Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Dziękuje za odpowiedź Alusiu Ja słodyczy nie jadam prawie wcale,bo mi się nie che,tzn nie mam ochoty. Lewatywę z piołunu zrobiłam,ale nie było tak strasznie,jak m-c temu,normalnie, jak to lewatywa;)Jeszcze trochę było tych nitek.Rano czułam się słabo,teraz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korcyś
Witam wszystkich kuracjuszy. Forum czytam już od jakiegoś czasu,ale to mój pierwszy wpis.Znalazłem tu dużo cennych informacji, dzisiaj będę przeprowadzał piąte oczyszczanie ale mam dwa pytania: 1.Czy mogę zwiększyć ilość oliwy ze 125ml do np. 150ml i czy ma to jakiś sens.Myślałem o zwiększeniu ilości oliwy ponieważ podczas ostatniego oczyszczania wyleciało ze mnie mało kamyków(15 zielonych) i ogólnie mało co wyszło, w porównaniu do poprzednich oczyszczań i tylko raz na kibelek leciałem, a podczas poprzednich kuracji chodziłem tak ze cztery razy(może dlatego , że przed ostatnią kuracją nie jadłem nic przez dwa dni, tylko soki jabłkowe piłem, wodę i lewatywy robiłem?) 2.W jakim celu stosujemy ornitinę (ja stosuję hepatil), i czy można z tego zrezygnować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co stosujecie piolun skoro kawe organiczna polecaja wszyscy fachowcy od oczyszczanai organizmu? - "glisty" ktore opisujecie to owsiki!mialem je kiedys w dziecinstwie...nie wiem jak przeszly ale po 2dniach juz ich nie mialem w kale - korcys jak dlugo przetrzymujesz przegotowana chlodna wode z cytryna lub wode z kawa organiczna w jelitach?jesli mneij niz 15min to moze dlateog tak malo z ciebie leci? Ja sie ostatnio przrazilem bo A.Moritz pisze (czy jakos tak) ze dopiero za 9raziem u jego zony wylecial kamien z woreczka zolciowego o srednicy 3-4cm....padaka tyle razy sie oczyszczac,widze ze przez pierwszy rok co miesiac bede musial robic oczyszczanie a pozniej ze 3x do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia.50
Przemek Wydaje mi się,że to nie owsiki,bo one są małe,krótkie,a te niteczki miały ok 5cm.Nie wiem,może to lamblie?Mamy cały dom zwierzaków,też pilnuje,aby były odrobaczane,ale przecież tak łatwo można się zarazić,tylko wspomaganie odporności jest szansa,że organizm sam sobie poradzi? Lewatywy z kawy to najsilniejsza metoda wspomagająca usuwanie toksyn lipofilnych z organizmu. Pod wpływem kofeiny zawartej w kawie następuje otwarcie przewodów żółciowych i zwiększony wypływ żółci do jelita bez jej zagęszczania (czyli wchłaniania toksyn z powrotem do krwi) Napar piołunowy w postaci lewatywy jest pomocny przy owsikach i glistach jelitowych u dzieci, a także w formie wcierań i obmywań przy świerzbie i wszawicy. korcyś Nie wiem czy można zwiększyć ilość oliwy,ale jak sam zauważyłeś,lepiej przed stosować dietę.Chociaż to pewnie zależy od różnych czynników.Ja za drugim razem miałam malutko "kamyków",a przygotowałam się bardziej sumiennie.Zresztą jesteś bardziej doświadczony w tych sprawach niż ja.Może potrzeba czasu,aby te złogi przesunęły się z dalszych części wątroby? Ornityna Działanie : Aminokwas biorący udział w wątrobowej syntezie mocznika z amoniaku. Przyspiesza wątrobowe i mózgowe procesy odtruwania, korzystnie wpływając na przemiany białek, tłuszczów i węglowodanów w organizmie oraz działa regenerująco na uszkodzone komórki wątrobowe. Wskazania : Ostre zapalenia wątroby i marskość wątroby niezależnie od etiologii, stany przedśpiączkowe oraz śpiączka wątrobowa. Ponadto zapobiegawczo w ostrej, podostrej i przewlekłej hiperamonemii. Ornityna zwiększa również tolerancję na substancje uszkadzające miąższ wątroby, takie jak leki przeciwgruźlicze i przeciwnowotworowe. Ornitynę stosuje się także w zaburzeniach trawienia wywołanych niewydolnością wątroby. HEPATIL Działanie: Aminokwas, biorący udział w powstawaniu mocznika z amoniaku w wątrobie. Przyspiesza procesy odtruwania w komórkach wątroby, zwiększa wydalanie toksycznego amoniaku. Wpływa również na przemiany cukrów, tłuszczów i białek w organizmie Ornityna jest droższa.na co dzień jem ostropest. Alusia Jaki grzybek masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darvas Jak przebieglo oczyszczanie jelit sola gorzka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na oczyszczanie głownie układu pokarmowego polecam Enterosgel. Jest to zawiesina do stosowania wewnętrznego Enterosgel jest preparatem wykorzystującym silnie absorbcyjną strukturę cząsteczek kwasu metylokrzemowego. Enterosgel wchłania substancje toksyczne oraz usuwa szkodliwe produkty przemiany materii z jelita grubego oraz krwi. Nasz układ pokarmowy jest miejscem przez które do naszego organizmu może wniknąć wiele niepożądanych substancji oraz drobnoustrojów ( bakterii, wirusów, grzybów). Wiele z nich może bytować w naszym przewodzie pokarmowym powodując przy tym różne dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Korcyś A oczyściłes organizm z pasożytów przed oczyszczaniem wątroby ? Z mojego doświadczenia wynika (ponad 20 oczyszczeń wątroby), że kluczowe jest odrobaczenie wątroby przed oczyszczaniem. Dr Clark wyraźnie to podkreśla. Ja nie stosując lewatyw, diety ani głodówek zawsze mam dziesiątki dużych i setki malych kamyków. Trzymam się ściśle wytycznych dr Clark przy oczyszczaniu wątroby i jestem bardzo zadwolony. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay, nie robiłeś lewatyw?! To coś nowego...A jak oczyściłeś jelito? Wielu osobom doradzam oczyszczanie wątroby, ale przyznaję, lewatywa jest w wielu przypadkach nie do przeskoczenia, raczej zniechęca.20...nie żartujesz? A z jakiego przedziału wiekowego jesteś, zdradź choć trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
DeeJay Papaja Medycyną naturalną interesuję się już 10 lat. Od początku stosowałem zioła Tiens oraz innych firm, głównie pod kątem oczyszczania. Chitozan Tiens świetnie oczyszcza cały uklad pokarmowy. Poza tym sól gorzka oczyszcza jelita podczas oczyszczenia wątroby. Wsłuchuję się w organizm i staram się robić to czego potrzebuje, co mi podpowiada. Nie żartuję. Ponad 20, ale dokładnie nie wiem ile bo pogubiłem zapiski. Zbyt szybko żyję. Warto by zrobić 8 oczyszczeń co 2 tyg. jednym ciągiem. To by starczyło na dlużej i dało wielkiego powera:-) Co do metody oczyszczania wątroby trzymam się dr Clarki i nie robie kombinacji. Zioła na robaczki zastępuję citroseptem. Wiek nie ma znaczenia przy oczyszczaniu to przecież się cofa;-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Upss sorry bo przez przypadek powstało jakieś brzydkie słowo w treści. Dobrze, że pojawiła się tam gwiazdka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay, wsłuchuję się-próba, hihi Zgadzam się z Tobą, młodziejemy od tego oczyszczania, widzę to po sobie.Ten Citozan Tiens jest bardzo ciekawy i baaardzo drogi. Są różnice w cenie, może inne firmy. Może mała podpowiedź, który preparat kupić i na ile starczy jedno opakowanie? Citrosept na robaki? Jakoś trudno mi uwierzyć...Jesteś pewien? Pewnie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z USG brzucha... i doła mam. Okazało się, że pomimo 3 oczyszczań wątroby i 12 miesięcy stosowania MO Słoneckiego mój woreczek żółciowy nadal jest wypełniony licznymi drobnymi uwapnionymi złogami... Miałam nadzieję, że poradzę sobie z tymi kamieniami bez operacji, a tu porażka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Papaja:) Fajna próba:) Chitozan Tiens jest bardzo wysokiej jakości dlatego taki drogi. Ma olbrzymią liczbę zastosowań. Jako jeden z niewielu preparatów działa na wszystkie układy w organizmie. Raz na jakiś czas warto się nim przeczyścić. Opakowanie to różnie starcza. Zaczynałem od 1 - 2 kapsułek i mialem straszne mdłości bo tak był organizm nieoczyszczony. Z czasem doszedłem do 10 kapsułek na raz, ale to ekstremum więc raczej nie powinno się tyle łykać. Citrosept ogólnie na pasożyty, robaki i całą resztę. Zgodnie z książką to zdaje się 600-800 różnych patogenów zabija. To prostsze rozwiązanie niż orzech, piołun i goździki. W końcu mówią o nim: Najmniejsza apteczka świata :-) Siaka 55 Jaką wodę pijesz na codzień ? Ile tej wody ? Robisz wątrobe ściśle wg Clark ? Odrobaczasz się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay Napisz cos blizej o Chitozan Tiens ... ktore kapsulki brales ...jak stosowales .... jak dlugo .... kiedy 1sze pozytywne i jakie efekty ? O Citrosepcie tez mozesz cos dziabnac podobnego ...... ja po lekturze http://www.jaworek.net/kosmetyki/obalanie_mitow_grejpfrut.php nabralem troche dystansu do tego specyfiku. siaka55 Czy do MO uzywalas caly czas oliwy z oliwek czy stosowalas rowniez inne zalecane oleje ? bez wzgledu na to, ja bym teraz wykluczyl z MO citrospet/aloes i pozostal przy samej oliwie z sokiem z cytryny wypitej na czczo bezposrednio po zrobieniu. do tego dorzucil bym soki, ktore sa szerzej opisane na str 125 tego watku. Opis pochodzi z ksiazki Malachowa " Dieta lecznicza i rozdzielna" ktora posiadam tylko w wersji papierowej. Jak chcesz cosik wiecej, to pytaj. Jaroslaw Ktory wklad uzywasz(les) do czajnika Brita, ze obnizal jej ph o ok 2pt ? Ktorys z tych http://www.brita.net/pl/cartridges.html?&L=9 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roch
agamemnon Powiedz proszę, czy miałaś w jakiś sposób zdiagnozowane te kamienie czy tylko na zasadzie tych dolegliwości - bólu lekarz poddał Cię operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roch
Agamemnon Właśnie się dokopałem do twoich pierwszych wpisów i nasuwa się oczywiste pytanie. Czy to znaczy że wycięli ci woreczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roch
Uwapnione kamienie: Tutaj jest wiadomość od 57 letniej osoby która pisze że po kilku latach i 50 płukaniach, jak również stosując inne metody, miała bóle, wydaliła uwapnione kamienie: http://curezone.com/forums/fm.asp?i=1234181

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Plywak Rozumiem, że pytasz o Chitozan 1 czy 2 generacji. Ja łykałem 1. Efekty są błyskawiczne. Szczeóglnie widać to na przemianie materii. Oczywiście trzeba pić chociaż 2 litry wody żeby on mógł prawidłowo działać. Świetnie działa na zatrucia pokarmowe. Wklejam inne zasotowania: zmniejsza proces dzielenia się komórek nowotworowych, hamuje rozwój przerzutów, ponieważ osadzając się na ściankach komórek blokuje te cząsteczki, do których chce dołączyć się komórka nowotworowa, podwyższa PH działając zasadowo, podnosi aktywność limfocytów T powodując jednocześnie ich zwiększony rozwój, co wpływa na poprawę systemu immunologicznego człowieka, zmniejsza intoksykację, łączy się z jonami sodu usuwając je z organizmu ( obniżenie ciśnienia), wyprowadza z organizmu metale ciężkie i inne szkodliwe substancje (rtęć, kadm, molibden, benzen, pestycydy, sztuczne barwniki, osady po lekach), poprawia mikrocyrkulację, oczyszczając naczynia krwionośne z płytek cholesterolowych, zmniejsza kurczliwość naczyń włosowatych, hamuje przyswajanie tłuszczów i cholesterolu w jelitach, chroni jelita powodując nieprzenikanie toksyn z jelit do krwi - przeciwdziała dysbakteriozie, poprawia perystaltykę jelit, gdyż oczyszcza ich kosmki poprawiając trawienie. powoduje zwiększenie elastyczności skóry, stosuje się zewnętrznie na rany i oparzenia, co przyśpiesza proces gojenia się bez powstawania blizn, gdyż uaktywnia się produkcja KOLAGENU, hamuje krwotoki i łagodzi ból, przeciwdziała urządzeniom emitującym szkodliwe promieniowanie. Czytałem ten artykuł o citrosepcie. Dyskusujna sprawa:-) Citrosept wiele razy mi pomógł przy przeziębieniach, układzie pokarmowym czy krwionośnym. Działa bardzo szybko. Zauważyłem nawet lepszą wydolnośc podczas biegania przy regularnym stosowaniu. Może to prawda na tej stronie a może nie. Znam kilka osób, które go stosują i żadna nie narzekała. Wg mnie to także preparat o wielkiej wszechstronności. Było zdaje się kilka książek o citrosepcie i nie pamiętam żeby cos złego tam pisali. Mamy taką silna grupę na forum, że można by śledztwo przeprowadzić :-) Myślę, że gdyby ludzie coś złego zauwazyli to pojawiło by się to w internecie w większej ilości. Jak patrzyłem na zagranicznych stronach to opinie są podzielone i skrajne. Poczytam o tym jeszcze :-) http://translate.google.pl/translate?js=n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&sl=en&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fen.wikipedia.org%2Fwiki%2FGrapefruit_seed_extract%23Efficacy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plywak Z tego co wiem wartość pH obniża węgiel, a podnosi wapń, to tak w skrócie, dlatego po przejściu przez brittę (oba wkłady są węglowe) obniżają pH. Ja używam wody kranowej przepuszczonej przez brittę "classik", aby zatrzymała chlorki,fluorki i inne duże zanieczyszczenia. Wodę tą gotuję (kranówa+britta+gotowanie=pH 8,00) zimą zamrażam i mam "strukturową", (latem jak jest miejsce w zamrażarce), jak nie ma kupuję źródlaną do picia. Ciekawostka- srebro koloidalne robione przeze mnie z destylowanej ma pH 9 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROCH
siaka55 Samo MO nie gwarantuje rozpuszczenia kamieni, poza tym 12 miesięcy a wiele lat obciążania ustroju i narastania kamiei wapniowych to trochę trzeba cierpliwości i zaangażowania. Pytanie co z dietą. Pytanie czy np. pijesz systematycznie koktajle błonnikowe gdzie dodaje sięcytryny. Warto jest pić herbatę z róży, jeść żurawinę i wiele jeszcze innych rzeczy. W praktyce niestety to często wygląda tak że nastawiamy się na coś, na jakiś jeden środek a jak nie pomaga to jestesmy zawiedzeni. A tym bardziej jak przeczytamy że komuśto pomogło. Czasem trzeba więcej czasu i wysiłku, a jest naprawdę co robić. Wiele różnych przepisów i metod które najlepiej rozsądnie łączyć. Ktoś kto ma kamyki cholesterolowe czy pigmentowe to nawet samym jedzeniem może to załatwić bez potrzeby używania środków i zabiegów, ale jeżeli kamyki są trudniejsze to niestety albo stety trzeba albo tak jak podają propagatorzy tych metod, powtarzać czyszczenie WIELOKROTNIE albo właśnie systematycznie wszechstronnie działać na wątrobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karjina
witam jestem w trakcie czytania calego tematu...troche to jeszcze potrwa a ja mam juz do was 3 pytania: 1.czy mozecie napisac z jakich ksiazek czerpiecie swoja wiedze? 2. w marcu bylam w afryce i zarazilam sie hepatitis A, moje dzieci rowzniez, dzieci przeszly to bezobjawowo a ja niestety "umieralam"..od 3 tygodni jestem zdrowa...czy moge przeprowadzac oczyszczanie watroby, czy nie bedzie to za wczesnie? 3. po tym urlopie stwiedzilam, ze przydaloby sie dzieciom odrobaczenie, nie bardzo wiem jak to przeprowadzic..czy wie ktos z was od czego powinnam zaczac? z gory dziekuje za odpowiedz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roch
karjina nie jestem pewien co do samego czyszczenia, chyba Moritz pisze o tym żeby nie robić oczyszczania w trakcie stanu ostrego, natomiast przy przewlekłych dolegliwościach jak najbardziej. Ja to rozumiem tak że jeżeli stan ostry masz za sobą to teraz wręcz wskazane jest oczyścić wątrobę. Tylko tak naprawde to zależy jeszcze od twojego stanu, bo jeżeli choroba cię wykończyła to dobrze byłoby wzmocnić najpierw organizm dla pewności. Aczkolwiek to zależy od twojego zdrowia, pytanie tylko czy można mieć hepatitis przy dobrym zdrowiu. Możliwe że to jest odpowiedź na pytanie czy czyścić czy nie czyścić. Jeżeli nic ci nie dolega to najlepiej podchodzic do tego ostroznie, a jak masz jakies problemy to wtedy jednak skoncentrowac się na wątrobie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karjina
wlasciwie juz sie dobrze sie czuje, chcialam zaczac znowu wieczorem biegac...w tym tygodniu ide juz na ostatnie pobranie krwi i spytam lekarze czy moge przprowadzic takie oczyszczanie...chcialabym to przeprowadzic, bo za 2 m-ce znowu wyjezdzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gzymsiol
Witajcie, Wiele godzin ślęczę przed monitorem czytając ten wątek. Daje do myślenia i skłania do refleksji, a chyba przede wszystkim do działania. 3 dni temu miałem kolejny już atak kolki, udałem się do szpitala, gdzie po przeprowadzonym USG lekarz stwierdził kamicę woreczka żółciowego i oczywiście zalecił jego usunięcie. Jako, że mam 29 lat i poza dolegliwościami związanymi z kamicą jestem zdrów jak ryba, nie bardzo pasuje mi pozbywanie się jednego z narządów, który przecież nie jest zbędny. Postanowiłem przeprowadzić oczyszczanie metodą Huldy Clark. Skonsultowałem się jeszcze z lekarzem, który mnie zdiagnozował. Powiedziałem mu o metodzie i zapytałem grzecznie o jego zdanie na ten temat. Usłyszałem, że można spróbować, ale istnieje spore ryzyko utknięcia kamienia w przewodzie żółciowym co skończy się natychmiastowym ostrym cięciem skalpela. Mam jednak pytanie do Was - doświadczonych w boju praktyków i praktykantek oczyszczania solą i oliwą. Kamienie, które widać na usg zostały zmierzone na około 5mm (nie wiem ile dokładnie ich jest, ale na pewno kilka), z tym że lekarz również uprzedził, że za pomocą usg nie da się precyzyjnie określić ich wielkości - możliwe, że są tam również 2, 3 kamienie o większej średnicy (powyżej 5mm). Czy wg Was warto podjąć ryzyko związane z utknięciem kamienia w przewodzie, co będzie się wiązać z wiadomymi komplikacjami i ewentualnymi powikłaniami czy też bezrefleksyjnie poddać się usunięciu woreczka? Czy komuś z Was udało się pozbyć podobnych kamieni z woreczka żółciowego? Czy robiliście usg po oczyszczaniu, które stwierdziły "zniknięcie" kamieni po 2 dniowej (lub powtarzanej) kuracji? Będę wdzięczny za wszelkie, prawdziwe informacje na ten temat. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agamemnon! Czy te kamienie były twarde jak kamień, czy raczej był to zbity tłuszcz? U mnie wyszły po czyszczeniu podobnej wielkości i o podobnym przekroju, środek był zielony - ciemny wpadający w czerń, bardzo twardy ale nie jak kamień, tylko jak bardzo twardy tłuszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roch
Gzymsiol Odpowiedź jest zarazem prosta i skomplikowana. Powinieneś zacząćod rozpuszczania kamieni tak aby ew podczas zabiegu płukania mogły łatwo wyjść. Po prostu trzeba zadabać od każdej strony i zrobić wszystko co można i być przygotowanym. Jeżeli wziąc pod uwagę że anatomicznie przewody żółciowe majądo 15mm i sąbardzo rozciągliwe (jak kauczuk) to jeżeli twoje mają 5 lub trochę więcej to nie powinno być problemu. Problem polega na tym jak się przygotujesz do zabiegu i jak zareagujesz na ew. kolkę, blokadę. Na pewno nie wolno spanikować i poddać się strachowi. Wystarczy pomyśleć, że kamień może przy wychodzeniu sprawiać kłopoty, tak jak to ma miejsce przy kolce. Sytuacja z blokadą kamienia może mieć oczywiście miejsce ale moim zdaniem logicznie rzecz biorąc jeżeli kamień już wejdzie w przewody to znaczy że musi wyjść, bo inaczej by tam nie wszedł. Kamień zawsze może wrócić do woreczka. Kwestia jest tylko taka że trzeba ten kamień urodzić, a to jest zależne od tego jak podejdziemy do kuracji. Może być trudne i bolesne. Nie raz słyszałem o tym jak ludzie rodzili kamienie, wprawdzie dotyczyło to nerek, no ale to chyba tym bardziej jest trudne bo kamienie nerkowe są ostre, a jednak ludzie je rodzą. Chociaż lekarze kiedyśi teraz pewnie też chętni są do operowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gzymsiol 5 mm ... to pikuś nie kamień, cofnij sie na poprzednią stronę i zobacz kamień wydalony ...45 mm. Przeczytaj książkę A. Moritza "Niezwykłe płukanie wątroby i woreczka żółciowego". Ja wydalałem większe (niż Twoje "pikusie" i czuję sie świetnie. Nic się nie bój, jak będziesz "wiedział" że wydalisz kamieie to tak będzie. Na razie czytaj literaturę i ten topik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla osób które chcą rozpuścić kamienie - jest kuracja cytrynowa Tombaka (z 200 cytryn). To zdaje się powinno pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×