Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Gość danutaewa56
Wyleczyłam się bez zappera/polecam lektury dotyczące robali ,możliwośći przetrwania ich jaj/natomiast pani o której piszecie ukończyła 100 godzinną szkołę korespondencyjną,niestety bez odpowiedniej wiedzy anatomicznej trudno jest leczyć w dzisiejszych czasach przy tylu różnych chorobach.Ziołami,głodówką leczono przed wiekami,ziołami też truto dlatego potrafią i jedno i drugie uważam że stosowanie ich na "oko" jest niebezpieczne dla przyszłych losów naszego organizmu.Dlatego część z nich nie można kupić w aptece/niektóre w ziołowych/.Po wielu konsultacjach medycznych udałam się do lekarz/w pełnym tego słowa znaczeniu/medycyny chińskiej/gdzie otrzymałam zestaw ziół/głównie korzeni/i po 14 dniach organizm został oczyszczony łącznie ze złogami jelitowymi.Każdy decyduje sam o swoim zdrowiu,niestety środowisko zabija system obronny naszego organizmu i dlatego łapiemy się wszystkiego,ale i tak podstawą jest dbanie o zdrowy styl życia o co bardzo trudno i tonący brzytwy się chwyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrnanuta
Danutaewa z jakiego województwa jesteś? Pytam bo chętnie odwiedziłbym lekarza medycyny chińskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrnanuta
Jako, że chciałbym zrozumieć co tak naprawdę robi dobrego lewatywa dla jelit to jeśli ktoś ma przez rok rozwolnienie to na logikę żadnych kamieni kałowych nie może mieć. To samo jeśli mam zdrową kupę o grubości mniej więcej jelit to gdzie gromadzą się te kamienie kałowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuto srebrna
a weź, popatrz na budowę jelita grubego, to będziesz wiedziała, że nawet roczne rozwolnienie nie uwolni cię od kamieni kałowych he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla tych którzy mają problemy z woreczkiem żółciowym podaję taką listę produktów (znalazłem w necie) których zjedzenie może spowdować szybkie opróżnienie woreczka, skurczenie się a co za tym idzie kolkę. Na wieczór lepiej takich produktów nie tykać a na pewno nie wszystkie naraz: - tłuste ryby: makrela, tuńczyk - majonez - czekolada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin75 najsłynniejsza potwór wyzwalający skurcze woreczka to ŻÓŁTKO!!! Ja nie jem jajek od prawie dwóch lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Srebrnanuta
Jak nie jesz jajek bo się zle po nich czujesz to masz chorą wątrobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikos
żółtko jaj może wywoływać silne skurcze pęcherzyka żółciowego, ja za kazdym razem dostawalam kolki, wiec nie jem, ale przetworzone mi nie szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zofia 70
Ja stosowałam oczyszczanie wątroby za pomocą metody Aleksandra Haretskiego przy okazji leczenia się u niego w Akademii Medycyny Ludowej. Na stronie Akademii można poczytać o tej metodzie http://www.medycynaludowa.com/pl/index.php?id=oczyszczenie mogę powiedzieć, że wątroba (i nie tylko) się oczyszcza bardzo dobrze za pomocą tej metody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu cisza... Sylwia, odwiedzasz czasem ten wątek? Ja oczyściłam wątrobę drugi raz. znowu wysyp zielonych kamieni. Trochę ciężko wchodziła mi sól, ale dałam radę. Sylwio, pisałaś kiedyś o cellulicie chyba. Wiem, że to efekt zanieczyszczenia organizmu- co powinnam robić, by się go pozbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zofio, jak możesz i chcesz, opowiedz coś więcej o leczeniu u pana Aleksandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata.fuks
oczyszczenie wątroby czy tez pomoc w jej regeneracji wątroby to chyba najlepszy naturalny sposób zioło o nazwie ostropest , zioło to w postaci mielonej należy dodać 1 łyżeczkę do herbaty lub do jogurtu raz dziennie. polecam wszystkim , zioło czyni cuda :) dla zainteresowanych podam link gdzie można nabyć takie zioło http://vitamarket.pl/p10833-Ostropest-plamisty-mielony-125-g.html. polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzemekzGdyni
Witam wszystkich, jestem po ok.7-8 oczyszczaniu Metoda Huldy ale 2 ostatnie kompletnie mi nie wyszly ..nie wiem co robie zle. Wycisnalem 2 grejfruty na sokowirowce o 2145,wlalem to do sloika razem ze 125ml oleju z pestek winogron(ten sam jaki zawsze stosowalem) o 22 wypilem wszystko zatykajac nos (w ciagu ok.60sekund),polozylem sie nieruchomo z lekko podniesiona glowa i calym tulowiem i tak lezalem przez 25min,pozniej jakos po 30minutach zasnalem,obudzilem sie w nocy i poszedlem wszsytko zwymiotowac tak ciezko mi bylo na zoladku. (oczywiscie przed 2200 byly 2 dawki soli gorzkiej o 18 i 20). Poprzednio jak robilem oczyszczanie przy porannej dawce soli gorzkiej z 200ml wody po pierszym lyku odrazu zwymiotowalem wszystko co mialem w zoladku czyli sok z grejfruta i oliwe.... Takze 2x mozna powiedziec ze to samo tj. moj zoladek nie wchlania oliwy z grejfrutem tak jak poprzednio... Zaznacze jeszcze ze pije wode przefiltrowana i przegotowana(letnia). Co sie dzieje lub co robie nie tak eewentualnie co zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzemekzGdyni
Zastanawiam sie czy poprostu moja watroba i woreczek sa juz czysciutkie(ostatnie dobre oczyszczanie wywalilo moze ze 20 mini czarnych pesteczek-kamieni i moze ze 2-3 2mm zielone kamyki). Grejfruta(sok)oraz oliwe solidnie wymieszalem po zakreceniu wieczka sloika (przez ok.30sekund).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzemekzGdyni
aha i jeszcze jedno - oczyszczania robie co 3-4miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jestem po głodówce długo trwała,dopiero z niej wychodzę i pewnie jakiś miesiąc jeszcze jak wrócę do siebie. Powiem wam ,że dziwne uczucie,wszystko.wydaje się inne ,nawet łóżko w którym śpię. Ten syf ,który we mnie jest nadal się oczyszcza i jest to bardzo poważne oczyszczanie nieprzyjemne psychicznie to nie mam już skłonności do gromadzenia rzeczy, lepiej sobie radzę w życiu na podłożu psychicznym,po prostu lżej mi jest, nie mam jakiś ciężkich myśli jak miałam wcześniej.Ogólnie to przyjaźniejsza jak.coś nie.wyjdzie widzę bardziej winę w siebie. Ale nie obwiniam się,po prostu widzę przyczynę. I wyraźniej widzę też jeśli ktoś jest toksyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemek, to normalne. Pamietam jak pierwsze kilka razy ten miks mi po prostu smakowal zwłaszcza po dniu prawie bez jedzenia. Zrobiłem już 12 oczyszczan i mam nadzieje ze niedługo już koniec bo ostatnie puste. Od kilku ostatnich oczyszczan już nie mogę patrzeć na ten miks,zapach już mnie mdi. Zagryzam plastry cytryny bo pomaga. Po prostu organizm już wie jakie to niedobre i się broni.... Wymioty mi się tez zdążyły chyba z raz lub dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzemekzGdyni
No dobra ale co jesli po raz trzeci z rzedu zwymiotuje ta Oliwe?tez na poczatku mi to nawet smakowalo...teraz po tych ostatnich 2 akcjach mam spore obawy ze moze sie to poprostu powtorzyc po raz trzeci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się będziesz programowal ze zwymotujesz to na pewno zwymotujesz. Musisz się nastawic ze się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Ja już jestem po 7 oczyszczaniu. Jak przeczytałam Przemkazgdyni to się przestraszyłam że i mnie organizm odmówi posłuszeństwa. Jednak dałam radę. I jestem dumna z siebie. Czuję się coraz lepiej, to niesamowite. Nadal zielone kamienie, jeden miał 2 cm! Byłam w szoku! Przede mną jeszcze parę oczyszczań, ale sporo już za mną! Pozdrawiam Dawajcie znać jak tam Wasze sprawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zrobiłam chyba 10 oczyszczenie i zawiodłam sie :O myślałam że będzie wysyp a tu kilka malenstw ze nie było się czym pochwalić, pewnie to i dobrze tylko wyszło mi stłuszczenie wątroby myślałam że bedzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PrzemekzGdyni A może ta mieszanka była trochę zimna? Można ją ogrzać przez trzymanie w nagrzanym pokoju. Jeśli nie to przyczyną może być coś z ukł pokarmowym w górnej części. Pomóc może dieta jabłkowa tzn same jabłka i świeżo wyciśnięte soki z nich przez 3 pełne dni w celu oczyszczenia. Po tym pewnie już nie będziesz zwracał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia 6 :) fajnie ze takie zmiany obserwujesz u siebie ja juz tydzien po jestem 11 dni, w polaczeniu z urynoterapia + ok 36h suchej glodowki od samego poczatku do konca 7.5 kg mniej sucha... przebiegala przyjemniej niz zwykla - bylem bardzo ciekaw co i jak bedzie przebiegac i jak sie bede czul wyjatowo jasny umysl nawet specjalnie pragnienia nie odczuwalem na koniec byl blad... chyba... "troche" mialem stycznosci z woda przed spaniem - higieniczne ;) sprawy i zeby mozliwe ze tym zaburzylem ciagniecie wody od srodka... na pobor z zewnatrz mocno mnie w nocy suszylo... nawet byl problem z zasnieciem ale mialem pic rano to doczekalem i teraz sie zastanawiam... czy kolejna doba bylaby z zalozenia duzo ciezsza niz pierwsza? i ta meczaca noc byle przedsmakiem? czy ciezka noc wynikla z zaburzenia/ przez stycznosc z woda? :):) problem do rozwiazania do kolejnego razu/ wiosennego myslalem ze wiecej mi waga poleci/ zwlaszcza na suchej ciezko mi definitywnie stwierdzic... ale chyba 3-4 dnia mialem przelom... i dlatego tak malo mi waga poleciala ostatnio 10 dni i 10 kg w plecy cialo sie uczy :) te pierwsze pare dni wiecej uryny pilem wiec sie chyba szybciej /mocniej zakwasilem i stad przelom szybki i pozniejsze wieksze korzystanie z innych zrodel... energii i mniejszy ubytek wagi psychicznie... duza roznica... wyciszony uspokojony waga/ cialo... nie interesowalo mnie to tylko.... powloka o ktora trzeba tu i teraz dbac :) nic wiecej im wiecej ciala spale... tym lepsze resztki zostana... samo to co najlepsze/wszystko co zbedne chore zanieczyszczone zostaje spalone tym lepszej jakosci cialo i organy moge odbudowywac takie mam podejscie ostatni dzien... juz mialem spore spadki energii przy jakiejkolwiek wiekszej aktywnosci.... wiec odpuscilem na wiosne bedzie dluzej i zapewne 2-3 dni suchej :) pierwsze 3 dni na wychodzeniu... w zasadzie wogole wody nie pilem... nie czulem potrzeby/pragnienia (soki owoce warzywa) az troche sie.... delikatnie zaniepokoilem? moze cos delikatniejszego hehe zatroskalem sie o nerki bo skapy mocz rano i wieczorem....i dosc ciemny 4 dnia zaczalem pic wiecej niz potrzebowalem/niz czulem wydalanie moczu wrocilo do normy stolec elegancki ;) juz po dniu owocowym.... wiec :):) jak to niektorzy sie troskaja o to ze jelita sie rozleniwia ????!!!!!!! po lewatywach czy glodowce wszystko w najlepszym porzadku tyle ;) jedzenie jest wielka przyjemnoscia :):) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek z gdyni a ile ci tego soku wychodzi z tych 2 grejpfrutow? ogolnie byla tendencja ze na poczatku mniejsze dawki a pozniej wiecej zmniejsz dawke sprawy... mentalne ;) mozesz juz miec tak dosc tego ze blokujesz wchlanianie podswiadomie i taki efekt rozgrzej brzuch watrobe termoforem albo poduszka elektr ja na pol szklanki oliwy dawalem 3/4 szkl soku z grejpfruta wstrzasalem kilka minut zeby byla wodnista ciecz 3-4 miesiace pomiedzy... troche za duza przerwa, jak dla mnie juz nie pamietam czy hulda takie duze przerwy zalecala ja moja zonka i paru znajomych robilo co 3-4 tygodnie az do 2 ostatnich oczyszczan calkowicie czystych z tak duzymi przerwami jak ty robisz... moga ci sie nowe tworzyc jesli nie trzymasz rygoru zywieniowego plaster cytryny po piciu, albo czosnek wachac, albo i zmniejsz dawke zmien olej na inny, slonecznikowy, rzepakowy dlaczego nie robisz z oliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx wiedzialas o tym ? GHEE zawiera kwas masłowy, który jest głównym składnikiem odżywczym dla komórek nabłonka wyściełającego jelito grube (właściwie w naszej kuchni nie znajdziemy nic innego co mogłoby tak zregenerować ścianki jelita. Osoby, które walczą z różnego rodzaju owrzodzeniami nie znajdą kwasu masłowego ani w oliwie ani w margarynie. Pozostaje tylko masło i masło klarowane), ciekawe :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler A ja miałam wytrzymać post wg Breusa 52 dni na soku. Wyszlo jednak na wodzie tylko przez jakas polowe czasu rano i wieczorem pilam lyk mieszanki sokowej a reszta woda.Od jakiejs polowy na samej wodzie bo tak czułam,ze lepiej. Bylam bardzo wyziebiona. Przeszlam jakies 54 dni. Mialo byc do glodu ale przerwalam wczesniej. Nie spodziewalam sie az takich zaburzen-wzroku,rownowagi,czulam i czuje nadal nir wiem co to jest czy to krew gesta od toksyn czy piana zbierajaca sie gdzies w srodku,bo jak sie ruszam to sie wspomaga wydzielanie jej.W kazdym badz razie nie spalalam zbytnio toksyn w domu.Robilam spacery ale w miescie wdychajac spaliny. A to bylo powodem zaburzen. Na razie powoli wychodze juz 30 pare dni po. Schudlam najwiecej podczas wychodzenia a nie samej glodowki. Co dziwne parametry nawet cukier w normie podczas glodowki.Tylko temp niska i tetno nizsze.Czasem czulam sie ze zejde przez samozatrucie. Nir spodziewalam sie ze jestem tak zasyfiona.Przeciez sie intensywnie oczyszczalam zdrowy tryb zycia. Ale ten syf powstawal latami. Mimo trudu przeokropnego bo doszlo do tego ze syn mi pomagal-4latek jestem bardzo zadowolona i uwarzam glodowke jako koniecznosc teraz. Tylko pisze to na forum zeby uswiadomic wam ze mimo tej zmiany jaka dokonujemy,oczyszczan moze byc taki syf ze organizm nie moze poradzic.sobie z usuwaniem. Ja chodzilam slepa na jedne.oko .Zeby cos widziec musialam jedno zamykac,nie moglam stac bo nosilo.mnie taz na lewo raz na prawo. A syna.musialam odprowadzac do odleglej szkoly. Makler a jakie odczucia na suchej? Bylo zimno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx no to niezle jazdy mialas ;) :):) tym bardziej sie podbudowuj i umacniaj w sile wewnetrzna ze wytrzymalas i sprostalas ale... to jest dosc drastyczny ale jednak jasno nam pokazujacy sposob w jakim stopniu doczyszczeni jestesmy/czy tez nie i ile pracy przed nami jeszcze znowu dalem troche ciala... bo jeszcze dostatecznie dobrze nie doczyscilem ukl pokarmowego w trakcie nie robilem lewatyw (tak jakos wyszlo) 12 dnia 2 lewki... i troche stolca sie znalazlo moze dlatego nie bylo tak poprawnie energetycznie jak przy wiosennej 10-dniowej znowu lekki blad przy wychodzeniu... 4 dnia troszke za duzo zupki i kielkow i chlebka na 1 raz... zoladek :):) sie zbuntowal... ale... przynajmniej kwasy zoladkowe zostaly dokumentnie odswiezone hehe przy kolejnej wszystko trzeba przypilnowac na suchej bylo optymalnie samopoczucie energia cieplota jednak... przez cala glodowke nosilem procz bluzy i koszulki, koszulke termoaktywna wode zimna/chlodna z kranu z osmozy caly rok pije bez gotowania pora roku chlodna, srednio sprzyja takim zabawom a gotowanie negatywnie wplywa na energetyke wody (tyle ja wiem) suchej nie ma sie co bac jedyne co... to delikatnie sie z tym obchodzic i obserwowac cialo i reakcje troskliwie mysle o nerkach moze z kaskadowymi sie troche pobawie na wiosne... czy pod koniec zimy/ zalezy jak bede wygladal wagowo/ powinno byc dobrze bo warunki mam teraz bdb :) fajnie ze maluch cie wspiera :) i oswaja sie z tym ;) nie wpadlas w wycienczenie organizmu? zbytno nie wychudlas? tak dlugo? i jednak...cos tam soku dostarczalas, wiec pewne procesy typowe dla glodowki nawodzie mogly sie nie uruchomic odczulas/zauwazylas przelomy kwasiczne? ja ogolnie juz nic nie mierzylem, nawet na wage nie wchodzilem, po co sie stresowac :) i obciazac zbytnio chlodno mi nie bylo, zadnych arytmii, pulsowania, spokoj wolalem troche nizsza temp w pomieszczeniu , unikalem przegrzania teraz ze sztanga ostro sobie pozwalam :) sprawdze szybkosc i poprawnosc odbudowy masy pierwszym razem przy 10 na wychodzeniu jeszcze mi waga leciala w dol na wychodzeniu teraz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Makler, będę to mieć na uwadze. Moje jelito wydaje się być zdrowe, ozdrowieńczą moc przypisuję EM-probiotyk, głównie on. Może masz receptę na bolące od monitora(od tv mniej, ale również) oko, zaraz robi się czerwona siateczka na białkówce, i klapa, zamykam laptopik...eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja oczy to wątroba, pomyśl o niej, wcześniej pisałam ze mam problemy z zakorkowaniem jelita , wątroba mi dokuczała więc pomyślałam że oczyszczę , nie było rewelacji ale jelito się odblokowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hiehie papajcia :) ograniczyc szkodliwy wplyw monitora na oczy czyli albo mniej, albo lepszy monitor i/albo kontrast i jasnosc zmniejszyc co najmniej na 50-30% im dluzej siedzisz przy monitorze tym bardziej go siemniaj, w zasadzie az na maksa nieraz sciemnialem czyli kontrast ustaw na 30-50% jasnosc tez cos kolo tego i jak czujesz zmeczenie "blazowanie" po oczach to sciemniaj i tak co jakis czas zachowac mozliwie najwieksza odleglosc monitora od oczu zwykle zasady zdroworozsadkowego bhp :) co jakis czas jak czujesz zmeczenie oczu, pieczenie zamknac wymasowac, popatrzec blizej dalej w ciemny kat, na zielen okno uchylic powdychac chlodu, oczy ochlodzic, przemyc chlodna woda wszystko co pobudzi poprawi krazenie, zmniejszy ureguluje narastajace cisnienie wewnatrzgalkowe bo pozniej pekaja min naczynka i przekrwione bialka ;) nic odkrywczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×