Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

I dziękuję za zdjęcia waszych dzieciątek. Napewno je sobie oglądne w chwili wolnego czasu a jak bede miała wiecej zdjęc mojego szkraba zrewanżuje się :)

wiecie mam takiego doła że chce mi sie wyć - ale jestem tak zmęczona i otepiała że nie mam siły - niespałam cała noc pokłóciłąm sie ż M . Mam dośc wszystkiego

bylam na bilansie z Konradkiem ma niedowage(tak jak mama zawsze miala:) ) i plaskostopie:( i mialam sobie kupic buty zeby sobie poprawic humor i co zanim doszlam do sklepu gdzie sobie upatrzylam buty to juz mi zabraklo pieniedzy ale za to Konrad ma nowe buty i kapcie i nowa pilke a Vikunia ma sliczna sukienusie z majtusiami i opaska,jeden komplecik na lato bluzeczke ,rybaczki i bolerko i buciki:) Justaaaaaa jesli uleje sie zaraz dziecku po podaniu witaminy D3 to pediatra mowila zeby podac jeszcze raz ale juz tylko jedna krople a nie dwie ale tylko wtedy jesli sie uleje dziecku bezposrednio po podaniu witaminy jesli troche czasu uplynie od podania to mowila zeby nie podawac znowu. madziunka27 no to ci wspolczuje takiego porodu i tego ze tak dlugo musialas byc w szpitalu.Dobrze ze juz jestescie w domciu nabierajcie z dzidzia sil i obyscie szybko sie poznali:) LightBlue Bidulo ,ale dobrze ze juz lepiej sie czujesz i teraz bedzie juz coraz lepiej nikolla80to chyba przez to ze w naszym organizmie wszystko zaczyna wracac do normy z przed ciazy dlatego ciagle ktoras z nas dopadaja gorsze dni,tak jak niedawno ja mialam ,wiec glowa do gory za dzien bedzie znowu wszystko ok.Buziaczki dla ciebie

Cześć laseczki!!! W końcu znalazłam chwilkę, żeby napisać. Przede wszystkim wielkie dzięki za wszystkie zdjęcia maluszków - są słodziutkie. Gratulacje dla wszystkich nowiutkich mamuś i ich maleństw !!!! My też mieliśmy w sobotę chrzest - prześlę za chwilkę zdjęcia. Teraz mamy w domu \"aniołka\" (!!!) - ale aniołek nic o tym nie wie, bo troszkę rozrabia ostatnio. Kar - ja będę zakładać spiralę. Myślałam o Mirenie, ale czytałam na jej temat opinie w necie i są różne. Trochę niepokoi mnie to, że wywalę na nią 800 zł i okaże się, że mi nie pasuje. Chyba wybiorę zwykłą. Moja waga ... niestety...zostało jeszcze 7 kg do zrzucvenia. Milenka ma pleśniawki i chyba zaczynają się kolki. Byłyśmy dziś w przychodni - a tam po lekarzach ani śladu. Urlop mają. Spróbujemy znów w piątek.

witam ruda_lale:) moj aniolek spi caly czas :)

Paulka ja odstawilam Bartkowi ten pieprzony Nutramigen maly cala noc nie spal meczyl sie okropnie masakra. Na jakiej podstawie Twoja lekarka stwierdzila ze Mania ma skaze bialkowa? Mi powoiedziala ze Bartek ma krostki i ze to skaza polecialam kupic mleko bo myslalm ze zrobie dobrze a biedy tak sie meczyl cala noc w sumie nie spal od prawie 24 godz no jakies tam drzemki 20 min mial

Janika a ty sie nie ociagaj tylko szybko na porodowke ilez mozna czekac?

Hej, no jestem na chwile:-) Evanika GRATULACJE! Jankia trzymam kciuki zaszybki porod! Mamo baczka, Wy to sie macie z Twoimi rodzicami, dobrze ze Marcin nie ma takiego charakterku jak ja bo bys sie nasluchala:-) Jarek jest biedny, a ja sie sama nakrecam i mu truje dupe. Podjelismy juz decyzje, jesli Jarek nie znajdzie pracy w ciagu miesiaca to raczej pojedziemy razem. Troche sie boje jak damy sobie rade z malenstwem, ale jak cos bede molestowac Flowerska milionem pytan;-) A u nas dzis zastoj z kupa niestety, wypilam 2 herbatki z kopru i czeakam na efekty. izulkaa, nie potrafie cI niestety pomoc, ale moze znajda sie bardziej doswiadczone mamuski:-) Light Blue, napewno dasz sobie rade ze wszyskim! Rudamaxi, ja tez juz widze po sobie,ze latwo zrezygnowac mi z moich przyjemnosci i wole kupic cos Bartkowi.

kobiety dopadla mnie grypa jelitowa, rzygam i sram niemam nawet sily wstac do malenstwa, biedny moj maz Zmykam do lozka,

przyszlam wam troszeczke pomarudzic , bo niestety nie mam komu jestem wsciekla na mojego Ł OBIECALAM SOBIE ze nie odezwe sie do niego na pewno przez 2 dni mam dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wogole mi nie pomaga , laskawie teraz karmi dziecko butelka , wychodzi z domu na całe dnie mimo moich awantur ma wszytsko w dup..ie klamie trace do niego zaufanie uwaza sie za niewiadomo kogoo trudno mu wstac w nocu i podac dziecku smoczek nie slyszyy placzu a kazda wolna chwilee ktora ma wolii przespacc i tak spiii całymii wolnymi dniamii a ja coo opalam sie? musze wykarmic dwojke dzieciakoww , czasami placza razem , nie wiem wtedy w co rece wlozyc serce mi rozwala brodawki mam pogryzionee alee to coooooo ja sie nie poswiecamm tylko on!!!!!!!!!!!!! wkurzona jestem sorkii pomarudzilam mateuszz placzee leceee w dodatkuu marnie dzis z moim pokarmem :(

kochane cioteczki jak wy podajecie maluszkom witaminke d3? mi lekarz kazala od 15 dnia zycia, jedna kropelke przed jedzeniem (cycem)....moja niunia teraz spi, ale niedlugo pewnie obudzi sie na papu!! od kiedy dziecko zaczyna juz dobrze widziec? jesli maluszki maja problem z brzuszkami bolacymi to podajcie im troszeczke proszku troistego.....moja mala jak miala bol brzuszka to ten proszek juz 2 razy jej pomogl...daje jej go wtedy na lyzeczce rozpuszczony w mleczku z cyca....wtedy po jakims czasie zrobi kupki i sie wszystko normuje... całuski rudalala fajne zdjecia z chrztu...dziekuje..

21 no to rzeczywiscie masz nieciekawie.....maz powinien ci pomoc...ja to sobie nie wyobrazam tego, zeby moj P nawet przez chwile sie mala nie zajal, a ja mam przeciez jedna kruszynke a ty az dwa okruszki.....napewno jest ci ciezko, ale faceci sa dziwna rasa hihih musisz wymagac od niego pomocy przeciez od tego jest....nie daj sie..... bo jak teraz odpuscisz i przyzwyczaisz go do tego ze nie musi pomagac to bedzie potem jeszcze gorzej, (moja kolezanka tak robila, ze maz choc chcial pomoc to ona twierdzila ze wszystko zrobi lepiej, no i chlop sie przyzwyczail ze nie musi pomagac, a teraz jak ona chce zeby jej cos pomogl przy dziecku to on na to nie reaguje)....i tak podziwiam i ciebie i mx3 za to ze dajecie sobie rade przy dwojce maluszkow.....ja bym chyba oszalala, chociaz ja to mam az za duzo chetnych do pomocy....bo tesciowie przychodza po poludniu codziennie.....:-) narazie tesciowa kapie malutka dopoki pepuszek sie nie zagoi...hihi sa zachwyceni malutka, tylko mowia jaka ona piekna i takie tam....hehe ale wiecie codziennie po pare godzin to tez jest meczace siedzenie z tesciami, ale wiem ze nie powinnam narzekac bo sa ok, i ja moge wtedy isc sie wykapac albo ogarnac w domku jak Oni sa.... ok juz spadam spac bo malenka przysnela....moze pare minut sie zdrzemne bo niedlugo pewnie bedzie chciala jesc...

21 bidulo powiedz swojemu ze ma ci pomagac a jak nie to wszystkie ciotki forumowe z dzieciakami przyjada i dopiero wtedy zobaczy jak to jest ,jak damy mu popalic. Zuzanka wspolczuje ci bardzo tez to kiedys przerabialam ,masakra jak to zwala czlowieka z nog. \"tatuś\" Vikuni bije rekordy w nieodzywaniu sie.Ja zaczynam dojrzewac do decyzji aby wystapic na droge prawna aby niektore sprawy uregulowac bo inaczej to bede tak czekac chyba do smierci i sie nie doczekam.Takze jak bedzie jakas afera Polsko-amerykanska to ruda maxi bedzie tego przyczyna:P

Jezu kobiety czuje sie fatalnie nadal rzygam isram targa mna niemilosiernie do tego mam goraczke 38. Musze pochwalic mojego meza cala noc wstala do Bartka karmil go przewijal jestem z niego dumna :) Dzisiaj mama zaoferowala pomoc i wziela malego na caly dzien a ja mam odpoczac ale jzej sie przyzwyczai. Jakos tak m ismutno bez niego :( 21 kurde do za facet tak jak napisala doroteczka kuj zelazo puki gorace bo inaczej sie przyzwyczai. Aga jak juz MUSISZ wyjezdzac to najperw zalatw sobie tam neta zebys miala z nami kontak, powiedz Jarkowi ze bez netu nie wyjezdzasz :) Bartus sie oczyszcza z tego pieprzonego mleka na alergie (dupa a nie alergie ma) jakie on meczarnie przechodzi prze to mleko, kolki ma takie ze szok a wczesniej ich niemial ach szkoda gadac. Paulka twoja Mania tez pije to mleko i jak sie zachowuje?

zuzanka moja Iga też pije mleko i też dostała kolek. Byłam z nią wczoraj u lekarza i powiedziała, że to kolki.I wczoraj tak krzyczała, że myślałam, że mi bębenki popękają :-( Tak się biedna męczy, że ludzie z bloku pomyślą, że ją maltretuje. Teraz jak zobaczę chyba kogoś na klatce to zacznę się tłumaczyć, bo naprawdę jeszcze mnie gdzieś do jakiejś opieki podadzą :-( Evenika napisała mi dziś smsa: Poród? Nigdy więcej!!!! 12 godzin wyciskali mi maleńką a ona nie chciała wyjść! Wszystko dobrze się skończyło! Zdrowe i całe ruszamy dzisiaj do domu! Ja oczywiście chodzić nie mogę ale ze szpitala z Kamą wybiegnę!!!! Mam cykora oczywiście, bo przede mną teraz szkoła życia! Boję się strasznie! Buźka, napiszę jak wrócę do domu!!! Co do mężów to mój mnie wkurza, bo zachowuje się czasem jak dziecko , czasem jak czubek, ale jeżeli chodzi o Igę to jest w niej zakochany, chodzi z nią na spacerki, przewija ją. Także narazie nie mogę narzekać. Wczoraj mnie wkurzył bo zamówił sobie pizze, a ja przecież nie mogę jeść takich pyszności. A tak mi ślina kapała, że szok :-p :-D Dzisiaj wreszcie lepsza pogoda, może pójdziemy gdzieś popołudniu na spacerek. Teraz jedziemy do moich rodziców na obiad. Oczywiscie już wiem, że będą wywody na temat chrzcin itp. Aż mam stresa. Zmykam moje drogie.Trzymajcie się cieplutko. Aprilka nie zostawiła nr telefonu żadnej z Was? Bo zamilkła i nic nie słychać o niej. Pewnie też już urodziła. Całuski dla Was, miłego dnia!!!

witam wszystkie kwietniowki:) Moja krolewna ma dzis juz miesiac i od rana funduje nam same niespodzianki .Jak sie obudzila wzielam ja do siebie zeby ja nakarmic potem polozylam ja na swoim lozku a po chwili Vikunia przewrocila sie z plecow na lewy boczek.Potem poszlam z Konradkiem do kosciola przychodze a moja mama usmiech od ucha do ucha i mowi ze jak nosila Viki w rozku a ta podniosla sobie na dluga chwilke glowe:) Madra silna dziewczynka-silna chyba po mamie:P

A z moich obserwacji wynika, ze moj malec cierpi na gazy i ruchy w jelitach. Tak sie biedny wczoraj umeczyl wieczorem :( Musze go dokladniej odbijac bo do tej pory robilismy to tak po lebkach. Poza tym czekam na sobotnia wizyte poloznej bo go zwazy i bedziemy widziec czy dobrze przybiera. Czasem mam wrazenie, ze wcale nie mam pokarmu i on tylko ciamka tego cyca, ale kupki sa wiec chyba cos je. Dziewczyny co na bolace piersi? Bo lewa mi zaraz eksploduje, jakby ktos szpilki wbijal a sutek sie prawie bialy zrobil. My na debiutancki spacer pojdziemy w weekend. Narazie maly byl 2 razy na ogrodzie bo nie ma pogody. Jak narazie macierzynstwo uwazam za najtrudniejsza rzecz na swiecie, siada mi psycha rowno. Moze jak wyjde w koncu z domu bedzie lepiej. Dobrze, ze maz jest przy mnie bo bym zwariowala, bo maly jest strasznie nerwowy, wymagajacy i moje zalozenia sprzed porodu jak to bede go cierpliwie uspokajac, jak bedzie spal sam i w ogole wszystko wzielo w leb.

mój M poszedł z Igą do parku na spacerek i mam 1,5 godzinki dla siebie. Jestem sama w domu, nie muszę nigdzie jechać i nic załatwiać. Pierwszy raz tak jest. Ale myślę cały czas o nich, czy mu się nie rozpłacze :-) ruda lala ja również dziękuję za fotki z chrztu. Fajnie wyglądacie. Wy dziewczyny już takie chude jeteście, a ja nadal nie mogę na siebie patrzeć. Justaaa mi też waga stanęła w miejscu i schudłam 14 kg, a nadal mam +7kg i narazie nie chcą drgnąć, chociaż jem bardzo mało i zdrowo (chude rzeczy, gotowane itp). Hehe dlatego Chrzciny zrobię w lipcu, może do lipca jeszcze coś spadnie. W ogóle moje ciało wygląda tragiczne. Te rozstępy, które miały tak zblednąć nadal są takie wyraźne :-( Tragedia. Dziś mój M opowiadał jak to w lipcu albo sierpniu pojedziemy sobie z Igą nad wodę, a ja do niego, że ok, ale ja gdzieś w krzakach usiądę, albo w aucie na nich będę czekać, bo bym się ze wstydu spaliła jakbym miała wyskoczyć z takimi gabarytami. W ogóle taka pyzata jestm, ręce też jeszcze mam obtłuszczone. Poprostu moje ciało to ruina. Od porodu nie jadłam nic nabiału a dziś zjadłam pierwszy jogurt, mam nadzieję, że mała dobrze na niego zareaguje. flowerska, ja też myślę, że jest ciężko. Też miałam założenia, że mała będzie spać w łóżeczku, cyca dostanie co 3 godziny i że nie będę jej ciągle trzymać na rękach. I co??? wszystko jest inaczej. A co do piersi, to nie wiem, czy masz nawał pokarmu, czy masz pogryzione brodawki. Smaruj sobie bepanthenem albo swoim mlekiem i wietrz. Wywalaj cycochy na wierzch. Ja tak codziłam po domu i po szpitalu jak taka murzynka z cycami na wierzchu. Na mnie bepanthen zbytnio nie działał i potem kupiłam puralen 100. To jest super maść. Ale nie wiem jak tam u Was w Anglii, bo mówiłaś, że u Was na wszystko paracetamol dają ;-) Dobra spadam się ubrać.

Wiecie co znalazłam coś fajnego. Opisany jest rozwój dziecka miesiac po miesiacu i różne porady. Podaję linka: http://www.nestle.pl/dziecko/

chyba dzisiaj wezmiemy Weronisie na balkon.... bo jeszcze nie była na swieżym powietrzu a dziś na już 2 tygodnie.... a pojutrez jak bedzie cieplo to moze maly spacer...ile trwał wasz pierwszy spacer z bobaskami?

od kiedy dziecko zaczyna juz dobrze widziec?

Mama baczka moje malenstwo nie mialo kolki jak je bebiko a ta frnaca tzn lekarka powiedziala ze mam dawac Nutramigen i tu zaczely sie schody taki wrzask szok strasznie mi go zal, odstawilam to mleko i teraz organizmu mu sie oczyszcza z tego mleka

ale tutaj pustki........... całuski...

widze jednak ze nie jestem sama i dzieki bogu juz myslalam ze oszaleje ... moj Antos ma podobnie jak Tomus Flowerskiej - jakies problemki z jelitkami , kreci mu w brzuszku i kreci , do tego pewnie boli jak cholera , napreza sie jak szalony , przyciaga nozki do brzuszka i nic a nic nie pomaga ... od dwoch nocy daje nam popalic a mi serce peka z zalu ze nie moge pomoc do tego z kupkami tak jakos srednio czasem robi jedna dwie na dzien a czasem tylko poplami pieluszke ale lekarz mowi ze to w tym okresie normalne bo maly zatrzymuje tyle pokarmu ile moze wiec kupek nie robi ja wymiekam juz psychicznie placze na kazdym kroku szczegolnie jak maly drze sie w nieboglosy bo go boli a ja jak niemota nie moge pomoc a oddalabym zycie zeby go nie bolalo A do tego moj synek to zodiakalny BARAN ... wiec same klopotki zlosnik jak nie wiem co , wszystko po swojemu i od zaraz - nie poczeka ani sek. krzyczy , napreza sie i wojuje z nami , jkuz pokazuje charakterek ... cos czuje ze beda wieksze klopotki z naszym BARANEM ... a tatus ... hmmm.... tatusia nic nie rusza Tygrys placze i sie skreca z bolu a tatus na kompie siedzi i udaje ze nie slyszy ja rycze jak bobr w kuchni a tatus nawet nie podejdzie zeby przytulic Jakiez to nieczule stworzenia z tych tatusiow A mialo byc tak pieknie Podczas ciazy mowil co innego do doopy z takim wsparciem moze powinnam wygonic z domu , niech poteskni wroci i moze mu sie odmieni Powiedzcie mi kochane czy wasze lekarki zalecaja wit. D ? Od kiedy i jak podawac ? Bo tu w Uk nic o tym nie slychac i nikt sie nie przejmuje . Pozdrawiam i lacze sie w bolach macierzynstwa ... ale wiem ze dmay rade dla naszych wyczekanych pociech zrobimy przeciez wszystko ...

no ale jest tez dobra wiadomosc moj synek przytyl prezz 15 dni 500 g to juz cos ale trudno sie dziwic je jak szalony ...

kohanah co do witaminy d3 to ja od dzisiaj mam podawac czyli od 15 dnia zycia niuni po 1 kropelce przed cyckiem... nie wiem czy tam dostaniesz proszek troisty ale mojej malej podalam go 2 razy bo tak wrzeszczala ze hej, chyba brzusio bolal, a po tym proszku w nocy zrobila 2 kupki i jej przeszlo... Paulka kurcze szkoda twojej manci, ale zobaczysz wszystko bedzie dobrze, niunia wyzdrowieje i znowu bedziecie razem w domku.....

czesc dziewczeta:) moja malutka dzis plakala 1 raz lezkami:) okropna mama czyscila jej nosek a ta sie darla w nieboglosy i lezki lecialy jej po policzkach co do gazow - jak widze ze mala sie meczy to daje jej espumisan wtedy pierdzi i robi kupke no i spokojniej spi Paulka trzymaj sie mala juz niedlugo bedzie w domku to sobie odbijecie, ale nie rozumie dlaczego nie mozesz z nia byc w szpitalu? ruda lala dziekuje za zdjecia sa super a co do mnie to walcze jak niektore z was z hemoroidami i wczoraj wyszla mi chyba ostatnia szwa (wylecial z e mnie jakis sznurek:)) no i nie moge sie doczekac az \"dopadne\" mojego Ł taka mam ochote ze az strach

rycze jak szalona a przez kogo ?Oczywiscie przez \"tatusia\"Vikuni.Juz sie nie ludze on nas totalnie olal i chyba juz na dobre wymazal ze swojego zycia.Zanim sie zalogowalam on szybko ucviekl ze skype i nie zostawil zadnej wiadomosci ,nawet nie skometowal zdjec Vikuni z chrzcin,ostatnio rozmawialismy 19 kwietnia.Boze ile ja mam zalu w sobie .Zebym ja wiedziala co ja takiego zle robie ,czuje sie tak jakby ktos po mnie przejechal jakims walcem i wyzucil bo juz jestem nikomu niepotrzebna.Kolejne moje dziecko bedzie sie chowalo bez ojca,boje sie ze juz kolejnych pytan typu\"Czemu moj ojciec do mnie nie przyjezdza?\"juz nie wytrzymam bo to bardzo boli widziec jak dziecko cierpi. Paulinka zycze duzo zdrowka dla twojej niuni. Co do wit.D3 u nas jest obowiazek podawac dziecku przez rok czasu .Nalezy podawac zaczynajac zanim dziecko bedzie mialo 4 tydzien zycia.Wit D3 ma zapobiec krzywicy

rudamaxi kurcze rzeczywiscie to tak wyglada ze twoj J nie chce sie nawet odezwac, zachowuje sie jak szczeniak.....ale przeciez jeszcze niedawno Wam sie układało, czyzby sie przestraszyl odpowiedzialnosci? kurcze wspolczuje ci troszke ale tak jak dziewczyny pisaly lepiej bez ojca niz z takim ojcem ktory ma dziecko w ...... lub na sile sie z nim spotyka....

moja mala dzisiaj jakas marudna!!!! caly czas by jadla!!! jak zasnie to tylko na moment!! nie wiem czemu.....moze sie nie najada? sama nie wiem!!! :-( bo jak zacznie ryczec to jakby ja ze skory obdzierali!!!