Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PROWINCJA PYTA

Do Was drodzy Warszawiacy-wytłumaczcie mi coś...

Polecane posty

Gość PROWINCJA PYTA
jeśli uraziłam, to przepraszam, ok, ale nie zmienia to faktu, ze dalej nic nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyskusji trzeba partnera
To nie jest ironia. Bardzo łatwo uciec od odpowiedzialności za własne słowa. Wypadałoby przeprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
juz to zrobiłam, ale bardzo prosze, przepraszam jeszcze raz 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
Założyłam ten temat z tego powodu, ze nie podobało mi się, w jaki sposób został potraktowany elektorat PiS-u i Kaczyńskiego, jako cwierćinteligenci z wioch i małych miasteczek, a dzis wiele wsakuzje na to, ze prezydentem Warszawy zostanie Mracinkiewicz z znienawidzonego PiS-u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyskusji trzeba partnera
1) Warszawa nie jest samotną wyspą na oceanie prowincji. Trudno, żeby to co się dzieje w Polsce nie miało odzwierciedlenia w Warszawie 2) Elektorat partii typu PIS czy LPR jest, jak powszechnie wiadomo, bardiej zdyscyplinowany niż elektorat partii typu PO. A to oznacza, że wyborcy PIS chodzą na wybory i głosują. Natomiast Ci, którzy PIS nie lubią , często w ogóle są rozczarowani polityką i na wybory nie chodzą. Poparcie dla PIS należy mierzyć tym, że prawie wszyscy ich zwolennicy głosują. W przypadku tych, którzy PIS nie lubią - większość nich zostaje w domu. 3) Duży procent osób głosujących w Warszawie nie pochodzi z Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
należy przyznac, ze barak w tym konsekwencji i nie ma się na co obrażać. Cóż, widzę, ze na temat nie ma oddzwieku, szkoda, liczyłam na to, ze mi to ktoś wyjaśni, bo nie jestem jedyną osobą, która sie nad tym zastanwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
ok, tę odpowiedz traktuję za rzeczową i przekonywującą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
Proponuję zatem bardziej zmobilizować elektorat PO, swoją drogą dziwne, ze poczucie demokratcznej postawy posiada tylko elektorat Pis i LPR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
W takim układzie mieszkańcy Warszawy i elektorat PO wystawia sobie złą cenzurkę. Wiadomo, ze ci, którzy nie uczestnicza w wyborach nie mogą zgłaszać zażalen, a pewnie sie takie posypią po zwyciestwie Marcinkiewicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyskusji trzeba partnera
Moim zdaniem nie ma prawdziwego elektoratu PO. Większośc z tych, którzy ich popierają robi to PRZECIWKO PIS. I jest to problem...jak zmobilizowac tych, którzy siedzą na kanapach i krytykują zamiast głosować. Ale chyba nikt nie wie jak go rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
przyznaje rację, dużo w tym prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyskusji trzeba partnera
Poza tym..wiele ludzi Warszawy, a zwłaszcza "elektorat" PO , uważa, że i tak da sobie radę, nawet jak PIS będzie przy władzy. Smutne , ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWINCJA PYTA
hmm, to kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×