Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

dziwne ... z ta rozmowa w Wawie . a z tym tel ,to nie wiem ... nie prosciej bylo napisac"stale lacze internetowe " ? ;) , przeciez nie ma obowiazku posiadac tel. stacjonarny jesli sie ma internet (chyba ,ze ma sie tepse ;) ) nie wiem sama, pomysle jeszcze nad tymi ofertami dla PM. Szczerze mowiac wolalabym w biurze , a nie ciagle w aucie ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn nie dziwne w sensie siedziby firmy , ale jak rekrutuja do danego regionu , to chyba powinni przyjechac ... co innego podpisac umowe ,czy cos. jak juz sie wie na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel no oni siedzibę mają w Wawie i do Wawy trzeba przyjechać na rozmowy. Jak komuś bardzo zalezy - to przyjedzie - a dodam że jest wielu chętnych... Potem jeszcze szkolenia w innych regionach, cieżka praca przez jakiś czas...a potem to już prawie same spijanie śmietanki.... Kurcze coś się źle czuje..Zmarzłam strasznie tu i marzę już o domu i ciepłym łożku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz...ale chyba na tym polega ta praca - ciagle w drodze lub nawet w innych regionach :) . Mam kolezanke, nie pracuje jako PM, tylko PH (ma klientow scisle okreslonych) , ale jakis czas przez pare dni w tyg. np. musiala mieszkac w Plocku (bo tam byla glowna siedziba) , wiec to nie jest praca dla kogos ,kto ma zwierzaki, czy chce codziennie wracac do domu o okreslonej godzinie :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel no moja dobra koleżanka jest PM ale już na wyższym szczeblu - ponad 3 lata już robi i miała ze dwa awanse. Opowiadała mi sporo o tej pracy - i wcale nie jest tak ze ciągle w drodze. Owszem - początki są trudne - szkolenia w innych miastach, wdrożenie się, ale potem sama przyznała że wstawała sobie koło 8 objeżdżała lekarzy i praktycznie 14:00 -15:00 była już w domu. Kilka dni w miesiącu to tzw. dni biurowe - czyli nie musisz tyłka ruszac w ogóle z domu - robisz \"papierki\". Natomiast ona się wykazywała, miała świetne wyniki, przeszła wiele szkoleń i teraz na wyższym szczeblu faktycznie co chwila jest to w Wawie, to w Poznaniu.. Mieszka sama, ma psa. Ale nie narzeka - kupiła sobie mieszkanie sama, ma \"panią\" od prasowania i sprzątania i zaprzyjaźnionego płatnego pana od wyprowadzania psa w sytuacjach awaryjnych. Stać ją... Pomijam oczywiste sprawy - auto służbowe i paliwo gratisowe tyle ile potrzebuje (brak limitów), komórke, laptopa, wycieczki zagraniczne na które jeszcze dostaje kieszonkowe w dolarach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj jej jesli mozesz ile zarabiala NA POCZATKU (teraz mnie srednio interesuje) ;) w pierwszych miesiacach pracy :) dzis u nas sloneczko :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ona nie uważa że to duży problem - dodam że psa sobie sprawiła niedawno jakieś pół roku temu, a nie że szukała pracy jak już miała psa. A ile zarabiała na początku to wiem, nie muszę sie pytać - Ty nie będziesz miała odniesienia bo u nas się inaczej zarabia - powiem Ci tylko że na początek miała prawie o tysiac złotych więcej niż ja po 3 latach tutaj, a nie mam najgorszej pracy. Do tego samochód, komóra, laptop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samochod, komorka i laptop sa niezbedne w tej pracy (i z reguly wiekszosc firm to oferuje na takim stanowisku ,wiec to nie jest jakis super bonus) . Co do zarobkow, to po prostu chcialam wiedziec jakiego rzedu jest to kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, poczytałam was i ojoj, czyli jest tak jak mówią wszyscy,niby ofert pracy ogrom a jak się człowiek zaczyna wgłębiać w temat i jak przyjdzie co do czego to się okazuje,że to nie takie proste,więc powodzenia dziewczyny:) ja dziś w temacie zakatarzonym i myślami jestem pod kołdrą choć za oknem piękny słoneczny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mity nie mity - ja mam koleżankę w Wawie która robi zwykłą biurową pracę, mniej obowiązków ode mnie i raczej w biednej firmie i zarabia 2500 na rękę (sama przyznaje że zarabia mniej niż koleżanki na podobnych stanowiskach ale w innych firmach)- u nas biurowi z jej obowiązkami mają 1000 -1200zł Więc masz porównanie. Tak samo kumpel który teraz robi montaż do pragramu fabryka gwiazd na polsacie - tam mają za jeden odcinek 30tyś, u nas montażyści nawet przez kilka miesięcy tyle nie mają. Co nieco wiem o zarobkach w Wawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tej kolezanki, to moge sie zgodzic...ze tak zarabia (placa na stanowisku \"biurowym\" zalezy tylko od firmy , sa i takie ,ktore placa po 6 tys. na poczatek, ale ciezko tam sie dostac ;) ) ale kumpel ? 30 tys za odcinek ? za montaz ? ;) nieraz gwiazda serialu/programu tyle nie dostaje za 1 odcinek ,wiec jego raczej traktowalabym z przymruzeniem oka :D .No ale skoro tak twierdzi,ze tyle zarabia - to nic, tylko gratulowac :) ;) . ( Tez sie nieco orientuje w zarobkach ;) , w telewizji tez - jeden kumpel w tvn , a kolezanka z mezem w tvp (tu - moge sie zgodzic, zarabiaja troche mniej niz w komercyjnych stacjach) . )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. niedawno bylam na takiej rozmowie, gdzie proponowano mi wlasnie 1200 zl ;) , i nie byla to tylko "zwykla praca biurowa" ,wiec u nas tez sie zdarzaja takie wynagrodzenia :O , na ktore ludzie sie godza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel, ja współpracowałam z tym kumplem - on ma własną firmę telewizyjną i już od dłuzszego czasu sam robi programy dla różnych telewizji, nie napisałam że ON tyle zarabia - tylko jego koleżanka tyle tam ma - spytał ją bo on dopiero od tygodnia tam robi (pojechał dorobić) i dopiero bedzie negocjował warunki płacowe i chciał być zorientowany jaką kwotę podać. Zauwaz że to jest na kontrakt pod konkretny program gdzie realizatorem jest Holender i stawki mogą się znacząco różnić od typowych stawek w publicznej tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomijajac temat TV - sama widzisz skoro mozna u Was znaleźć ofertę pracy biurowej za 6tyś...u nas nawet kierownicy czy dyrektorzy tyle nie mają hahahhaa No ale przyznam że ceny mieszkań macie z kosmosu, reszta kosztów identyczna jak u nas, więc nie rozumiem tej sporej różnicy w zarobkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ta oferta za 6 tys , jest dla "nielicznych" - m.in. dwa jezyki biegle + trzeci bardzo dobrze , znajomosc roznych przepisow, programow, zarz.projektami itp. , to nie jest jakas "zwykla" praca biurowa , gdzie nawet jezyka nie wymagaja za specjalnie jednego ;) . No i sa chyba ze 4 takie firmy (konsultingowe) ,ze tak mniej wiecej placa , najlepiej zeby jeszcze miec skonczony kurs na audytora :) . Roznie mozna pojmowac prace biurowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam ,ze jedzenie tez jest drozsze ;) , i oplaty . Jedynie ubrania w "sieciowkach" moga miec bardzo zblizona lub taka sama cene ;) Ciekawe jak z benzyna ... Kojarzysz moze ile u Was kosztuje litr 95 lub 98 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. jeszcze co do pracy biurowej ;) , ostatnio znalazlam taka fajna oferte pracy w Ambasadzie Holandii . Podali nawet wynagrodzenie - 6000 (brutto,ale to tez ladna kwota ) . Jedyny minus - nie znam biegle (ani w ogole) holenderskiego :D ;) (a to byl kluczowy warunek) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel praca dla dyrektora to też praca dla osoby z okreslonymi umiejętnościami, wiedzą i doświadczeniem. Uważasz że jedzenie jest droższe? Chyba w restauracjach bo markety mamy takie same nawet często z identycznymi promocjami. Co do ciuchów - można kupić wiele fajnych tanich markowych ciuchów w outletach i na wyprzedażach - koleżanka jeździ do Wawy to często się obkupuje, bo u nas teraz dopiero owtorzyli jedną galerię handlową, wiec czekam na przeceny za jakiś czas :D:D A co do paliwa - znaczących róznic tez nie zauważyłam. My tankujemy olej napędowy, wiec o benzynie Ci nie powiem. Macie droższe tylko mieszkania i usługi (fryzjer, kosmetyczka) - a reszta - czynsz, prąg, gaz, jedzenie w marketach, ciuchy - dokładnie to samo. Juz ten temat przerabiałam z koleżanką jak u niej byłam powiedziała mi dokładnie jaki ma czynsz i opłaty, a chodząc w Auchan - było dokładnie to samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe ... ja np. widze roznice poza Wawa jesli chodzi o rozne ceny (nie tylko mieszkan i uslug) , no ale to niewazne :) gozdzik, zasmarkalas sobie klawiature,ze nic nie piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D a Kawę gdzie wywiało?bo ja jestem ostatnio zakopana w robocie Angel zimno u was?tu pada,a ja się oczywiście musiałam wkurzyć bo... parasol zawsze mam zostawiony w samochodzie na wypadek i przypadek deszczu,dziś chcę wysiadać szukam kurde bo mnie coś trafi,parasol zniknął,nie sam jak sądzę tylko przy pomocy mojego męża,kurde!! i bądź tu człowieku spokojny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też zapracowana. Poza tym wysyłam CVki, wszystko rozliczam, wystawiam fakturki, zlecenia itp. Weekend za to przyjemny - sobota imieniny przyjaciela, niedziela - odwiedziny mojego brata z maluszkiem. Mały rośnie jak na drożdżach, wazy już 10kilo!! A nawet roku nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×