Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ładna cera

Pokonałam trądzik-urynoterapia

Polecane posty

Gość diary8
a w czym lewatywy przeszakdzają ? jak lewatywy to można uzupełnić płyny i normalnie picz mocz dalej.Ja moją ost lewatywe zrobiłam hmm z dobry ponad rok temu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Po prostu myślałam, że może przez mocz też to wszystko się oczyszcza i można go pic po którymś wypróżnieniu ale ja się na tym nie znam...A jeżeli mogę zapytać to ktoś wie o tym z twojej rodziny, że stosujesz urynoterapie? Bo u mnie czasami ciężko robić niektóre rzeczy i boje się jak zareagują. Na razie nie widac popawy mojej cery, ale to za krótki okres czasu.Troche mi się pogorszyło bo ostatnio piłam kilka razy z rzędu alkohol, ale już przestaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
nie nikt nie wie, byłby" śmiech na sali". Widzieli nie raz, że to czym sie nacieram cholernie śmierdzi, pytali nie raz czym ty się smarujesz ? a ja" hehe niczym" :P,( poprostu taka głupia odp)raz nawet ktoś powiedział, że to wygląda jak mocz :D Najbardziej im przeszkadzało jak odparowywałam ;/ zapach wychodził poza kuchnie . ostatnio mnie jakaś osa lub pszczoła użarła, przyłożyłam sobie świeży mocz ,po niecałych 10 min przestało szczypać i bąbel już nie wyszedł więkzzy jak przy użądleniu komara,później nie miałam czasu tego trzymać ,to bylo na ręce, namoczyłam sobie na wacik starego , odparowanego i przykleiłam plastrem.(tak żeby było ciągle namoczone) i jak wróciłam po ponad godzinie,odklejam ,patrze nie ma śladu,kompletnie nic! niesamowite :) to musiała być pszczoła pożądnie ukłuła ,choć igły nie wbiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfh
Czy wy na serio pijecie mocz ? wiecie jakie to jest bez sensu? Nacieranie sie moczem jest ok,ale picie to kompletna pomyłka i masakra. Przecież ciało człowieka wyzbywa się z organizmu niepotrzebnych składników i toksyn róznego rodzaju własnie przez mocz,a wy potem jeszcze raz to pijecie,czyli te wszystkie szkodliwe substancje ponownie w siebie wrzucacie. Tak na moje oko, to takie postępowanie mże bardziej pogorszyć niż pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
gfh Też mi się tak wydawało,ale po przeczytaniu kilku książek zmieniłam zdanie. Jeżeli uważasz, że nacieranie sie "toksynami" jest ok, ale picie już nie to dziwny pogląd. Poczytaj kilka książek na temat urynoterapii i niektóre fora to może zmienisz zdanie. Diary8 To naprawdę bardzo szybko i skutecznie pomógł Ci ten mocz.A jeżeli robiłaś lewatywy to rozcieńczałaś mocz z ciepła wodą jak pisało w tej książce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsas
To nie jest żaden dziwny pogląd, lecz zdanie moje i nie tylko moje. Kiedyś nauczycielka od biologii nam własnie o piciu moczu mówiła, a ja zaciekawiony tematem bedąc u dermatologa zapytałem się o tę sprawę i powiedział mi to samo co nauczycielka. Także nie wiem co wy tam wyczytujecie na forach, czy w ksiązkach,ale coś myśle,że wykształcony i doświadczony lekarz wie lepiej. Powiedziałem co wiedziałem,a teraz życze smacznego moczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Rozumiem twoje poglądy, ale są również lekarze, którzy uważają, że mocz nie jest substancją toksyczna i może pomóc. Jeżeli przeczytałbyś\ przeczytałabyś kilka książek na ten temat to dowiedziałbyś\dowiedziałabyś się coś na ten temat. Na świecie jest kilka klinki Water of Life Foundation które zajmuja się leczeniem moczem i to działa. Jeżeli już oceniasz osoby, ktore tak się leczą to najpierw powinieneś\aś coś wiecej na dany temat dowiedzieć. Pozytywne opinie na ten temat wypowiada wielu sławnych lekarzy wystarczy poczytać, a następnie krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
wiesz co nati nie wysilaj sie .. oni i tak swoje wiedzą ,nie przemówis zi m do rozumu,ja tego (ich wypowiedzi) nawet nie cyztam. my swoje wiemy, wiemy , że własny mocz( jeśli nie wykryto bakterii) można pić i leczy.. itd... a jesli chodzi o rozcieńczanie przy lewatywie z woda to nie robiłam tego. pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Diary8 chyba masz racje zastosuję się do twojej rady. A oczyszczałaś może wątrobę według Małachowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahhahahakskjsk
jezzuuuuu z cala pewnoscia pomoglo by Wam cokolwiek innego o dzialaniu antybakteryjnym no ale mocz tani jest :D tzn za darmo jestem znesmaczona i gleboko wspolczuje idiotkom co to robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
To my Tobie współczuć powinniśmy ... żal .... / Nati ja Małachowa nie czytałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Aha bo tam coś o tym pisał i nie wiem czy to może w czymś pomaga.A jeżeli chodzi o okłady to ile czasu je trzymałaś na twarzy? I popieram wypowiedź diary. Ktoś bez kultury osobistej obraża osoby, o których nic nie wie. Jeżeli nie popierasz naszego postepowania to po co wchodzisz na to forum, i pomyśleć że taka osoba wyzywa ludzi od idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
okłady a dosyć długo ,jak miałam czas to potrafiłam cały czas chodzić z nimi po domu,tylko sobie nawilżałam ,ale najlepiej jest na noc , ja częto kładłam sie spać prosto :D żeby nie spadły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
i jak tam ,widzisz jakieś postępy juśż?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Ja się się strasznie kręcę w nocy wiec raczej wszystko by mi niestety spadło. A pisałaś, że robiłaś mocz odparowany do czego go używałaś? Niestety na razie mam pogorszenie. po tym alkoholu i okres się zbliża. Za jakiś czas napisze o moich postępach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez...
nati,mam wiedze medyczna w moczu jest masa bakterii ktore szkodza. .a ze wam odrobine pomaga?rowniez dobrze pomoglyby wam normale leki na bakterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
W moczu zdrowego człowieka nie powinny znajdować bakterie. Wystarczy poszukać informacji a dowiesz się podstawowych rzeczy. A jeśli chodzi Ci o leki to leczyłam się u dermatologów ponad 3 lata i efektów niestety nie było. Jedynie straciłam czas i pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
odparowany - do twarzy głownie,szybciej działa na ropniaki, używam teraz b rzadko,po nim skóra robi się szybko elastyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
A z czego robiłaś okłady z moczu? Chodzi mi o np watę, waciki? Ja używam wacików i bardzo dużo schodzi mi ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
tak ,ja też używam wacików tych okrągłych a mi wystarcza 1 opakowanie na miesiąc może bo ja jednego pare razy sobie używam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Pewnie tak, też zacznę tak chyba robić ;D A teraz jak masz ładną cerę to ile razy robisz okłady z moczu? Musze poinformować, że stosując urynoterapie mam coraz mniej wągrów. Niestety mam jeszcze wysyp, ale sądzę,że niedługo minie. Lepiej żeby wszystko wyszło mi od razu. Musze jeszcze trochę się pomęczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
oklady robie sobie czasami tylko na noc może 1 na tydzień jak widze, że cera jest troche tłusta i w czasie okresu też przed i pare dni po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
A stosowałaś może głodówkę urynową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
tak,2 dni nie chciało mi się wogóle jeść,a piłąm chyba nawet za dużo co godzine,nic nie schudłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
A pomogło Ci to w czymś? Właśnie czytałam, że bardzo dobrze jest zrobić tą głodówkę, ale nie chciałabym schudnąć. Może mi się uda. A twoja rodzina wiedziała o tej głodówce? Chcałabym ją zrobić, ale cieżko bedzie mi ją ukrywać nawet jeśli chciałabym stosować ją tylko z 2-3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
Nie wiem czy pomogło , przeciążyło zleksza za dużo piłam, czułam się wyczerpana piciem co chwile. no właśnie to było tak, że mogłabym spokojnie dłużej wytrzymać, ale rodzina... nie wiedzieli o tym ,jakoś wtedy mówiłam, że już jadłam ,ale tak dłużej się nie dało i musiałam zacząć zjeść ten obiad ...ale mysle, że teraz bez problemu szłoby ,bo często jem sama albo oobiad w innych godzinach niż oni.Jednak nie chce;p niepotrzebuje głodówki,poza tym z abardzo lubie jeść, a w tym czasie nic nie robiłam ino myslałam o jedzeniu (chodziaż nie chciało mi się )) i o tym aby się nie przemęczać fizycznie,żeby np nie zemdleć.( bo niecodizeń stosuje się głowówke dla organizmu),to szok dla niego. a ty pijesz czy tylko zew stosujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __zyczliwa
Co do urynoterapii, to nie odważyłabym się moczu wypić. Natomiast często mi się zdarza, że przemywam moczem jakieś ranki albo krostki i mam wrażenie, że to mi pomaga. BTW, nie przyszłoby mi do głowy tego moczu przechowywać, używam, że tak powiem, bezpośrednio ze źródła, taki mocz ma również bardzo delikatny zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaa264
Napisałam na http://www.tradzik.info.pl/dyskusja-ogolna-62/urynoterapia/ i czekam na odpowiedź. Tam jest sporo ludzi z problemami skórnymi i może ktoś z nich stosował urynoterapie w walce z trądzikiem. Ja nie odważyłabym się jednak wypić moczu, ale ciekawa jestem czy to przynosi jakiekolwiek efekty. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __zyczliwa
Jeszcze jedno - zastanawiam się, czy po przemyciu twarzy porannym świeżym moczem mogę umyć twarz? czy to ma być zamiast mycia? Bo jeśli tego nie zmyję, to przecież zacznie "pachnieć"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati67
Pije i stosuje zewnętrznie. A podczas tej głodówki piłaś jedynie wodę i mocz czy może również jakieś herbaty dokładnie chodzi mi o np. zieloną herbatę. Jeśli chodzi o przemywanie ran moczem to pomaga. Ostatnio miałam ranę na plecach i dzięki urynie nie bolała tak bardzo i szybko mi wyleczyła. Jeśli chodzi o efekty to za kilka tygodni napisze czy mi to pomaga na cerę czy nie. _zyczliwa Ja po przemyciu twarzy porannym moczem zwykle nie myje twarzy. To zależy jaki jest mocz, jeżeli nie jest zbytnio wodnisty to zmywam delikatnie wodą. Ja osobiście nie poczułam ani inni z mojego otoczenia (nic nie wiedzą, że stosuję tą terapie), abym nieprzyjemnie pachniała. Wszystko zależy oczywiście od moczu na który ma wpływ odżywianie i częstotliwość picia wody. Jestem nowicjuszką więc lepiej żeby Diary8 dokładnie odpowiedziała na twoje pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×