SEX GRUPOWY...ZA I PRZECIW...

A twoje poczucie przyzwoitości rozwaliło moje ego. Coś niebywałego .

wszystko od 3 lat...mysle,ze to doskonale ujelas, mysle,ze tez dosc ciezko wyczuc granice pomiedzy fantazja,a jej urzeczywistnieniem ..sam fakt,ze sie wacham daje duzo do myslenia ;-)

bo wiesz znam pary gdzie jedna z osob w ostaniej chwili spasowala ...i kobiety i mężczyzn... to nie jest takie hop siup...jesli czlowiek jest trzeźwy...są tez tacy co po maja straszego dola...trudno radzic tak na forum kazdy przypadek jest indywidulany... szkoda ze nikt wiecej nie zabiera glosu, byloby Ci łatwiej :)

wszytsko to (nomen -omen) prawda :):):) malo tu chetnych do dyskusji powchodz na strony fdzie są bardziej wyspecjaliowane fora...to jedyna moja rada

Sam fakt że myślisz o czymś tak plugawym - daje jeszcze więcej do myślenia.

wszystko bylo by milo,ale chetnych nie ma ;-) rozterki o ktorych piszesz sa mi bardzo bliskie... a twoja jednoznaczna rada Pani Doktor ??:-)

poczekaj jescze troche dziewczyno !!!!!! nie spiesz sie

Racja. Idź na fora specjalizowane (zboczków). Bye

no wlasnie,,,,a co ci nie maja zabierac glosu, go zabieraja ;-)

Nie ma , sama musisz dojrzec to takiej decyzji lub pozostawic ja jednak w kwestii marzen co tez nie jest takie zle...wiem ze to Cie nie satyfakcjonuje ale coz nie moge za Ciebie zdcydowac:)

po prostu...to szalenie kreci i neci ;-)

Ja tez bym chcial tak na prawde spobowac ale boje sie :) mam gruba zone :(

no coz moze i sfera marzen jest lepsza..dazenie...

Sodoma i Gomora............ ratujcie ciała swoje

Znasz pojęcie rozwiązłości? To się potęguje? Moralność i matematyka...

ja to przezylam,wiecej bylo wtym dobrej zabawy,ale podobalo mi sie

No ale sluchajcie...sex grupowy kojarzy sie z reguly z czyms naprawde perwersyjnym, sex analny wiekszosci uczestnikow forum kojarzyl sie ze zboczeniem...

a ja bym chcial miec taka przygode tylko jak powiedziec o tym swojej kobiecie...eh te marzenia ona i druga pani..zaznaczam tylko bym patrzyl a potem sex z moja bejbi :):)::):) mniam

ja tez bym popatrzyla,ale narazie to on patrzyl

zalezy jak do tego podejdziesz i jaka jest definicja perwersji...ale czy to akurat wazne...wazne jest co T czujesz....i jak sie na cala sprawe zapatrujesz ....tj. juz ktos napisal w takich zabawach potrzebe sa jasno okrslone reguly to podstawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jez zwolennikom stawiam kawe ;-)

Maryja--> powiedz cos wiecej , zdradz rąbka tajenicy...ile? jak dlugo jestescie razem? ile macie lat itp..........

Tfu. Idę.

lat malzenstwa 12 i 3 dzieci,dylematy psychiczne ,sa ale to kwestia charakteru i partnerow

szczegolnie z nieznajomymi iPERFECT STRENGERS !!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):):):):):):) ehhhh bylo super ale sie skonczylo a szkoda :( chyba maryja--> a jak dlugo tak sie bawicie????

Dziekuje za wasze wyszystkie wypowiedzi ;-) Uciekam do wyreczka, bo jutro nie wstane pozdrawiam

a co sadzicie o czyms takim jak partner proponuje swojej partnerce wspolne spotkania z innymi mezczyznami np. ONA , ON i 3 lub 4 obcych mezczyzn. polegac ma to na tym ze ci 3 lub 4 inni mezczyzni moga ja dotykac, piescic gdzie tylko chca lecz bez stosunku plc. Seks moze uprawiac z nia tylko jej partner ??? czy to tez mozna nazwac seksem grupowym ??? co o czyms takim wogole myslec ?

jesteśmy małżeństwem poznaliśmy inne zaczeło się od spotkań na plaży naturystycznej, po kilku spotkaniach tylko w swojej obecności delikatne pieszczoty podczas normalnych rozmów, później wspólna impreza w pokoju oczywiście nago i też tylko pieszczoty może odważniejsze, robilismy zdjęcia było bardzo wesoło i nastrój bardzo erotyczny już we własnym pokoju konsumowalismy doznania z całego dnia

a ja tam uwazam ze jest to fajna akcja... o ile oboje rzeczywiscie tego chca. ja i moj narzeczony czasami zaszalejemy z nasza zaprzyjazniona para (ktorej zreszta wkrotce bedziemy swiadkowac na slubie) znamy sie dobrze i nie psuje to w zaden sposob naszej przyjazni ani naszych zwiazkow. mnie osobiscie bardzo podnieca kiedy widze jak moj partner dotyka inna kobiete, tym bardziej ze czuje totalny luz bo wiem ze przeciez sie w niej od tego nie zakocha;) sama tez mialam juz od dawna ochote pobawic sie z innym facetem ale przy okazji nie psuc mojego zwiazku. jakos tak fajnie wyszlo i jestem z tego bardzo zadowolona, bo wszyscy sie dobrze bawimy. a "moja dziewczyna" bardzo mi sie podaba wiec rowniez zabawy z nia sa dla mnie super, tym bardziej ze widok rozpalonych oczu naszych chlopcow gdy na nas patrza jest niesamowiscie podnicajacy! polecam takie zabawy wszystkim ktorzy do tego dorosli i maja do tego odpowiednia ekipe:)