Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

a moja Werka chyba ma plesniawki......ehhhhh czy uzywalyscie aspinu? bo ja mam to stosowac corci i jak przez 2 dni nie bedzie poprawy to mam ja pokazac pediatrze....kurcze do tej pory nie miala......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doroteczka ja ci nie pomoge bo moja brala nystatyne i to tylko w szpitalu. dziewczyny tyle do was napisalam i wszystko sie skasowalo :( dziekuje wam za foteczki :) chcialam zapytac was czy wiecie moze cos na temat mleka junior tego po 12 miesiacu. czy ono jest bardziej sycace niz t2 mleka nastepne ktore teraz dajemy ? Moja mala zjada 2 butelki mleka i dalej placze z glodu. a nie pozwala sobie dodac do butelki zadnego kleiku ani kaszki. Juz wszystkiego probowalam... dla niej mleko jest jak soczek do popicie a nie do zjedzenia... potrafi po butli mleka zjesc jeszcze kanapke i dopiero wtedy jest najedzona... Nie wiem czy tak ma byc czy moze powinnam juz zmienic mleko na to junior? jeszcze co prawda zostaly 2 miesiace ale to chyba nie gra wiekszej roli... sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pieknie zaczelam nowa strone od plesniawek...hihih oj madziorek wspolczuje nocy.....i Liwia i ty sie wymeczylyscie....moja corcia ma na dole cztery zabki..dwojki i jedynki.....slodko buziaczek wyglada z zabkami.....a na gorze ma dwie dwojki....hiih a czekamy na jedynki.......a nurofen u nas sie sprawdza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie ma te plesniawki sorki ze pytam bo moja miala w buzi wyleczylam jej starym sposobem naszych babc nalozylam terte i poczekalam na siusiu i pocieralam pozniej ta pieluszka miejsca takazone tak przez pelny tydzien i znikly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej tez wychodza zabki wczoraj tak plakala ze jej nie moglam uspokoic. u nas nurofen sie sprawdza w przeciwienstwie do panadolu. malą mi nim wymiotowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej piszecie o dietach..ja nic nie stosuję,bo nie mam kg do zrzucenia tylko chciałabym zgubić ze 3 cm w talii...no a ćwiczyć mi się nie chce i jest problem ;-) evanikaa-o rany...jak ja uwielbiam faworki :-) robisz takie kruche? jesli tak to ja zamaiwam całą miskę :-) podaj przepis....pączków nie muszę jeść i chyba nawet dzisiaj nie zjem,bo nie chce mi się wychodzić z domu. Pogoda brzydka a ja czuję się fatalnie :-( z nosa leci, chociaż leci to za mało powiedziane, kaszel mnie męczy i czuję się taka rozbita. Byłam wczoraj u lekarza i biorę antybiotyk do niedzieli. Mój mąż do jutra :-) opuchlizna mu schodzi,ale otoczkę wokół oka ma dosłownie ciemnofioletową...mamy iść na imprezę w sobotę i cały czas się zastanawiam czy jest sens iść. Jak będę czuła się tak jak dzisiaj to chyba nie. Mąż też stwierdził, że gdyby to był bal przebierańców to poszedłby z przyjmenością,bo przebrałby się za jednookiego pirata ;-) będziemy tworzyć niezłą parę:ja z czerwonym kaszlem i duszącym kaszlem a on z katarem i fioletowym okiem ;-) no i imprezka bez alkoholu ;-) jak pech to pech :-( tylko Wiki idzie na balik w sobotę, u nas na osiedlu oragnizuje go spółdzielnia mieszkaniowa.... mika- ja też mam pracę,ale już wymiekam i wiem że raczej nie dam rady. Sporo pracy to kosztuje a pieniądze marne. I nie mam po prostu czasu. Gabi zrobiła się bardzo ruchliwa, Wiki dużo siedzi w domu, bo albo chora albo teraz ferie i muszę się nimi zająć. no a w przyszłym tygodniu idę do szpitala na 2 dni, będą mi robić kolonoskopię :-( zaklepałam już sobie lokal na roczek,ale nie udało się w Wielkanoc tak jak chciałam, tylko dopiero 29 marca (9 dni po urodzinkach Gabrysi) Doroteczka- a masz już jakieś konkretne terminy kiedy spotaksz się z rodzicami czy to jest jeszcze niewiadoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka- teraz dopiero widzę że masz problem z pesniawkami...powiem Ci szczerze że ja też słyszałam o tym sposobie o którym pisze madziorek...myslę że nie zaszkodzi spróbować....a od czego ma te plesniawki? wiesz? madziorek- widzę ze Liwia strasznie przechodzi wychodzenie ząbków :-( u nas jest tylko gorączka i katar też się pojawia, chociaż nie zawsze. Ale generalnie to marudzi i popłakuje w nocy. Ostatnio wyrżnęły jej się dwie górne dwójki i na razie mamy spokój...ale sporo nas jeszcze czeka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza to wyprawiamy roczek naszych dzieci w ten sam dzień Uśmiałam się z Tomka w roli pirata :-) Pozdrów go ode mnie. Też bym się zastanawiała czy iść na imprezę w Waszym stanie. MaMani ja się na mleku nie znam ale ja nigdy bym nie podała 2 miesiące wcześniej jakiegoś produktu bo wg mnie to jest różnica. Ale zrobisz oczywiście jak będziesz sama uważała. doroteczka ja też o tym sposobie z moczem, o którym pisze madziorek słyszałam ale na szczęście nie musiałam wypróbowywać. Maja czuje się już lepiej. Dostaje dużo wit C- około 30 kropel dziennie. Katar jakoś minął i nie miała w nocy gorączki. Kuba za to kaszle i cieszę się, że go jednak zostawiłam w domu. Szkoda, że nie umiem zrobić sama pączków albo chrustów bo mam wielką ochotę! A tu pączki są beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kar sama bym nie podala ale bym sie wtedy przeszla do lekarki i zapytala tylko myslalam ze moze wiecie czy to po roczku jest bardziej sycace bo jesli nie to nie ma nawet po co lekarce glowy zawracac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina- Maja dostaje duże dawki tej wiztaminy C...lekarka tak Ci kazała? bo jeżeli tak to ja może też spróbuję dawać to Gabrysi bo ona ma katar już od 2 tyg :-( ja faworki umiem robić ale dzisiaj naprawdę nic mi się nie chce. Zrobiłam tylko garnek fasolki po bretońsku. Na obiad zamawiamy sobie z Wiktorką spaghetti a Gabrysia dostanie obaidek ze słoiczka. Męża dzisiaj nie będzie więc robie sobie dzień lenia ;-) maMani -nie umiem Ci odpowiedzieć na to czy to mleko jest bardziej sycące. Na pewno ma inny skład, przeznaczony dla dzieci od 1 roku zycia Gabi robi od 2 dni zielone kupki, chcoiaż dzisiaj jakby ta zieleń zbladła. Co to może oznaczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Lolka wlasnie zasnela ... niech spi mniej sie wtedy meczy wszystkie planujecie juz roczki swoich pociech a ja nawet nie zaczelam myslec o tym. a to juz malo czasu juz mamy luty i niedlugo maj , ale to normalne u mnie, wszytko robie w biegu po za tym roczek bedzie we Wrocku wiec najpierw trzeba dojechac do polski a pozniej bede planowac. pamietacie jak jeszcze niedawno testy robilysmy a tu juz zaraz roczek jak ten czas szybko ucieka. MaMani poczekaj do wieczorka moja siostra uzywa juniora , ale teraz jest w paracy wiec zapytam sie wieczorkiem i dam odpowiedz. mika82 po ogladnieciu zdjec powiem ci ze Tomus bardziej do ciebie jest podobny troszeczke ma z meza oczywiscie wieksza troszeczke od szyi w dol buahahah;) sorki mama nadzieje ze sie nie obrazilas ja zawsze mowilam ze Liwia moze byc podobna do tatusia ale wszystko inne ma po mamusi :) slicznie wygladaliscie w dniu slubu :) super fotki najbardziej urzekla mnie jak Tomus siedzi w wózku :) oki czas najwyzszy wziasc sie do roboty ide faworki robic milego dzionka i dobrych paczkow i faforkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejuś widzę, że Wy pieczecie faworki, a ze mnie taki leń, bo zamówiłam sobie faworki u koleżanki. Ma mi je kupić w Poznaniu jak będzie wracała z pracy. Tylko że muszę poczekać za nimi do 17-18...no i nawcinam się ich na noc. A to niedobrze wpłynie na moje kształty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć. he he izawik :D ja faworków nie lubię ale dzisiaj mąż wcześnie kończy pracę więc będę mogła w spokoju zrobić pączki. kar to nic trudnego, jeśli chcesz to Ci dokładnie napiszę jak masz je przyrządzić. Dorotko kiedyś gdy Paweł zaraził się od pewnej dziewczyny (która nie wiem jak mogła przyjść z pleśniawkami do dziecka i jeszcze go całować-nie odpowiedzialna) to pediatra przepisała mu aphtin zmieszany z nystatyną. w ciągu 3 dni zniknęły. MaMani mi się wydaje że jest bardziej sycące ale niech lekarz Ci sam powie co i kiedy powinnaś wprowadzić do diety dziecka. boję się wypowiadać na ten temat. ale moja Iza też aż się trzęsie gdy widzi że ja jem i daję jej choćby \" posmoktać \" :) obecnie pediatra powiedziała że Iza nie powinna ważyć ani więcej ani mniej ale wydaje mi się że przy takim apetycie szybko stanie się grubaską :) madziorek mój Paweł dobrze przeszedł ząbkowanie, Iza też nie narzekam więc nie wiem co Ci poradzić ale z taką temperaturą poszłabym do lekarza , w końcu to małe dziecko a nie wiadomo czy to na pewno przez ząbkowanie. lepiej nie czekać. wiem coś na ten temat, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronika dziękuję, ale chyba jednak nie skorzystam. Powzdycham trochę i może jakoś przeżyję. A na obiad mam knedle z serem (kupne ale pyszne) i moze sie nimi zadowole :-) Iza mi lekarka kazala podawac profilaktycznie 10 kropel Cebionu a w razie choroby 30. Tez mi sie duzo wydawalo ale od kiedy jej podaje to jakby mniej chorowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Zaczne od plesniawek,tym sposobem ktory Magda napisala mama zwalczyla moje plesniawki jak bylam mala;-) I gwarantuje jego skutecznosc:-) Ale teraz sa nowsze metody wiec moze sprobowac czegos innego? Na temat mleczka sie nie wypowiadam, bo sama juz nie wiem co mam wykombinowac zeby Bartek wypijal go wiecej. U nas pierwsze zabki tez wyszly bezbolesnie, ale problem zaczal sie przy dwojkach. Uzywalam wtedy takiego proszku do sypania na jezyk i pomogl. Izawik, faktycznie fajna para bylibyscie z mezem na balu przebierancow:-) A Twoja Wiktorka to rozrywkowa dziewczynka! Tez chce na jakas impreze!!! Mika fajnie,ze znalazlas sobie zjecie, mam nadzieje ze pieniazki z czasem beda tez dobre! Weronia m cos wiem na temat nieodpowiedzialnych ludzi, niestety w rodzinie Jarka jest ich bardzo wiele:-( Kuzynka przyszla kiedys w odwiedziny przeziebiona, a jak jej zwrocilam kulturalnie uwage to skoczyla z ryjem, ze o co mi chodzi przeciez ona nawet grypy nie ma:-(??? Bez komenatarza. A tesciowa wracajac z odwiedzin w szpitalu u dziecka z meningokokami wstapila sobie w odwiedziny do wnusia( Bartka), ktory mial wtedy niespelna 2 tygodnie!!! jarek poszedl dzis do pracy wiec doprowadzam dom do porzadku:-) i odpoczywam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani to ja ci nie pomoge odnosnie mleka...bo pediatra powiedziala ze nan 3 po roku dopiero mam malej podawac....wiec na 2 jest moja Werka... plesniawki Werka ma w buzi...tzn widze na usteczkach bialy nalot.... w miejscu jak usta sie lacza jak zamykamy buzie....nie wiem jak to wytlumaczyc..... izawik nie znam konkretnego terminu...teraz czekam na paszporty potem proba zalatwienia wizy....potem jesli uda sie z wiza to kupno biletu i wtedy dopiero bylby konkretny termin... a co do plesniawek to nie wiem moze od tego ze wsadza wszystko co mozliwe i niemozliwe do buziolka...nie wiem... weronika ten lek to tez jest aphtin wczesniej zle napisalam....ale ona nie da sobie wypedzlowac buzi wiec polewam tego troche na smoczek moze i tak pomoze...a co do jedzenia to my juz musimy sie doslownie chowac z jedzeniem przed werka...ona od razu raczkuje w nasza strone i krzyczy zeby jej dac...ostatnio jadla ziemniaki z sosem i pomidorowke.....tzn tak troche....hihihi a mi babcia przyniosla paczki bo sama robila hihiihihiihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doroteczka- ale masz dobrze z tą babcią :-) zapomniałam jeszcze wysłać całuski dla Kamilki (wczoraj skończyła 10 m-cy) i Milenki, która dzisiaj wkracza w 11-sty miesiąc życia :-) naj,naj,naj..... Karina-może ja też spróbuję dać Gabrysi ten cebion, bo ona męczy się z tym katarem.... aga-taaa...moja Wiki to baaaardzo towarzyska dziewczyna ;-)...oczywiście już odlicza nocki do tego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka-chowac z jedzeniem-swietnie to ujelas!!!! Ja tez tak robie, szczegolnie ze slodyczami;-) Cichaczem w kuchni podjadam jak Bartek sie bawi w pokoju:-) Mojemu Jarkowi strasznie sie marzy wyjazd do Stanow ale tak turystycznie. Mam nadzieje,ze szybko uda sie Wam zalatwic wszystkie formalnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik dobrze,ze chociaz Ty masz glowe na karku:-) Tez przesylam calusy i zyczonka dla Kami i Milki!!! Wszystkiejo NAJ NAj!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez daje Cebion z tym,ze 5 kropelek. Jak do tej pory Bartek raz mi chorowal-bral antybiotyk i mial ze dwa razy katar i to od momentu jak przyjechalismy do Anglii. Boje sie,zeby sie nie rozchorowal jak pojedziemy do Polski:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wpadłam sie pochwalić,że moje dziecko zrobiło dziś samodzielnie 12 kroków.:)Wcześniej były 2-3.A dziś juz 12.Teraz staje cały czas i stawia po kilka kroków. Ja podawałam Marcelowi Cebion,ale na niewiele się zdał.Teraz dostał na uodpornienie Lymphomyosot. Oczyszcza między innymi organizm z resztek antybiotyków.Podaję po 30 kropli na dobę przez miesiąc. Co do bolesnego ząbkowania to nam polecił pediatra tantum verde w sprayu.Znieczula.A ząbkowanie przechodzimy boleśnie,bo jednocześnie idą obie górne jedynki i dwójka.Poza tym mamy już dolne jedynki i jedną górna dwójkę.Przez to Marcel ma katar,bo wszystko go swędzi i ładuje co się da do buzi.I tym samym wprowadza wiruski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uciekam przed Marcelkiem z jedzeniem.Wszystko co jemy jest dla niego atrakcyjne.Stoi przy stole i sciąga nam talerze.Musimy jeść na zmianę.Jedno je a drugie pilnuje dziecko i trzyma z dala od stołu:) Chyba moge już powiedzieć,że moje dziecko chodzi.:)W wieku 9 miesięcy i 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziunka GRATULACJE!!! Ty to sie kobito nabiegasz! Marcelek to nasz rekordzista jesli chodzi o kroczki!!! My tez jemy na zmiane:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziunka ja tez GRATULUJE !!!! . Liwia jak na razie chodzi za raczki. woli chodzic niz raczkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam Was, ale nie mam jakoś weny na pisanie. Dziękuję za te wirtualne paczki :D Na pleśniawki nic nie pomogę, bo Karola ich nie miała. rudamaxi 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziunka 🌻 dla Marcelka Aga łóżeczko obniżone, przy okazji przypomniałam sobie łacinę :D, dobrze,że Karola spała :P, pewnie by się co nie co podszkoliła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×