Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

A o której wstaje? O 5:15-5:30, ale budzik mam nastawiony na 4:50 bo 40 minut zajmuje mi zwleczenie się z łóżka :O Przychodze tak bo musze i chce- wcześniej wychodze, to plus dla mnie, a musze, bo przygotowuje szefowi zawsze rano sprawozdania. Jak przychodzi to muszą być! ;)

Kawa nieźle z tym kibelkiem ;) GOŹDZIKU!! Pokażesz się dziś choć na chwilke? :(

a ja narzekam że mam na 8 do pracy a musze wstać o 6:20 żeby jeszcze dojechać ...heh Niewyobrazam sobie wstawania o 5 , zwłaszcza zimą :/ Zimno mi dzisiaj..Wczoraj byłam na polowaniu w ciucholandzie - upolowałam zajefajną bluzeczke Morgana za 12 zł :P Koelżanka mi powiedziala o tym ciucholandzie - mają same markowe ciuszki :D

prezent - ale film mi sie podobal , nie Keanu ;) jakos nie \"moj\" typ....... chociaz tak naprawde nie mam swojego typu ... baaaaardzo rozni mezczyzni mi sie podobaja ... a w sumie tak naprawde wyglad nie ma az takiego znaczenia jak wtedy ,gdy sie mialo 15 lat ;) .... Bo jak tak sobie mysle ... to za \"moim\" nie obejrzalabym sie na ulicy na 200 % :D

Ja nie potrafie nigdy nic znaleźć w ciucholandach :O Mnie też jest zimno, ale szef z litości włączył ogrzewanie na chwile :D

to widze ze ja mam najlepiej - zaczynam o 9 / lub pozniej jak stoje w korku ;) .../ ale za to kwitne tu do 17 ..wrrr

HyHy...:O Przyjechał właśnie mój znajomy... jeden z tych, których kiedyś nazywałam przyjaciółmi :O Mamy się dzis z nimi spotkać.... Bo tęsknią za mną... Ciekawe :O

a moze juz plota poszła o Twoim zamąż pójsciu i chcą wybadać sytuacje heh Co do Keanu - fajny, szkoda tylko że podobno gej To jest specyficzny ciucholand - są tam markowe ciuchy -Morgan,H&M,Levis,Lee,Amisu,Victoria Secret i wiele wiele innych znanych bardziej za granicą marek, których niepamietam ;) Naprawde można znaleźć cos fajnego - ale niestety sprzedawczynie biorą co lepsze dla siebie. Ja mam szczescie bo ten sklep odwiedzają najczesciej stare grube baby, wiec co lepsze bluzeczki dla szczupłych młodych zostają najdłużej :D

Plota pewnie nie poszła bo wśród moich znajomych wie tylko jedna przyjaciółka i przyjaciel, ktorzy się ostali i dzielnie przy mnie trwją i trwali wtedy kiedy wszyscy twierdzili, że skoro postanowiłam zmarnować sobie życie, to oni nie chcą w tym uczestniczyć. Usłyszałam od nich teksty typu "jak będziesz potem płakać, to nikt Ci ręki nie poda"... Spotykam się z nimi czasem (ostatnio kilka miesięcy temu :O), ale nie rozmawiamy na temat mojego związku. Nagle im się przypomniało... Zobaczymy. Ide z meżem, a co ;) Będe oscentacyjnie machać dłoniom im przed oczami :D Żartowałam... :P Mam koleżanki, które ubierają się w takich ciucholandach, ale ja raz że niecierpie kupować ubrań, dwa najczęściej nie mam czasu, żeby chodzić po sklepach, a jak już się wybiore to nic nie ma :O

Boski Keanu gejem?? :O Niemożliwe! kawa zabiłaś moje uczucia teraz :O :D

a ja uwielbiam polować na wszelkie okazje kupienia czegoś wystrzałowego na niską cene. Stac mnie na droższe - ale co to za przyjemnosc kupić ładny sweterek za 200zł jak można taki upolowac za pół ceny? Wtedy jestem z siebie dumna :D Uwielbiam tez wycieczki do Niemiec na zakupy jak mają wyprzedaże....raj

Dla mnie zakupy to męczarnia i zło konieczne, chyba, że kupuje zabawki, albo ciuszki dla chrześnicy :D

no ja tak mam od niedawna - uwielbiam kupowac sobie buty, bizuterię i bieliznę a reszte - w zaleznosci od promocji, wyprzedaży..To zaspokaja moje instynkty łowieckie. Mały tygrysek ze mnie hehehe Jedyną droższą bielizne to kupilam z okazji urodzin Miśka - kupiłam sobie wtedy komplet - gorset, ponczoszki i stringi..Troche kosztowało :I

jak ktos ma blisko do Niemiec to moze sobie jezdzic ;) ... prezent - mie przejmuj sie takimi \"przyjaciolmi\" ... ja po zeszlorocznych wakacjach jak bylam z dwoma \"przyjaciolkami\" , dowiedzialam sie ze jak tylko znikne im z pola widzenia, to nie zostawiaja na mnie suchej nitki ... wrrrr .... ja ostatnio nie mam humoru / ani kasy/ na zakupy ... nie wiem...jesienna depresja czy co ? bo u mnie PADA OD WCZORAJ ....i nie ma zamiaru przestac .... beznadziejna ta pogoda....

pytanie z innej beczki - jak sie tutaj wstawia skrzywioną mine ? Bo :/ i :I nie działa.

Biżuterie i bielizne kupuje mi mój luby :D Mam problem z głowy ;) On uwielbia chodzić ze mną po sklepach. W zasadzie podobają mi się te same ubrania co jemu, więc nie ma problemu, no ale to by już była przesada :D Skrzywioną minke robi się : O tak tylko bez spacji ;)

07.08 hakuna :D żeśmy się rozgadały :P

hakuna- bo w sumie prezent dostala tez prezent na jego urodziny :D i jakos temat nam sie rozwinal :)

Angel ja chyba książke napisze :D Czasem samej nie chce mi się wierzyć w to całe moje szczęście. To jak się poznaliśmy, na czym początkowo polegała nasza znajomość, jak się rozwinęła... To, że właściwie przywykłam do myśli, że ślubu nie będzie, bo on nie chciał po raz drugi wiązać się w ten sposób... Chciałam zrobić mu jakiś oryginalny prezent na urodziny, a ta cholera mnie zaskoczyła... :D I obrócił mój świat do góry nogami :D Kiedy na mnie warknie czasem pytam z miną skrzywdzonego dziecka "z co??", on mnie przytula i odpowiada "żeby Ci się w główce nie poprzewracało"... :D Oj poprzewracało się , poprzewracało i to już dawno... :D

tzn im sie rozwinal , bo ja dolaczylam troooooooooche pozniej ;)

ehhh masz szczescie.... prezent ... masz szczescie.... :)

Podobno co drugi głupi ma szczęście :D:D:D:D

:O umiem umiem :D Bizeterie lubie tak w ogóle robić sama.... A bielizne kupujemy razem - i razem wchodzimy do przymierzalni wtedy :P

Kiedyś byliśmy na zakupach, byłam w przymierzalni i poprosiłam go, żeby przyniósł mi inny rozmiar, on poprosił panią sprzedawczynie, a pani przyniosła i powiedziała "ten powinien pasować córce" :O :D Zresztą takie uwagi non stop słyszymy ;)

Gwarno tu,wesolutko:D Czy tylko ja w pocie czoła walczę w robocie? Fakt,też nie zawsze:P

Ja mam podzielną uwage- robie kilka rzeczy na raz :D Goździku tęskniłam :D

Oj bo się wzruszę... Ja też w miarę możliwości do oporu wykorzystuję podzielność uwagi,ale czasem się nie da,chole*a!

Jak tam serduszko? Telefoniczne serduszko ;) Nie wybiera się na jakąś delegacje?? :D

ja takie uwagi słysze o mojej mamie jak z nią ide na miasto - mówią ze to moja babcia.

Ja tam nic nie wiem...;)