Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Gość ZIBI SIERADZ
Zapraszam do Sieradza do gabinetu. Zibi z Sieradza. Bios słone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZIBI SIERADZ Widzę że nie jesteś w temacie:) Do oczyszczenia wątroby nie potrzeba gabinetu:) Poczytaj na wcześniejszych stronach co i jak to oczyścisz wątrobę w domu. A tu wymieniamy się spostrzeżeniami co i jak. Jak masz pytania to pytaj, na pewno Ci ktoś odpowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani podrzucam wam tez inną ciekawą stronkę http://poradyzdrowia.pl/proces-uzdatniania-wody jest tam też dział "kranówa - trucizna którą najczęściej spożywamy". Jaką wodę wy pijecie, czy znacie dobre metody uzdatniania wody? Będę robiła niedługo remont w mieszkaniu, słyszałam coś o filtrach które można by zainstalować... PS Mieszkam w Warszawie woda tu jest jaka jest... bynajmniej nie krystaliczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani podrzucam wam tez inną ciekawą stronkę http://poradyzdrowia.pl/proces-uzdatniania-wody jest tam też dział "kranówa - trucizna którą najczęściej spożywamy". Jaką wodę wy pijecie, czy znacie dobre metody uzdatniania wody? Będę robiła niedługo remont w mieszkaniu, słyszałam coś o filtrach które można by zainstalować... PS Mieszkam w Warszawie woda tu jest jaka jest... bynajmniej nie krystaliczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polakita Też mieszkam w dużym mieście.Jak sięgam pamięcią zawsze miałem filtr węglowy. Najpierw taki pojemnik plastikowy z węglem co go się wieszało na kranie i trzeba było pilnować bo jak naczynie pod nim było pełne to go odstawiałem lub zakręcałem kran. Teraz dzbanek Britta. Fakt że filtracja jest na podstawowym poziomie, ale do kawy czy herbaty w/g mnie wystarczy. Jak będziesz robiła remont to nie daj sobie zrobić instalacji miedzianej wody pitnej. Kiedyś gdzieś czytałem że woda przechodząca przez miedź na wyjściu z kranu jest "nasączona" cząstkami miedzi. Podobnie ma się sprawa zakładania najtańszych baterii bo są z Chin a dlatego tanie bo mają ołów w swoim składzie. Ja mam instalacje wodną do budynku starą z rur stalowych, a nową po remoncie plastikową do baterii. Do picia kupuję wodę która ma największe pH. Zasadowość sprawdzam testerem pH (pisałem o tym na wątku "Zakwaszenie organizmu")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIBI GABINET
Filtry do bani najlepsza woda ze studni. Porady ZIBI BIOSŁONE SIERADZ Powrót do zdrowia GABINET.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław - dzięki za porady! - jak zawsze cenne :) Powinnam przejść jakiś kurs przed tym remontem bo tak naprawdę te produkty mieszkaniowe to sama chemia, typu lakier do podłogi, farby, instalacje itp. Nie znam się na tym a nie chciałabym mieszkać potem w różnych oparach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego najlepszy okres na remont jest wtedy gdy można wietrzyć rem. pomieszczenia. Każdy producent farby czy lakieru mówi żeby czekać aż zniknie "specyficzny zapach" A co do wody ZIBI ma rację - najlepiej brać ze studni. Ale dla nas mieszczóchów ta rada jest nieprzydatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym nie mam pewności czy ta woda ze studni jest rzeczywiście taka pierwszorzędna, chyba musiałaby to być studnia głębinowa, bo do zwykłej mogą się przedostać nawozy i inne produkty rolnicze... A co do lakierów to raczej panowie lakiernicy będą się podtruwać, dlatego się zdziwiłam że remont można też zimą przeprowadzać, no ale to już ich decyzja. Pamiętam jak malowałam mieszkanie w kwietniu, nie mogłam otworzyć okien bo marzłam, prawie się udusiłam od tych oparów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kormoranka
Jaroslaw Ciekawe informacje podales ,warto je wziasc pod uwage przed remontem,a wlasnie mam w planie niedlugo remoncik mieszkania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najgorsze co może być to gotowanie w aluminiowych garnkach. W/g Edgara Cayce jest to przyczyną wielu chorób. W dzisiejszych czasach to pewnie takie garnki ze świecą szukać ..... Ale czajniki do gotowania wody.... Widziałem niedawno w jakimś markecie.... I pewnie stoją w jakiejś kuchni.... A może właśnie ktoś teraz gotuje wodę na cherbatkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław, w znanej nam książce, jest napisane, aby do okładów użyć terpentyny(na kamienie nerkowe). Czy to nie o jakiś olejek terpentynowy chodzi? Czy o terpentynę, jeśli tak, to jaką. Różne są odmiany, balsamiczna, wenecka, i inne. Czy coś wiesz na ten temat, bo chcę coś poradzić dziewczynie na kamicę nerkową, ale boję się, że coś naplączę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłem w Encyklopedii Uzdrawiania Edgara Cayce'a. Otóż ma to być olejek terpentynowy, "okłady przygotowywane były przez moczenie kilku warstw flaneli w gorącej wodzie z dodatkiem olejku terpentynowego". Z tym że proporcje dla różnych osób były różne, od 250 ml olejku na 500 ml wody, do pięciu kropli olejku na litr wody. Za życia Edgara sprawa była prosta, pisało się list do niego z objawami choroby, miejscem zamieszkania, na tej podstawie pomagał ludziom. Teraz pozostały po nim odczyty w Bibliotece Akt Cayce'a, można odszukać podobny przypadek i zastosować się do zaleceń. Na kamicę nerkową zalecał też soki z warzyw. Myśle że Tombak swoje rady zaczerpnął z odczytów Edgara, on więcej pisze jak usunąć kamienie z nerek za pomocą soków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki serdeczne!!! Garey (za prorokiem) pisze tu,że szklankę terpentyny wlać do półtora litra gorącej wody.Właśnie nie wiedziałam, czy to o olejek chodzi, czy jakąś inną.W zasadzie nic by się chyba nie stało złego, żeby dodać zwykłą, ale...lepiej uważać.Dzięki jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kormoranka
Jaroslaw Mozna jak pisales pozbyc sie kamicy za pomoca sokow,takze diety owocowo-warzywnej.Ja tak sie pozbylam kamieni w nerce. Mam to takze potwierdzone wynikami badan USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław, właśnie kupiłam na allegro Encyklopedię...Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
witam wszystkich uczestnikow aktywnie wypowiadajacych sie :) dluugo czytalem prawie wszystko, duzo ksiazek posciagalem, od dluzszego juz czasu interesuje sie dbaniem o moje cialo w bardzo szerokim tego slowa znaczeniu przede wszystkim ruch, cwiczenia z obciazeniem, duzo przebywania na swiezym powietrzu od jakiegos czasu medytuje (poza dbaniem o cialo od strony fizycznej nalezy tez dbac o ducha ;) :) ) do medytacji dolaczylem energetyzowanie wzmacnianie czakr takze z uzyciem kamieni ( krysztaly gorskie, turmaliny, krysztaly gorskie, ametysty, cytryny itp dla kazdej czakry sa inne kamienie, krysztal gorski jest uniwersalny) no i wreszcie nadszedl czas na doglebne oczyszczanie sie od wewnatrz :) takze jestem swiadom tego ze szczepionki lekarstwa firm farmaceutycznych, zywnosc konserwowana, zewszad otaczajaca nas chemia wnika w nas i przez wieloletnie kumulowanie sie predzej czy pozniej wyrzadza wielkie szkody coraz czesciej slysze o umierajacych ludziach kolo 50-tki na raka, zawal, wylew... przerazajace to jest dlatego tez pomimo tego iz jestem raczej zdrowym wysportowanym facetem staram sie zapobiegac niz leczyc sporo tombaka sie naczytalem ostatnio malachowa... zaczalem stosowac lewatywy wg przepisu tombaka - woda z cytrynka... pierwsza lewatywa z kawy ( wg gersona) hm... bomba :):) i to chyba moj faworyt po lekturze malachowa (niestety jego knigi o urynoterapii nigdzie nie moge znalezc :( ) delikatnie zaczalem stosowac skromne wlewy z wlasnej :) uryny niedlugo sprobuje stezona obecnie moge powiedziec ze czuje sie bardzo dobrze nie chce mowic ze dzien bez lewatywy to dzien stracony :):):) ale.... co najmniej dwa razy tygodniowo plukanki robie za dwa tygodnie planuje robic czyszczenie watroby bardzo jestem ciekaw ile tego ze mnie poleci czy bedzie to tez taki kamieniolom jak niektorzy szczesliwcy pisza ? ! :):) po 50-100 a odezwalem sie poniewaz ktoras z Pań wspomniala o wodzie.... od dwoch lat pije wode tylko i wylacznie z filtra osmotycznego dodatkowo ja magnetyzuje - mam nadzieje ze przez to nabiera cech wody strukturowanej ale moge powiedziec tylko jedno wszystkim osobom ktore nie maja wachaja sie czy mysla nad kupnem owego systemu uzdatniania wody nie ma na dzien dzisiejszy lepszego systemu oczyszczania wody i woda ta jest najsmaczniejsza woda jaka kiedykolwiek pilem do tego stopnia ze gdzie tylko jade to 5 litrowy baniak albo kilka napelniam i dopiero tak zaopatrzony wyruszam w droge pijac taka wode dopiero sie czuje ze nasza czysta woda jest prawdziwie slodka woda! gdy jestem zmuszony kupic w sklepie wode mineralna po prostu mi nie smakuje nie musze zaznaczac iz lewatywy wykonuje tylko i wylacznie owa woda w temacie wody jestem dosc obeznany, gdyz od dwoch lat mniej wiecej zglebiam tajniki wody :) w koncu okolo 70% naszego ciala to woda a substancje chemiczne obecne w wodzie kranowej... no coz... kukulacja tego calego chemicznego blota skutkuje nowotworami i niestety gotowanie wody nic tutaj nie daje - poza uspokojeniem wlasnego sumienia pozno jest... ide nyny :) wszystkich oczyszczajacych sie serdecznie pozdrawiam gdy kogos temat wody i filtrow bedzie interesowac, napisze szerszy referat tylko o tym :) ( zappera tez uzywalem, stosujacym suplementy napomkne tylko iz zbawienny wplyw na nasze wnetrze maja glutamina i tauryna ktore to suplementy jako regularnie cwiczacy z obciazeniem regularnie stosowalem, a ostatnio wynalazlem jako zrodlo witaminowo - mineralnego wspomagacza w pelni naturalnego wlasnej produkcji sok z kiszonego czerwonego buraka - pychotka :) - polecam) ps z gory przepraszam iz moze duzo tego wszystkiego i troche chaotycznie wielowatkowo... ale zgrubnie chcialem przedstawic czym to ja sie interesuje dbajac o swoje cialo i zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler Czasem trzeba się wygadać. A gdzie indziej jak nie tu, w miejscu dokąd trafiają sobie podobni :) Po za tym będzie można przeczytać swój wpis po latach i wtedy pomyśleć: moje myślenie było błędne.... albo .... wtedy myślałem właściwie. Tak czy siak, dobrze że już myślisz, robisz coś by jak najdłużej być w formie (umysłowej i fizycznej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, Makler001, miło nam. Zainteresowałam się wodą, bo do tej pory jakoś nie zwracałam na to baczniejszej uwagi. Czy wystarczy,że kupię Britta? Książki Małachowa i Cayce*ego są na allegro.Jelisejewej też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iśka 12
Makler 001 Ja też chciałabym wiedziec jaki najlepiej zastosowac filtr ,żeby oczyścic wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
witam i przyjemnego dnia zycze :) tak jeszcze przypomnialem sobie co ja to nie robilem ;) - swiecowanie uszu, swiecami indian hopi - polecam - przyjemne, uspokajajace, odprezajace, spalajaca sie swiece fantastycznie slychac a i oczyszczanie uszu z zalegajacej woskowiny namacalnie sprawdzalne - uzywalem chinskie plastry detoksykujace - nie polecam ale i nie odradzam, stosowalem, po 4-5 seriach juz sie pojawialy jasniejsze plamy, ale nic poza tym stwierdzic nie moge, negatywow nie zaobserwowalem ale i pozytywow dopatrzyc sie nie moge, poza lepszym samopoczuciem, ktore to z sily autosugestii moze wynikac :) - mialem stycznosc z taka wanienka do moczenia stop (podlacza sie pod siec-zasilacz) do odtoksyczniania organizmu, hm... raczej nie polecam, z moich doglebnych obserwacji i analizy wynika ze to bujda w pieeeekne zanieczyszczenie wody po zabiegu nie wynika z wyciagniecia, wyssania toksyn z organizmu przez moczace sie stopy, tylko wynika ze znacznego zanieczyszczenia wody kranowej uzytej do zabiegu, a dzieki zachodzacemu tak domniemywam zjawisku elektrolizy wszystkie te zanieczyszczenia poprostu sie "scinaja" i je widac - wiadomo ;) jesienia, wiosna, czyli okresy przejsciowe, gdzie jestesmy narazeni na infekcje, lyzka miodu na noc do szklaneczki z woda - rano wypic :) -ogolnie rzecz biorac od okolo 21 roku zycia cwicze, trenuje rozne rzeczy - bez wysilku fizycznego a tym bardziej plywania to ja juz wytrzymac nie moge ;) spada witalnosc, komfort psychiczny, duch we mnie umiera ;) od tego tez czasu zaczalem bardziej uwazac na to co pije i jem zawsze pilem duzo wody, rano tuz po przebudzeniu i przed spaniem, zawsze tez przynajmniej jedno jabluszko dziennie 1-2 razy do roku, jako ze jestem szczuply (ok 73-75 kg przy 180cm, moje marzenie wagowe to 85 kilo :) zywej masy miesniowej), stosowalem kulturystyczne diety i treningi w pelni poparte przemyslanym odzywianiem i suplementacja jednym z wiekszych moich odkryc to wlasnie medytacja i energetyzowanie czakr z uzyciem kamieni szlachetnych, po takich 30-40 minutach nawet po nie przespanej nocy tryskam energia, dobrym nastrojem i pozytywnym podejsciem do zycia ( takze zdecydowanie polecam ta metode osobom ktore maja tendencje do depresji, sa "negatywnie" nastawione do siebie czy/i otoczenia) oki :) koniec chwalenia sie ;) jak cos mi sie przypomni dopisze jesli kogos z czytajacych ktorys z tematow zainteresuje prosze pisac na forum to dany temat rozwine odnosnie wody.... niestety czajniki brita sa tylko polowicznym sukcesem z informacji wyczytanych na forach, spotkalem sie jednak z informacjami ze i owszem woda jest duzo czystsza i smaczniejsza niz "kranowka" jednak po gotowaniu dalej wystepuje kamien, ekspertyz porownawczych nie wykonywalem takiej wody, a zapewne przydaloby sie jednak rozsadnie myslac i liczac polecam zdecydowanie filtry osmotyczne gdyz tylko one gwarantuja najczystsza wode ( filtrow nie sprzedaje wiec nikt mnie nie moze posadzic o jakies naganianie czy autoreklame) jakakolwiek woda by byla przed filtrem po przefiltrowaniu jest najczystsza i najsmaczneijsza membrana osmotyczna ma pory wielkosci 1/10000 mm wiec przez nia przenikaja tylko czasteczki wody :) wirus i bakterie sa o rzad wielkosci wieksze! filtry mineralizujace zapewniaja optymalne minimum skladnikow mineralnych porzadanych w wodzie dodatkowe filtry biorezonatory mozna powiedziec energetyzuja i ozywiaja strukture wody - przynajmniej mam taka nadzie ;) dodatkowo ja sam poddaje wode dzialaniu silnego pola magnetycznego co podobno nadaje wodzie cech wody strukturalnej sam swego czasu produkowalem wode strukturalna wg zalecen tombaka, dodatkowo przy uzyciu owej wody strukturowanej przygotowywalem eliksir - wode krysztalowo-ametystowo-cytrynowa i po dodaniu niewielkiej ilosci owego eliksiru baniak 5 litrowy wody osmotycznej po okolo 2 dobach znacznie zyskiwal na smaku slodka woda :) dopiero wtedy poznalem znaczenie tych slow :) obecnie normy dotyczace wody sa tak obnizone, ze... jesli jestem zmuszony pic gotowana kranowke, to robie to doslownie z obrzydzeniem w rzekach mamy scieki z tych sciekow woda jest czerpana i uzdatniana w kranach przez "zasyfione" przez dziesieciolecia stare orurowanie, takze azbestowo - cementowo - olowiane, plynie sciek gotowanie wody niestety nic nie daje i pozniej ludzie sie dziwia ze "niespodzianie" dotyka "zdrowych" ludzi choroba nowotworowa z wczesniejszych wypowiedzi niektorych krytykow systemow osmotycznych wynikalo jakoby picie wody destylowanej bylo szkodliwe dla naszych cial wymywanie wapnia witamin mineralow itp ciezko mi z tym dyskutowac wody destylowanej nie pije - jest po prostu nie smaczna mineraly witaminy budulec "paliwo" swojemu organizmowi mam dostarczyc rozsadna zroznicowana zbilansowana dieta - koniec kropka woda nie ma nam sluzyc do dostarczania nieorganicznych mineralow ktore to pozniej w nagrode osadzaja sie w stawach i w postaci kamieni w roznych narzadach naszego ciala swoja droga znajoma chemiczka - byla laborantka sama mowila ze uzyskanie wody destylowanej w pelni czystej jest bardzo trudne nawet droga laboratoryjna z kureczka od mojego filtra z ktorego powinna plynac woda demineralizowana ( ktora nie przechodzi przez filtr dolomitowy mineralizujacy tez wykrywam obecnosc mineralow na poziomie o okolo polowe mniejszym niz od kureczka z ktorego leci woda mineralizowana jak najbardziej zdatna do picia) ogolnie woda osmotyczna jest bardzo nisko zmineralizowana na przyrzadzonej kawie czy herbacie nie ma zadnych plywajacych plam i nie tworza sie kolka, obrecze na szklankach :) , ze o klarownosci napojow i walorach smakowych nie wspomne przemywanie twarzy woda zdemineralizowana dziala na cere bardzo... pozytywnie :) pan ktory sprzedawal filtry osmotyczne w cenie okolo 5 tys zl przeprowadzil elektrolize drinkowej szklaneczki naszej wody kranowej i tej po przegotowaniu wiec z pelna swiadomoscia i reka na sercu moge wszystkim powiedziec ze ten czarny smolisty osad ktory zobaczylem w owej drinkowej szklaneczce... po prostu mnie przerazil po odcedzeniu przez gaze z drinkowej szklaneczki zostala plaska lyzeczka czarnej smolistej brei, bagna... od tego momentu nie pije wody kranowej bo poprostu rozmyslnie bym wprowadzal lyzeczke rakotworczych substancji chemicznych wiec za prezentacje z ojcem panu podziekowalismy ojciec powiedzial ze sie zastanowi, poniewaz kwota powazna i takich zakupow pochopnie nie dokonuje zmyslny synus ;) czyli ja od razu wlazl ;) na allegro i zakupil tatusiowi filtr o takich samych mozliwosciach parametrach i zdolnosci oczyszczania wody za okolo 600 zl polskich :):) a siostra mojego tatusia ktora to sprzedawcy filtrow polecila brata ( dostala przy okazji rabat 500 zl za podanie ok 5 osob ktore moze beda zainteresowane kupnem) kupila owy filter na kredyt cieszac sie bardzo z uzyskanego rabatu ;) :):) (jej obie corki poszly w slad za mamusia ;) :):) ) jakies pol roku temu sobie kupilem tez podobny filtr ale juz w cenie okolo 400 zl wymiana filtrow mniej wiecej co 6 miesiecy koszt ok. 20-30 zl (kupujac na allegro i samemu wymieniajac) i od tego momentu juz nie musze od tatusia wozic czystej wody w baniakach :) tylko z kranika leci idealnie czysta woda :) wspaniale chlodna latem wody takiej nie trzeba juz przed uzyciem gotowac jeszcze jakis czas temu gdy nie bylo filtrow liniowych bio... rezonansowych woda osmotyczna byla "podobno" bardzo czysta ale "martwa" dlatego bawilem sie w strukturyzowanie metoda tombaka wprowadzenie owych filtrow bio... ma wlasnie podobno energetyzowac i w jakims tam stopniu "ozywiac" wode ja osobiscie jeszcze magnetyzuje ;) dla swietego spokoju :) moze pomoze, raczej nie szkodzi i nie zaszkodzi powiem ciekawostke bardzo rzadko miewam bol glowy... moze z raz na rok... czy dwa... lekki, niezbyt uporczywy, prawa skron, po przylozeniu odpowiednim biegunem magnesu do bolacego miejsca po 10-15 minutach bol przechodzi, taka sama sztuczke ;0 dokonalem z dwoma ametystami (kamienie polszlachetne) (magnes neodymowy baaardzo silny, okragly 45mm srednicy 15 mm grubosci - dwa takie przylozone do lydki z jednej i drugiej strony swobodnie i dosc mocno sie przyciagaja) podobno... znakmite sa takie magnesy na gole stawow, reumatyczne tak czytalem przy okazji poszerzania wiadomosci na temat magnesow i magnetoterapii takie dolegliwosci mnie nie przesladuja wiec nie moge ocenic moja narzeczona moze jednak potwierdzic ze bol glowy mocniejszy niz umnie po dzialaniu magnesu i ametystow przechodzi ( wiec nie jest to tylko moje widzi misie :) i autosugestia :) ) jesli woda ...to i pamiec informacyjna wody... co tez wykorzystuje homeopatia, jesli sie nie myle - lekow homeopatycznych nie stosuje, nie czytalem o tym, wiec znawcy moga mnie zagiac :) wlasnie owa byla pani chemik - laborantka powiedziala mi o tym iz na baniak wody 5 litrowy wystarczy ok 10 kropel wody w moim wypadku strukturowanej i po dwoch dobach reszta wody przejmuje wlasciwosci owej wody dodanej w kroplach ja moge to potwierdzic wiem jak woda z baniakow na biezaco smakowala jak z jednodzniowych i jak po 2 dobach - do wszystkich byly dodawane spore ilosci (ok 50 -70 ml) wody eliksiru strukturalnego woda z baniakow 2 dobowych smakowala fantastycznie! jesli sa jeszcze pytania odnosnie wody i filtrow prosze pytac - jak wiem odpowiem :) tak na marginesie (polecam ksiazke pana MICHAEL F. ROIZEN PRAWDZIWY WIEK - wywarla na mnie bardzo duze wrazenie, i byla chyba jedna z pierwszych pozycji odnosnie dbania o ... siebie :) ) nieskromnie pochwale sie potwierdzajac wytyczne z ksiazki iz cisnienie 115-117/ 75-77 mam i jest podobno optymalne tetno spoczynkowe... ponizej 60 uderzen serca na minute srednio ok 58, kilka lat temu gdy bylem wydaje mi sie w szczytowej formie sprawnosciowo - wydolnosciowej (duzo rowera i plywania a poza trening z obciazeniem) tetno mialem ok 53-55 raz czy dwa bylo 51-52 w kazdym badz razie ponizej 50 nie zszedlem do niedawna myslalem, chcialem i duzo robilem aby dozyc w sprawnosci 100 lat :) po ostatnich kilku latach i sporej ilosci przeczytanych publikacji juz sie nie ograniczam 120-140 jest osiagalne dla wiekszosci z nas tylko trzeba odpowiednio wczesnie wziasc sie za siebie za oczyszczanie i zapobiegac :) techniki medytacyjne, wizualizacyjne, sterowania swiadomoscia podswiadomoscia (metoda silvy) wydaje mi sie ze w znaczacy sposob wspomagaja moje dzialania wiec.... w zdrowym ciele zdrowy duch :) oczyszczajac cialo... trzeba tez dbac i oczyszczac... umysl :) pozdr ps przepraszam ;) za tyle ...tego :) chyba tygodniowy limit udzielania sie na forum wyczerpalem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
przyuwazylem ze ucielo koncowke.... do niedawna myslalem, chcialem i duzo robilem aby dozyc w sprawnosci 100 lat :) po ostatnich kilku latach i sporej ilosci przeczytanych publikacji juz sie nie ograniczam 120-140 jest osiagalne dla wiekszosci z nas tylko trzeba odpowiednio wczesnie wziasc sie za siebie za oczyszczanie i zapobiegac :) techniki medytacyjne, wizualizacyjne, sterowania swiadomoscia podswiadomoscia (metoda silvy) wydaje mi sie ze w znaczacy sposob wspomagaja moje dzialania wiec.... w zdrowym ciele zdrowy duch :) oczyszczajac cialo... trzeba tez dbac i oczyszczac... umysl :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolllonka
Witajcie! Bardzo bym chciała zakupić filtr do wody....taki,żebym mogła pić wodę bez przegotowywania=bezpośrednio z kranu. Niesety nie mam na ten cel za dużo środków,dlatego chciałabym żebyście mi podpowiedzieli jakie filtry są w miarę dobre nie za drogie i ew. link do allegro. Bardzo proszę o pomoc,bo jak dotą truję się zwykłą kranówą,a z tego co u Was wyczytałam dowiedziałam się,że woda z butelek żródlana też nie jest za dobra. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
kolllonka polecam ten, w zupelnosci wystarczy za "szybsza" membrane nie ma co przeplacac tak jak i za dodatkowe filtry na wymiane pierwsze wymiany filtrow wstepnych ( 3 duze kolumny) dopiero po 6 miesiacach wazne zeby byl mineralizator i ten bio-rezonator ew. jak chcesz poswiecic wiecej grosza... to ten sam zestaw u tego sprzedawcy z membrana 100 gpd http://allegro.pl/wklady-filtry-osmoza-zestaw-ro6-bio-75gpd-i1214434873.html pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolllonka
Makler dziękuję barszo za linka.Zastanowię sie nad zakupem. Mam tyle dolegliwości z przewodem pokarmowym,że musze w końcu coś zrobić,aby sobie pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolllonka, nic tak nie pomoże na przewód pokarmowy, jak urynoterapia. Znam to z autopsji.Przeczytaj ,,Urynoterapię" Małachowa, poczyść wątrobę metodą Clark, doprowadź jelito grube do porządku(najlepsze lewatywy urynowe) i zapomnij o kłopotach z przewodem pokarmowym.Tanio i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziś widziałem w markecie..... Patelnia z aluminium..... Czyste, świecące, ALUMINIUM.... Kiedyś, dawno, dawno temu kupiłem patelnię teflonową, myślę sobie jak reklamują że nie przypala, łatwa w czyszczeniu, muszę wypróbować. Służyła do czasu aż się dno nie wykrzywiło, i nie zaczął odpadać teflon. Wywaliłem. W międzyczasie żona kupiła komplet garów ze stali szlachetnej, była tam też patelnia. Gary służą do dziś, patelnia również. Dokupiłem większą. Teraz wiem że patelnie teflonowe z aluminium to najgorsza rzecz jaką można kupić. Nie dość że aluminium które uszkadza komórki mózgowe, to jeszcze teflon który jest rakotwórczy. Przedostaje się do organizmu z patelni aluminiowej z której to po prostu odpada i miesza się z podgrzewanym jedzeniem. Jeśli nie mam racji niech mnie ktoś sprostuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i pozdrawiam wszystkich ,długo mnie nie było. Czy ktoś wie jaki dzień będzie do oczyszczania wątroby,daje mi we znaki i muszę się zmóc .Czy ktoś robił z ut odparowaną i czy dobrym skutkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×