Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brum84

odchudzanie bardzo xxl

Polecane posty

przyszła moja waga elektroniczna, waży bardzo dokladnie, bo stawałam 5 razy w odstępach czasowych (np. kilkunastominutowych) i wciąż tyle samo, z dokladnością do 1 miesjca po przecinku. NIESTETY pokazuje więcej niż moja stara :( no ale cóż.... spodziewałam się tego bo: - po pierwsze - stara była dziwna, pokazywała różną wagę, sama się cofała poniżej zera - po drugie - ostatnio na starej wadze stawałam głodna, po wyproznieniu, rano i nago Tak więc nie sądzę że przytyłam, tylko nowa waga pokazuje wagę prawidłową. Mam 73,7 kg :( Ale tabelkę zmodyfikuję dopiero w sobotę, może do tego czasu coś się zmieni ;) Na instrukcji do wagi jest napisane by stawać na niej po przebudzeniu, bez ciuchów, po wypróżnieniu i przed posiłkiem. W ciągu dnia waga nie pokazuje prawdziwej liczby. Wiadomo że wtedy się pije, je. A wystarczy wypić kilka szklanek wody by mieć już ten 1 kg więcej. No nic to. Nie zasmuciło mnie to, raczej ucieszyło bo teraz będę mogła się cieszyć z każdego... hmm... jak się nazywa 1/10 kilograma? Bo dekagram to jest 1/100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygotowania do wesela pelna para fryzjer solarium dzis farbowanie jak przezyje jutrzejsze zakupy to bede happy.Mama sie smieje i mowi ze najpierw pojdzie do apteki po cos na uspokojenie wiec wyobrazcie sobie jaka jestem wstretna na zakupach ;) ale to wszystko przez to ze w wiekszosci sklepow sa rozmiary 34-40 a w 40-stke jeszcze nie wejde buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Szczupaczka ależ ja Ci zazdroszczę tej wagi, pomyśle troszkę czy to nie byłby odpowiedni prezent dla mnie, niestety mam 100 pomysłów na minutę i całe szczęście, żadnego nie realizuje inaczej byłaby tragedia. Napisz co to za waga, cenę i czy są jeszcze jakieś inne bajery. Do elektroniki zraziłam się już bardzo dawno, kiedyś ważyłam się z koleżankom na wadze jej znajomej i byłam bardzo zdziwiona, bo co weszłam na wage to inny pomiar, a nawet jak się nieznacznie ruszyłam to też wyskakiwały inne cyerki, a różnice wcale nie były małe. Dalej dostałam kiedyś w aptece w której naprawdę dużo i na niezłe sumy realizowałam recepty w postaci gratisu termometr elek. i też stwierdziłam, że to dziadostwo kłamie i to nieżle. Cisnieniomierz u rodziców kupiony z apteki też elek. za każdym razem też potrafi wskazać inne wyniki. Wniosek jest taki, że sprzęt był do d... albo robią już lepsze żeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela chyba tylko my zostałysmy:( dzis zakupy az strach sie bac...no coz milego dnia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikusia ja na pewno nie zrezygnuje chociaż stara d... ze mnie. Do chwili jak ktoś tu będzie to będę zaglądała i coś tam skrobne. Szkoda, że tak pużno ddkryłam ten topik bo mogłam odchudzanie zacząć znacznie wcześniej, no ale trudo. Siedzę sobie właśnie ofoliowana i jest mi zimno jak jasna ch ... to ten krem eveline 3d tak mrozi, już mało ni go zostało to będzie spokój.Tyle się dobrego naczytałam o tym kremie ale na mnie napewno nie działa bo to już 4 opakowanie a efektów spektakularnych za bardzo nie widzę. Vikusia Ty już duża dziewczynka jesteś więc się nie bój. Na pewno uda się coś odpowiedniego kupić, nie dzisiaj to jutro. Masz jeszcze troszkę czasu więc poszperaj po sklepach, ja bym nie omineła jakiejś giełdy z ciuchami, tam też można czasami dostać fajne ciuszki a cenowo jest korzystniej. Gdyby było więcej czasu pozostałaby jeszcze dobra krawcowa, chyba , że masz kogoś takiego w zasięgiu. Udanych zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewe
ja was czytam ale... ech powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki same nie jestescie ja dalej sie odchudzam codziennie czytam nowe posty ale poprostu czasu nie mam zeby odpisywac bo i pracuje i sie ucze a czasem poprostu mi sie nie chce bo siły nie mam jak znajde wiecej czasu to wyprodukuje cos dłuzszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupaczka dzięki. Całkiem tania ta waga a do tego jak nieżle działa to już naprawdę super. Muszę pomyśleć o takim dobrodziejstwie bo to co mam do ważenia to już dawno powinno znależ się w śmieciach, chociaż najstarsze jeszcze nie jest. Wreszcie dostałam okres, jestem obolała jak licho i tabletki niewiele pomagają, ale zato apetycik dopisuje. Jutro wyjeżdzam na parę dni do rodziny więc mnie nie będzie tutaj. Jeśli będe miała chwilkę czasu to jeszcze z rana będę się ważyła i podam wynik. Od jutra zawieszam dietkę na tydzień, nie znaczy to, że rezygnuje , ale u Kochanej Mamusi nie sposób być na diecie. jedynie co to mogę ograniczyć jedzenie. O ćwiczeniach a raczej o rowerze też na kilka dni nie ma co myśleć. Dziewczyny macie się nawzajem motywować, skrobnąć coś od czasu do czasu i pisać mi tu o sukcesach. Pamiętajcie o ważeniu, nawet jeśli na chwilkę popuściliście pasa to należy się zmotywować i powrócić do szeregu. w grupie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jja tu bede nawet jak bede pisac do siebie.Wewe nie poddawaj sie nie warto... wrocilam z zakupow zaczne od tego ze nie moglam znalesc bluzki bo mam za duze piersi i nie moglam sie w nich zapiac ale znalazlam :D a spodniczke kupilam w rozmiarze 42 :D nie wbija sie w boczku jest luzna :Dno szok opłaca sie troche dyscypliny nawet moje odbicie w lustrze w przymierzalni nie patrzyło na mnie wrogo Ela wracaj do nas szybko bo moze tak byc ze zostane tu sama :( i milego odpoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróce Vikusia, wróce na pewno. Dziewczyno duży biust to ozdoba kobietki więc masz się czym chwalić a i nie zapominałabym na Twoim miejscu o odpowiednim wyeksponowanie go, niech ci co mają pryszcze zazdroszczą, a mówi to posiadaczka rozmiaru D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela to witaj w klubie ;) ciesze sie ze go mam ale wkurzam sie jak mi sie cos podoba a nie zapne w piersiach ot tyle :) a te bluzki to szyja na nastolatki chyba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewe
ja sie nie poddaje i trwam i schudłam ciut znowu, tylko jakos po prostu jestem tu niezauwazalna nawet gdy sie wypowiadam wiec wole poczytac. Pozdrowionka;) ja pamietam okres gdy sie w 38 z 46 miesciłam gratuluje vikusia co raz blizej sukcesu, a nad waga tez sie zastanawiam patrzyłam na allegro duzy wybor z wieloma funkcjamia le która najlepsza? mam dylemat, trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wewe ja czasami tez pisze przez nikogo nie zauwazona ale pisze z nadzieja ze ktos kiedys do tego wroci i cos poradzi udzielaj sie pytaj ja napewno w miare mozliwosci pomoge.A co do rozmiaru to mazy mi sie 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wewe, Kochana masz kompleksy czy co? Pisz co ci dusz podpowiada a zobaczysz zaraz będzie llżej. Ja osobiście staram się codziennie coś nagryzmolić a ile w tym byczków zrobie to aż wstyd. Wy młode, uczycie się, pracujecie więc ciągle język giętki, a ja bidulka, kwoczka domowa, z własnego wyboru a teraz z konieczności to nawet nie ma co wspominać. Ale, grunt to się nie przejmować. A całe szczęście w tym, że jak w przedwojennych czasach {był przecież stan wojenny} chodziłam do szkoły to i uczyli pisać na maszynie. Słabo bo słabo ale klawiatura nie diabeł, i jak pociechy pobierają nauke to ich mama czasami zasiada przed kompem. Do tej pory najczęściej łaziłam po wszelkiego rodzaju forach od zupki do kupki, a od jakiegoś czasu siedze z Wami i walczę z kilogramami . Więc Wewe uszy do góry, pierś do przodu, łapki na klawiature i pisz do nas, pomagając sobie, nam i może jeszcze komuś co być może nie ma odwagi pisać ale za to czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dziś znajoma przyniosła mi parę ciuchów, bo za kilka dni mam ważne wyjście, a nie chce mi się kupować nic nowego, więc postanowiłam coś od niej pozyczyć. Również nie jest szczupła. Przyniosła ciuchy w rozmiarach od 42 do 46. Te ostatnie są dla mnie za luźne, natomiast 42 pasuje jak ulał, wręcz trochę luzu w pasie. Świetnie! 42 nie brzmi źle. Kiedyś nosiłam rozmiar 48.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz mam zamiar iść pojeżdzić na rowerku. Kto jeszcze nie ćwiczył dzisiaj to może jeszcze się zmobilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie mieć taką koleżanke, ja też tak bym chciała. Szczupaczka wolnym czasem napisz czy skutkuje ćwiczenie w tym pasie sałna. Ja dziś testuje mazidła rozgrzewające pod pas neopronowy. Grzeje nieżle, gdybyż i efekty w postaci utraty centymetrów były niezłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Nie mam dzisiaj czym się chwalić, waga bez zmian, centymetry też niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupaczku gratuluje :)wstałam niedawno naskrobie cos pozniej bo musze sie obudzic miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) ja też dalej jestem z Wami tylko nie zawsze mam czas żeby tu zaglądnąć na wage ostatnio nie wchodzę, ale ćwiczę codziennie po ok 40 minutek i w sumie całkiem nieźle jestem zziajana po tych ćwiczonkach - taki mały zestawik znalazłam w shape próbuje swoich sił w dietce strażników wagi i wiecie co nie chodze głodna, moich ukochanych owoców jem do woli, zobaczymy tylko jakie będą efekty pozdrowionka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :)tak mi jakoś ostatnio było niepodrodze do komputera;)ale już nadrobiłam zaległości widzę że topik trochę ożył:D to super:classic_cool: u mnie bez zmian czyle że na razie nie ma się czym chwalić ale cieszę się że jesteście i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wreszcie jestescie :) juz myślalam ze zostałam ja Ela i szczupaczka.Brum zagladaj do nas udzielaj sie bo dzieki Tobie tu jestesmy :).Wiecie co zjadłabym cos bo podzibalam troche zupy z siostrzencem tylko ale nie jestem głoda hahaha obiecalam sobie ze bede jesc tylko wtedy jak poczuje glod i narazie mi sie to udaje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vikusia ja jeszcze żyję ale rzeczywiście jak ja się odezwę to zaraz jakoś frekwencja na topiku spada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wciąż żyję, chociaż nie mam pojęcia co się stało z resztą dziewczyn z naszej tabelki. Dziś ważenie, pamiętacie? NICK________WIEK____WZROST____BYŁO____JEST____BĘDZIE koper________20______176cm_____91kg____85kg____68kg Szczupaczka___25_____170cm_____90kg_____72,7 kg_____65kg brum84_______22______160cm_____98kg____97kg_____75kg FiśKa_________24______165cm_____80kg____ 72,5kg___60kg Wewe______ _28______164cm_____70kg__ _ 69kg_____58kg Bea_________41_______166cm_____95kg__ _98kg_____65kg wyzwanie... ___31_____185cm_____105kg____102kg____75kg vikusia_______22_____168cm______97kg______79kg____65kg kagrosz_______28_____164cm_____72kg_____70kg______60kg Heidi18_______19______165cm_____77kg____73,5kg_____63kg ela___________43______161cm_____87k -------78kg----------70kg alergiczka_____40______162cm_____85kg____81kg_______75kg fini ----------------40---------161-----------75----------?----------------60 gugajnaa______26______169cm_____104kg___102kg______75kg Lilea_________32_______172________108_____87________73 Becia________26________155cm_____64kg_____63kg_______50kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewe
dziewczyny pobudka za chwilke skrobne cos w szerszym zakresie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewe
miałam gosci na weekend wiec ciezko byłosie dostac do kompika, ale przeczytałam wszytskie watki.... wiecie co któras z Was napisala o jedzeniu kiedy jest sie głodnym i tak to robię obecnie, nie jem bo chce, bo jest i dlatego ze lubie wszytsko co dobre. Moj jadłospis np z wczoraj sałatka jarzynowa 2 łyzeczki, pozniej byłam w pracy wrocilam zrobiłam ryz z piersia z kurczaka i fixem knora do tego sałatka wielowarzywna z serem feta i na kolacje 1 jabłko. Kiedys wiele schudłam wykluczajac chleb i przetwory maczne....( zdarzało sie ze potrafilam jesc brukselke i jabłka przez cały tydzien hehe , teraz zastanawiam sie jak ja to robiłam) Obecnie jestem w pełnej mobilizacji i nawet bedac wczoraj w markecie wybierałam produkty dietetyczne i fit, kuzynka mnie namawiała na robienie wieczorem rogalikow drozdzowych powiedziałam NIE moze jestem asertywna ? heh , nie zmieniam tabelki bo sie nic nie zmieniło... mam nadzieje ze za tydzien bedzie mniej, bo na razie to 2 -3 dni tak trwam i wczoraj mnie strasznie głowa bolała, moze to sie organizm oczyszczał? W miare mozliwosc bede pisac, nie zawsze mam czas, ale jestem z Wami:) Wciaz mysle nad ta waga ale nie moge sie zdecydowac na model - rozmiar L ( wolałabym M:/) Wczoraj kuzynka namowiła mnei na balsam do ciała garniera skora musnieta słoncem, miałam obiekcje ale dzis widze ze bardzo ładny koloryt nadało i wcale nei jak samoopalcz, kt nigdy nei stosowałam zreszta...... moze dlatego ze mam podkłąd solaryjny...a Wy z kosmetykow ujedrniajacych, wyszczuplajacych jakie stosujecie? robicie ten pilieeng rozrzewajacy z olejkiem cynamonowym i kawą? Wczoraj napisałam do mojego Misiaka ze chcialabym zeby tez troszke sie zmobilizował do odchudzaniu, bo sobie niezle popuscił ... hm jak zmotywowac faceta? a wiecie co jest lepsze on tak kocha moje kragłosci wałeczki itp, a ja mam kompleksy i nei daje mu głaskac brzuszka i mowi ze mam sie nie odchudzac, ze mus ie taka podobam:( ale niestety sama sobie nie, patrze w lustro i mysle co to za potwor:P hehe zartuje:) w kazdym badz razie przeraza mnie garderoba, juz raz zmieniałam z duzo wiekszej na duzo mniejsza, i tej duzej nie mam , chodze w tej mniejszej tyle ze ona juz sie tak apetycznie nie układa, a wrecz przeciwnie kanty spodniach prostuja sie na udach, ostatnio mi spodnie na pupie pekły w momencie nachylania , nie wspomne o przylegajacych bluzkach które podkreslaja wałeczki tłuszczu i co raz to wieksze piersi, bo tyje wszedzie proporcjonalnie ech... No dobra dosyc uzalania miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczyny jutro rano jadę do tego dietetyka już mam stresa ciekawe jak będzie :) jak przyjadę to wam zrelacjonuje ;)jak mnie gość nie załamie czymś ;) chociaż z drugiej srony może powinien mnie ktoś obcy ochrzanić:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×