ela43 0 Napisano Listopad 2, 2006 A za oknem ciągle zima. Siedzę przy oknie, patrzę na zewnątrz i myślę o tym jak fajnie jest na świecie jak się jest najedzonym, jest ciepło, nic nas nie boli i żeby jeszcze tych problemów było mniej......... takie własne malutke niebo. Pora zejść z obłoków. Szkoda, było tak cudnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 2, 2006 hello ela dobre z tym dostępem do netu... się uśmiałam:D a jak znam trochę życie to z tą wodą proszkiem i bluzą może być tak jak napisałaś :O koleżanka kiedyś kupiła buty zimowe i reklamowała bo po prostu w nich pływała przemakały pani w sklepie stwierdziła że wszystkie buty przemakają:Oswoją drogą mogła sobie taką reklamę na oknie wystawowym napisać że u niej wszystkie buty przemakają bo to normalne miała by zbyt jak nie wiem co;) vikusia widzę że z tobą już na prawdę coraz lepiej i to mnie cieszy trzeba jeszcze tylko wysłać list gończy za innymi dziewczynami z topiku:) u mnie też śnieg ale niestety słoneczko już go roztapia:)fajnie że tak świeci zaraz ma człowiek inna energię i chęć do wstania z wyrka;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 2, 2006 Brum no lepiej lepiej:) nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... jestem juz po serku topionym ja to czubek jestem ale postanowiłam wiec nie moge przerwac tej diety :)Mały szaleje chyba mi sie odechciewa własnych dzieci ;) Ela dobrze ze wrocilas :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 2, 2006 Vikusia z małymi dziecmi to jeszcze jakoś sobie radziłam teraz sprawa wygląda ciut inaczej. Z synem jeszcze to idzie znieść ale z córką to istny koniec świata. Ma 16 lat i marzę tak sobie aby wieczorem usnąć i obudzić się rano kiedy ona będzie miała 19 i o te 3 latka będzie rozsądniejsza. Daje mi nieżle popalić ale co tam i tak ją kocham najbardziej na świecie, jak śpi dodaję głośno, ale to żart, oczywiście. Zaczeła się malować, ma nowych znajomych, których nie za bardzo akceptuje a najgorsze, że zainteresowała się papieroskami. Więc Vikusia Ty na razie nie masz czego marudzić jeszcze wszystko przed Tobą, oby nie ale świat kręci się coraz szybciej więc kto wie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 2, 2006 W tym tygodniu miałam przejść na jakąś rozsądną dietę no i przeszłam na dietę jedz więcej. Cholera to przez jabłka, i przez sknerstwo własne. Jabłka dostałam od rodziny i już zaczynają się psuć więc, żeby nie było marnotrawstwa to je jem. Jem jabłka bo je uwielbiam ale niestety ich jeść nie powinnam bo mi szkodzą, brzuch mam rozdęty jak balon nie tylko po jabłkach ..... Minoł też zapał do jazdy na rowerze a o papraniu z kawą i olejkami jakoś zapomniałam a czemu się dziwię, że waga nie spada? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 2, 2006 No to do jutra. Syn wrócił z biblioteki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 2, 2006 Corka mojej siostry ma 14 lat wiec mniej wiecej wiem co przezywasz.Czasami jak tak na nia patrze badz słucham to zastanawiam sie czy urodziłam sie w dobrych czasach a nie dzieli nas az tak wielka roznica wieku.Albo jak wracam autobusem do domu i wracaja dzieci podkreslam dzieci to mnie krew zalewa.Zero kultury a słownictwo?A co najsmieszniejsze najgorsze sa własnie dziewczyny.Ela a co do papierosow ja zaczelam palic mniej wiecej w jej wieku siostra mnie złapała i kazala palic cała paczke zwymiotowałam ale niestety dalej pale.Tylko ze ja lubie palic:/Moze gdyby mi to nie smakowało nie tknelabym papierosow.Polecam ten sposob moze na nią podziała tylko nie kupuj jej zbyt drogich kup te najtansze sa strasznie mocne i przeokropnie smierdza.Chociaz ten sposob jest dobry jak ja złapiesz albo znajdziesz fajki bo inaczej to moze byc \"mała wojna\".Lece do tego szatana;)A no i jestem po drugim sniadaniu jakos mi nie smakuja pomidory bez soli ale coz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 2, 2006 fajnie że dieta ci idzie vikusia od tego zawsze sie humor poprawia :)coś o tym wiem tak czytam co piszecie o tych nastolatkach to sobie myślę że moi rodzice chociaż pod tym względem nie mieli ze mną problemów przez kompleksy siedziałam praktycznie cały czas w domu aby szkoła a tak to kto wie co by było;) dzisiaj wychodzę do pizzerii:Ospotkać się ze znajomymi z liceum... nie wiem co z tego wyjdzie:)oczywiście chodzi mi o diete i już mam trochę stresik oczywiście chodzi mi o te moje głupie myśli po co taki wieloryb przychodzi do pizzeri ale mam nadzieję że nikt mnie nie potraktuje jakimś \"komplementem\"ach dla grubasa to nawet rzeczy które z założenia mają być miłe sprawiają kłopoty p.s.z okazji tej pizzeri odpuściłam sobie obiad i zjadłam tylko banana tak na wszelki wypadek;)przebiegła jestem nie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 2, 2006 Brum ano przebiegła :D mi sie zbliza okres i normalnie mam ochote na takie rzeczy ktorych wogole nie jem a za kanapke z bialego chleba to bym sie chyba dala zabic ;P za godzine bialy ser z ogorkiem ale mi to pocieszenie.A pizza o jezu taka cieplutka z sosem czosnkowych hy hy hy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 2, 2006 Nie powiem zeby bialy chudy ser plus ogorek byla jakas rewelacja w dodatku bez soli:/ chyba sie przezuce na serek wiejski bo nie dam rady Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 2, 2006 no biały chudy ser nic rewelacyjnego prawdę mówiąc tak suchy że nie do przełknięcia;)też kiedyś walczyłam ale zdecydowanie wolę ten wiejski lub ziarnisty a kalorycznie pewnie niewielka różnica nie było pizzy tylko kawa ze słodzikiem:D:D:D:D trochę zasługi mają w tym też moje kumpele bo one też nie jadły tylko piły ;) jak dobrze że tak wyszło bo pizze jem naprawdę rzadko nawet jak się nie odchudzam a tu odkąd zaczęłam znowu na serio walczyć to co drugi dzień mam okazję do zjedzenia pizzy;)ja nie wiem jak to jest:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 2, 2006 Brum no to Ci sie upieklo :D kurde jak zimno...wypilam juz chyba 100 herbat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 2, 2006 Jutro jade do mojego faceta i powiem szczerze ze niechetnie tam jade...znow nikt nie bedzie w stanie zrozumiec tego ze jestem na diecie ze jezyk ucieka mi do tylka jak patrze na te wszystkie pysznosci.Tesciowka znow sie bedzie madrzyc co mam jesc a co nie ale co moze wiedziec kobieta ktora cale zycie wazy 55 kg na sniadasnie zjada 5 kanapek obiad z dwoch dan i solidna kolacje:/ ehhh no wporzadku babka jest ale to mnie strasznie drazni i marzy mi sie znow ta swoboda a zostaja jeszcze conajmiej do swiat.Wstaje rano musze sie ubrac odrazu bo nie wypada spac musze w majtkach a nigdy w nich nie spie:PMusze sie jakos uodpornic na te \"rady\" bo zwariuje albo powiem cos glupiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 3, 2006 Witam dziewczyny. Vikusia dziękuje za radę, sama się nad tym zastanawiałam ale stwierdziłam ze jest zbyt szokująca no i oczywiście boję się o jej zdrowie. TLumaczę, daje przykłady, kontroluję ją a co przyniesie jutro zobaczyny. Mnie nie można oszukać, Bozia obdarzyła mnie w wyjątkowo rozwinięty zmysł powonienia szczególnie w przypadku papierosów. Teściowa to temat ogromny. My też kiedyś będziemy teściowymi............ Vikusia nie zazdroszczę. Jeśli kochasz tego swojego Jedynego a on jest silnie związany z matkom to postępuj bardzo dyplomatycznie, wiem, jest to nie łatwe zadanie ale wykonalne. Brum, cieszę się z woich sukcesów i dietowych i towarzyskich. Robisz z siebie taką cichom myszkę a naprawdę jesteś wspaniałą dziewczyną, myślącą i wrażliwą.Wyjdz więcej do ludzi a zobaczysz, każdy ma jakieś kompleksy a te Twoje to są tyci=tyci. Głowa do góry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 3, 2006 Vikusia to zimno, które odczuwasz to od tej dietki. Jest zbyt rygorystyczna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 3, 2006 Dzien dobry.Ela hmmm nie wiem czy jest z nia bardzo zwiazany ale przed jej przyjazdem zapytalam\"A co bedzie jesli mnie nie polubi?\" odpowiedział\"moja mama nie ma nic do gadania bo to ja jestem z toba nie ona\".Co do diety to zastanawiam sie nad jakimis malymi zmianami.Ela a Ty to jestes szpieg :D moja mama jest identyczna nic jej nie umknie.Pali i potrafiła wyczuc ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 3, 2006 witajcie dziewczynki :) juz troszkę lepiej sie czuję, chociaż w domu mam mały szpital bo wszyscy żeśmy się pochorowali ;/ cały tydzień nic tylko kaszel w domu słychać, oczywiście ja z mężem podarowaliśmy sobie lekarza, a z chłopakami byliśmy wczoraj i tak starszy dostał antybiotyk bo zeszłotygodniowe stawianie baniek mu nie pomogło i oprócz szmerów w oskrzelach zaczynaja się odoskrzelowe szmery w płucach :(, młodszy na szczęście tylko przeziębiony, ale ja mam już dość tych chorób!!!!!!! :( ................................ no to sie pożaliłam w związkuz choróbskiem ćwiczonka poszły w odstawkę w tym tygodniu, z dietką całkiem spoko - bo nie mam apetytu ;) ela--> co do nastolatek to mam dwie młodsze siostry, jedna rok tylko młodsza ode mnie, a druga 9 lat, więc nastolatka to była jak ja już z domu wyszłam i aż żal mi było moich rodziców, ona niby do mnie przychodziła się poradzić, pożalić ale i tak robiła swoje ;/, na szczęście jej to minęło ma 19 lat i poukładało się jej w główce wszystko :) vikusia--> co do teściowych to można by długo gadać ;/, ja z moją niestety nie mam zbyt pięknych układów, zwłaszcza w ostatnim roku, jak w całej rodzinie ogłaszała jak to bardzo jest niezadowolona, z tego że znowu jestem w ciąży (a mam 3,5 roku różnicy między dziećmi) zreszta nigdy ze mnie zadowolona nie była brum-->Ty to twardzielka jesteś, ja chyb bym wymiękła z ta pizzą - zresztą mam taka ochotę na pizze ostatnio, że chyba sobie zrobie taka domową, i tak już zaszalałam - bo niby niewiele jadłam przez to choróbsko, ale za to i w niedzielę i w święto zmarłych i zaduszki wzięło mnie na pieczenie ciast, no a jak juz upiekłam to nie mogłam nie zjeść do kawy :) no ale się rozpisałam ... teraz uciekam do moich chłopaków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 3, 2006 Kagrosz serdecznie współczuje i życzę dużo zdrówka dla całej rodzinki a dla Ciebie dużo, dużo cierpliwości i siły, masz mały sajgon w domu, wiem coś o tym. A teściową się nie przejmuj a rób swoje i po cichu przeciągaj mężusia na swoją strone, a co ... Szczęście Twoje i Twojej rodziny jest najważniejsze a swoją drogą dziwna ta baba nie cieszyć się, że w krótce będzie kolejny wnuk to dosłownie nie mieści się mi w głowie a niby kiedy Ty masz rodzić dzieci, w jej wieku, a jedno dziecko to tak jak nic, chociaż rozumię dzisiejsze czasy..... pogoń za kasą, wygodą czy najważniejsze pracą. Vikusia muszę być szpiegiem dla dobra nas wszystkich a przede wszystkim jej samej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 3, 2006 Spadam do kuchni piec ciasteczka. Dziś ma urodziny koleżanka córki i to będzie dodatek do reszty upominków, uzgodniony z resztą koleżanek. Lubię tą dziewczynkę więc co mi szkodzi zrobić jej przyjemność, a jest szczupła więc nie będzie problemu z dietą. Pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 3, 2006 Kagrosz wracajcie do zdrowia :) Ela oj co ja bym oddala za takie ciasteczka albo kromke białego chleba:/kto by pomyślał ze mozna miec ochote na bialy chleb.Musze zmodyfikowac jakos tą diete bo jak sobie pomyśle o pomidorze i jajku a w szczegolnosci o jajku bez soli to mnie trzepie.No i musze wprowadzic cos cieplego bo za zimno jest teraz na takie szalenstwa moze jakas zwykla zupa wazywna badz nawet taka ze słoiczka bo nie wyrobie.Ela i badz szpiegem mi mama tym krzywdy nie zrobila wyszlam na ludzi wiec corki tez nie zaszkodzisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cmok cmok Napisano Listopad 3, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 3, 2006 dziewczyny co tu się porobiło ile czytania:Dtak trzymać u mnie dobrze byłam na targu zmarzłam jak ...piiiiii ;)ale kupiłam sobie zielony sweterek(w moim rozmiarze to raczej swetrzysko;)taki żarcik)z kapturem na zamku fajny nawet:) p.s.tak myślę że ten zmysł węchu to się rozwija jak się matką zostaje moja mama ma lepszy jak owczarek niemiecki ale ja nie palę i nie paliłam takie tam próby ale na szczęście nigdy mi to nie smakowało:D kagrosz wiem jak to jest z nami mieszka jeszcze mój brat z dwójką małych dzieci jak zaczną wszyscy po kolei chorować to miesiąc zawsze zleci i jeszcze ja zawsze na końcu wszystko łapie ela dziękuję:)wy mnie tu za bardzo rozpieszczacie tymi komplementami;) aaaaaa bym zapomniała jadłam dzisiaj 1 raz zielonego grapefruita jak dla mnie pycha chociaż mojej mamie nie smakował;) ale najlepsze że był taki duży jak to przeważnie grapefruity a jak go obrałam(wyższa szkoła jazdy uprzedzam życzliwie;) to została taka większa mandarynka:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Listopad 3, 2006 Nie wytrzymalam i zrobilam sobie kakao i pokarało mnie dostałam rozwolnienia hahahaha czy to zycie jest sprawiedliwe?:PMoZe dzisiaj zajrze jak zdarze bo u faceta raczej nie bede na necie siedziec wiec jakby co to milego weekendu zycze i wytrwałosci trzymajcie za mnie kciuki zebym nie zabila tesciowki buziaki dla was :*:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 3, 2006 vikusia oszczędź ją ;)no jednak jakaś sprawiedliwość jest na tym świecie masz rację:D ja też może jeszcze dzisiaj zajrzę a potem to już dopiero w niedzielę.....szkoła:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 3, 2006 Dopchałam się do klawiatury. Vikusia spróbuj jeść jajko z papryką ostrą, mnie całkiem smakowało i obyło się bez soli. Mam na myśli paprykę w proszku. Znów zostaje sama co? Jak już jedziecie to zabierzcie z sobą moje jedzenie to napewno nie będzie pokusy, a ciastek napiekłam tyle, że jak wpadlibyście na kawkę a przy dobrym apetycie czytaj łakomstwie mogłybyśmy tego nie opanować. Jutro ważenie niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 3, 2006 dziewczyny ja się do tabelki wpiszę we wtorek jak się zważę u dietetyka bo w końcu żeby nie oszaleć będę sie trzymać jednej wagi nie wiem co wy na to dziewczyny ale proponuję żeby każdy się dopisał do nowej tabelki żebyśmy wiedziały ile nas zostało nie ma sensu kopiować całej bo dużo nas się wykruszyło niestety:( WZROST BYŁO JEST BĘDZIE brum84------22---------160cm-----------99,2kg--------- ------------75kg p.s jeśli pomysł nie przypadnie wam do gustu to skopiujcie starą tabelkę:) a teraz żegnam się z wami już na poważnie ;)do niedzieli i nie dajcie się żadnym pokusom:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 3, 2006 a coś mi ta tabelka nie za bardzo wyszła:)i tak dla mobilizacji dodamy ile ubyło NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84(22)-----160cm---------99,2kg-------97kg-------75kg-------2,2kg no teraz będzie dobrze:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 3, 2006 Całkiem niezły pomysł z nową tabelką, ale może się okazać, że niewiele jest nas. Jutro będę się ważyć i dopisywać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 4, 2006 Było ważenie. Minus 1. NICK________WIEK____WZROST____BYŁO____JEST____BĘDZIE koper________20______176cm_____91kg____85kg____68kg Szczupaczka___25_____170cm_____90kg_____71,8 kg_____65kg brum84_______22______160cm_____98kg____97kg_____75kg FiśKa_________24______165cm_____80kg____ 72,5kg___60kg Wewe______ _28______164cm_____70kg__ _ 69kg_____58kg Bea_________41_______166cm_____95kg__ _98kg_____65kg wyzwanie... ___31_____185cm_____105kg____102kg____75kg vikusia_______22_____168cm______97kg______79kg____65kg kagrosz_______28_____164cm_____72kg_____70kg______60kg Heidi18_______19______165cm_____77kg____73,5kg_____63kg ela___________43______161cm_____87k -------77kg----------70kg alergiczka_____40______162cm_____85kg____81kg_______75kg fini ----------------40---------161-----------75----------?----------------60 gugajnaa______26______169cm_____104kg___102kg______75kg Lilea_________32_______172________108_____87________73 Becia________26________155cm_____64kg_____63kg_______50kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 4, 2006 Należy czytać ze zrozumieniem, już poprawiam. NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84(22)-----160cm---------99,2kg-------97kg-------75kg-------2,2kg ela43{43]--------161cm---------87,0kg-------77kg-------70kg------10,0kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach