Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brum84

odchudzanie bardzo xxl

Polecane posty

Gość Goodlife
Hey! Jestem nowa ...i gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Goodlife i od razu dopisuj się do tabelki :) ela jak ty to robisz, że tak chudniesz?? ja dzisiaj niestety 0,5 kg na plusie (a myślałam , że będzie przynajmniej minus 1 kg przy mojej chorobie ;/ ), no ale trudno, dopsiuje się do tabelki :) NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84(22)-----160cm---------99,2kg-------97kg-------75kg-------2,2kg ela43{43]--------161cm---------87,0kg-------77kg-------70kg------10,0kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70,5 kg---60kg-------1,5kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocy !!!! Znam juz chyba wszystkie diety na planecie ,ale stosuje je tylko przez kilka dni.Pozniej to juz tylko Jo-jo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick-----Wzrost--Bylo --- Jest---- Bedzie -----Ubylo Goodlife(41)-165cm-94.4kg-94.4-75kg----------nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kagrosz sama się dziwie czy ta moja zwykła waga nie robi mi jakiegoś koszmarnego psikusa. Fakt ciuchy, te za małe zrobiły sie lużne. Jeżdze ma rowerku treningowym ale od jakiegoś czasu w wymiarach ciałka nic się nie zmieniło. Witam nową koleżankę w niedoli. Fajnie, że do nas dołączasz bo tu dziewczyny chudną jeśli się tylko postarają a z tym jak wiadomo różnie bywa. Większość z nas ma jusz poza sobą niejedną dietkę i sukcesy, cóż apetyt i łakomstwo np u mnie, wygrywają i na nowo zaczyna się walkę. Zostań z nami to będzie mi fajniej ze względu na nasz wiek. Napisz coś o sobie, na jakiej dietce jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goodlife ja jak zaczynam się odchudzać to zaczynam w kilku kategoriach równocześnie, a więc dieta, ćwiczenia, kąpiele, masarze a przede wszystkim pozytywne nastawienie do samej siebie. Skoro innym to pomaga to czemu nie ma pomóc nam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ela43! No coz ostatnio bylam na Weight Watchers(3 krotnie ) ,ale po dwoch spotkaniach stracilam motywacje.Od trzech miesiecy chodze na silownie -efektow nie widac,moze jedynie mam wiecej energii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w poranek niedzielny. Goodlofe co chcecz usłyszeć od nas? Tą siłę musisz choć częściowo znależ w siebie a po resztę zaglądaj do nas, szkoda, że Szczupaczka na wyjeżdzie, bo czasami jak się ją poprosi to wygarnie nam tu całą prawdę. arazie zacznę ja, a więc dziewczyno weż się w garść i nie panikuj a będzie dobrze. Chodzisz na siłownie a więc od jakiegoś czasu więc jak chcesz to potrafisz, jak przyłożysz się solidnie do dietki to rezultaty napewno będą. Jeśli nie możesz sama poradzić sobie z tym problemem to może pomyśl o dietetyku, Brum to pomogło i jest jak na razie zadowolona. Następna sprawa to nasze latka, zastanawiam się czy sprawy hormonków masz ok ale wiedz jedno my za jakiś czas będziemy wchodzić w ten paskudny czas a wtedy jeszcze trudniej będzie zmniejszyć wagę. Jesteś ciągle na diecie a może masz rozwalony metabolizm i dlatego im mniej jesz to i tak nie chudniesz. Przepraszam Cię jeśli w jakiś sposób Cię uraziłam , przemyśl za i przeciw i nie poddaj się. A może w domu ktoś mógłby Ci pomóc albo znajdz w najbliższym otoczeniu kogoś z kim będziesz walczyła o fajną sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie śpimy :) właśnie bedziemy siadać do obiadu, a za jakis czas przyjadą teście na kawę ;/ .... wiem, że jestem straszna, ale juz mnie głowa zaczyna boleć :( chyba zrobię sobie kawę juz teraz - może mi przejdzie?? dzisiaj jak najbardziej dietkowo- wczorajszy \"przyrost\"wagi mnie wkurzył, więc dzisiaj dopiero kawka, mleczko +musli, 3 jabłuszka i za chwilę obiadek: ziemniaczki, buraczki i mięsko wołowe, później kawka i wieczorkiem jakis jogurcik... i może tyle?? nie wiem jak to będzie ale się będę starać :) buziaczki :* 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaczki przyjęte. Dopadło mnie znioechęcenie a jabłka były w zasięgu a po jabłkach ciasteczka, likierek, mniam jakie to było dobre. Przymierzam się do diety mm i nie wiem co z tego mi wyjdzie. Vikusia jak wrócisz to napisz czy nadal katujesz się amerykańską i czy są już jakieś efekty, ale jak to sprawdzisz jak waga szwankuje? Brum ucz się pilnie. Szczupaczka a Ty gdzie wybyłaś A reszta dziewczyn gdzie się podziała ? Dziewczyny a może tak jakieś postanowienia czy jakby to tam nazwać plan np ćwiczeń Coś choćby najmniejsza ilość niezbyt wymagających a robionych przez nas wszystkie codziennie, głośno tak sobie myśle czy to jakoś by nam nie pomogło. Zgłaszajcie propozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza
czy ktos moze mi w skrocie opisac ta diete - amerykanska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki jeszcze nie przeczytałam nawet jeszcze wszystkich wpisow :( ale obiecuje ze nadrobie wrescie kupiłam sobie kutrtke :) a i licze ze bede miała wiecej czasu dla siebie i dla topicu jednoczesnie bo ostatanio strzasznie sie zapusciłam w pisaniu :) wieczorem postarm sie cos jeszcze napisac co u mnie :) mam nadziej ze całakiem o mnie nie zapomniałyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koper witaj, wreszcie się odezwałaś bo już myślałam..... Jak zakup udany to pogratulować a myślę, że na czasie ta kurtka bo zima się zrobiła a nową wagę już masz bo kiedyś coś wspominałaś, jeśli tak to do ważenia koleżanko i proszę pochwalić się fajnym wynikiem bo u nas coś ostatnio cieniutko się robi. Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocne info
witam kochaniutkie :D muszę powiedzieć że chyba się do was uzależniłam jeden dzień bez pisania i jak bym na odwyku była ale już jestem :) nie wiem co najpierw pisać:) może najpierw witam serdecznie nową koleżankę Goodlife:)jeśli już nie uciekła;)mam nadzieję że nie --->>koperku 😘:D dobrze że jesteś u mnie na razie wszystko w najlepszym porządku jeśli chodzi o diete i nie wiem jak się jutro powstrzymam żeby się nie zważyć bo tak mnie kusi:)a we wtorek do dietetyka...może dam radę zobaczymy --->>kagrosz to dobrze że przyrost wagi cię wkurzył a nie załamał:) bo teraz może być już tylko lepiej --->>elunia pomysł z ćwiczeniami dobry...pewnie i nawet bardzo dobry przydałoby mi się trochę poruszać tylko boję się zgłaszać swój akces do tego przedsięwzięcia ;)żeby potem jako pierwsza się nie wykruszyć ale spróbuje coś zaproponować może na początek no nie wiem po 50 brzuszków rano i wieczorem i pół godziny dowolnego ruchu(co kto lubi bo nie ma co zmuszać żebyśmy wszystkie robiły to samo:)wiadomo jeden lubi rybki a drugi akwarium;) może to być np.rower stepper cwiczenia jakies tam co o tym myślicie?? a teraz popatrze na stronki ktore nam podała jakaś dobra dusza :D dziękujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za slowa otuchy,od razu mi lzej .Widzisz ja nie mam problemow z piciem duzych ilosci wody ,jedzeniem mnostwa warzyw itp.,moj problem to sernik, czekolada ...i brak silnej woli ,niestety.Hormonki mam w porzadku,jak narazie i.. tak szybko sie nie obrazam.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goodlife to fajnie, że jakoś Ci pomogłam, sama niestety też potrzebuję dobrego opie... A kto nie lubi słodkości, chyba tylko moja koleżanka ale figurkę ma od lat taką samą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam zapomniałam się przywitać. Witam dziewczyny. Brum zrobiłam wczoraj wieczorem 50 brzuszków a naciskanie pitota od telewizora to do jakiej dyscypliny zaliczyć? Nic mi się nie chciało poza słodkościami. A za oknem leje, konec zimy czas na słoty jesienne. Poprawcie mi nastruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie pogoda też tragiczna :O już wolę jak jest mróz śnieg ale pięknie świeci słoneczko:D no ale jakoś trzeba przeżyć i tę pogodę za bardzo nie ma innego wyjścia na wyjazd do ciepłych krajów kasy brak a i co tu dużo mówić figurka też nie ta ;) ja po śniadanku teraz ślęcze nad dzienniczkiem praktyk😭więc na razie uciekam stąd bo kiedyś muszę to wreszcie zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też pogoda kiepska, a na dodtaek idę z dzieciaczkami do kontroli wczoraj teściowa przyszła do nas i oznajmiła, że zamówiła nam lekarza z falka bo my o siebie nie dbamy więc ona zadba, najpierw byłam zła (i to strasznie, ale ja chyba już się negatywnie do nich nastawiłam), a później się okazało, że jeszcze mój ślubny ma zapalenie oskrzeli z przerzutem na prawe płuco i dostał antybiotyk na 8 dni, nakaz leżenia etc... ale oczywiście wybiera się na chwilę do pracy ;/ mam już serdecznie dość tego szpitala domowego :( a tak poza tym to kopnęłam się dzisiaj mocno w tyłek i twardo zabrałam za dietkowanie :D na razie muszę lecieć, do usłyszonka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno, Ela nie wiem co Ci poprawia humor bo mi niestety coś słodkiego - ale to jest nie wskazane, więc jak przypomnę sobie jakiś dobry kawał to Ci tu skrobnę :P :P :P a na razie trzymaj się cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczynki za zaproszenie :* jesli moge to chyba w ogole przejde na ten watek bo u mnie cicho i wszyscy o mnie zapomnieli :( coś o mnie: Pewnie tu wzbudze bulwersy ale jestem w 2 letnim zwiazku, /w poprzednim watku pisalam ze chce schudnac dla kogos kogo pokochalam - przyjaciela rzecz jasna :) nigdy nie mowilam ze to moj wybranek :P/poprzedni watek w glownej mierzez skupial sie na tym czy mam powiedziec koledze o swojej wadze czy nie ;), chodze do LO, mieszkam w stolicy, no i poza nauka nie mam zbytnio czasu na nic :) btw powodow do odchudzania mam oczywiscie wiele i glupota byloby odchudzanie sie tylko i wylacznie dla niego:) - chce miescic sie w normalne ciuchy - chce zeby moj chlopak sie mnie nie wstydzil - chcialabym przejsc sie ulica i widziec oczy facetow na moim tylku /ale jestem prozna :D/ - chce poprawic swoj stan zdrowia a wlasciwie nie chce zeby sie popsul :) - chce byc sprawna fizycznie - chcialabym profesjonalnie uprawiac taniec albo gimnastyke artystyczna : ) - chcialabym nie slyszec od innych ze slon ze mnie - i wiele wiele innych :) coś o mojej diecie: ja jestem na diecie kopenhaskiej przez najblizsze 13 dni, albo tyle ile wytrzymam :) pozniej zastosuje moja diete od dietetyka /1200 kcal/:) Chce zaczac intensywaniej cwiczyc wiec: poniedzialek - sama bede cwiczyla, ABS albo aerobik z innego filmu :) wtorek - aerobik taki wiecie z ludzmi ;) sroda - cwiczenia wlasne czwartek - aerobik z ludzikami i wf piatek - wf i zapisuje sie na SALSE :) tego jeszcze nie bylo!! słoń tanczy salse :) no i w sobote basen, w niedziele wolne :) chcialabym codziennie rano wstawac te 20 min wczesniej i pocwiczyc callanetics :) zobaczymy jak mi sie to uda :) Nick-----Wzrost--Bylo --- Jest---- Bedzie -----Ubylo pokochałam-178---108-----106-------90----------2 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego mamy być zbulwersoeane, nic co ludzkie nie jest nam obce a czy się będziesz odchudzać dla siebie czy dla faceta to co to właściwie może mnie obchodzić za stara jestem żeby Cię pouczać. Piszesz o 2 letnim związku z facetem i o chodzeniu do liceum , oj cicho już siedzę bo mam córkę w pierwszej klasie. Ważysz no tyle ile ważysz ale chyba wiesz o tym jakie mogą mieć skutki tak ostrej diety a do tago masz dużo ćwiczyć. Dasz radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie dam rady to zwieksze limit kalorii :) wlasnie jestem po 40 minutach cwiczen pot sie ze mnie leje :))) no ja jestem w pierwszej klasie, wiec tak jak twoja corka, a z chlopem jestem juz ponad 2 lata :) dodac ze jest 4, a wlasciwie 5 lat starszy ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stara baba jestem. Ty nie piszesz o chodzeniu tylko o 2 letnim związku, oj to zaczeło się wszystko w gimnazjum. Teraz już wiesz o co gdzieś tam była awantura czy dyskusja? Ale co mi tam matką polką niezamierzam być dla nikogo, ale dziękuję kochanie bo poprawiło mi się samopoczucie. Tylko tak między nami mówiąc nie moę z Tobą rywalizować bo popatrz Ty masz 16, tak myślę, a mnie stukneło 43 latka. Liceum i muzeum. Ty właściwie nic niemusisz dodatkowo robic a ja jak muszę bardzo ostrożnie chudnąć i bardzo dbać o skóre bo inaczej z muzeum zrobi się skansen. Powodzenia i buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty mowisz!! przeciez ty tez prawie liceum :))) mam mame w prawie twoim wieku i ja dobrze juz wiem co wy wyczyniac potraficie :D nieraz to jestescie gorsze od nas ;) no a o co chodzi z ta awantura? :) bo nie zaczailam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj pokochałam!! :) chcesz schudnąć, więc do roboty, a to dlaczego chcesz schudnąć chyba nie powinno nikogo obchodzić - ważne żeby Ciebie motywowawało :D ja sama też mam kilka powodów do odchudzania, dzisiaj byłam do kontroli z chłopakami i starszy ma utrzymać antybiotyk do piątku - ale już jest lepiej, niestety młodszy też dostał antybiotyk ;/ tak więc w domciu tylko ja nie jestem na antybiotykach dzisiaj było w miarę dietetycznie, a teraz ide poćwiczyć troszkę z dzieciaczkami bo mężuś wybył na chwilę do biura :P a później mała kawka bo naszła mnie straszna ochota na kofeinkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Pokochałam --> w stopce chyba powinnaś mieć daty listopadowe nie październikowe ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo jaka miła niespodzianka witaj pokochałam jednak udało mi się ciebie zwerbować to super:D teraz będzie nas więcej to i jeszcze ciekawiej no u mnie dzisiaj taki zapieprz że nawet nie zjadłam IIśniadania a obiadu tyle co kot napłakał i to jeszcze nie to co planowałam:O cały dzień uzupełniam dzienniczek praktyk dopiero skończyłam teraz ale i tak jeszcze nie mam tak na 100% ale może tak na 90 a jak na mnie to bardzo dużo:D teraz idę strzelić sobie jakąś kawkę na otzreżwienie i jogurcik a jutro wpiszę sie do tabelki bo jadę do dietetyka:) kagrosz już mi cię tak żal dziewczyno coś tego choróbska nie możecie przegnać:(ale bądź twarda kiedyś to musi puścić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×