neta to problemy z rachunkami znowu o matko z corko co za firma ich infolinia jest podobna do \"blekitnej linii\" tepsy a najgorsze ze zaden ze znajomych nie pracuje w telekomie :/ wiecie, mam znajomych w sumie wszedzie, kazdy zawod, a w tym gownie widac porzadni ludzie nie pracuja :P bez obrazy dla porzadnych ludzi :P w piatek ide do wujostwa heh, robie tutaj za informatyka niech to szlag latam po znajomych i im kompy do porzadku doprowadzam teraz pora na wujostwo :D sie upije pewnie jak swinia :D winkiem z ciotka :) urlopu juz chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee................. trzymajcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niom widze że u Ciebie lily też nie zabardzo, jakiś wirus panuje czy cóś??? U mnie toże jak sie wali to na całej lini, to pewnie wina tej jesieni bo dolki łapię że hej. No ale cóz muszem sie do kupy zebrac bo niby kto jak nie ja rozwiąże ten natłok poroblemów co mi się zwalił na moją łepetynę. No mówie wam zwariować idzie jak do tej pory sie jakoś trzymałam ale dziś sie przepełniła kropla goryczy i z kielicha sie wyaloło to co w nim zalegało. Jest nietęgo, ale cóz moje motto zyciowe to cyt,, Umiesz liczyć licz na siebie\'\' i zawsze sie sprawdza, tak więc musze sobie jakos radzić. Radziłam sobie przez te lata jakos sama tak więc radzic dalej muszę. Czasem mam poprostu taka przeogromna ochotę walnąć to wszystko w diabły i pojechac tam gdzie mnie oczy poniosą , hm pomarzyć to se można w łożku przed snem , a żyć trzeba . Oki zmykam może jakoś uda mi się te moje ,,Babie Doły\'\' zasypać ;) Pa całuski i pozdrowionka piwoszki. lily pomyślnego rozwiązania problemów .👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku gdzie jestescie ja sączę pifko, miałam nie pić ale mam stresa przed jutrzejszym zjazdem . Nie spie od środy i nie moge nic przełknąć a was nie ma . Wstręciuchy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wareczko jestem jestem, tylko troche mi czasu braklo na zagladanie tu. No wiesz studia sie zaczely tak wiec trza sie ostro do roboty wziasc. Kurcze jestem zszokowana tymi studiami, normalnie szok na maxa. Mamy taki przedmiot dziłania tworcze, ło matko i córko nie wiem jak przebrne przez to. Na tym przedmiocie mówimy o sobie o tym co nas nurtuje a zadawane zadania przez wykładowcę są dla mnie osoby bardzo skrytej w sobie, nie uzewnętrzniającej się poprostu udręką. Musimy np przedstawiać się innym osobom, opowiadać o sobie dla mnie to koszmar. Ale te ćwiczenia są po to aby przełamać granicę właśnie takich zachowań jak moje, czyli aby pozbyć się nieśmiałości i nabrać większej wiary w siebie, tylko czy ja mam na to ochotę, ochotę aby zwierzać się obcym ludziom, opowiadać im o sobie, swoich zainteresowaniach??? No nie bardzo. Tak ogólnie to atmosfera jest gitowska, zapoznałam dwie fajne dziewczyny i nie mogę się doczekać następnej soboty bo wtedy mam zjazd. Trochę mnie te studia wciągnęły , do tego mały non stopa choruje , tak więc nadrabiam w chwili wolnej z nim jego zaległośći , a ja spisuje swoje notatki z dyktafonu po nocach i jestem padnięta nastepnego ranka. Znowu zaczyna się praca na akord, czyli w szybkim tempie musze wszystko robić, ale wolę to niż rutynę i monotonię dnia codziennego, chociaż coś się dzieje ;) I tak mi upływa dzień za dniem i nawet nie wiem co to tv nie mam czasu na oglądanie , ale nie żałuję bo jest naprawde wiele innych ważniejszych spraw niż tv. Jednym słowem jestem padnieta , a na dodatek dzis sie dowiedziałam o tym,że moja ciocia zmarła, i to mnie troche przygnębiło bo nie widziałam sie z nią tyle lat, mieszka daleko ode mnie i jakoś mi było nie po drodze się z nią spotkać, i mam wyrzuty sumienia ,że nawet nie próbowałam znależć chwilki aby ja odwiedzić, to następna osoba mniej w moje rodzinie a ona kruszy się w zastraszającym tepie. Nie mam już nikogo oprócz dwóch sióstr i brata, i siostry ciotecznej. Życie jest tak zawiłe pisze rózne scenariusze , czasem jest tak skomplikowane ze zastanawiam sie nad tym , czy kiedyś odnajdę sie w tym labiryncie. Oki zmykam , zaraz będę oglądać film z Lopezka czyt. Jenifer Lopez , (mój mąż ją uwielbia) jakoś to przeżyję ;), raz nie zawsze . Pozdrowionka i całuski i meldować się tu i to już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej wybaczcie... teraz nie mam czasu nawet farby na wlosy zalozyc... a juz by sie przydalo :P ostatni tydzien mialam tragiczny wrecz, 4 razy w nocy do domu wracalam z pracy :( kazda wolna chwile wykorzystywalam zeby sie wyspac... skonczylo sie wieczorne piwkowanie :(:(:( nie mam nawet sily komputera wlaczyc ehhhhhh... w ogole to sie zrobilo szaro, zimno i ponuro mam delikatnego jesiennego dolka... jak co roku o tej porze wpadlam w szal zakupow... jestem prawdziwa zakupoholiczka :D :P czyli w tej sprawie wszystko po staremu trzymajcie sie cieplutko buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×