mam 33 lata i nigdy nie miałem dziewczyny

jaki ten świat jest popaprany ... jest tylu ludzi którzy są sami a chcieliby być z kimś i wcale nie mają wygórowanych wymagań ale nie trafiają na siebie ....... :(

Czasami jest tak, że chemia dwojga samotnych nie pasuje do siebie. :O

Niestety tak jest. W tym wieku większość dziewczyn nie wierzy w miłość tylko w pieniądz ;) Ostatnio poznałem jedną , całkiem miłą i fajną dziewczyne. Ale jak tylko wyczuła że mam marna prace to odrazu nawiała :O Niestety te ładne i fajne sa już mocno rozpieszczone hehe;)

Idź do agencj,bo zostaniesz stary kawaler lub przejdziesz na geya.

pierdolenie kotka za pomocą młotka;(

Jest z tego wyjscie. Idz do jakiegos baru albo na balety. Nawal sie, wtedy nabierzesz odwagi. Jak nie wygladasz na monstrum to znajdziesz jakas panne.

zalezec... trzeba by sie zaangazowac, chodzic po dyskotekach, wydawac kupe forsy, ciagle cos robic..... a FEEEEEEEEEEEEE zycie kawalera to JEST TO !

A ja mam 44 lata i mówię wam że lepiej się nie żenić i pozostać kawalerem. Poważnie. Kobiety to nic dobrego. Polany cukrem arszenik.

to samo ja mam 32 :P :P

A ja mam 29 lat i nadal czekam na tę, która doceni, że jest moją pierwszą kobietą w życiu. Nie lecę za owczym pędem! Wiem, że warto poczekać!

A ja mam 34 lata i zdobywam doswiadczenia.Moze sie kiedys ozenie.Poznaje mase kobiet,ktore pragna milosci.Kochamy sie i tyle.

temat Extra - :) bo to też mój problem. Mam 28 i miałem wiele dziewczyn, ale nigdy no właśnie itd :) spoko - zakłądamy towarzystwo tych którzy nigdy nie robili tego z partnerem/ką :)

za 10 lat dogonię autora topicu:P a dlaczego tak się dzieje to nie mam pojęcia, jedyną moją wadą jest wada wzroku, no ale jakoś ludzie w"tych" sytuacjach radzą sobie po ciemku więc o co chodzi????

ie po prostu i tyle

Jak wy tak podchodzicie do sprawy, ze przegraliscie zycie to zapomnijcie o dziewczynach. Wiecej mocy a nie niemocy! :) A teraz cos powiem o sobie, tez myslalem, ze mam przegrane zycie, nigdy nie mialem dziewczyny w lozku, a zwiazku zadnego, a tu nagle cos mnie napadlo i zaczelem po prostu sie interesowac dziewcyznami a nie siedziec na tylku i moje wysilki zostaly docenione, ale nie poddalem sie i nie mam zamiaru sie poddac tak jak wy. Wiec nie pieprzecie ze przegraliscie zycie tylko sie za siebie wezcie, zrobcie cos z soba, tylko lamenowac potraficie jak baby, a jak facet jest baba to nigdy nie bedzie mial dziewczyny. Wiem to po sobie, bo tez kiedys tak myslalem, ze nie bede mial dziewczyny ale nie chcialem tak zyc i po prostu wreszcie zaczelem sie interesowac dziewczynami, byly momenty lepsze i gorsze, ale sie nie poddalem, wlasciwie sie poddalem, ale wlasnie wtedy spotkalem miloc swojego zycia. Wiec do dziela panowie dazcie do celu macie stac sie prawdziwymi facetami, a wtedy kto wie kto wie.

Mam juz 30 latek! Jak piekny jest swiat :)

to fatalna sprawa mieć tyle lat i bez dziewczyny................... serdeczne kondolencje na pocieszenie nieeeeeeeee to niemożliwe, ja nie wierzeeeeeeeeee to jakaś ściema

chociaz z drugiej strony jeśli tak jest to ja chętnie biorę takiego faceta:) mogę go sobie odpowiednio ułożyć i wychować :) byłby wreszcie idealny:) jesteś chętny?

:-( ale trzymam kciuki,źe się uda:-)

nie ma to jak walnąć odpowiedź po 7 latach :P ciekawe czy oni znaleźli swoje drugie połówki, ja mam 19 lat i też nic z nic.