słyszeliście, że będą dawać mandaty za to, że pies szczeka

Szkotka, bez ironii. To, ze sobie szczeka bo COS sie dzieje, a za chwile przestanie to NORMALNE, ale sa psy, ktore ujadaja od rana do nocy BEZ POWODU, ot tak, bo lubia. Za to nalezy sie mandat.

doberman Co to za wiersz?

szkotka, wstałaś lewą nogą i czepiasz się przyjaciół, nie wymagam od twojego psa policyjnego ordnungu tylko podstawowej umiejętności oceny, otaczającej go rzeczywistości, jego stać na to, a ciebie?

Doberman ja rozumiem Twoje intencje:) ale sa rózne pieski...nawet takie ze zwichrowaną psychiką.....i co uspić je????? Zegnam sie ahoj

Obroża ...przeczytaj co pisze i wyluzuj :p

Szkotka, dlaczego od razu uspic, ale moze zaczac im te psychikę prostowac, jezeli ja wyprowadziłąm psa n a zrównowazonego i zdyscyplinowanego, po 2 letnim pobycie w schronisku, to chyba moze to zrobic kazdy. Nie potrafisz sama poradzic sobie z psem popros o porade specjalistę, poczytaj ksiazki, duzo mozna tylko trzeba chciec.

Felicja Kruszewska \"Brzoskwinie \" Szkotka - :)

zakładasz psu kaganiec na 8 h jasiek? co z ciebie za człowiek :o

dobermann Ładny. Przypomina obrazy Boznańskiej, sprawdziłem - to ta sama epoka. Dzięki za rozmowę, muszę lecieć

szkotka szuka na siłę wroga, ja nie jestem wrogiem ani jej ani jej psa, który lubi szczekać, ale przecież ciągle szczekający pies też byłby w normalnym świecie zwierząt jakimś kuriozum

Moj pies nie chodzil non stop w kagancu, a jak jest upal to zdjac kaganiec ale trzymac na smyczy i po problemie:)

ale naprawdę takich złych narowow mozn a psa oduczyc, sa na to sposoby.

calosci topiku nie czytalam ale sie wypowiem. uwazam, ze to bardzo dobrze z tymi mandatmi. wsciekle ujadajace w parkach, pod sklepami, w blokach psy powinny byc uciszane przez wlascicieli. przeciez nie kazdy chce sluchac ujadania psa kiedy idzie na spacer do parku odpoczac, kiedy robi zakupy w sklepie albo kiedy siedzi spokojnie, lub co gorsza - spi, we wlasnym domu. rozumiem, ze psu nie da sie zamknac pyska ale trzeba go tez wychowac tak, zeby nie zaklocal spokoju innym. co innego jak sobie wesolo szczeknie dwa, trzy razy. takie psy sa w porzadku. ale te, ktore wiecznie ujadaja, a raczej ich wlasciciele, powinni byc karani. nie umiesz zapanowac nad psem? to nie powinienes go miec czlowieku.

trzymanie psa w takim upale, w kagańcu to zbrodnia, pies ma jedna i jedyną możliwość chłodzenia się poprzez ziajanie, kaganiec mu to uniemożliwia, przeciwko kagańcom powinni zaprotestować obrońcy zwierząt, kaganiec dla psa w takim upale to nieopisana tortura

Naturalą rzeczą jest to ,żepies szczeka i głupotą jestn to że za szczekanie czy w nocy czy w dzień przewidziany jest mandat.Ja mam psa z schroniska -zaszczekał kiedy o 4 rano złodzieje chcieli się włamać,dlatego kto wymyśla durne ustawy niech się walnie w kretyński łeb i zrozumie że pies toprzyjacielem ludzi jest i pilnuje domu swego państwa .

Nie słyszałąm o tej ustawie, ale logiczną rzeczą jest, ze nie karze sie własciela psa, ktory zaszczeka, tylko takich , gdzie pies swoim szczekaniem notorycznie zakłoca spokoj innym. To sa wypadki, gdzie takie szczekanie jest wyjątkowo uciązliwe, w zadnym wypadku nie będzie tak, ze psu w ogole nie będzie wolno szczekac.

obroża ---> Wlasnie... Ja juz tez o tym mowilam :( To tak jakby czlowiek ubral sie w nieprzepuszczalny kombinezon :O

Persymonia całkowicie Cię popieram !!! Pies to odpowiedzialność.

A gdzie wy mieszkacie i jakie macie psy, ze tak się was czepiają. U mnie pies m a byc n a smyczy, albo w kagańcu, a i tak mało kto przestrzega.

W miescie mieszkamy :)

głupole

mój pies szczeka jak ktoś przechodzi obok naszej bramki, tak samo jak jakieś pijane towarzystwo idzie w nocy to ujada, a mimo to przeszkasdza to moim głupim sąsiaom. Podobno jak jesteśmy w pracy to strasznie wyje, nie wiem co mam mu zrobić, żeby przestał, kiedyś w ogóle nie wył, ma 6 lat i od roku ma taki nawyk, nie stać mnie na kamery i tego typu gówno, taka natura psa, a jak widzi suczkę to nawet nie reagje jak mu mówimy, żeby sie uciszył.

Witajcie wszyscy. Rozumiem, że tamt jest szeroki i głęboki jak morze. Jednakże z psem jest tak jak z dzieckiem mowisz mu co ma robić przy Tobie jest grzeczny a jak stracisz mu się z oczu to i tak robi co chce. POza tym zastanwiam się nad sensownąścią tego przepisu przecież dopiero zaczną się złośliwe zgłoszenia sąsiadów, którzy naprzykład się nie lubią :) (bo poszło o morgę) przecież wszyscy wiemy jacy my Polacy jesteśmy zawięci i niesprawiedliwi. Mam psa znaleźnego rasowego i niestety ta cholera może nie szczeka (bo to taka rasa) jednakże wyje i wiem, że to przeszkadza. POaza tym sąsiedzi się burzyli na początku poprostiłam kilka straszych sąsiadek, ze nawet odpłatnie zostawię im psa pod opieką bo nie mam komu i jakoś nikt się nie zgłosił :( Chciałam psu podciąć struny głosowe :( jak o tym powiedziałam to zostałam ukrzyżyowana przez te same sąsiadki , że chcę krzywdę psu zrobić i niech zostanie to tak jak jest. Owszem są w blokach psy, które szczekają przy byle okazji jednakże, gdyby nie taki szczekający pies sąsiadów okradli by w nocy mieszkanie obok mnie. PIes narobił takiego larma, że wszyscy powstawali. Kolejny Durny przepis w naszym kraju tylko po to żeby mieć na czym zarobić. Zastanowcie się wszyscy zwolennicy tego przepisu tak naprawdę na spkojnie bez emocji. MOże niedługo zaczną pobierać opłaty za hodowlę rybek. Kot też miauczy to też będzie kara. Do rządu musi płynąć kasa prawda :)

Obroża ja nie szukam wroga......przeczytaj wszystkie moje posty a nie tylko ostatnie:) A mój pies jest ok, czyli szczeka normalnie:p.....tylko strzaszny zboczek z niego:D I tez podpisuje sie pod tym, że zakładanie psu kagańca w takie upały to zbrodnia.

szkotka to prawda, nie wiem czemu tak na Ciebie najechali, skoro wypowiadałaś się w całkiem inny sposób, ale tak to jest jak ktoś nie czyta postów..... druga sprawa przyszło mi do glowy, czemu nie ma mandatów za wypuszczanie kotów. Jak już wspomniałam mieszkam w domu i często jakiś kotek zrobi sobie legowisko na ogródku, albo siusiu pod choinke i strasznie śmierdzi, sa to koty sasiadów, łaża gdze chcą, a ostatnio gdy chciałam jednego pogonić, to prychnął i skoczył na mnie, po prost nie bał się, zresztą już raz podrapał mojego psa po nosie, do tej pory ma bliznę, ale jak kot zrobi coś kotkowi to już jest dramat. nie znosze kotów! brrrrrrrrrr...

może by tak zabronić zakładania alarmów w samochodach....bo też wyją;) i manadacik za to:p

Szkotka, Słabo się orientujesz w przepisach porządkowych. Wyjący w nieskończoność alarm JUZ OBECNIE jest wykroczeniem.

nie czytalam calego topiku, tylko 1 i 7 strone. odnosze wrazenie, ze na 1 stronie wypowiadaja sie w wiekszosci ludzie malo obiektywni, ktorzy gowno wiedza o psach. zalozyc psu kaganiec na pysk na iles tam godzin, buhaha. chyba ktos nie wie do czego sluzy kaganiec, apoza tym jak l77 zauwazyla, powinno to byc karane przy takim upale. to tak jakby czlowieka owinac calego folia i wystawic na kilka godzin na slonce i nie dawc picia. mu pies nie szczeka bez powodu, ale zaszczeka w dzien lub w nocy, kiedy ktos zakloca spokoj. wczoraj moj sasiad ok. 23:00 zaczal naprawiac na swoim balkonie rolete zewnetrzna, wiec zaczely szczekac chyba wszystkie psy w bloku, ktore to slyszaly i nie ma w tym nic dziwnego.jesli jakis palant, stuka, puka, przy okazji walnie srubokretem o metalowa balustrade, to moj pies bedzie szczekac bedzie, bo mimo ze jest madry, to nie rozroznia zlodzieja, ktory chce cos ukrasc z balkonu ( mieszkam na parterze, kradziez ciuchow z suszarki balkonowej jest norma) od sasiada, ktory lubi nocne naprawy swojej rolety, bo odglosy sa mniej wiecej takie same. Taka jest prawda, ze wiekszosc psow szczeka wtedy, kiedy ludzie przeszkadzaja. Kogos wqurwia jak pies szczeka, a mnie wqurwia jak ktos mowi malo wyraznie, sepleni, itp. Proponuje placic kare, za seplenienie oraz bezsensowne gadanie.Dwie Bardzo Wazne osoby w naszym kraju, dzieki temu zasila budzet, jak nikt inny.

chodziło mi pies kotkowi. prawda jest taka, że jak ktoś jest złośliwy to zaraz zadzwoni po policję albo straż, żeby tylko napuścić. moi sasiedzi mieli takiego psa, którego cały czas trzymali w kojcu 1x1, zero wyprowadzania, szczekał nieustannie, nawet niewie kiedy spal, był ochrypniety, ja musialam przenieśc sypialnię do innego pokoju, bo nie dało się spać...nie zwróciłam nawet uwagi, pies zdechł, a teraz Ci sami sąsiedzi czepiają sie, że nasz wyje. po prostu nóż w kieszeni się otwiera

może i nie na wszystkim sie znam......ale ja sie jeszcze z tym nie spotkałam (przynajmniej u mnie na osiedlu) żeby kogos ukarano za to mandatem.