odchudzanie bardzo xxl

Brum,do czasu,do czasu....troche sie tego momentu obawiam,kiedy waga ustanie w miejscu.

dzień dobry :) wszystkim jak zdrówko po weekendzie?? u mnie wszystko ok, dietka w miarę dobrze idzie, dzieiciaczki zdrowe nic tylko się cieszyć :):) buziaczki

kagrosz u mnie też w miarę trochę przeziębiona jestem ale mam nadzieję że samo minie chociaż juz tydzień mnie męczy ;) dobrze że u Ciebie wszyscy zdrowi bo z tego co pamiętam to często walczycie z zarazkami ;) jakoś leniwie dzisiaj jestem po śniadaniu i mam zamiar sprzątać oby tylko na zamiarach się nie skończyło ;) heheh po południu będę miała gościa odwiedzi mnie kumpela z liceum fajnie trochę sobie pogadamy a to mi się przyda :) miłego dnia :)

Brum Kochana proszę podaj przykładowy jadłospis na 2 dni. Zupełnie nie wiem jak liczyć te kalorie...jak są tabele to wszystko podane po 100 g a TY człowieku dziel, mnóż itd... pozdrawiam serdeczne! ja zaczynam od czwartku..... całuski

heh z tym to może być problem bo ja za bardzo nie liczę bardziej na oko się odżywiam ale spróbuję napisać co jem: śniadanie: 2 skibki ciemnego chleba z serkiem almette zamiast masła(uwielbiam chrzanowy ;) ) i pomidorem albo papryką do tego szklanka soku ja jak już to light z kartona które mają ok 20 kcal na 100ml lub kawa zbożowa z mlekiem 2 śniadanie jak mi się chce: kubek jogurtu lub banan i mandarynka a czasami jak mam ochotę to batonik muesli albo z płatków corn flake ?(nie wiem jak to sie pisze :O ) obiad tu mam zawsze problem bo brak mi pomysłu ale przeważnie jest to pierś z kurczaka pokrajana na kawalki i smażona na patelni bez tłuszczu tylko wiadomo bez tłuszczu to ona za bardzo smażona nie jest i do tego surówka jakaś albo sałatka z takiej małej puszki(groszek kukurydza i papryka) 2-3ziemniaki z leczem ze słoika tradycyjnym (ok pół słoika) a jak mi się nie chce nic robić to jem to co reszta w domu tylko w mikroskopijnych ilościach podwieczorek: to samo co na 2 śniadanie kolacja: galaretka z piersi kurczaka wielkości filiżanki do kawy-ja w tym robię można zrobić więcej i trzymać w lodówce kilka dni i do tego skibka chleba ciemnego albo wczoraj skibka chleba z serkiem almette i do tego 2 surowe marchewki jak widzisz cudów nie jem i jem dosyć dużo chleba bez którego nie mogę żyć ;) mam nadzieję że trochę pomogłam :)

Brum Bardzo mi pomogłaś! Dziękuję. I mam jeszcze 2 pytania : czy pozwalasz sobie czasami na piwo lub wino? o której najpóźniej jesz? czy mogę jeść 2 bułki grahamki? ( czy zamiast bułki konserwa rybna itd... nie wiem co ma więcej kalorii? ) i czy ćwiczysz? i czy czasami popełniasz małe grzeszki? a miały być dwa pytania... pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź... według Twojej diety ile schudnę przez 4 miesiące....??? jeszcze raz dziękuję

Kochane bardzo proszę o dobre rady.... zaczynam od czwartku pozdrawiam cieplutko wszystkie dzielne Panie

piwo i wino raczej nie ale pewnie tylko dlatego że nie mam okazji i jakoś mogę bez tego żyć ;) ale za to pozwalam sobie czasami na jakieś tam grzeszki np na kiełbasę albo czekoladę albo eklera ale myślę że tak średnio to raz na 2 tygodnie ale nie częściej i wtedy jak da radę to odejmuje od pozostałych posiłków ale zdarzają się też napady a wtedy to już trzeba przeczekać w moim przypadku bo nie ma na mnie mocnych :O kolację zawsze jem o 19 później jak bardzo mi się czegoś chce to jem surowe marchewki ale rzadko bo idzie się przyzwyczaić do niejedzenia po 19 ;) nie mam pojęcia ile mogą ważyć takie bułki jakie są duże jeśli masz wagę w domu to proponuję zważyć przeciętne 2 skibki i porównać z wagą grahamki myślę że na śniadanie możesz zjeść małą konserwę i do tego grahamkę nie ćwicze :O a ile schudniesz naprawdę nie mam pojęcia to zależy od tego ile ważysz jak często będziesz grzeszyć i ogólnie od tego jak bardzo Twój organizm jest uparty ;) to pewnie u każdego inaczej jest ja staram się chudnąć 1kg na tydzień i różnie mi to wychodzi:) teraz jeszcze parę słów żeby ktoś nie myślał że się wymądrzam bo nie jestem żadnym specjalistą tak tylko piszę do czego ja doszłam metodą prób i błędów :) humor mi się pogorszył bo koleżanka jednak nie przyjdzie i jeszcze argument jaki wymyśliła dlaczego nie może był tragiczny lepiej by powiedziała że jej się nie chce bo czuję się ....a tak chciałam z kimś pogadać :( pozdrawiam :)

Brum miła i dzielna z CIEBIE kobieta!!! A koleżnką nie ma się co przejmować! Jeszcze nie zapytałam czy mogę jeść masełko czy margarynę ? pozdrawiam bardzo serdecznie!!!

No i w koncu do was dotarlam :) ale widze ze Eli dalej nie ma:/Nie pochwale sie czy schudlam bo jak same wiecie mam przeokropna wage jedynie jak schudne 3-4 kg to wiem bo czuje.Zasad sie trzymam ale cos wolniej to ostatnio idzie musze poczytac o drugiej fazie bo chyba czas juz na nia :)Ggratuluje ubytku kg oby do lata w takim tempie co?:D

ja masełka nie jem ani margaryny bo się tak jakoś do tego serka przyzwyczaiłam i używam go zamiast smarowania ale myślę że w małych ilościach (np.CIENKO posmarowane 2-3 kromki chleba na dzień)wszystko jest dla ludzi ;) witaj vikusia zakup sobie wagę bo ciekawość mnie zżera (nie wiem przez jakie ż :O ) ile chudniesz :P u mnie dzisiaj dobrze jutro zamierzam się wybrać na rower tylko nie wiem czy nie będzie za zimno ale spróbuję bo zima w tym roku niestraszna ;) się dzisiaj nalatałam że aż mnie nogi bolą , moja wspaniała kondycja heheh pozdrawiam :)

żyjecie???????????????????????? ja tak :)

czesc Dziewczyny :) Pamietacie mnie? Wróciłam najszybciej jak mogłam :) Zaraz poczytam wszystko co sie u Was dzieje A Wy napiszcie mi czy moge zostac...obiecuje ze teraz nie znikne :)

witaj kochana mam nadzieje że u Ciebie już wszystko dobrze :D wracaj do nas chociaż jak pewnie zauważyłaś ruchu za dużego to tu nie ma ostatnio:(

cześć dziewczynki :) witaj Pyziu :D jaka ja dzisiaj śpiąca jestem i na dodatek zjadłam wszystko słodkie co mi w rękę wpadło i czuje że na tym nie koniec!! będę musiała dzisiaj przejechac dodatkowe km na rowerku zaraz zrobię sobie kawkę i jak to nie pomoże to się kimnę chwilkę ja mały uśnie :) odezwę się później

CZY KTOŚ Z WAS UŻYWAŁ TABLETEK vagavit????????

kagrosz u mnie też dzisiaj masakra znowu przez najbliższe dni będę musiała zacisnąć pasa jeszcze bardziej żeby choć trochę zniwelować wyrządzone dzisiaj szkody :( tabletek nie zażywałam :)

Brum nie kupie wagi bo juz raz kupiłam i dwa dni miałam depresje:P Pyziu jeju nareszcie jestes opowiadaj szybciutko co u Ciebie i jak sie czuje.Nie pytaj czy mozesz zostac Ty masz zostac:)Kagrosz ja mialam wczoraj babski wieczor poszly 2 litrowe vermuty(nie wiem jak to sie pisze) i na szczescie paczka chipsow wiecie ze nie jadlam ich 2 miesiace jak nie wiecej?Dla mnie to ogromny sukces bo zawsze wolalam te smieci od slodyczy ;p ale dzisiaj dietowo jak najbardziej wiec i ty sie nie zalamuj.Wczoraj kolezanka powiedziala mi ze jak ostatnio od niej wyszlam to sie poplakała a wiecie czemu bo udalo mi sie schudnac:OPprobuje ja jakos zmotywowac ale to ona musi podjac decyzje...w odstepie kilki miesiecy po urodzeniu 1 dziecka zaszla ponownie w ciaze i ciezko jej sie pozbyc tych nagromadzonych kg.A ja przynajmiej wiem ze chudne i ze jest to zauwazalne.Całuje was mocno P.S.Zblizaja sie trudne dni a mi sie wydaje ze jestem najgrubszym czlowiekiem na swiecie :/ głupota...

wezcie sie za sport a nie siedzenie przed komputerem. nic wam nie da jedzenie o jednej kostki czekolady mniej. obrzeracie sie przed komputerem jak świnie a potem dziwicie sie ze grube jestescie i wine zwalacie na geny itp.

te powyzej nie wymadrzaj sie a jak ci cos nie pasuje to wyjdz wiesz gdzie sa drzwi a ty to pewnie zyjesz powietrzem :] zal mi ciebie ale jak ktos ma kompleksy to tak wlasnie wyglada jego zycie czepianie i szydzenie z innych powodzenia w zyciu zycze

spadaj pomarańczowy cwaniaku wiem dlaczego jestem gruba nie dziwie się dlaczego jestem gruba i na nikogo nie zwalam winy a juz na pewno nie na geny i spierdalaj stąd w podskokach bochociaż zwykle zwisają mi uwagi takich idoitów ja ty to dzisiaj jestem agresywna ty pewnie jesteś super szczupła i zgrabna więc nie wiem czego tu szukasz chyba guza

Witam Dziewczyny,hej Pyziu ;ciesze sie,ze jestes zostan z nami. Ta zima mnie dobija.......Pa.

od dzis biore sie za siebie./ schudlam juz 3 razy. wazy7lam jakies 60kg a teraz 86,9.mam dosc efektu jojo. jestem zalamana juz ale wierze ze dam rade....ino sporo siolnej woli:)pozdrawiam

acha zapomnialam dodac ze mam PRAWIE:P:P 20 lat pozdro i 3majcie kciuki za mknie tak m sie wydaje ze najlkepsza bedzie dieta 100kcal. nie chce zadnych glodowekstosowac bo to do niczego nie prowadzi...wiem cos o tym:/

Kissek kazda z nas miala efekt jojo :/niestety.Goodlife a u nas w sumie nie było zimy po 8 rano było 9 stopnii na plusie takze wiosna tuz tuz a ja jeszcze musze pozbyc sie z 10 kg ehhhh

vikusia dzieks Ci nmilo wiedziec ze nie jestem sama:), wlasnie wrocilam ze szkoly dopiero zwykle jem tylko sniadanie a w szkole max jablko wiec o jedzeniu co 4 h nie ma raczej mowy. jak wracalam z budy mialam wliczy apetyt i potem nadgabialam jedzac caly wieczor tym bardziej ze mi starsi pluli ze mam rzucic palenie:/teraz juz sie tak nie rzucaja ale w domu i tak nie moge palic;/mimo wszystko teraz juz sie nie objadlam jak zwykle gdy wracam z budy staram sie 3mac i o dziwo wierze ze mi sie uda:)

aaaaaa właśnie do pomarańczowej kretynki: JAK CI SIE COS NIE PODOBA TO IDZ W PI***ZDU a nie zawracaj głowy każdy ma inny problem w sumie to chyba lepiej mieć takie jak my niż jak sie domyślam podobne do Twoich typu:oj aj ej aachhh a widzialas jaka sobie kupiłan kiecke tylko ze nie wiem czy w niej wyjde bo mam 58kg i za gruba jestem...my przynajmniej mamy problemi sie przyznajemy a ty do swojego widac nie skoro sie wyzywasz nas wchodzac na to farum:/

Kissek małymi kroczkami dasz rade.Dla mnie wielkim sukcesem bylo ominiecie orzeszkow w sklepie(chociaz teraz na moim etapie diety moge sobie co jakis czas pzowolic na kilka :D)I pamietaj nie poddawaj sie u mnie waga stała niemiłosiernie przez 2 tygodnie chodzilam wsciekla jak osa ale organizm sie broni i dlatego tak sie dzieje a pozniej idzie jak burza.Zopstan z nami w razie kryzysu pomozemy moze nie doraznie ale przynajmiej dobrym słowem.Pozdrawiam Dziewczyny a wy gdzie?Brum kagrosz Goodlife Pyzia?Ii wiecie co ta nasza Ela mnie martwi...

jestem jestem ale jakoś tak nie mam nastroju na nic :( zajrzę może jutro rano bo potem spadam do szkoły i będę dopiero w poniedziałek dziewczynki całuję Was :) jestem z Wami

Brum to tak jak ja:/ mnie tez nie bedzie pare dni bo bede u M a tam to nawet nie mam jak wejsc na kompa bo on okupuje:P ale w miare mozliwosci zagladne i jutro jeszcze bede buziaki