Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Hej. madziorek tak to prawda ze laptop juz jest i działa. Ale troche w nim sie pozmieniało i nie kumam ;) o co chodzi. Kupilismy Corel Draw i jest cos tam z Photo paint ja chyba w zyciu nie bede wiedziała jak sie do tego zabrac :D rudamaxi współczuje i Tobie i Konradkowi. Sama przez całą podstawówkę byłam ofiara wyzwisk, popychania. Ale to ja w ósmej klasie oddałam tej mojej przesladowczyni i to z nawiazką A pomaranczami sie nie przejmuj

wpadlam z rana was podczytac starym zwyczajem- bo majowe zołzy jeszcze śpią ruda!- niedobrze wyszlo z konradem i to bardzo- mi dzieci w szkole wogóle bardzo dokuczały ale przemocy fizycznej nie było - poza jednym wypadkiem jakiś chłopak z 8 klasy zaczoł bić na schodach kogo popadnie i wyzywac :O nie wiem może nacpany był- ale uraz miałam bardzo, bardzo długo- dlatego radze iść z małym do psychologa i samej po porade jak sie w stosunku do niego zachować a tekstów durrrnych pomarańczy naprawdę nie rozumiem- to nie rudej wina zewychowuje ziecko na dobrego czlowieka tylko wina innych matek że swoich dzieci nie wychowują- z agresja cięzko poradzić sobie nawet osobie dorosłej a co dopiero dziecku- ale oczywiście pomądrzyć sie koniecznie ale to konicznie trzeba trzymaj się gosia- rzeczywiście masz pod górke- ale każda góra ma szczyt;) a potem raczej juz jest z górki do kolejnego wzniesienia;) pozdrowienia kwietniuweczkom od majówek

kwietnióweczkom- bo mnie zaraz jakaś pomarańcza poprawiac bedzie- pa

witam was :) Poczytalam co nie co... i mam takie pytanko? jakim prawem na temat konradka wypowiada się ktoś kto dziecka na oczy nie widzial? i czuje ze nie tylko konradka ale wogole zadnego 7 latka na oczy nie widzialy bo 7 latek to dziecko! Male bezbronne dziecko ktore rodzice odprowadzają do szkoly, robią kanapki, prasują ubranka i powoli wprowadzają w świat doroslych. Jesli ktos tego nie rozumie i uwaza ze 7 latek powinien sie zachowywac jak 13 letni bandzior z podworka to wspolczuje podejscia :-o Gosia pozdrowienia od mojej mamy i calusy dla lali i spidermena :D:D:D A my po imieninkach... ale zeby nie bylo za rózowo to wczoraj jak filip wracal z pracy wjechal w niego tir... :-o Na cale szczescie nic mu sie nie stalo ale auto do klepania... o ile sie wyklepie... Gość mu powiedzial ze jedzie z olsztyna i zasnąl za kierownicą. Kurwica mnie trafia! Co by bylo gdybysmy jechali wszyscy tym autem i jechala z nami Mania? wrrr Wsciekam sie na Filipa ze nie wezwal policji tylko spisali oświadczenie! Gosciowi sie nalezy upomnienie i mandat moze to by go otrząsnelo bo jemu sie ewidentnie zdawalo ze nic sie nie stalo! Przeciez nie malucha prowadzi tylko TIRA i powinien uwazac na to co robi a jak jest zmeczony to odpoczac... tak sie wkurw... ze mnie od wczoraj trzyma... jakbym tam byla to bym goscia rozszarpala :-o no nic pozdrawiam i zycze wszystkim milego dnia

aga ja niegdy nie powiedziałam, że tak powinny się zachowywać dzieci, ale tak teraz okropnie jest na tym świecie. Ja też uczułam na początku, że trzeba być dobrym i posłuchanym dzieckiem. I też była taką pierdołą, ale do czasu. Okropne są czasy, za naszych szkolnych lat nie było takiego rozbrykania małolatów. Dzieci się bały, wiedziały gdzie jest ich miejsce itp. a teraz tak nie ma i same wiecie, że tak jest i boicie się o swoje dzieci. Piszecie, że co bym mówila, gdyby 4 napadło na bezbronne dziecko, a ja mówię, że gdyby był bardziej odważniejszy, tupnął nieraz nogą (ja nie mówię o wyzwiskach itp, ale o groźniejszym spojrzeniu i powiedzeniu "odczep się" to ci chłopcy wiedzieliby, że nie ma co zaczynać z nim, nie dręczyliby go, a jak widzą, że dla niego najważniejsza nauka to takich dzieci się nie lubi, takie to chore społeczeństwo. Ja też nigdy nie powiedziałam, że kondrad jest głupi itp. Ja też po wypowiedziach rudejmaxi uważam że to mądry chłopczyk, inteligentny i fajny, ale w tym wszystkim brakuje mu ojca, który pokazałby mu jak powinien zachowywać się facet. I tu tkwi cały problem. Rudamaxi nie złość się, że to piszę, ale taka jest prawda. Musisz znaleść sobie jakiegoś tatusia dla Twoich dzieci bo sama nie dasz im wzorców ojca. Pozdrawiam i życzę Ci aby Ci chłopcy zostali surowo ukarani i żeby już nigdy nie podnieśli ręki na inne dziecko, a z Konradem musisz rozmawiać, bo tak jak powiedziała któraś z Was starszy człowiek zakoduje sobie takie zdarzenie w psychice, a dziecko to tym bardziej. a jeżeli chodzi o mafie przedszkolne, to to są dzieci rodziców dobrzestytuowanych materialnie, które brak czasu wynagradzają dzieciom firmowymi ubraniami i zabawkami i uczą dzieci, że to co noszą i mają czyni ich lepszymi od innych dzieci, później takie bogate dzieci wyśmiewają się z gorzej ubranych, brzydszych, grubszych, wolniej rozwijających się. To jest okropne, ale tak jest, takie są pierdzielone czasy.

do agi i rudej maxi- zareczam ci ze konrad umie postawic na swoim! ale nie zawsze wystarczy groźne spojzenie zeby ktos kto chce cię skrzywdzil dal ci spokój! Mlodociani bandyci pobili kiedys pod blokiem nastolatka i jego ojca- bronili sie ale i tak nie mieli szans wiec nie rozumiem jak mialo obronic sie dziecko? A tekst o "groźnym spojzeniu" kojarzy mi sie z bajką o misiu paddingtonie. On też jak coś mu sie nie spodobalo to patrzył bardzo groźnie i wszyscy schodzili mu z drogi... ale zycie to nie bajka :-o

dzien dobry... Weronisia od paru dni wstaje mi pare minut po 6 .....a nie tak jak kiedys o 8 najwczesniej....chodze jak zombie....bo nie dosc ze wczesniej sie budzi to i w nocy sie wierci i niewiadomo czego chce....zeby jeszcze wczesniej chpdzila spac....ale ona ok 22 dopiero zasypia....a teraz oczywiscie odsypia nocke...a ja wcinam kanapki....i chyba zaraz tez jeszcze sie kimne...no chyba ze nie zdaze bo wstanie... mika dzieki wielkie za pomoc ale napisz mi jeszcze prosze co dalej mam z tym zrobic???? zeby wstawic inne tlo...jak wyciac to co jest....obrysuje ta gumka i co potem???? aga co do tej rozmowy z moim P to narazie obeszlo sie bez niej....jak byl w pracy to napisalam mu smsa zeby przemyslal wszytsko i pogadamy w domku ale jakos tak sie nie zlozylo...bo caly czas ktos u nas byl.....a nie nalegalam bardzo na ta rozmowe bo widzialam ze sie staral bardziej niz zawsze...i narazie (odpukac) stara sie nadal....wiec nie chcialam zaczynac tematu..no ale pozyjemy zobaczymy...... lightblue fajnie ze laptopik juz dziala..... MaMani to straszne co sie przytrafilo twojemu mezowi ale dzieki Bogu nic mu sie nie stalo...nie dziwie sie ze jeszcze nerwy cie trzymaja.....

do pomaranczki nie wiem jak moglas nie zauwazyc ale i w telewizji trabili i bilbordy tez o tym informowaly ,no coz zdarza sie wiec ja ci mowie ze od dluzszego juz czasu swistak nie siedzi i nie zawija w papierki wiec ty tez na sile tego nie rob:P dziewczyny ja znikne chyba na pare dni oddam moj laptop do malego wgladu chyba ze cos sie zmieni to sie odezwe buziaki dla wszystkich

Dziewczyn, niestetety mlodziez w dziesiejszych czasach jest fatalna, pracuje w specjace gdzie sa dzieci z 3 kl szkoly podstawowej ktore pptrafia pobic na smierc, mysle ze ruda lala jako nauczyciel tez widzijaka mlodziez jest okropna

Doroteczka Jak już wymazesz całe tło, wcisnij narzedzie - wskaznik http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63cdbb98ed79b26e.html nastepnie Edycja-Wytnij http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eed00c1fe0e04d96.html teraz otworz jakis obrazek, ktory bedzie tlem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/57100755b68974a9.html nastepnie Edycja - wklej jako nowa warstwe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8757648d1059c12f.html i gotowe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3cbb56c1333c2ad.html mozesz teraz zwiekszyc lub zmniejszyc rozmiar poprzez przeciaganie rogow Mam nadzieje, ze pomoglam :) Pozdrawiam

troche kiepskie te zdjecia na fotosiku, wyslalam Ci na poczte wyrazniejsze

Dzień Doberek ja dzisiaj umieram i na proszkach jestem ...........@ do mnie zawitała..... odezwę sie wieczorem jak będę miała siły miłego dzionka dla wszystkich

madziorek i ja mam @ jestem przez to nie do życia. mika a ja ci dziekuje za te opisy co sa wyzej. moze mi tez sie ta twoja nauka do czegos przyda :D

rudamaxi a dlaczego masz znikać? Nie takie cyrki przetrwałaś!!!!!!!!!

hej dziewczyny! No dokladnie Ruda! Nie odchodz od nas!!! I badz pewna,ze na serio przejmujemy sie tym co piszesz, wbrew temu co mowia wszystkowiedzace pomarancze. Zycie jest zyciem a teoretyczne wywody sa do bani. Mlodziez jest agresywna, ale to wina tylko i wylacznie rodzicow. A tak jak pisalam wczesniej dzieci zawsze byly brutalne i potrafily wszystko wysmiac. Ja mialam w przedszkolu dziewczynke, ktora sie jakala. I oczywiscie znalazla sie grupa dla ktorej to bylo cholernie zabawne:-/ Teraz jest wszedzie wiecje brutalnosci i dzieci chlona to od malego. I kochana pomaranczo cos dla Ciebie. Mam kolege, ktory uwaza sie za niesamowitego cwaniaka. Trenowal jakies tam sztuki walki, poza tym ma podejrzane znajomoci i wogole jest super... Ostatnio wyszedl z pubu i zostal pobity, wrecz zmasakrowany przez 3 osiemnastolatkow. Ich przewaga bylo to ze byli w grupie. To co ich sprowokowalo to wlasnie sposob bycia mojego kolegi. Nie mow mi wiec,ze grozne spojrzenia tu cokolwiek pomoga.

margolcia, Doroteczka dziękuję za zdjęcia. Śliczne macie córeczki. mika a tobie za film, musze go najpierw zapisac na dysk, bo coś sie nie chce otworzyć :( Wy tak piszecie o tortach a ja nie umiem piec żadnych ciast. No, chyba ze te takie gotowe wymieszaj z jajkiem i mlekiem albo margaryna z Delekty to tak :D:D Ja widziałam tort ze zdjęciem i wyglada to naprawdę ciekawie. Taki ok 3 kg w cukierni kosztuje 70 zł. I własnie nie wiem czy zamówić czy nie .

Doroteczka co się łamiesz, Karola też wstaje o 6 :D

hej napisałam wcześniej ale wszystko mi się skasowało... teraz zrobię to chyba tak pokrótce... doroteczka-Gabi też zaczęła budzić się o 6, chyba dlatego że zrobiło się jasno :-) w nocy też ostatnio gorzej śpi,a ja jestem tak niewyspana że od kilku dni wstaję rano totalnie rozbita z wielkim bólem głowy. No i dzień rozpoczynam od tabletki przeciwbólowej :-( no i w dzień to mogę zapomnieć o drzemce ;-) madziorek- ja też mam @ ;-) co do alergii, to ja też mam znajomych którzy mają dziecko alergika. Stwierdzili że wyleczą ją w ten sposób że będą jej dawać to co im szkodzi żeby organizm się uodpornił. Rezultat jest taki,że dziewczynka ma okropne nadżery na skórze i dopiero teraz biegają po lekarzach. Ja wolę zadbać o to teraz, bo czytałam że większość dzieci wyrasta z pokarmówki do 3 roku życia. Tak więc mam nadzieję :-) Gabi wczoraj wieczorem zrobiła okropną kupkę. Myślałam że to od glutenu ale po przebytej nocce i poranku (38st gorączki i 4 rzadkie kupki) stwierdzam że to chyba jakiś wirus. Poję ją herbatką, wypiła trochę smecty i mam nadzieję że to minie. No i że Wiki tego nie załapie. jeszcze chyba coś wcześniej pisałam ale już nie pamiętam...może później mi się przypomni ;-) aaa....i przeraża mnie myśl, że któraś z nas jest pomarańczką....może jednak nie?

izawik znalazałam przepis na bezjajeczne, bezglutenowe i bezblemczne naleśniki, jak cie to zainteresuje to daj znac. Odnośnie tego czy któras z nas jest pomaranczką, czy tez nie mam swoją teorię ;)Ale czy warto zawracać sobie głowę takimi pierdołami? Odczułam na własnej skórze ze jestem nie lubiana , gdy rudamaxi napisała o wypadku mojego kuzyna. Nie wiem co tutaj sie działo, smiem tylko przypuszczac, ale najprawdopodobniej wtedy mi się nieźle oberwało .

lightblue-pewnie że chcę :-) wszystko się może przydać. A co do tamtego wypadku Twojego kuzyna to przecież nie o Ciebie chodziło. Pomarańczki atakowały ten incydent a nie Ciebie. Tak więc w ogóle tak nie myśl że jesteś nielubiana :-)

Zciagnęłam z jakiegoś bloga: cos smacznegoo dla naszychh alergikówww!!!!!!!!!!!!!!!!! Placki z jabłkami powyżej 1 roku kwaśne jabłka 2 szt. mąka kukurydziana 3/4 szklanki mąka pszenna 1 szklanka mleko modyfikowane Bebiko 2 lub Bebilon 2 10 miarek woda 300 ml olej 2 łyżki cukier 4 łyżeczki ewentualnie sól do smaku Sposób przygotowania: Mleko modyfikowane przygotować według opisu na opakowaniu. Wszystkie składniki wymieszać, dodać pokrojone w plasterki jabłka. Smażyć placki bez tłuszczu na teflonowej patelni, starając się, aby w każdym placku znalazł się plasterek jabłka. Podawać posypane cukrem pudrem. Deser brzoskwiniowy – 4 porcje powyżej 10. miesiąca (można podawać dzieciom, u których nie występuje alergia na jaja kurze) olej 50 ml mąka pszenna 50 g brzoskwinie ugotowane w syropie 420 g sok BoboVita z gruszek, brzoskwiń i winogron 180 ml mleko modyfikowane Bebiko 2 lub Bebilon 2 15 miarek woda 450 ml żółtko 2 szt. białko jaja 2 szt. cukier 100 g Sposób przygotowania: Mleko modyfikowane przygotować według opisu na opakowaniu. Do garnka wlać olej, wsypać mąkę, wlać sok BoboVita i mleko modyfikowane. Ogrzewać ciągle mieszając, aż do zgęstnienia i zagotowania sosu. Zdjąć z ognia, dodać żółtka, cukier (25 g) i pokrojone brzoskwinie. Wlać do naczynia żaroodpornego. Białka ubić na sztywną pianę, następnie delikatnie dodać cukier (pozostałe 75g) i wymieszać. Łyżką nakładać pianę na wierzch przygotowanego deseru. Piec w temperaturze 150°C przez 20-30 minut do uzyskania złotego koloru. Podawać na ciepło. Kaszka z żółtkiem powyżej 10. miesiąca (można podawać dzieciom, u których nie występuje alergia na jaja kurze) mleko modyfikowane Bebiko 2 lub Bebilon 2 3 miarki woda 90 ml ugotowane żółtko jaja 1 szt. kleik ryżowy lub kaszka kukurydziana BoboVita 5 łyżeczek Sposób przygotowania: Przygotować kaszkę lub kleik wg opisu na opakowaniu. Dodać przetarte przez sitko ugotowane żółtko jaja, całość wymieszać. Biszkopt lub sucharek z mlekiem powyżej 10. miesiąca mleko modyfikowane Bebiko 2 lub Bebilon 2 6 i 2/3 miarki woda 200 ml ciasteczko-biszkopt lub sucharek 4 szt. Sposób przygotowania: Do mleka modyfikowanego, przygotowanego wg przepisu na opakowaniu, dodać rozkruszone biszkopty lub sucharki. Zamiast biszkoptów lub sucharków można użyć świeżo ususzonej bułki. Kaszka z bananami i melonem powyżej 9. miesiąca przegotowana woda 1 szt. kaszka BoboVita mleczno-ryżowa z bananami 4 łyżki stołowe dojrzały banan 1/2 szt. dojrzały melon 1 plasterek Sposób przygotowania: Przegotowaną i ostudzoną do temp. 50°C wodę wlać do miseczki. Stopniowo dodać po jednej łyżce kaszki, dokładnie mieszając. Owoce umyć, obrać, a następnie pokroić na bardzo drobne kawałeczki, dodać do przygotowanej kaszki i lekko rozmieszać Kaszka z morelami i brzoskwiniami powyżej 9. miesiąca przegotowana woda 200 ml kaszka BoboVita mleczno-ryżowa z morelami 4 łyżki stołowe dojrzała brzoskwinia 1/4 szt. dojrzała morela 1/4 szt. Sposób przygotowania: Przegotowaną i ostudzoną do temp. 50°C wodę wlać do miseczki. Stopniowo dodać określoną ilość kaszki i dokładnie rozmieszać. Owoce umyć, sparzyć, obrać ze skórki i pokroić na bardzo drobne kawałeczki, dodać do przygotowanej kaszki i lekko rozmieszać. Kaszka z gruszkami powyżej 6. miesiąca mleko modyfikowane Bebilon 2 lub Bebiko 2 5 miarek woda 150 ml kaszka BoboVita ryżowa z gruszkami 3-4 łyżki stołowe dojrzała gruszka 1/2 szt. lub mus owocowy BoboVita z jabłek i gruszek 5 łyżeczek Sposób przygotowania: Mleko modyfikowane przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu i wlać do miseczki. Stopniowo wsypać określoną ilość kaszki i dokładnie rozmieszać. Gruszkę umyć, obrać, usunąć gniazdo nasienne, sparzyć i zetrzeć na tarce z drobnymi otworami. Starty owoc lub mus owocowy BoboVita dodać do przygotowanej kaszki i lekko rozmieszać. Kisiel mleczny powyżej 6. miesiąca (można podawać dzieciom, u których nie występuje alergia na jaja kurze) mleko modyfikowane Bebilon 2 lub Bebiko 2 6 miarek woda 180 ml mąka ziemniaczana 8 g żółtko jaja 1/2 szt. deser lub sok BoboVita (dowolny smak) Sposób przygotowania: Wodę zagotować i ostudzić. Mleko wymieszać z połową wody. Do drugiej połowy dodać mąkę oraz żółtko i ciągle mieszając zagotować, a na koniec wlać mleko. Kisiel będzie jeszcze lepiej smakował, gdy polejemy go sokiem lub dodamy deser owocowy. ęSłodkie roladki (od 10. m-ca) Składniki: 2 płaskie łyżki mąki ryżowej 5 płaskich łyżek Sinlac łyżeczka oleju 60ml wody szczypta soli Składniki nadzienia: duże jabłko 2,5 łyżeczki Sinlac cukier do smaku (ewentualnie) kawałek banana Koktajl malinowo-jagodowy od 5 mz. 2lyzki zmiksowanych malin 2 lyzki zmiksowanych jagod 200 ml Nutramigenu. Wszystko razem ubic i gotowe:) dawac na zimno!

Nie mnie? No widzisz, to naprawde wtedy was nie czytałam. Ale smutne jest to,że ktoś, nie mam pojęcia kto robi tu taki młyn . Naleśniki: Składniki: 2 łyżki mąki ryżowej 5 łyżeczek puree ryżowego Misiowy Ogródek z Dynią 1 łyżeczka oleju 4 łyżki wody szczypta soli Puree ryżowe rozmieszaj z wodą. Dodaj olej, mąkę ryżową, sól i starannie wymieszaj. Olej dodaj tylko do smażenia pierwszego nalesnika- patelnia powinna być goraca. Kolejne naleśniki smaż po obu stonach, nie dodając tłuszczu. Przepis znalazłam w ksiązeczce od Nestle, Życie jest piękne

21- fajne, szkoda tylko że Gabi nie je jajek. Może z tym zamiennikiem nie też będzie takie złe ....

lightblue-dzięki za ten przepis...jest inny niż ten który ja mam. Zawsze to coś innego i lepszego dla podniebienia ;-)

. Moje dziecko ma 9 miesięcy. Od kiedy mogę zacząć podawać mu Danonki? Wprowadzanie produktów mlecznych do diety małego dziecka trzeba zawsze konsultować z lekarzem prowadzącym, który zna dziecko i może pomóc dostosować dietę do indywidualnych potrzeb, a tym samym wykluczyć indywidualne przeciwwskazania (np. alergia na białko mleka krowiego, skaza białkowa). Danonki, tak jak wszystkie fermentowane produkty mleczne polecane są dla dzieci od trzeciego roku życia. Artykul ten miesci sie n stronie danonki wiec watro sie zastanowic zanim podmy je dziecku

a tu artykul o polskich lekarzach ktorzy nie maja pojecia o prawidlowym odzywianiu http://wiadomosci.onet.pl/1710558,28350,wiadomosceu.html

Pomaranczo dziekujemy! My wprowadzanie nowych potraw konsultujemy zawsze z lekarzem. Ja nawet jak mam chrupka podac to codzienie dzwonie i pytam czy moge. Jak bedziemy chcialy cos wiedziec to na pewno Ci zapytamy. Fajne te przepisy macie dziewczynki tyle,ze ja mam do wiekszosci produktow dostep ograniczony:-( Mialam sobie przywiesc z Polski ale zapomnialam. A dzis mialam fajny telefon. dalam sobie ogloszenie na stronie internetowej,ze szukam sprzatan i zadzwonil gosciu z zapytaniem, czy nie chce byc modelka;-) Pytam sie go jakiego rodzaju a on,ze fotografuje twarze. wiec pytam go ja moze mi cos takiego proponowac jak nawet mnie nie widzial a on,ze na pewno jestm piekna;-) No a skoro nie chce byc modelka to on mnie wezmie na to sprzatanie:-) HAHA Dziewczyny chcecie autogrfy????

aga-ale numer z tego gościa...lepiej uważać na takich bo potem okazuje się że tak naprawdę to chodziło o jeszcze coś innego ...a autograf ...tak, poproszę ;-) rany!! jak mi głowa łupie :-( wzięłam już kolejną tabletkę i nic...zaraz mi chyba pęknie ...

Izawik wlasnie zapomnialam Ci napisac, ze tez mam tak od kilku dni:-( Budze sie z potwornym bolem glowy, ale tlumacze sobie,ze to przez pogode. Bartek tez budzi sie wczesnie i tez wydaje mi sie,ze to dlatego,ze jest szybciej widno. A o tym gosciu to rozmawialam z kolezanka, ktora tez sprzata i mowila, ze jej sie cos takiego nie zdarzylo, ale jej kolezanka dala ogloszenie jako opiekunka do dzieci na wieczory i zadzwonil facet ona pojechala i okazalo sie,ze to nim miala sie opiekowac;-):-)

Wiecie co aż się pisac odechciewa od tego intenswnego koloru. Co do dzieci to ja Kubie mówię, że ma oddac jak go ktoś uderzy ale jak się dowiem, że się sam w kogoś zaczyna to sam oderwie ode mnie. Dzięki Iza i flowerska za sugestie odnośnie ilości jedzenia Mai. Wczoraj wypiła poraz pierwszy butlę mleka i byłam w szoku. Cieszę się, że nauczyła się pic modyfikowane mleko. Normalnie kamień spadł mi z serca. W nocy za to dostaje moją pierś. Iza jak Gabi, przenieśliście ją do pokoju Wiktorki? U nas najgorzej jest jak Maja ma zasnąc w tym samym czasie co Kuba. Bo on sobie jescze gada, kręci się i Maja nie może przez to usnąc. Ale tak to nie ma w nocy problemu, żeby budziły się na wzajem. rudamaxii jak Konradek? dawno się nie odzywała koala79, ciekawe co u niej? evanikaa a Ty się na nas obraziłaś?