JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

A moj maz nie zapomnial o tym swiecie...otrzymalam bukiet kwaitow i zyczenia :) Witam nowa Panne Mloda!!! Ja dziewczyny mam dzis wolne i wzielam sie za generalne porzadki z myciem okien wlacznie..teraz zostalo mi tylko odkurzanie ...ale chwila pauzy!!!! UU mnie za oknem super pogoda slonecznie i cieplo. Mam balkon otwarty(oby tak dalej)chyba dzis wybierzemy sie na spacerek. pozdrawiam

u mnie super pogoda :) wieczorkiem na pewno sie udam z narzeczonym gdzies na miasto:P zlozyl mi zyczenia a prezent dostane potem:)

o rety a na mnie czeka dzis mega prasowanie...i pakowanie bo jutro po pracy jade do wawy:(i musze sie przygotowac.... jutro ciezki dzien... wstane o 5.30(jak zwykle)..na 7 do pracy koncze 17sta i kierunek wawa..na miejsu po 20ej hehe -->nie to zebym narzekala;) ale czeka na mnie dzis super winko carlo rossi;)i nuta odprezenia

nussia a co robisz w tej Wa-wie?:) moj niuniek zlozyl mi zyczenia przed jego praca, takze bylam w polsnie, ale zdazylam zrozumiec \'\'..w Dniu Kobiet\'\',a reszta to byla mieszanka slow polsko-angielskich,haha :D ale ladnie ze sie w ogole postaral :D (moj narzeczony jest Anglikiem), aha i powiedzial ze prezent dostane jak wroci z pracy :) juz sie nie moge doczekac:)

przepraszam, mialo byc nusiaa :) jak bylam w zeszlym roku u gina, to on na powitanie mi powiedzial \'\'jest panie w ciazy?\'\', a ja sie ogladnelam i pomyslalam sobie czy tak zle wygladam? on sie pyta \'\'ile lat\'\', ja mowie 24, a on na to ze \'\'najlepszy wiek do rodzenia dzieci jest 22 do 25\'\', i ze \'\'mam sie w koncu wziac do roboty!\'\' o zesz ty lo matko! to ja mu podziekowalam i poprosilam o tabsy:D haha aha,a to nie raczej smieszne:( bo od Harmonet tak spuchlam ze hej! i po 11 miesiacach ich brania rzucilam, i spuchlam jeszcze bardziej!:( wyc sie chce.........heh Lekarz powiedzial, ze zatrzymala mi sie woda w organizmie i dlatego spuchlam:( wiec teraz jestem na glodzie,odchudzaniu,czy jak to woli........heh Dlatego powiedzialam sobie ze anty odrzucam...choc nie wiem czy na zawsze...:( u mnie slonko i piekna pogoda,jaby co

a jade do znajomych i odwiedzic rodzinke;) wizyta czysto towarzyska;) gdzies sie trzeba ruszyc po tak dlugim siedzeniu w domu:)

Hej mnie 24 stuknie w czerwcu więc w dniu ślubu bede mieć 25 i jeden miesiąć, a mój luby 26 i pół My jedziemy wreszcie sale zaklepać w piątek HURRAAAA

Dunia83! Kiedy masz dokladnie urodzinki?Ja tez z marca 24 dokladnie. Mi moj mezus rano dal na odchodne buzi (zyczen nie slyszalam), potem dzwonil i zyczen nadal nie slyszalam. Wczoraj mi powiedzial, ze jedzie do brata po pracy i przyjedzie pozniej. Potem oczywiscie na trening idzie, wiec go tez nie bede widziala. A tak w ogole to lipa. Hormony mi buzuja i sie zaraz poplacze. Ah Ci faceci. Juz mam plan jak go wkurzyc ze zapomnial.Ale jeszcze zobaczymy. Moze mu sie po pracy wspomnialo i mnie zaskoczy. ;-)

No to jestem najmłodsza :). Ja jeszcze czekam na prezent na Dzień kobiet, ale przewiduję ze dstanę torebkę (delikatnie na ten temat napomykalam). eh, pogoda faktycznie cudna - trzeba sie w weekend gdzies ruszyc.

Zaręczona-----> ja mam 26 marzec urodzinki to chyba będziemy tu razem świętować na kafeterii :-). Mój men mi dzisiaj złożyl zyczenia a jutro będziemy się delektować winkiem :-).

Wrocil moj stworek z pracy.....z piekna Orchidea!!! A ja juz zdarzylam sie zdenerwowac, bo myslalam, ze zapomnial.

hehe jak po moim opisie widac ja mam w listopadzie hehe wiec jeszcze musze dlugo czekac na urodzinki:)ale wierze ze spedzimy je razem na forum:)buzka dla was:)

a ja mam 15 marca a moj narzeczony 21 marca, jego mama ma 14 marca,a jego ciocia co obok nas mieszka tez 21 marca i.... zaczynamy juz imreze w ta sobote co by zakonczyc w nastepna,lol :D

aha, czy ktoras juz stala sie obiektem zazdrosci, np. samotnych kolezanek lub kuzynowstwa, ktorzy zazdroszcza wesela? tzn.ze ktos moze miec ciut np. lepsza,drozsza czy ladniejsza sukienke?? heh..tak sie zastanawiam.... :(

hey! Ja mam urodzinki w maju,! Jakos dzis w nocy nie moglam spac co godzine sie budzilam. My mamy w rodzinie szwagierka(rok mlodsza ode mnie i ma 2 dzieci i sa po slubie cywilnym-)i ona uwaza ze wesele jest raz w zyciu i powinno sie duzo kasy na to wyjsc ze powinno sie jechac limuzyna,sukienka powinna byc nie mniej niz 3000 tl bo jej sie taka podoba i wogole wszytsko musi byc jak najwyzszym poziomie,,,#a ja jej mowie a ty skad tyle kasy na to wezniesz(bo oni jak beda robic koscielny to beda sami bo ona nie moze liczyc na swoja rodzina) A ona na to :z prezentow....ona jest w sumie dorosla ale zachowuje sie jak smarkata. Nasza druga szwagierka miala 2 lata temu koscielny i jechala do slubu toyota avensis(to jej powiedzieli ...czy nie bylo jej stac na lepssze auto---bo to takie zwykle)i co wy na to wogole czasami nie ma na nia slow!!!!:) Ja dzis na rano do pracy a po poludniu bedziemy mieli gosci...wiec chyba juz tu dzis nie zajrze. A w sóbote tez mielismy miec gosci (ale niestety sa wszyscy chorzy :( wiec my sie wybieramy na basen) pozdrawiam was i zycze milego dnia ,papa

Dla mnie to trochę żalosne, taka zasada zastaw się a postaw ię . Rozumiem, że biorę to co mi się podoba, ale też z umiarem. U mnie rodzice finansują dużą część wesela i byłoby mi najzwyczajniej głupio żadać od nich nie wiadomo czego. Oczywiście po weselu zamierzamy wysłać moich rodzicow i teściów na wycieczkę, którą sfinansujemy my - w podziękowaniu za zorganizowanie ślubu i wesela. Myśleliśmy o wycieczce do Pragi - co wy na to. Ja byłam i uważam, że Praga jest śliczna.

Mnie pytaja dlaczego nie zapraszam calej rodzniy ..ale jak to ona bardzo duza..odemnie byloby z 70-80 osob a od lukasza tylko 24..dlatego postanowilismy zrobic w miare racjonalnie i bedzie z 70 osob..z tym ze i dzieki temu troszke sie koszt zmniejszy bo placimy 190 zl od osoby za 2 dni...to troszke ale tyle dobrego ze sale placimy z rodzicami na pol..czyli troszke moji rodzice, troszke lukasza i my dokladamy reszte..czyli oni tylko zalatwiaja sale...moze alkohol zobaczymy zreszta..nie chce zrobic wesele zastaw sie a postaw sie..robie w granicach rozsadku...a i tak to wedlgu mnie duzo kasy..cos oklo 24000 nie wiem czy to duzo czy malo ale odpadnie troszke sali bo jak rodzice z 2 stron sie doloza to nie bedzie zle...suknie mozna sprzedac potem...jakos to bedzie nie?ale powiem wam sie sie martiwe...bo to duzy wydatek a my domu nie mamy jeszcze...wiec i tak to dla nas duzo ale na szczescie to raz w zyciu..:)

Praga jest super...bylam tam w zeszlym roku... u nas nie ma zazdrosnikow...i nikt prawie nie slubuje ( jeden slub byl w rodzinie) ja uwazam ze nie ma co przesadzac...tzn chce miec weselicho super ale nie za astralne pieniadze...bo to bezsensu... my chcielismy by na \"kolana\" powalila gosci sala i wystroj;) i sie udalo;) wazna tez byla orkiestra bo nasza rodzina niezwykle rozrywkowa i taneczna jest:) klimat bedzie swietny bo wszyscy bardzo sie lubia -w mojej rodzinie bo polowe gosci mojego micha nawet na oczy nie widzialam:(- zasmucila mnie wczoraj ejdna rzecz..jade jutro do rodziny....min mojej chrzestnej i babci..i chcialam powiedziec ze zarezerwowalismy sale...a moj men stweirdzil ze mma jeszcze nie mowic bo nagadam a pozniej bedzie glupio odkrecac jak jednak nie wezmiemy slubu!!!!!! normalnie załamka:(

To pewnie był taki żarcik w męskim stylu. Uch, jak ja uwielbiam takie żarciki.

ale macie fajnie za m-c śluba ja za 3m-ce dopiero:(((((

My mamy w 2008 roku, jak sam temat wskazuje.

hehe mezczyzni to sa kochani..dziewczyny powiedzcie mi ile was kosztuje mniej wiecej wesele bo ja jestem jakby to powiedziec moze nie 1 juz ale druga do slubu w swojej rodzinie wiec..ja nie wiem jak sie koszty ukladaja...:)co liczymy to nam inaczej wychodzi...hehe raz mniej raz wiecej ale zostawiamy jakis zapas:)

ja to licze ze ze wszystkim to sie w 16-17tys zmiescimy...( z ciuchami wlacznie) a weselicho na jakies 70osob max..... mam taka nadzieje w kazdym badz razie hehe zycze wam super milego wekendowego wypoczynku ja smigam za 1,5h do warszawy --prawie 4h jazdy przedemna....;) trzymajcie sie i do poniedzialku;)

heh, a ja wlasnie troszke zaoszczedze na: - orkiestrze - bo moj kolega ma zespol, poza tym tez jest organista, (pol-darmo) - fotografie - bo moj kolega z klasy ze szkoly sredniej, z ktorym utrzymuje kontakt, jest fotografem (pol darmo cala sesja) - dekoracji, bo moja chestna pracuje z dekoratorkami, i jej corka miala teraz slub w lutym, wiec juz wiem co chce do Kosciola a co na sale, (\'\'moze\'\' gratis:) ) - fryzjerka - moja kolezanka pracuje w renomowanym salonie o przyjdzie do domu i bedzie robic probna, farbowac itp. , ale juz pojde normalnie na slub do jej salonu, co by nie wygladalo ze jestem \'\'zydowka czy sknera\'\' :) - makijaz - sama robie, bo na turniejach tanca i pokazach fryzjerstwa malowalam heh... zarobilam na wesele z narzeczonym za granica, ale nadal patrze w jaki sposb mozna zaoszczedzic, heh :D taka moja natura - jestem oszczedna, chyba roboa zawodowa - bylam ksiegowa 3 lata, poza tym jestem mgr ekonomii. moze, wpisujmy tu rady, na czym co mozna zaoszczedzic?:)

heh, mam slub cywilny i koscielny osobno. poza tym rodzice nie placa ai zlotowki na wesele i calosc wyprawiamy sami, duzo czasu zajelo mi tez popytanie co kto robi zawodowo i w czym moze pomoc:) nie to zeby ktos pomyslal ze na kogos licze i ze licze na darmoche, tylko sa to ludzie ktorzy chca w jakis sposob sie zrekompensowac bo kiedys tez im pomoglam:) chcialam to zaznaczyc, bo pewnie polecialyby tu komentarze o sknerze czy zydowce. to tyle:) aha, tak sobie pomyslalam, ze skoro bede wstanie zaoszczedzic troszke, to czy nie pozwolic sobie na \'\'odrobine luksusu\'\' przejazdzka limuzyna czy innym wypozyczonym samochodem? poniewaz mieszkamy zaganica, wszyscy goscie samochodami, a my na pieszo nie wypada:) przeciez nigdy w zyciu nie nadarzy mi sie okazja na taka przejazdzke,heh. moja mama twierdzi,ze to takie \'\'nowobogackie\'\' i ludzie z zazdrosci beda gadac... sama nie wiem... co o tym myslicie? milego dzionka zycze

ja tez szukalam na czym by tu zaoszczedzic i za kazdym razem wychodzi nam inna kwota jak wszystko liczymy:P zblizona ale inna:P mysle ze jakas odrobina luksusu w dniu slubu jest wskazana :)

Ja zaoszczędzę na: -welonie, ktorego zdecydowanie nie chcę, -fryzjerze - bo mam i będę miała krociutkie włosy, -dekoratorze -bo udekoruje i kosciol i sale sama z rodzinką, -no i jeszcze nie wiem. A jaki wyjdzie tego koszt to ja pojęcia nie mam. Liczylismy, że łacznie suma nie przekorczy 20 tys. - na 90 osob.

ja tez rezygnuje z welonu :P no i zrezygnowalismy z kamerzysty a to zawsze pare stowek mniej.... milego weekendu:)

Myslalam o wynajęciu takiego pana 2 w 1 - tzn. kamerzysty i fotografa na raz. U mojej sis robil film i foty i byly naprawdę ładne. Na pewno nie zrezygnuję ze swojego marzenia tzn. z zabytkowego auta - mamy już taką \'czajkę\' na oku. Mam o tyle fajnie, ze pieniazki na sukienkę i buty uskładała mi moja kochana Babcia.

to fajnie, ze dziewczyny sa takie zorganizowane i oszczedne, to dobrze o nich swiadczy:) o zaradnosci, a to jest wazne w malzenstwie:) ja juz mam pomysl na prezent dla rodzicow, tani i ladny:) ps. zadna bombonierka, itp. :D jesli ktos bedzie chcial, podziele sie pomyslem:D aha, i maly prezent dla gosci, dla osob, ktorzy nie chca spic rodziny:D tez dobry haha:) milego wieczorku zycze:)