Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Evanika twoj filmik obejrzalam :) a Twoj Doroteczka nie otworzylam:( Witaj mika po dluuuugiej przerwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam od księdza... przesada. Kazał mi ustalić date ślubu kościelnego, więc żeby nie było zbędnych pytan z jego strony palnęłam bez zastanowienia \"pierwszy dzień świa\". Grzesiek mnie chyba wyśmieje.... Chrzest bedzie 19 sierpnia o 10:00. Teraz musze zająć sie cała oprawa. Robie obiadek w domu - bedzie 15 osób. Nie wiem jak ja ich pomieszcze... nie wiem co zrobic do jedzenia....ech mam jeszcze czas! Ide na dół bo mi kawka stygnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witakcie witajcie! ooo Evanikaa weselicho sie szykuje;-) Doroteczka ja mysle,ze nie masz sie czym martwic, bo my z Izawik mamy z naszymi maluchami to samo. Ja nawet ostatnio czytałam,ze nasze dzieci sa teraz w takim wieku,ze wszystko je ciekwi ale na dłuzej nie potrafia sie niczym zainteresowac i widac to najlpiej na dworze. Gdy dodatkowo wychodzimy z nimi po spaniu to powietrze działa na nie sennie, ale nie moga zasnac bo przed chwila spały. Moj problem troche sie rozwiazał od kiedy sadzam Bartka, bo moze sie bawic i patrzec. Ale mimo tego kazdy dalszy spacer mnie stresuje. Dobrze,ze chociaz miał kto pchac Ci wózek, bo to straszna meczarnia;-) Zuzanka nie uwierzysz,ale ja wczoraj wieczorem tez myslałam o dziewczynach ktore paliły przed ciaza;-) Ruda lala chyba tez? Paulka i Rudamaxi swietne sa te Wasze fotki! Mika, fajnie ze znow bedziesz z nami- Tomus cudny, ale Tomki to chyba tak maja, bo Flowerskiej tez jest przeuroczy no i ja mambratanka Tomka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga zajebiste miny robi Bartoszek :) Moj wcina soczek marchwiowy. Jak myslicie moge podac mu juz deserek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka i jeszcze do wczesniejszego tematu. Bartek wrzeszczy jak nie robir natychmiast czegosc co on chce. Tez robi sie bordowy i ani jedna łza mu nie leci tylko potwornie wrzeszczy-to nawet nie jest płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama baczka melduj sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ruda lala kiedy bysmy mogli przyjechac na taki basen z Bartkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No włsanie Bączkowa-melduj sie i pisz nam tu szybko czy wiesz gdzie jest Twoj maz:-);-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga - bombowego masz chłopaka! a minki stroi swietne. mama baczka - zapewne jest zapracowana. Trzaska bilanse..hehe Kami własnie mi usnęła na rączkach, odłożyłam ją dołóżeczka. Mam nadzieje, że pośpi sobie z godzinkę! Moja Kama też na spacerkach marudzi. Ja c zasem boję sie nawet z nią dalej gdzieś wybyć. Przez to, że nie wiem w którym momencie ona zacznie krzyczeć nie wybieram się z nią do miasta. Mieszkam, jak wiece na wiosce 5 km od Stargardu i ani razu nie byłam z nią w wózku w mieście. Zawsze samochodem i w nosidełku. Nie chciałabym przeżywać tego co Doroteczka i inne kobietki! No i sie obudziła!! Spała może 5 minut!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no....mika....jak miło, że już jesteś. Evanika, dobrze że nie kazał wam najpierw wziąć ślubu...;) zuzanka, on prowadzi takie kursy po 15 h. To jest klub i tam się trzeba wcześniej zapisać. W wakacje niestety się nie odbywają te kursy. W czasie roku szkolnego dorabia tam po pracy w szkole...na masło do chleba ;) tak, aga ja też paliłam przed ciążą i wstyd się przyznać znów nmie ciągnie....ale narazie się trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu nałogowcy.. ja nie pale juz 5 lat... buhaha zabrzmiało to co najmniej jakbym miała 50 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! super zdjecia! zarówno te ze spotkania naszych kwietniówek jak i zdjecia waszych bobasków:) same roześmiane buzie:) a te minki Bartusia od agi dosłownie zniewalające:) ja zaliczyłam już dzisiaj mega sprzątanie, pranie pościeli ( ale niestety pogoda u nas do d**py) , poprasowałam sterte ubrań , a moja Kasia bije właśnie rekord w długości spania w dzień( za 10 min. będą 4 h :). lecę bo może jeszcze coś uda mi się zrobić...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski tak was tylko podczytalam szybciutko bo wpadam na chwilke jestesmy juz spakowani 2 razy po 23 kilogramowe walizki plus wozek plus siodelko do samochodu plus torba podreczna do samolotu plus torba z laptopem sporo tego jest tak jak mowila Flowerska jedziemy jak rumunii obladowani heh teraz siedze i mam chwilke dla siebie Tygrys slodko spi wiec mam czas na kawke i chwilke na kompie jeszcze tylko ogarne dom bo za tydzien moj D. wraca z siostra i siostrzencem wiec porzadek musi byc bo troche to zagmatwane ... lecimy jutro wszyscy znaczy ja Tygrys i D. D.zostaje tylko na tydzien bo trzeba protokol slubny podbisac i zapiac wszystko na ostatni guzik ( inaczej si enie dalo tego ulozyc ) a 3 sierpnia D. wraca do Londynu z siostra i siostrzencem na 2 tyg. D. bedzie pracowal a oni zwiedza troche ... i 17 sierpnia wroca juz autkiem nie samloltem do Polski zeby zdarzyc na 25 sierpnia na wielki dzien pozneij pojedziemy sobie tylko we trojke ja Tygrys i D. juz jako rodzinka ... na tydzien heh poslubny w Karkonosze i D. wroci znow sam do Londynu autkiem 17 wrzesnia a ja zostane jeszcze do 30 wrzesnia i wroce samolotem do Uk mowilam ze to zagmatwane ! no wiec zegnam sie z wami na chwilke kochane odezwe si ejuz a POlski jak minie szal przywitam buziakow i rozpakowywania walizek dbajcie o siebie i Maluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello! jejku wreszcie chwilka odpoczynku ;-) Od wczoraj to jak na wariackich papierach. Najpierw szczepienie Igi, potem jej mega humory. Potem przyjechała rodzinka z Malborka, bo dziś moja siostra cioteczna ma wesele i rodzina z Malborka przyjechała do nas nocować. Więc trzeba było się nimi zająć. tzn. starzy byli u moich rodziców ( i my do wieczora tak samo), a ich wnusia przyjechała do nas na noc. Ta dziewczynka ma 6 lat, ale jest taka słodka jak miód. Właśnie śpi sobie z Igą. W zeszłym roku jak była u nas to mój M tak się na nią zapatrzył, źe strzelił mi Igę ;-) My nie poszliśmy na wesele. Nie miałam gdzieś ochoty. Ja zostałam z dziećmi, a mój małżonek ;-) właśnie wybył na piwko z kolegami. A ja znów sama. Dzisiaj na dodatek byłam w pracy. Tyle roboty, że szok. Już mi się odechciało pracować. Aguś ale Bartoch wali miny ;-) Ale widzę, że łysek nadal z niego. Mojej Idze też powycierała się czupryna. evenika to jak już powiedziałaś księdzu o ślubie, to musisz dotrzymać słowa ;-) paulka i ruda fajowe zdjecia. Widzę, że widziałyście smoka wawelskiego. zuzanka ja myślę, że możesz Bartiemu podać deserki. jak wcina soczki to bez problemu. A wiecie co dzisiaj zobaczyłam. Nie uwierzycie. Bo ja sama nie uwierzyłam i nie wiedziałam jak mam zareagować. Byłam u mojej mamy, a sąsiadka miała imieniny. Byli u niej goście i wszyscy siedzieli w domu, a jedna imprezowiczka wyszła na podwórko na spacerek. Sąsiadka ma psa- doga, takiego wielkiego. I ten pies rzucił się na tą kobitę i zaczął ja bzykać. Wiecie jak ta kobita się darła. WOłała męża, a nikt jej nie słyszał. Ona płakała i krzyczała na pół osiedla. A my jak te barany zamiast jej jakoś pomóc to staliśmy i się patrzyliśmy. Ten pies jak ona mu się wyrywała to gryzł ją za nogę. Wreszcie chyba po 10 minutach wylazła właścicielka tego psa. Jak to zobaczyła to nie mogła uwierzyć. Zlała tego psa. A tamta z płaczem i wielkim szlochem poszła do domu. Narazie zmykam. Potem zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pikole!!! wspolczuje tej kobiecie takiego przezycia z psem......ja bym opieprzyla rowno wlascicielke psa!!!!!!! niech ja dyga heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy zmieniacie dzieciom smoczki do butelek ? to znaczy na smoczki z wieksza dziurka? heheh bo na smoczku aventu widze ze ma nr 1... chcialam dac dzisiaj weronisi soczek albo jablkowy albo marchwiowy....wyslalam mojego P do sklepu a kupil...tylko ze kupi bobofruta marchwiowego z dodatkiem jablka czy odwrotnie...jakos tak wiec narazie nie dalam jej pic no bo to jest dwuskladnikowy... a podgrzewacie te soczki przed podaniem? mam narazie dac ok 2 lyzek dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doroteczka ja odrobinkę podgrzewam, aby miał taką pokojową temperaturę. Ja na początku dawałam tak 5-6 łyżeczek, a teraz jak już wprowadzałam coś nowego, np. soczek malinowy to dałam od razu cały, bo stwierdziłam, że jak ma dostać uczulenie to i tak dostanie. Pewnie źle robię, ale co. Narazie nie ma uczulen na nic. Ale mówią, żeby zaczynać od 2 łyżeczek, następnego dnia już z 5 i zwiększać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOroteczka - śliczne zdjęcia... Dziś sprzedajemy Milenkę babci i wyruszamy na rowery. Muszę się zacząć ruszać, bo moje dupsko nigdy nie schudnie. Kamil pojechał na tydzień do swojego taty, więc mam zamiar trochę się zabrać za swoje kilogramy. Ale co się dziwić, jak wczoraj zaliczyliśmy dwa grile...Najpierw u mojej mamy na działce a później pojechaliśmy do znajomych. Oni mają 9-cio miesięczną córeczkę, już Wam o niej pisałam. Nie potrafi jeszcze nawet dobrze siedzieć ( o innych rzeczach nie wspominając) ale co się dziwić, jak ją wszyscy noszą na rękach - tylko i wyłącznie. Ona nie chce leżeć, a jak ją kładą na brzchu to poprostu wpada w szał. Boshe, dzięki Ci za moje dziecko...chyba bym ześwirowała... Ta moja koleżanka od tego noszenia schudła 15 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja tylko na chwilkę. Chciałam się usprawiedliwić. Mało piszę ostatno bo mam problemy. Tzn moja mama ma ogromne problemy ze zdrowiem, jeździmy od szpitala do szpitala, badania za badaniami. Nie mam ani czasu ani nastroju na pisanie. Za dużó mnie ta sytuacja kosztuje. I nie chcę wam tu smucić. Przepraszam. I proszę żebyście mnie nie wykreślały z tabelki. Jestem z Wami. Jutro idę na szczepienie z Julitką, to uzupełnię tabelkę i spróbuję może coś nap[isać o osiągnięciach m,ojej małej księżniczki. Całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. Doroteczka jak zwykle śliczne fotki!! koala - jak mogłybyśmy cie wykreślic... Życze twojej mamie dużo zdrówka!!! Dzisiaj godzina 8 rano.. ja nieprzytomna a Kamila pełna życia.. Troche ja G pozabawiał, ale o 9 zaczeła marudzić na cycka. Dostała. I do tej pory spaliśmy we trójkę w łózku. Jak zobaczyłam, która jest godzina uciekłam z łóżka jak oparzona. Lece zrobić sobie kawke i przygotować wszystko do porannej toalety mojej Kami. Mamo bączka - ty to zawsze trafisz na jakieś sceny rozpaczy. Raz kobieta w parku atakowana przez napalonego jak pies, pijanego w trupa gościa.. teraz napalony pies, atakujący niewinną kobiecinę. Dzisiaj znowu zimno i ponuro na dworku. Szok, że latem trzeba ubierać dziecko tak grubo. A tak sie cieszyłam, że latem tylko rampersik bedzie lecial.. ale sie pomyliłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dziesiaj cieplo, ale niby od wtorku ochlodzenie 25 stopni. Bo teraz jest powyzej 30. Moze spotkanie zrobimy na Wegrzech? Wszystkie mialybyscie daleko. I byloby sprawiedliwie. Za to pogoda idealna do wylegiwania sie na basenach (w cieniu pod drzewami oczywiscie). Mamo baczka nie moge jakos sobie wyobrazic tej sytuacji, ktorej bylas swiadkiem. Obrzydliwe! Dziewczyny czy ktoras myslala, zeby przebic takiemu maluszkowi uszy? Tu jest to powszechnie stosowane i rowiesniczki Mai nosza juz wkrecane kolczyczki. Bardzo mi sie to podoba ale waham sie. Geri chce zeby to byl Mai swiadomy wybor, ale ja pamietam, ze moj swiadomy wybor dotyczyl tylko 1 ucha i ucieklam przed przekluciem drugiego, tak mnie bolalo. Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kar moja siostrzenica miala przebite uszki w 5 m-cu dziecko nie jest az takie ruchliwe tzn jest ale mozna spokojnie go chwycic. Koalka trzymam kciuki za Twoja mamusie. WSTAWAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kohanna milej podrozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Mamo Bączka-straszne! Koalka, nie wykreslimy Cie z tabelki tym bardziej,ze gdzies zagineła;-) Dużo zdrówka dla Twojej mamy,oby te problemy szybko sie skończyły i Twoja mam wróciła do zdrowia! Miałam coś jeszcze napisac ale zapomniałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×