Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Kochani, co to jest woda szungitowa? Podobne właściwości jak zamrożona? Chylę głowę przed Waszą wiedzą :)

hej! dzisiaj oczyszczam wątrobę.....może jest ktoś kto również dzisiaj przeprowadza kurację?

Kupiłam na allegro szungit, taki węgiel(nie maść), zalewam wodą i mam wodę szungitową. A tu coś: http://www.igya.pl/terapie-naturalne/95-wodolecznictwo/398-szungit-zagadka-przyrody-i-historii.html

wolke :) hehe...a ja jutro czyszcze watrobke... tak wyszlo...weekend musze byc aktywny :) maglen fajnie ze i przepis sprawdzony i badanie robione i efekt! murowany :) takie cos budzi zaufanie plywak witaj :) w tygodniu poprzedzajacym oczyszczanie watroby pijemy :) codziennie 1 litr soku jablkowego moritz to zaleca....ja oczyszczam caly czas moritzem hulda dodaje nospe i ornityne glownie tak oczyszczamy tu watrobe ;):) (mozna chyba powiedziec ze dosc...twardymi metodami wychodza cale kamienie) sokowe ziolowe to te raczej miekkie - w zasadzie rozpuszczaja malachow i tombak jednak maja bardziej.... hm...wstrzasajace metody (te z udzialem oleju) moj ojciec przy tombaku raz wymiotowal a raz ...prawie prawie - tylko wachanie czosnku go uratowalo hehe ale dobrze ze cos nowego wrzuciles co do zimnej wody... poczytaj malachowa... chyba bioenergetyka i biosynteza... sporo tam jest o energii wewnetrznej wzmacnianiu aury... cial energetycznych...wlasnie tez z udzialem zimnej wody polewanie wiadrem zimnej wody i cieplej-goracej i tak na zmiane kilka razy jesli zimna woda odkwasza....to by pasowalo ze "morsy" sa zdrowe bo i rownowaga kwasowo zasadowa i pobudzanie systemu immunologicznego i wzmacnianie aury cial energetycznych - jakas calosc sie powoli rysuje :) ale osobiscie juz wole polewanie zimna woda niz....zanurzenie sie w jeziorku podziwiam :) zapalencow :):) sam kiedys na wielkanoc wlazlem w kapielowkach.... ale to bylo bardzoooo bolesne chyba z 10 minut tajalem w sloncu na brzegu zanim moglem zaczac chodzic hehe tak nogi bolaly i zesztywnialy

papaja, dzięki, grzebię na allegro :) bo po przeczytaniu brzmi dosyć sensownie

papaja, jak długo stosujesz wodę szungitową? ma inny smak? "czujesz" inne jej właściwości? szungit nie jest właściwie drogi więc robię zakup. Dzięki za podpowiedź :)

Wiecie co, piszą wszędzie, że człowiek powinien nie zjadać więcej niż objętość dwóch szklanek bo taki ma żołądek, a ja przez całe życie tak jadłam tzn więcej. Po głodówce chciałam jeść mniej ale na kapuście z fasolą poległam i jelita pracują rewelka. Oczywiście wiadomo ja poza tą ilością to się zdrowo teraz odżywiam, nie polecam jedzenia mięsa w takiej ilości jak ja kapuchę hehe:). I jeszcze sorki ale chcę znowu o waszą opinię zapytać i muszę temata zmienić. Chcę kupić sokowirówkę. Najpierw myślałam o robocie kenwood multipro FP925 ale ludzie piszą, że jak chce się często robić soki to te sokowirówki w robotach się nie nadają. Ja w ogóle naiwnie myślałam, że taki robot jak zawiera malakser to można nim też ścierać surowe warzywa na papkę ale mnie siostra z błędu wyprowadziła, no chyba że ktoś z was ma takiego sprzęta co robi takie rzeczy. Jarosław, jakiego używasz sprzęta do shake'ów warzywnych?? Sokowirówka którą chcę kupić to Bosch mes 3000. http://www.nokaut.pl/sokowirowki/sokowirowka-bosch-mes-3000.html Zastanawiam się jeszcze tez nad philipsem 1861 nr ma. Ma ktoś takie?? Czytałam opinie użytkowników, ale chcę poznać też Wasze opinie bo są tu osoby często robiące soki. W zasadzie to w każdej sokowirówce ludzie zwracają uwagę na hałas tam jeszcze niektórzy piszą o tym że komin powinien być metalowy bo komuś marchewka uszkodziła go ale większość opinii, że super. Będę wdzięczna za rady, bo prawdopodobnie w sb zakup.

Maglen, nie wiem, czy ma inny smak, bo cały czas piję przegotowaną, i brak odwagi na prosto z kranu. Wypiłam na początku szungitową surową i miałam lekką rewolucję w brzuchu, tak gazowało, ale to mogło być od czegoś innego...? Drugie podejście zrobię wkrótce, bom strasznie ciekawa, a picie ,,zabitej" przez gotowanie to chyba nie to? Oddziaływania zdrowotnego nie obserwuję, bo równolegle i uryna, i woda utleniona, więc sama już dostaję bzika...ale piję jej dużo, zgodnie z przykazaniami Nieumywakinów, rano 2 szklanki z solą, i muszę powiedzieć, że zaparcia to już wspomnienia, a przemywanie szungitem twarzy najwyraźniej jej służy. Zaglądaj na urynoterapię, bo tam ostatnio fascynujemy się nową książką(link).

pływak Chodziło mi o to że nie stosowałem lewatywy po głównym dniu oczyszczania wątroby. Dawno temu robiłem w/g Tombaka a on nie pisze żeby zrobić lewatywę po oczyszczeniu wątroby (Jak żyć długo i zdrowo) Tak zrobiłem 4 oczyszczania. Co do odczuć to czułem się zawsze lżej, lepiej, czyściej. I proszę Was nie używajcie zwrotu "dieta Jarosława" czy "ala Jarosław":) To jest zalecenie Edgara Cayce jak pozbyć się cholesterolu za pomocą surowych jabłek. Ja tylko staram się podrzucić coś co stosuję od lat na sobie i co mogę polecić. makler Wspomniałeś o żelatynie. Otóż Edgar często zalecał tartą marchew z żelatyną. Żelatyna ma spowodować że witaminy są łatwiej dostarczane i absorbowane głównie do oczu. Ja dodaję tarty seler. Dobrze że wrzuciłeś tekst z Ayuwerdy. Też mówi że nie wszyscy jesteśmy tacy sami i jednemu pomoże to a drugiemu co innego. Alusia Szejki robię blenderem. Sokowirówki nie używam bo soków nie pijam. papaja Chyba faktycznie za dużo wszystkiego na raz stosujesz:)

Ooo, aleś Ty....pamiętliwy, hihi;) Dodam, że dieta jabłkowa ma właściwości odtruwające organizm(Encyklopedia, s.443) i oczyszczające jelita (Enc., s.442). Staram się być dokładna.;), jak widzisz Jareczku.

jaroslaw no to widzisz...same ciekawostki :) bo jako...od dawien dawna cwiczacy sztanga.....wiedzialem ze zelatyne (ktora tworzy kilka aminokwasow) mozna stosowac jako tania namiastke kreatyny (w dawnych ;) czsach) gdy owa byla bardzo droga (dzis to najpopularniejszy i jeden z najtanszych suplementow na mase sile wytrzymalosc pozniej sie dowiedzialem ze i na stawy i ich regeneracje odbudowe dziala pozytywnie teraz czytajac texty wrzucane przez heinricha....dowiedzialem sie ze i witaminy z owocow surowek nawet 7x lepiej przyswajalne....ty mowisz ze dobry transport do oczu....tez dobrze heinrich tam....bazuje tez wlasnie na informacjach Cayce'a i nawet pisal ze tarta marchewka jest lepiej przyswajalna niz....gryziona w calosci...hm...ciekawe przeciez jak dokladnie! rozgryze... to niby roznicy nie powinno byc alusia i to czytajac ayurwede i inne opracowania moge ci powiedziec tak....zjadasz na posilek objetosciowo tyle ile objetosciowo zajmuja obie dlonie w piastki zacisniete jesc powinnas wtedy gdy czujesz glod! a ze pragnienie na picie i apetyt na jedzenie odczuwasz na poczatku tak samo najpierw nalezy wypic szklanke wody dopiero gdy dalej faktycznie czujesz glod nalezy zjesc posilek i ja tak robie natomiast tak jak czytam ze pic ...nalezy przed posilkiem 15-20 minut a po od 1-2 godzin to w ayurwedzie picie tuz przed i po posilku jak wszedzie bylo negowane natomiast zalecali popijac malymi lyczkami wode podczas posilku ogolnie rzecz biorac...zoladek to miesien im wiecej sie je...tym bardziej sie rozciaga...i tym wiecej trzeba jesc aby sie poczuc sytym - zapelnic zoladek :) gdzies tam jeszcze czytalem ze wlasnie zoladek ma wielkosc dwoch zlaczonych piesci i podczac posilku powinno sie zjesc pokarm o objetosci 1/3 obj zoladka 1/3 wody i 1/3 zostawic wolna na gazy powstajace podczas trawienia jesc gdy czujemy glod dlugo rzuc... te 30-50 razy kes....jesc 20 minut....to psychika...mozg sie nasyci... i jesc tyle zeby zaspokoic glod :) to nadwaga sama zleci :) pozdr

Makler - dzięki za wstawkę o głodówkach - wiem teraz, czemu ja nigdy nie dawałam rady. Jestem ogniem - więc nie mogę głodować dłużej niż 3-4 dni :) :) No i te zawroty głowy, mam je - wszystko się zgadza :) Jakie to mądre :) :) :) Jarosław - jaki jest Twój przepis na kaszę jaglaną? Co do soków warzywno-owocowych - ważna informacja - z warzyw zjedzonych (np. na surowo) organizm przyswaja enzymy, witaminy, sole mineralne w 17%. Natomiast gdy wyciśniemy z nich soki, to te wszystkie "dobroci" są przyswajane w 78%. Jest różnica, co? Dlatego picie soków jest takie ważne i może zdziałać cuda (Gerson). Alusia - z sokowirówką Ci nie pomogę. Mam wyciskarkę, która robi zarówno soki, jak i gęste przeciery. Ale powiem Ci, że im sok bardziej gęsty, tym trudniej go wypić, a już papka - dla mnie nie do przejścia... dlatego dobrze jest mieć takie urządzenie, które porządnie klaruje....

Gdy przestałam popijać w trakcie posiłku, przestały mnie dręczyć bulgotki w jelitach, gazowanie, itp.A wypijanie dwóch szklanek osolonej wody(ciut) na czczo, to dobrodziejstwo dla moich jelit.Czuję to, zupełny brak zaparć.

Papaja, może zamiast solić wodę (niezdrowo), dodawaj mała miarkę Alkali N (z apteki) - dodatkowe odkwaszanie organizmu. Dziś robię sobie "dzień dobroci" - lecę do kosmetyczki: depilacja, oczyszczanie twarzy + maseczki, paznokcie... No to spadam :)

To nie o to ,,niezdrowo " chodzi, Bianka. Tej soli jest tyci, tyci, a ma swoje uzasadnienie, opisane przez Nieumywakinów. Nie można przekroczyć dawki 2 g ( 1/2 płaskiej łyżeczki)soli na nieco więcej niż 2 litry wody. Tyle wystarczy aby uregulować bilans wodno-solny w organizmie i zapewnić jego prawidłową pracę. Jeśli płyny naszego organizmu zawierają 0,9% chlorków, czyli 0,9 g na 100ml, to 2-3 g soli kuchennej wystarczy całkowicie w ciągu dnia do korekcji cyrkulacji wody w tkankach. Razem z solą, która jest zawarta w innych produktach spożywczych, będzie stanowić to normę, która wynosi 3-4 g. Przekroczenie dawki soli jest niebezpieczne. jeśli tej soli jest więcej w tych innych posiłkach, to kilka dni należy pić wodę bez soli, następnie przejść na jej solenie odrobinkę, czyli 2-3 kryształki soli gruboziarnistej lub tyle soli, ile przyjmie zwilżony palec zanurzony w solniczce, na szklankę wody. Lekko posolona woda przepłukując organizm, wyprowadza nadmiar soli i usuwa obrzęki. Jest najlepszym fizjologicznym środkiem moczopędnym. Tyle naukowcy.

hej:D:D Ja już po zabiegu...tym razem mniej oliwy wzięłam niż poprzednio... bo poprzednio przedobrzyłam i trzyczwarte szklanki wypiłam..... całą noc nie spałam i nudnosci miałam okropne i wsio zwymiotowałam. Wczoraj przepisowe pół szklanki oliwy z oliwek..... iiii calutką noc fajnie przespałam.......... Siedz w domu choć pogoda fajna jest......coroź odwiedzam WC..... strasznie dużo sieczki cholesterolowej ze mnie wyszło...a teraz pokazują się drobne kamyki w różnych odcieniach zieleni...a niektóre nawet to czarne są

Fajnie, Wolke, masz to za sobą...Jakim sposobem robiłaś? Jeśli chodzi o wodę szungitową, to aby nie było niedomówień z mojej strony, piłam dzisiaj surową, i ani, ani, żadnej rewolty w jelitach. W smaku też jest bardzo dobra, przymusiłam siebie do jej kosztowania.

cześć papaja....oczyszczałam metoą Huldy Clark

moje dzisiejsze złogi http://i51.tinypic.com/9liqm8.jpg

Makler nie do końca o to chodzi. Ja mam bardzo szerokie jelita . Siostra lekarz nawet kiedyś radziła mi badania, bo stwierdziła, że to nietypowe, a były przypadki raka w rodzinie jelit. Myślałam, że jak po głodówie, kiedy one są zapadnięte będę jadła mniej to się jakoś inaczej rozłożą, ale jest to samo. Jak jem mało to wcale im nie służy, bo wtedy mam problem z zaparciami a jak jem dużo jest super. Ja piję przynajmniej pół godziny przed posiłkami albo godzinę po, wtedy się faktycznie lepiej czuję niż kiedy piłam do posiłków. Jadam o stałych porach więc wiem kiedy jestem głodna. Wydaje więc mi się, że te wytyczne książkowe nie dla wszystkich są dobre. A odżywiam się zdrowo, więc myślę, że nie będzie problemu z nadmiernym tyciem. Jeśli się mylę to będę to modyfikować.

Bianka, no wyciskarki dwuślimakowe podobno najlepsze, ale ceny ich to się w ogóle zaczynają od 1500 zł, to nie na moje fundusze, chyba że ten twój model sprawdzony a jakiś tańszy, to podrzuć namiary co do firmy i typu.

alusia zawsze mozesz poszukac recznej wyciskarki :) okno otworzysz...to sie dotlenisz rozgrzejsz :) ramiona barki pocwiczysz :):)

makler Z książki "Zdrowa dieta Edgara Cayce'ego" : "Jak już wcześniej wspominaliśmy, Cayce często zalecał sałatki warzywne lub owocowe z żelatyną. Żelatyna miała pobudzać pracę gruczołów i pomagać w lepszej asymilacji witamin. Cayce polecał takie sałatki z żelatyną w przypadku artretyzmu, anemii, słabego krążenia lub zaburzeń krążenia, raka płuc, przeziębienia, a także słabego wzroku (w tym przypadku zwłaszcza z surowej tartej marchewki)." Bianka Nie mam specjalnego przepisu na kaszę jaglaną. Jem ugotowaną z dodatkiem tego co mam pod ręką.

Zbyszek zacznij się leczyć u dobrego psychiatry. Bo doxepina i haloperidol juz na ciebie przestał działać zomowcu. A Ci naiwniacy ci wierzą w te dyrdymały zomowskie? Zdunia.

jaroslaw :) sedno :) ktore warto miec w pamieci ...zapomnialem dzis luknac za zelatyna :):) sol gorzka kupowalem.... wlasnie oliwa i cytryna robia swoje hehe i juz mam dosc picia tegooooooooo ... tych niesmacznych...plynow i jeszcze tylko raz pozdrawiam :)

Hehe Makler, niewykluczone że tak właśnie będzie. Zdecydowałam, że nie będę teraz sokowirówki kupować, bo kiedyś sobie kupię wyciskarkę chociaż jednoślimakową elektryczną. A póki co chciałam, od rodziców na trochę pożyczyć, i się okazało, że oni nie mają sokowirówki chyba już, bo poszła z dymem, ale mamy podobno ręcznego ślimaka gdzieś:)

Papaja, czy ta sól ma pomóc w nawilżeniu organizmu?? Bo ja unikam soli, ale jeśli widzisz zmiany nawilżenia to od jutra zaczynam solić wodę, bo ja mam zawsze wrażenie że woda przeze mnie przelatuje.

Makler jak sprawdzić jaką się ma konstytucje ? ciekawy ten opis z "ayuverdy" co podałeś zbliża się wiosna, a więc i termin na głodówkę :-) no to ja chyba sie porzadnie ładuje tym olejem, bo w miesiąc pójdzie cała butla 1L odnośnie morsów, też chciałbym spróbować, ale miałem podobnie, też na wiosnę wszedłem do wody to się kolana pode mną ugieły, a później miałem uczucie jakby mi walec po nogach przejechał to chyba trzeba szybko wbiec i już bo powoli to sobie nie wyobrażam tak się zastanawiam, jeśli zimna woda ma takie działanie to może właśnie ból to jest ekspresowe wydalanie toksyn np. z torebki stawowej Maglen dzięki za opis, czy te mikstury 1 i 2 piłaś równolegle czy jak jedna się skończyła to drugą ? przeglądne dokładnie Tombaka Alusia przed wczoraj kupiłem wyciskarkę "Matstone 6 in 1 Advanced" , wczoraj przyszła i wieczorkiem wyciskałem już sok zapłaciłem 1050 zł, niektórzy słysząc to pukają się w czoło, ale ja np. nie mam od lat telewizora i zamiast wydać kasę na telewizor wolę właśnie wydać na wyciskarkę :-) nawet zastanawiałem się nad kupnem Angel 7500 :-) IMHO zamiast telewizora to wolę kupić rzutnik (naprawdę dobry można kupić za 3k zł) i czasami oglądnąć dobre kino na ekranie o przekątnej 217 cali :-P wyciskałem: marchew, jabłka, seler, burak czerwony, pomarańcze, grejpfruty o właśnie może znacie odmianę jabłek dobrą na sok ? użyłem "jonagored" bo wydawały mi się podczas jedzenia soczyste i twarde, ale są jednak za bardzo "mączyste" chyba bo troche taki mus wychodzi sok oczywiście też widzę, że trzeba nabrać doświadczenia co i jak połączyć aby dobrze wycisnąć nie wiem czy było, ale polecam http://www.sokomaniak.pl/ blog gościa o wyciskaniu soków też używa matstone-a ale poprzednią wersję jego wyliczenia pracochłonności wykonania soków są super jak tylko znajdę jakieś przepisy na soki z "igliwia" to zrobię i zdam relacje, szczerze powiedziawszy to nawet nie wiedziałem, że coś takiego można pić jeśli chodzi o picie w trakcie posiłków , a raczej o NIE picie , to także to potwierdzam na początku było mi ciężko się przestawić , teraz nie piję przed posiłkiem i 1 - 1,5h po (chyba, że bardzo chce mi się pić to piję kilka łyczków dobrze przy tym opłukując jame ustną)

Lutek, musisz poczytać, czy czasem nie należy robić lewatyw przy wzmożonym piciu soków z wyciskarek. Jakoś tak jest, że gdy się ma jakiś nowotwór(odpukuję), to pod wpływem soków on się rozpada, a te toksyny z rozpadu, mogą zatruwać organizm, więc stąd te lewatywy.

przy sporej ilości soków bez lewatywy kawowej to ponoć można nawet śpiączki wątrobowej dostać Gerson (chyba) zaleca lewatywę na każdy litr wypitego soku