Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Za to radzę przeprowadzić lecznicza kurację cytrynową wg tomabaka, mam ja zasobą - kapitalnie odkwasza organizam, i wspomaga oczyszczanie z kamieni nerkowych, wątrobowych i żółciowych, a jak pobolewają stawy to rewelka, miałem problem z lewym kolanem - teraz jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Spoko Tomi nie ma problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay Robiłam kurację Balsamem Kapucyńskim. Tomi Tak jak pisałam,za pierwszym razem czułam kawałek,pod żebrami,potem trochę wyżej a wczoraj pod żebrami,na wysokości prawej piersi. Wczoraj nawet w pewnym momencie wprost czułam jakby mi się przesuwało na tej wysokości,najwięcej w tej części,po ok.10-15 minutach leżenia czułam takie lżejsze mrowienia w tych częściach z poprzednich oczyszczań. No właśnie nie wiem jak to jest poczuć całą wątrobę,ale jeśli za każdym razem czuję coraz wyżej,to potem rozumiem,że będę czuć bardziej z prawej strony? Myślałam,że każdy z Was ma takie odczucia.Nawet teraz dokładnie odczuwam takie ciągnięcie,trochę bulgotki,jakby wątroba(ta część)oddychała.Tak samo miałam poprzednio,minęło mi po jakichś 3 tygodniach,może dłużej, bo zamiast oczyszczać się po m-cu,minęły 2. Swann-jestem bardzo ciekawa jak Ci się udało oczyszczanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda jakie dawki sosować balsamu benedyktyjskiego aby pozbyc się robactwa, (ilość kropli dziennie, jak długo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deejay strasznie nieregularnie te oczyszczenia,tak naprawde to wychodzi ledwie 3 oczyszczenia rocznie i jesli nei zrobiles pierwszych 10 w pierwszym roku to twoja watroba jest caly czas zanieczyszczona i z tego co piszesz to jesli nei zmienisz diety bedzie zanieczyszczona ....praktycznie do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Przemek Całkowicie się zgadzam z tobą. Pierwszy rok jest najważniejszy. Moja dieta też jest kiepska w skrócie mówiąc. Także nie ilość się liczy jak zauważyłeś tylko konsekwencja w działaniu i zmiana stylu życia. Trwałe efekty to przychodzą po 10-12 co 2 tygodnie lub co miesiąc. Teraz przygotowuję się do całej serii:) Oczyszczona energetyzowana woda plus citro przez 2-3 tygodnie, a potem wątróbka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomi Balsam Kapucnski należy brać rano na czczo i wieczorem pół godz.przed jedzeniem po 50 kropli.Nie jeść nabiału,słodyczy,mięsa.Przez 3 tyg,potem 1 tydzień przerwy i znowu 3 tygodnie.Pamiętaj,aby po pierwszej serii dokładnie wysprzątać mieszkanie i po drugiej też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda, już po wszystkim... uff... Wszystko szło dobrze - lewatywy kawowe o 18.00 i 20.00 (zamiast soli). O 22 sok z oliwą - też bez większych problemów. Nagrzewałam termoforem, leżałam bez ruchu... nazwet zasnęłam... niestety około 2 w nocy obudziły mnie okropne mdłości, ból wątroby straszny, skręcałam się po prostu z bólu, w końcu zwymiotowałam, ale i tak do rana odbijała mi się ta oliwa... ledwo to przeżyłam. I o dziwo - rano - zielone kamienie jak trzeba :) wyszło sporo, kilka naprawdę sporych (około 1 cm średnicy). Jeszcze rano przyrzekałam, że więcej tego nie powtórzę za żadne skarby i co mnie opętało, żeby w ogóle tak dać się wrobić :) :) No, ale teraz jestem zadowolona, chociaż... szybko nie powtórzę :) A jak u Ciebie? Wyszły jakieś większe kamienie poza żwirkiem? Ja rano zrobiłam trzy lewatywy w odstępie 2 godzin. Udało się bez soli. DeeJay - boję sie soli, bo jestem alergiczką i źle na mnie mnóstwo rezczy w tym tego typu "chemia" (a zwłaszcza na skórę twarzy na której robi mi się wysypka alergiczna i też np. w zgięciach łokci, kolan...) Miko - dzięki za informacje. Czy czytałeś ten audiobook o zapperze - czy warto go kupić? (To z tej strony, którą poleciłeś). W ogóle - sporo do poczytania w wolnej chwili. Srebra i wody utlenionej boję sie trochę - głównie z powodów podanych powyżej odnośnie soli... - to jest chemia i trochę "sztuczne". Ale jeszcz trochę pogrzebię w internecie i sie doedukuję - może sie skuszę, skoro piszesz, że to działa. Ale zapper - tu nie mam wątpliwości - już go biorę na poważnie w obroty :) Makler - strasznie dużo ciekawych informacji. Wszystkie te rzeczy bazujące na Gersonie - to coś dla mnie. Chyba zacznę częściej stosowac lew.kaw. No i przymierzam się w wakacje do większej ilości soków. A'propos - co myślicie o soku z cebuli? Podobno jest doskonały na włosy i masę różnych innych rzeczy - od cholesterolu do pasożytów. Znalazłam taki oto przepis: utrzeć w sokowirówce kilogram cebul (czyli wycisnąć sok). Do tego dodać taką samą ilość soku z cytryny. Pić codziennie - najpierw jedną łyżeczkę, potem zwiększać. Mają po tym super rosnąć i pogrubić się włosy - to mi pasuje, ale też ma to inne super działania. Oczyszcza i rozrzedza krew. Zmniejsza cholesterol i poprawia proporcje złego/dobrego. Zmniejsza się ryzyko raka: piersi, przełyku, odbytu. Odtruwa, wzmacnia, oczyszcza organizm. A jeszcze lepiej wyciskać sok codziennie świeży. Może bym spróbowała. Tylko czy wątroba to wytrzyma? Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlosy to moj temat :),bralem juz skrzy/pokrzywe oraz drozdze piwne(humavit Z) przez dobre 2 msc ale nic nie dalo(mialo poprawic cere bo poprzez przetluszczajaca sie cere wypadaly mi wlosy) - nie pomoglo. Stosowalem masaze z przegotowanej chlodnej wody z sola - nic nie dalo. Stosuje terapie urynowa(mycie wlosow i odczekanie ok.5min z moczu ok.200-300ml) i zamiast wypadania ok.50-100wlosow dziennie(z 50 to mi podczas prysznicu wypadalo) wypada z 10-20 czyli wiecej ich rosnie niz wypada. Zdecydowanie polecam! PS: wywalilbym sztuczny syntetyczny szampon i zastapilbym go jakims z naturalnych skladnikow(sa takie ...tylko oczywiscie sa ze 2x drozsze niz np. head and shoulders).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Swann Ja to bym nie mógł bez soli:) To dodatkowe silne oczyszczenie w połączeniu z oliwą i grejpfrutem. Przemek Widzę profesjonalne podejście do tematu zdrowia u Ciebie:) Fajną masz tą stopke drobnym drukiem:) Pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay narazie tylko PRO podejscie w umysle,w praktyce za 3-4 lata zamierzam sie w 100% poswiecac odmladzaniu i w 101% zdrowemu zywieniu,narazie to niestety dieta kuleje :-( (nie mieszkam jeszcze sam). Naszczescie u mnie nei ma jakichs powaznych problemow ze zdrowiem(narazie-odpukac!) ...martwi mnie tylko starszy wyglad niz wiek i to chyba moje najwieksze utrapienie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Przemek Spokojna głowa. Po 10-15 oczyszczeniach zobaczysz efekt odmłodzenia. Zresztą od umysłu się wszystko zaczyna. Myśl to energia. Pamiętej o dobrej czystej wodzie. Dobrze jest dołączyć jakiś wapń jonowy dobrej firmy. Działa na cały organizm. Polecam dwie firmy Fohow i Tiens. Wszystko w google:) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swann A u mnie nic,poza tym żwirkiem:(Już nie wiem czy się cieszyć,że nie mam kamieni,czy tak wszystko zapchane,że nie mogą wyjść?Może jestem jeszcze zarobaczona,może należy przed pełnią Księżyca?Wszyscy mają jakieś wysypy po iluś tam oczyszczaniach,a u mnie tylko po pierwszym było sporo(mam zamrożone) Czy oprócz bólu,czułaś,czujesz swoją wątrobę?Ja cały czas czuję u góry i się masuję w tym miejscu,myślę że jest powiększona,ale wiadomo,przecież to mini operacja. Z cebuli robię tylko syrop na kaszel,ale możesz spróbować,jak nie będzie Ci służyć,to odstawisz. Pamiętajcie o ususzeniu kwiatów bzu czarnego,liści malin,porzeczek,kwiat lipy-zimą jak znalazł na pyszną herbatę:)Spóźniłam się z czarcim żebrem,bo majowe najlepsze,ale udam się dziś na poszukiwanie.No i pokrzywa przed kwitnięciem-ususzyć i zrobić sok,który zmieszać z miodem,my już braliśmy,teraz jeszcze na zimę muszę zrobić. Moje wlosy zrobiły mi się jakieś brzydkie i zaczęły wypadać,a mam długie i do tej pory były super. Przemek Czy myjesz moczem,czy po umyciu wcierasz i czekasz 5 minut?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpierw lekko splukuje woda aby byly wilgotne,wtedy pare ml uryny polewam i rozmasowywuje wlosy/glowe i robie tak az skonczy sie dzienna porcja ok.200-300ml ktore zbiore w ciagu dnia. Po wlaniu wszystkiego na wlosy masuje je przez ok.2min i wlaczam prysznic tak aby woda nie leciala na wlosy,naste[pnie po 3-4min uzywam naturalnego szamponu po ktorym rowniez czekam jakies 2-3min i dopiero wtedy splukuje cala glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deejay: odnosnie umyslu i psychiki zgadzam sie w 101% !! ja podczas narazie tylko 2 oczyszczan myslalem sobie "qr....nigdy wiecej " (tak gowniany jest smak grejfruta i oliwy z pestek winogron). A po oczyszczaniu i 2 lewatywach z cytryny lekko na zoladku,cera sie poprawia,usmiech na twarzy,leciutko odwodniony - lekkosc i ta satysfakcja ze polecialo troche cholesterolu ktory tkwil w organizmie i za nic w swiecie nie wydalilbym go z kalem gdyby nie ta "operacja" Odnosnie wody to kurcze bardzo bym chcial pic naturalnie czysta woda ktora faktycznie odmladza organizm(zapomnialem jak sie nazywa...elektrycznym urzadzeniem wzbogacana) lub chociaz poddana osmozie,narazie musi mi wystarczyc zwykly filtr w dzbanku za 50-60zl ktory chociaz chlor i cos tam jeszcze usuwa z wody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Przemek Wiem ja też tak mam jak już piję miksturę, że nie dam rady juz nigdy więcej, ale potem efekty powodują, że chce się kolejne i kolejne oczyszcznia:) Mi tam czerwony grejpfrut smakuje. Z pestek z winogron nie używałem. Ktoś pisał, że oliwa Goccia Doro jest w miare smaczna:) Muszę spróbować. Może spróbuj energetyzować wodę. Ja używam TC energy - płytka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Przemek Tak o tą chodzi:) Używam od kwietnia tego roku. Naprawde coś w tym musi być bo lepiej się czuję. Tego sprzedawcy akurat nie znam. Ja kupiłem u źródła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemek, DeeJay Co do umysłu, myśli. Ja powiem tak: najważniejsza jest "sugestia" powstająca w naszych umysłach. Można by napisać referat na ten temat, ale ograniczę się w tej wypowiedzi na temat sugestii w oczyszczaniu wątroby. Pierwsze oczyszczania wątroby robiłem w/g Tombaka, po przeczytaniu i zastosowaniu jego metod z książki "Jak żyć długo i zdrowo". Przyjąłem jego pogląd (sugestię) że poprzez realizację wytycznych jak oczyścić wątrobę będę wydalał strzępy grzybni, czarny piasek, kamienie itd. Wyobrażałem sobie (sugerowałem) co ze mnie wyjdzie, i tak było. Z perspektywy czasu i innych autorów oczyszczania wątroby, wiem że jego twierdzenie iż wątroba ma 4 płaty i trzeba robić raz po raz czyszczenie aby każdy płat oczyścić jest głupie, ale ja tak robiłem i miałem efekty, dzięki sugestii mojego umysłu że tak będzie. Nie myślałem: zobaczę co wydalę. Wiedziałem że wyjdą kamienie, czy inne nieczystości z wątroby. Po prostu sugerowałem ciału fizycznemu jak ma postąpić podczas oczyszczania, jakie mają być efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaroslaw :) zgodnie z wiedza... zaprogramowales sie...swoj umysl...cialo i spelnilo zakladany plan :) swann ja ci sie dziwie... straszny bol watroby - wynikajacy z przesuwania sie kamieni w przewodach zolciowych.... i to jest efekt nie stosowania soli gorzkiej za duzo obaw i strachu im sie bardziej oczyszczasz watrobe tym on sobie lepiej ze wszystkim radzi, takze z alergeniami, system immunologiczny takze wode utl cialo produkuje w ilosci okolo pol litra dziennie tomi :) i ty mowisz ze najsmaczniejszy -, najbardziej neutralny olej....z pestek winogron jest be? hiehie oliwa z oliwek i cytryna jest be ostatnio zonce zrobilem z troche smaczniejszej oliwy i wycisnalem sok z czerwonego grejfruta - mowila ze pychota - slodkawy nawet nastepnym razem tez tak sobie zrobie :) prawdopodobnie ostatni raz :):) tez tak zalozylem sobie po przeczytaniu wielu ksiazek i moritz'a... ze 4 oczyszcz to za malo.... ze bedzie 6 oczyszczan w ktorych moja watroba sie oczysci i 2 dodatkowo na potwierdzenie czystosci i widze ze na to sie zanosi co do slodyczy i miesa i reszty wysoko rafinowanych produktow....tez im bardziej rosla wiedza....ty szla za tym wieksza swiadomosc i samoprogramowanie sie... skutkujace calkowitym brakiem "pociagu" nalogowego do owych produktow agamemnon nie widzialem...ale czytalem kurcze...mlode dziewcze z ciebie :) (myslalem zes sporo starsza :):) ) i juz bez woreczka... pokazuje to jak szybko juz trzeba sie brac za oczyszczania tym bardziej teraz pilnuj odzywiania ruchu...lewatyw... dbania o watrobe - no i oczyszczania dalszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław Co sądzisz o moim przypadku? Ja też za każdym razem przeprowadzałam wizualizację i moje myśli krążyły wokół mojej wątroby,że się oczyszcza itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek najwartosciowsza jest poranna uryna i ja sobie podziel na polowe i poranne masowanie twarzy i wieczorne + np mycie wlosow ( czy tez rano, jak kto woli) wlasnie masowanie wcieranie tej uryny w twarz skore glowy jest najwazniejsze zeby wetrzec ( bardziej w cebulki niz same wlosy) wcisnac w pory i zeby to cale dobro zostalo jak najbardziej wchloniete mozna myc uryna i pozniej szamponem bardz odwrotnie ja myje nieraz mydlem marsylskim i pozniej uryna widze ze po mydle mokra skora cera.... jest "byle jaka" natomiast po natarciu uryna.... odzyskuje ten "film" powloke ochronna.... staje sie taka jak powinna byc - zabezpieczona :) kremow nie uzywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler Co Ty sądzisz o moich oczyszczaniach i mizernych efektach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler: Robie w sumei tak jak mowisz stymze ja pije uryne 3x dziennie i poranna wole odrazu wypic niz wykorzystywac ja do masazu twarzy...do masazu mam uryne stara 3-5dniowa ktora b.dobrze na mnie dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek oki, to juz twoja sprawa jak dzielisz ale... lepiej 2x mniej niz raz a wiecej - to tak po mojemu :) jednak coby nie bylo poranna jest najwartosciowsza we wszystkie skladniki a wcieranie jej glownie jest zalecane ze wzgledu na lepsza absorpcje - jednak zoladek uklad pokarmowy solidnie ja przerabia a skora wchlania bezposrednio do tego twarz glowa... masz receptory punkty akupresurowe odpowiedzialne za wszystkie organy wewnetrzne sam masaz daje duze korzysci, poszukaj o masazu twarzy bodajze shiatsu ja po takim masazu porannym urynowym to znaczny przyplyw ciepla pobudzenia i energii odczuwam czy to samo masowanie...czy pobudzenie organow wewn czy dzialanie uryny...i tez jej wypicie ciezko mi dywagowac ale teraz jeszcze w polaczeniu z rytualami tybetanskimi... to juz chyba bede nawet z h2o2 rezygnowal :):) albo solidnie zmniejsze a dopiero jestem na 11 powtorzeniach... i bede solidnie zwiekszal dawkowanie zeby czuc....dzialanie matylda w zasadzie to powinnas sie wyprozniac na jakies sito... cedzak, zeby nie bylo najmniejszych watpliwosci ja mam jeszcze muszle z miska...wiec widze dokladnie ostatnie 7 mialem czysciutkie 6 troszke czarnego piasku i 2-3 male zielone 4-5 co nieco czarnego piasku i sporo chemii w formie zapachowej czulem 1-2-3 to mialem troche kamieni - w sumie 170 moze pod 200 nie wiecej trzymaj sie 3-4 tygodni tydzien poprzedzajacy stosuj nagrzewanie z okladami z rycyny zalecane by bylo oczyszczenie nerek.... zobacz moze chociaz profilaktyczna cytrynowa tombaka zapperem sie pobawic intensywnie zalecilbym ci 2 tygodnie intensywnych kapieli z dodatkiem h2o2 oczyszcza odtoksycznia i podobno nawet na pasozyty dziala....wypednie :) nie przejmuj sie... moze kilka wiekszych blokuje sie przejscie... soki soki soki zmiekczaja rozpuszczaja wiem ze ciezka sprawa...ale urynianka hehe jest dobra na wyplukiwanie tego co powinno zostac wyplukane rob swoje i sie nie przejmuj wazne jest odprezenie relaks zebys nie byla spieta, napieta bo to tez moze blokowac, powodowac przykurcz wizualizowac....oddychac watroba... myslec o niej wspomagac ja, magnes polozyc na watrobe, oddychac prawa dziurka nosa sporo dupereli, ale wszystko zebrane do kupy, przynajmniej mi i mojej malej daje pozytywne efekty i nawet przyjemne przejscie zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Makler:) Korzystałam z sita,a efekty takie,jak pisałam. Tak sobie zaplanowałam,że co m-c,wg Twoich wcześniejszych wskazówek,ale ostatnio przedłużyło się do 2 m-cy i teraz też mi wyjdzie po ok6-7 tyg,no cóż,siła wyższa.nagrzewania robiłam,tyle że bez rycyny. Nerki planuję oczyszczać wg Tombaka-poleca soki:marchew,seler,pietruszka(9:5:2),ale to już ,jak będę miała swoje warzywa. Zappera nie mam,myślę nad kupnem-ale na razie nie mam na to funduszy...Stosowałam z cytryn kuracje. Zresztą od jakiś 2 lat piję soki polecane przez Tombaka(jak jest na nie sezon,oczywiście) Cytat:"Zanim weźmiecie się za wodę utlenioną (i tym samym za zawarty w niej nadtlenek wodoru), konieczne jest oczyszczenie jelit, wątroby, stawów i krwi... I również o tym profesor Nieumywakin pisze w swej książce." Na razie sobie daruję wodę utlenioną,skupię się na ziołach i sokach,a w przyszłości-spróbuję. Jeszcze raz, wielkie dzięki za opinie i rady;)i już się nie martwię;,nie rezygnuję,zobaczę co przyniesie czas... Jestem jeszcze ciekawa opinii Jarosława. Pomaga taka "rozmowa",bo mogę spojrzeć na swój problem z perspektywy kogoś innego:):):) Swann Co u Ciebie? Lenna Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... konieczne jest oczyszczenie jelit, wątroby, stawów i krwi... I również o tym profesor Nieumywakin pisze w swej książce." wiesz... jest to wazne... ale juz wg mnie nie dyskwalifikujace tym bardziej ze mam w poblizu dwie solidnie zanieczyszczone panie kolo 60 ktore sie wziely za kropelkowanie bez zadnego oczyszczania typowo z biegu.... i nic :) poprawa samopoczucia... sprawnosciowa... ja po 3 oczyszczaniu watroby wzialem sie ostro i za urynoterapie i za h2o2 i nic niekorzystnego nie zauwazylem ciagla poprawa miej w pamieci ze nasz organizm sam produkuje ok 0.5 l nadtlenku wodoru dziennie, czym wlasnie wspomaga system immunologiczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler - no więc to jest tak, że ja każde oczyszczanie wątroby (poza pierwszym - ciekawe dlaczego) przechodziłam podobnie - tzn. źle, z bólem żołądka/wątroby, nieprzespaną nocą itd. Różnica jest tylko taka, że po soli byłam gorzej "zsypana" (kto nie przechodził, to nie wie, jakie to "przyjemne"), a tym razem podleczyłam już na tyle skórę innymi metodami (najbardziej dietą i biorezonansem oraz lekami homeopatycznymi), że bałam się tego spaprać. I rzeczywiście - żadnych reakcji alergicznych ponad przeciętną. Tu nie chodziło o samo niestosowanie soli, tylko o to, czy bez soli się uda. Udało się, bo kamieni mnóstwo. Zresztą są różne metody - np. Tombaka jest bez soli. Za to u Moritza nie ma lewatyw. Lewatywy z kawy - na moje oko działają podobnie do soli, tzn. rozszerzają przewody żółciowe i ułatwiają wypływanie niezagęszczonej żółci. Wiem też, że jak się dostatecznie oczyszczę, to i reakcje alergiczne sie skończą - wierzę w to i dlaego tu jestem. No ale wtedy to już i soli nie będę musiała stosować (lub znacznie rzadziej - raz na rok) bo wątroba będzie ok. Matysia - nie martw się, że tylko żwirek. Może tym razem tak musiało być - działaj dalej :) Zazdroszę Ci ogrodu, sadu, tych umiejętności zbierania i przetwarzania ziół, owoców itd. Do tego trzeba mieć dar. Dla większości nieosiągalny - wolą kupić coś w aptece... prościej. Ja muszę się ograniczać do targu - na razie nie mam swojego ogródka. Ale może kiedyś.... :) :) Przemek, jesli chodzi o włosy - to ja myślę o cebuli i żelatynie. Trzeba obie te "substancje" jeść i wcierać w łepetynę. Cebula - tu jest uzasadnienie - zawiera aminokwas cysteinę, który jest budulcem włosa, a jego zażywanie wpływa na pogrubienie włosa. Masz fajną pracę :) Nacieranie moczem - jeszcze nie jestem na tym etapie... To złamanie pewnym barier... wyrobienie nowych nawyków... zmiana stosunku do pewnych rzeczy... - jeszcze mi troche do tego trzeba czasu... Ja, tak jak Matylda na razie ufam naturze - zdrowo jem (wkładam w to sporo wysiłku, choć czasem coś tam nagrzeszę), piję bardzo dużo soków, oczyszczam wątrobę, jelita, odrobaczyłam się ziołami, teraz ruszam z zapperem, no i duuużo ruchu i sportu. I jeśli nie będę musiała, to nie chcę posuwać się dalej - sięgać po coś "chemicznego" typu H2O2 czy mocz. Ale nie mówię tak do końca nie - wszystko się może zdarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam za sobą już 3 udane oczyszczania wątroby lecz zastanawiam się nad reakcją jaką mam po pierwszej a nasilająca się po drugiej dawce soli gorzkiej. Mianowicie straszny ból głowy który zmniejsza się trochę koło 22:00, rano jest już dobrze mimo przyjmowania kolejnych dawek soli. Wydaje mi się że bóle te wynikają z uwalnianych toksyn do organizmu ale nie spotkałem się na forum z osobą która również opisywała by takie dolegliwości. Czy są one objawem mocno zanieczyszczonej wątroby czy też krwi toksynami? Być może jest to oznaka że wątroba nie wyrabia z wyrzucaniem toksyn na bieżąco i jest za bardzo obciążona, toksyny kumulują się i podczas oczyszczania cały syf jest uwalniany do krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler Nie jestem p/stosowania wody utlenionej,tylko na razie nie mam takiej 100%pewności,zostawiam to na przyszłość. Jak wiele innych ważnych mniej lub bardziej powinności... Swann Miło,że bierzesz ze mnie przykład-ogródek-uf,ale jestem z siebie dumna,że daję dobry przykład.Jakie zioła stosowałaś na odrobaczanie? Banan Polecam lewatywę z kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×