Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

gość - robię :) pająk bez nogi jasne, że się ucieszyłam!!! "2 lata roboty" - to 2 lata życia :) (po usłyszeniu tej diagnozy w marcu br, byłam porażona) dzisiaj wyniki i dzisiaj decyzja :! Dzięki, że jesteście i odezwaliście się do mnie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo słoneczka kochani 🌼❤️ Pozdrówka u mnie w skrócie..soda, sport i energia:-) a pogoda wymarzona na nie marnowanie czasu przed kompem buziole;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie uzyskałam kolejny termin operacji - na połowę czerwca! przymierzam się do nafty, chociaż już mam odruch wymiotny dietę winogronową toleruję ale w niepełnych porcjach :) coraz bardziej mnie odrzuca, a to dopiero drugi tydzień (całość 6-tygodni) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Aaaa Osaczona, na to bym nie wpadła. :) 2 lata roboty,to2 lata życia :) Przesunęłaś operację widzę. Ale to już jest wszystko na twoje ryzyko, pamiętaj. Według naszych tutaj teorii i przekonań nabranych po naszych doświadczeniach i czytaniu pieśni dziwnych treści podejrzanych autorów, to my myślimy, że rak to grzyb, lub duże skupisko toksyn. Idąc tym tropem, jeśli to grzyb, to żywi się węglami konserwantami i innym świństwem. Jak leczyłam swoją kandydozę, to musiałam odstawić wszystkie cukry. Więc na pewno winogrona też. Moja sugestia jest taka, żeby nie jeść winogron, bo one mają mnóstwo cukru, tylko rzucić się Gersona, czy Dąbrowską. Winogrona pomimo, że odkwaszają to jednak ten cukier co mają dokarmia grzyby. Jeszcze pytanie. Masz algamaty w zębach? Jeśli masz to trzeba wymienić na inne plomby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osaczona tylko zwróć uwagę zeby to była nafa , zacznij od 1-3 kropli ja dochodziłam do łyżeczki, z początku odbija się dislem, możesz dołączyć olejek oregano dobrze tłucze różne dziadowstwa i precz z cukrem! trzeba zabrać mu pożywienie możesz mieć herxy jak za szybko się oczyszcza to różne dziwne rzeczy się dzieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześc Prosze podajcie mi namiary na porządny niedrogi zapper. Czy faktycznie sprzet ten jest potrzebny do oczyszczania organizmu czy mozna sie bez niego obejść ? wprowadzam różne miksturki herbatki na oczyszcz org lewatywy OR ćwiczenia czuje się dobrze ale mam wciąz apetyt oj mam. Nie moge sobie z nim poradzić.Czytam forum i wzoruje sie na waszym doświadczeniu pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAJAKU...a jak dlugo trzeba pic sok zurawinowy? czy to juz dozywocie? a moze z przerwami? tak mi sie zdaje , ze dobrze na mnie dziala...ale jak dlugo mam stosowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pająk bez nogi Wg protokółu "Leczenia gronowego Brandt/Kehr" "(...)winogrona (zwłaszcza purpurowa odmiana winogron Concord) zawierają kilka innych składników odżywczych, które są znane z zabijania komórek nowotworowych, takie jak; kwas elganowy, likopen OPC, selen, katechina, kwercetyna, kwas galusowy i witamina B17". Wygłodzone komórki nowotworowe wchłaniają taki CUKIER PROSTY z winogron około 18 razy 'pazerniej' od zdrowych komórek, przy okazji dostając resztę działających na nie destrukcyjnie ww., składników. Co to są "herxy"? Kupiłam naftę DRAGON S-ki zoo z Krakowa, ul. Powstania Listopadowego 14, może być??? Napisy na ulotce brzmią bardzo groźnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy co chcesz robić z zapperem. Zapper jest na wybicie pasożytów, wirusów i bakterii i też nie każdy na niego reaguje. Ja kupiłam przy kandydozie i mi się sprawdziło. Bez zappera bym się chyba udusiła. Nie wybiło mi candidy do końca, ale pomogło. Gdybym się zorientowała wcześniej, że mam wyrzucić wszystkie węgle, to pewnie bym go nie kupiła. Dzieci do tej pory nie mają nawrotu owsicy. Kupiłam na allegro za 270 zł, taki prosty generator, za2 tygodnie był już po 400, ale go teraz tam nie widzę. Na pohamowanie apetytu u mnie się sprawdził liść oliwny. Po pierwszym tygodniu przez pierwsze 3 dni myślałam ze lodówkę razem z półkami wciągnę, a potem mi się ładnie uspokoiło. Jem normalnie i nie jest mi trudno zrezygnować z przekąsek. *** Osaczona, z mojego doświadczenia wiem, że jak coś ma cukier to w tym kierunku nie działa, bo dokarmia. A witaminę b17 nie mają winogrona, tylko ich pestki. Mało tego, żeby ją uwolnić to te pestki trzeba rozgryźć. Wit b17 w większych ilościach posiadają pestki z jabłek i pestki z moreli. Hersy to stan podobny do przeziębienia. Organizm pozbywając się toksyn może wywołać katar i dreszcze. U mnie występują głównie dreszcze, czasem katar. U innych może być potworny ból głowy i i inne dziwne sprawy. Jak czyściłam stawy laurem przy kandydozie to dwa koce miałam mało, tak mną trzepało. W skrócie, możesz poczuć się dokładnie tak jak narkoman na detoksie. *** Oj Wzorek tego to ja nie wiem. Ja wychlałam tylko jedną flaszkę i rzuciłam się na ten liść oliwny. Ale biorąc pod uwagę, że naturalne metody dają efekt leczniczy po dłuższym czasie niż farmaceutyki,to pewnie z 3 miesiące musiałabyś pić, żeby helico całkiem wypłukać. Problem w tym czy cię stać wywalić ze 2-3 stówki miesięcznie na sok. I musiałabyś sobie do tego przefiltrować czymś nerki, bo ponoć żurawina ma sporo szczawianów wapnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co z tą 'moją' naftą firmy DRAGON? ktoś wie czy może być? do tej diety gronowej są jeszcze m.in.; suplementy w postaci ekstraktów; z pestek i skórek winogronowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dragon może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytaj na forum kafeteri nafta na raka tam finka pisze jak oczyścić naftę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAJAKU wiesz ja juz tyle kasy wydalam na rozne farmaceutyki od helico , ze stowka w ta czy wewta juz mnie nie rozlozy...a nerki moze przeplukam kuracja ,,30 cytryn,, ... czy to za slaba? i jeszcze...czemu mnie po kazdym oczyszczaniu watroby wg HC boli watroba?...myslalam , że watroba bedzie w niebo wzieta , ze ja oczyscilam i jej ulzylam a ona tak napiernicza...zero wdziecznosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dla Twojej wątroby takie oczyszczanie to nie jest hej siup tralala, dla niej to duże wyzwanie a pewnie jest bardzo obciązona , wspomagaj swoją wątrobę ostropestem , karczochem , ogrzewaj ją przy oczyszczaniu i rób okłady z olejku rycynowego tylko to ma być na ciepło z termoforem albo poduszką elektryczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurdeeee... zjadło mi całego prawie posta. Wzorek piszę jeszcze raz. Wątroba odwaliła kawał dobrej roboty i ma prawo być zmęczona i opuchnięta. Jak dasz radę z kasiorą to oczywiście żurawinkę pij, jak dobrze na ciebie działa. 30 cytryn wystarczy, zobaczysz jak żołądek cytrynę przyjmuje i cię przy okazji trochę odkwasi. Czystek odstawiłam bo miałam niezłą zgagę po nim. Tylko ciekawe dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Lee__ Pisałaś jakiś czas temu w tym wątku, że zakupiłaś bakterie L+ oraz jogurtownicę. Czy mogłabyś podzielić się swoimi doświadczeniami w produkcji tego konkretnego jogurtu? Ja również zakupiłam bakterie lecz nie mam jogurtownicy i próbuję na razie wszelkich możliwych domowych sposobów, lecz bez większych efektów. Tylko pierwszy jogurt wyszedł mi taki jak ludzie prezentują na blogach, czyli gęsty i kremowy. Każdy następny, który już był robiony na bazie pierwszego jogurtu jest dużo żadszy, a na wierzchu zbiera się chyba serwatka. Pierwszy raz ( ten udany ) zawinęłam jedynie w koc. Potem próbowałam znów w kocu, w termosie , w torbie termicznej i wychodzi rzadki. Czy w jogurtownicy wychodzi zawsze bez zarzutu? I czy masz tę polecaną przez dr Kempisty, czyli bez prądu? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczytliwaa
Pajaczku, jestes oczytana w kuracje oczyszczające, czytałas moze o kuracji oczyszczającej migdalki? Ostatnio ktoś mi mówił, ze powinnam je wyciąć bo widać mi je na szyji ( 100 % wyznawca medycyny konwencjonalnej i wibicel lekow ;) ) i tak do mnie dotarło, ze to one mogą mi siać na skore bo szczególnie w okolicy szyji i uszu mam jakies zmiany skórne. Podczas Głodówki powiększały mi sie i do tej pory sa duże. Mi jedynie Głodówka na myśl przychodzi, i to taka długa. Sama nie wiem, masz moze jakieś rady dla mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 👄 Ika a czy to takie ważne czy gęsty czy rzadki, ważne są chyba te bakterie w jogurcie. *** Poduś spróbuj ssania oleju. Olej powinien ci wyciągnąć te toksyny co ci się w migdałach zatrzymały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tak ważne, jak apetyczne :) Nie jestem pewna tez czy bakterie nie są jakieś wybrakowane skoro tak kiepsko zasiedlają mój jogurt. Robiłam go zaledwie kilka razy i ostatni był nie dość że rzadki, to jeszcze grudkowaty. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombacvd
test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczytliwaa
Pająk no tak, zapomniałam...albo tez tracę wiarę, od grudnia piłam wodę utleniona i przestałam bo nic a nic mi po niej nie jest. Nawet jak wypije perhydrol 25 kropli to zero reakcji, jakbym pila niesmaczna zwykłą wodę...czyli następna rzecz po której nic mi nie jest...Wrócę do niej jeszcze ale na razie sie wypielam ;) Dam szanse olejowi eh... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Ika, ale grudki to chyba normalna rzecz w kwaśniejącym mleku. Wystarczy zmiksować. Tak nawiasem na jakim mleku robisz ten jogurt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod, dobrze, że nie mam takiego organizmu jak ty, bo bym całe oczyszczanie i inne paści rzuciła w cholerę. Zobacz ten olej, tylko musisz systematycznie ssać dwa razy dziennie. Ludzie piszą, że jakieś ropne kulki im z migdał po ssaniu schodzą. A migdały podobno ściągają syf do siebie. Taki bufor obronny. Środowisko mamy teraz jakie mamy, cała żywność nie dość że zatruta, to jeszcze dodatkowo przetwarzana w każdy możliwy sposób. Może to być jakimś wytłumaczeniem dlaczego teraz mnóstwo dzieci ma usuwane migdały, bo powiększone już nie spełniają swojej funkcji, tylko wręcz szkodzą. Więc najprościej usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czesiunia
Witam Was kochani jestem załamana a moze rozczarowana. Zrobiłam wczoraj 1 raz Clarkowa i nic nie wyszło zadnych kamieni .Spałam cała noc.Tylko po soli miałam przeczyszczenia. Co prawda nie piłam soku jabłkowego ale miałam lekką dietkę i myslałam , ze bedzie dobrze. No nic drugim razem lepiej sie przyłoże. Szkoda . nadal ćwicze pije czasami ocet jabłkowy , sodę i po mału waga leci w dół. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGo
Czesiuniu,niczym się nie przejmuj! U mnie metoda H.Clark zasokczyła dopiero za trzecim razem. Teraz przy kolejnym oczyszczaniu coś tam sie sypnie. Każdy organizm jest inny, odmiennie reaguje na efekty oczyszczania. Ja i Podusia jesteśmy przykładem oportunistek, co wcale nie znaczy, że się poddajemy. Należy próbować i czekać na efekty, na pewno przyjdą. Pamiętaj, żeby ogrzewać wątrobę, ona to lubi. Jeśli nie okłady rycynowe z użyciem poduszki elektrycznej, to przynajmniej gorące kąpiele, to ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesia dokładnie. Nie przejmuj się. Mówią, że jeśli za pierwszym razem nie ma kamieni tzn. że ich nie ma (rzadkie przypadki:)) lub wątroba jest zbyt przytkana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×