Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Turcja-kto był

Turcja-kto był

Polecane posty

Dobry wieczór wszystkim :D Pariss, jak ja Ci zazdroszczę tych umiejętności, jak zobaczyłam to ciacho, to takiego ślinotoku dostałam, że jejku ;) Bobo wisiorek jest prześliczny- cudeńko...a nie chciałbyś odstąpić chociaż na chwilkę takiego męża ? :D :D :D A ja się już spakowałam, i ciekawa jestem, czy ta walizka zmieści się w 20kg ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżunia --- męża nie ma mowy nie pożyczam. A co Ty spakowałaś że się martwisz , ja do Turcji miałam 7 kg bagażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobo to mistrzostwo świata! Ja najmniej miałam 17 kg - boshe jaka byłam z siebie dumna! :p A no i ostatnio do Niemiec było dopuszczalne tylko 15 wiec sie zmieściłam w 13,6! Za to wracając miałam 15 i 7 podręcznego. Najwięcej to chyba miałam raz jak wracałam własnie z Turcji 24 kg, ale miałam tam chyba z 5 ogromnych ręczników - nie mogłam się zdecydować jaki kolor mam wziąść wiec wzięłam wszystkie 5 :D Dżunia Ty tez jestes mistrzem bo ja w 1 dzien bym nie wiedziała od czego zacząć. Chociaż raz do Zakopanego spakowałam się w 40 min! A skarpetki ściągnięte z balkonu suszyłam w pociągu :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mistrzostwo ale w jedną stronę, z powrotem było znacznie ciężej. Prezenty i zakupy i 4 kg Cayu który sama kazałaś mi kupić itd itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz w domku. Własnie sobie zrobiłam sobie zielona herbatke i mam przed soba paczke ciastek tutku ktore kupiłam na Słowacji. Ale wypoczełam. Slicznie tam na Słowacji a napewno bedzie jeszcze ładniej jak spadnie snieg. Podobno ma juz padac w piatek. Ale śniegu troszke widziałam. Teraz mysle ze tam pojade zaraz po świetach na narty. Widze ze tu ładnie sie rozpisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Panie! Szkoda ze sie nie zalapalam na ciasto Pariss, bo wygladalo smakowicie, mam nadzieje ze nastepnym razem sprobuje. Bobo a gdzie Ty o tej porze roku zbieralas grzybki?? Ja myslalam ze teraz jest juz za zimno na grzyby. Jak ja bym teraz zjadla sobie taka grzybianke ... no coz przyszlo mi sie tylko smakiem obejsc.Bobo ja chyba taka malo kumata, powiedz Bobo czego to kupilas 4 kg w Turcji? A i zapomnialabym bo ktoras z Was pytala skad jestem, no wiec mieszkam w Belgii i w zeszlym miesiacu stuknelo mi 17 latek jak tu mieszkam , co nie znaczy ze nie jezdze do Polski i nie tesknie za nia. Mysle ze nie bedzie Wam to przeszkadzalo ze popisze sobie tu z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek witaj!!!! Jejku widzialas snieg? Mam nadzieję, ze odganiałas go nogami i rękami żeby do nas nie doszedł??? ;) Mam nadzieję, ze jakochłoniesz to opiszesz nam troche zwyczaje i jedzenie na tureckim weselu. A zdjęcia jakies skombinowalas? Czekam na film i zaraz pozniej lulu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kari ja widzę, że Ty też na nocną zmianę raczej bedziesz pisać ;) Tylko ja taki śpioch jestem wychodzi na to :D Bobo zakupiła chyba 4 paczki herbat po 1 kg, tak myślę... Kari ciasta jeszcze zostało częstuj się :) dla każdej jeszcze starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem ciemna, no rzeczywiscie cay to nic innego tylko czaj a inaczej herbata!! Sie osmieszylam !! Pariss dzieki za ciasto bylo pycha i zjadlam nawet 2 kawalki. Nastepnym razem ja upieke!! Na nocna zmiane chyba sie nie zalapie, jestem troszke zmeczona bo zrobilam na rowerze 20 km i zdycham!! Nie wiem jak jutro rano wstane do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 km na rowerze? Oprócz tego, że pewnie masz niezłą kondycję to i pogodę. BO u mnie tak leje i zacina deszczem, że szczerze mówiąc zastanawiam się poł dnia co jutro ubrać...a tu ani kaloszy ani płaszcza przeciwdeszczowego ani torebki nieprzemakalnej....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda u mnie niezbyt ladna ale przynajmniej nie leje. 20 km to w sumie nie tak duzo, tyle ze ja nie mam takiej super kondycji, jak juz ujechalam 10 km to jakos musialam wrocic , wiec drugie tyle musialam zrobic, a ze u nas zadnych gorek wiec wstyd byloby rower prowadzic... stad to zdychanie. A musze Ci powiedziec ze tu u nas ludzie w podeszlym wieku lekko i z usmiechem pedaluja i rozne rzeczy przewoza na rowerach, nawet kosze z praniem. A juz na porzadku dziennym widac laseczki w szpilkach z torebka na ramieniu jadace na rowerkach czy to do kafejki czy rano na pociag, ktory ich wiezie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz ochłonenałam ale zaraz lece spac. Ja tam lubie snieg wiec go smialo zapraszłam. Mam nadzieje ze kochane sie na mnie nie pogniewacie z tego powodu. Jejku jutro znowu do roboty. Naszczescie tydzien powinnien byc spokojniejszy bo szefa nie bedzie do piatku. Zreszta połowa mojego oddziału na wyjedzie. Co do wesela to jakos tak sobie wypadło. Jedzienie zwyczajne tureckie duzo baraniny a w tym pieczony baran. Kobity siedza z kobietami przy stole a mezczyzni ze soba. Tancza raczej. Ale raczej ni wyoada np tanczyc młodej mezatce z kims innym niz maz rodzina albo tarszy zobaty mezczyzna. Ja tanczyłam ze wszystkimi. Z kobietami mało rozmawiałam bo albo były zazdrodsne albo uwazały mnie za nie wierna czyli gorsza. Z mezczyznami było wprost przeciwnie sama egotyka ze mnie była. A to ciasto co upiekła Pariss było tez na weselu. Zywczaje hmm ciezko mi jest powiedziec poniewaz jak cos oni robili to nie rozumiałam a kobiety z wiadomych wzgledów nic mi nie tłumaczyły. Wiec sama sie domyslałam albo patrzyłam sie jak ktos niedorozwiniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow! To nieźle. Mam koleżankę w Belgii, pracuje gdzieś w jakiś projektach unijnych. Jest tam od niedawna bo przenisła sie z Londynu po 10 latach, ale mowiła, ze życie jest drogie i lepiej było w Anglii. Ja poki co idę lulać bo juz ostatnia reklama w filmie, prysznic i kołderka. A jutro o 5.30 pobudka! Dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide spac i zycze wszystkim kolorowych snow i niech Wam sie przysni sloneczna plaza w Turcji!! Ja 3 tygodnie temu wrocilam z Kemer wiec caly czas slysze szum morza. Jeszcze raz; Niech przysni Wam sie Wasze ulubione miejsce w Turcjii!! Spokojnej nocki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manuela4
Kochane Dziewczyny witajcie :) Pogrążona w wirze pracy oraz innych wydarzeń i zmian w moim życiu długo do Was nie zaglądałam :( Widzę,że piękne rzeczy ze złota sobie oglądacie oraz poruszacie tematy jedzonkowe.Ze mnie kucharka może nienajgorsza,ale też nie kocham tego zajęcia. Ostatnio jadłam cudowny pasztet z selera(dziwne,bo selera nie znoszę a pasztet super).Pariss i BoBo63 pozdrawiam Was serdecznie i resztę Turkomaniaczek również. Na razie zdradzam Turcję i wybieram się do naszych węgierskich sąsiadów :) Odezwę się niedługo jak tylko znajdę chwilę.Dzieje się dużo tutaj beze mnie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lecę już za tydzień do Turcji i mam pytanko a mianowicie kilka : czy dużo kosztuje dopłata za nadbagaż przy wylocie z turcji?? (bo w każdym kraju jest inaczej) Czy w antalya jest dużo miejsc gdzie można kupić dobre podróbki torebek?? Ile kosztują takie bluzki czy torebki nie wiem ile kasy wziąć ?? czy ktoś był w Wow Kremlyn Hotel ( niby 5* ale czuje że lipa 20 km od antalya) no i ile kosztuje przejazd taksówką?? Please niech ktos mi cuś napisze bo już tak mało czasu zostało i nie wiem co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sonia ogólnie w większych miejscowościach podróbek wszędzie pełno chociaż nie wiem jak jest otwarte po sezonie. cen nadbagażu nie znam niestety. Bobo jakim cudem Ty spakowałaś tylko 7 kg ??? ja mam zawsze ponad 20 kg :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakieś nie codziennie pustki tu są dzisiaj...ale to pewnie wina poniedziałku i macie pełno robótki w pracy...ale wierze,że widzimy się jak zawsze wieczorkiem;) a mój nadgarstek wylądował w szynie gipsowej,yh... soniaxx-->nie wiem czy dobrze pamiętam ale coś ok.6-8euro/1kg, ale chyba nie ma się co przejmować zbytnio,bo jak ja wracałam w tym roku,to ja nie płaciłam,co prawda chyba mój bagaż i moich koleżanek został policzony razem i dlatego,chociaż każda z nas miała ponad normę, ale jak wylatuje się z Polski to sprawdzają i się dopłaca,ale nie wiem ile.. Pariss,Bobo,Kwiatuszek napisze maila niebawem tylko muszę się zebrać;p;p;p a teraz średnio mi się pisze,ale postaram się dzisiaj;) Bobo-->zawieszka cudna!ja też już wiedziałam wcześniej jakie fajny ten Twój mąż hehe Pariss-->tak smakowicie wyglądał Twój wypiek,że czułam jego zapach u siebie;) mniam mniam... 3majcie się!Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarlusia
hej,hej dziewczyny,co wy piszecie z bagazami.Ja biore z soba zawsze tak malo,ze wstydze sie na lotnisku bo boki w walizce sie zapadaja inni ledwo ciagna wozki z walizami a ja no coz....w drodze powrotnej bywa odwrotnie ale nadbagaz?pewnie reczniki kupie jak Pariss wszystkie kolory raz sie zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam popołudniowo! Dopiero usiadłam. W pracy nie miałam nawet czasu zaglądnąć i poczytać co się dzieje a co dopiero coś napisać. Biegłam z pracy jak z procy puszczona bo nie mogłam się doczekac aż usiądę i nie bede musiała nad niczym ani o niczym myśleć. Co za dzień. Jak mi sie sprawdzi, ze jaki poniedziałek tak cały tydzień to się w środę zastrzelę ;) Nie wiem tez co z ta kafe albo z moimi oczami bo nie widziałam wczoraj wpisu Kwiatuszka. A powiedz co ludzie tam dają na prezenty? Turczynki są strasznie zazadrosne o swoich facetów i mężow, a juz jak widzą Europejkę to by oczy wydrapały. Kari byłaś w moim kochanym sentymenalnym Kemer. Chcesz pooglądać znajome kąty? Tutaj mam kilka moich zdjęć: http://www.karawana.fora.pl/turcja,9/kemer-i-okolice,343.html Manuela dzieki za pozdrowionka. pasztet z selera to coś dla mnie :) Frogi nie zazdroszczę. Pewnie jesteś nieco uziemiona? Tarlusia na pewno weźmiesz wszystkie kolory bo ręczniki mają fantastyczne, tylko najpierw trzeba zrobić rozeznanie w mieście. Sonia Twoj hotel jest w Antalii w dzielnicy Kundu. To dość spory kawałek do centrum Antalii, ale na pewno jezdzą tam jakies taksówki. Bo dolmusze w Antalii nie są tak bardzo popularne. Nie wiem gdzie są jakieś bazary w Antalii. Kiedyś byłam w jednym, ale nie potrafię powiedziec gdzie to było. Zapytaj kogoś w hotelu. Na pewno rezydent powie jak sie wydostac stamtad do centrum. Kasy wez lepiej wiecej niz mniej. Antalia jest droga i nie wiem na ile wytargujesz torebki ani jakie one mają być. Za ładną skórzaną dość sporą średnio liczą 40-70E. Za takie z materiału to różnie bo to zależy co. Wszystko zawsze zależy od modelu i od rodzaju skóry i od tego gdzie i jak wytargujesz. Nadbagaż w Dalamanie płaciłam ostatnio i policzyła mi 5 E/kg. Najlepiej stawaj do facetów i ładnie się uśmiechaj. Kobity są okropne i nie do przegadania. Sprawdz na stronie linii lotniczych powinno byc napisane ile kosztuje. To nie zależy od kraju a od linii. W Ryanair chcieli np. 15E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cisza. Każda pewnie pod kocykiem bo temperatury zaczynają spadać a do lata oooohohoho i jeszcze dalej. Załamałam się teraz tym co pokazał Zubilewicz :O Lecę po nalewkę jakąś....przynieść komuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pariss-ja chetnie sie napije ale zdradz tajemnice z czego ta nalewka? Mnie ostatnio smakuje gin z tonikiem, i jak sie na cos upre to do znudzenia. Ogladnelam sobie fotki i tak mi sie milo i cieplutko zrobilo. W Kumluce bylam i widzialam na zywo te szklarnie. W Kemer bylam ze znajomymi, w drugi dzien pogoda nam nie dopisala i wynajelismy sobie busa, zrobilismy sobie kanapki( moj maz skusil sie na jajka, ktore byly ugotowane na miekko). No i ruszyl ... ale ze to byl automat wiec zamiast na gaz nacisnal na hamulec, wszyscy pospadali z siedzen bo nie zdarzylismy zapiac pasow, a na podlodze byla jajecznica, jaja sie potlukly...no i nasza podroz zaczela sie od sprzatania auta. Jechalismy wzdluz wybrzeza kretymi drogami, wspinajac sie do gory, widoki zapieraly dech w piersi.Minelismy obok gore Tahtali i bardzo zaluje ze nie pojechalismy na nia kolejka. Co jakis czas zatrzymywalismy sie w przydroznych, skleconych byle jak barach gdzie mozna bylo za grosze napic sie wycisnietego na poczekaniu soku pomaranczowego i zjesc kawalek melona. Potem za Kumluca wjechalismy do wioski w ktorej na pewno rzadko trafi sie jakis turysta , weszlismy do sklepiku( raczej szopa nakryta brezentem), chcielismy kupic cos do picia i pytamy ile to kosztuje w euro, a sprzedajaca patrzy na nas i nie wie co to euro?? Przez wioske prowadzila droga z takimi wybojami ze czasami myslalam ze jestesmy na safarii, no i przy drodze stoja rozne rupiecie, jak na zlomowisku. Bardzo lubie bedac w krajach egzotycznych zwiedzac wioski, miasteczka zamieszkale przez tubylcow, jest to dla mnie najwieksza atrakcja, ktora mile sie wspomina. Na koniec pojechalismy na dzika plaze gdzie oprocz nas w obrebie kilometra nie bylo zywej duszy, tylko my i fale tak wysokie ze az balam sie wchodzic do morza, a kazdego wychodzacego z wody fale nie wyrzucaly a wypluwaly z ogromna sila. Wstapilismy po drodze na miejscowy targ jarzynowy, jeden ze sprzedawcow nie odstepowal nas kobietki ani na krok adorujac i czestujac swiezymi figami i madarynkami, a nasi mezczyzni byli troszeczke zazdrosni a jednoczesnie dumni. Bylo super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeju ile musiałam się naczytać i tak wszystkiego nie spaniętałam i nie wiem od czego zacząć. Kari---Grzyby są jeszcze w lesie w woj,lubuskim , zielonki kurki i podgrzybki są nawet po pierwszych mrozach i ja co roku zbieram je do grudnia a nawet i w grudniu. Zielonki w ogóle mrozu się nie boją i czasami jak wrzucasz je do wiaderka to dzwonią , tak są zamarznięte. Sonia -- SunnExpres do 25 z Turcji , a ile kosztuje nadbagaż też nie wiem.Podróbki w Turcji kupisz wszędzie,gorzej będzie z oryginałami. Co do ceny to Ci nie pomogę bo nie wiem co chcesz kupić. Powiem tylko tyle że targujesz się do póty nie osiągniesz 1/3 ceny. Fanky -- ty pytałaś co zabrałam że miałam 7 kg bagażu ? To ja się pytam co można zabrać że ma się 20. Wszystko w Alanyi jest do kupienia i to za mniejsze pieniądze jak u Nas więc poco się przemęczać.Ciuszki na 2 pierwsze dni a później plaża i nocne zakupy.Przy okazji traktuje to jako prezenty dla siebie. Kari-- Cay to nic innego jak Herbata.Pariss mnie namówiła przed odlotem na dobrą herbatkę więc i rodzince musiałam przywieźć. A jakie nam się grono międzynarodowe tworzy Hmhmhm!!!! Kwiatuszek--witamy w kraju. Pozdrawiam. Frogi -- na maila czekam już 2 dni.Pozdrawiam (zawieszka w drodze) Złotą obiecał kupić w Alany. Tarlusia --pozdrawiam , co do bagażu to tak samo. Manuella , gdzie Ty się podziewałaś?? Gorąco pozdrawiam .Praca pracą ale o Nas nie zapominaj, bywaj częściej Pozdrawiam Pariss-- Gorące pozdrowionka, u mnie -1 za oknem, biało już na dachach samochodów. Kochane kobietki , kto ma przepis na pasztet z selera.Bardzo proszę na maila. Pariss mnie troszeczkę tej naleweczki ,na zdrowie !!!! Fanky --pozdrawiam. Idę jeść kolację , bo przed chwilą wróciłam z pracy. zaraz wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dopiero wrociłam do domku i zaraz spac i znowu praca hehe a do emerytury tak daleko..... preznty zdecydowanie kasa albo sprzety domowe. A co do zazdrosci to sa okropnie zazdrodne ale nie o mezow a europejskie pochodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaram sie jutro do was zajrzec bo powinnam miec juz mniej pracy i tak do konca roku. chociaz dzis tez szłam z mysla ze spoko a tu czasu nawet 5 minut nie miałam dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że mróz na was źle działa. Wszystkie poszły spać .?????????? Co z Wami koleżanki. Pariss-- wybaczam bo po tej nalewce mogła usnąć i tak rano musi wstać. Zaczekam na Frogi , za godzinkę pewnie do mnie dołączy. Kolorowych snów psiapsiólki. Nie zapomnijcie o przepisie na pasztet z selera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×