Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

ale tu cisza gdzie Wy się wszystkie podziewacie?? Dziewczyny a myślałyście o kwiatach od gości po Mszy?tzn. czy chcecie kwiaty czy coś innego!ostatnio słyszałam, że pary młode proszą o książki, kupony Toto Lotka itp? co Wy o tym myślicie? spotkałyście się z czymś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, nasz kolega poprosił o kupony lotto :) nie wiem, czy wygrali ;) ale duzo dostali, więc pewnie coś...my bedziemy prosic o książki, ja jestem polonistą i pracuje w szkołach, więc zamiast kwiatów jak najbardziej na miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny jestem już w irlandii w limerick. Pogoda koszmarna, jeszcze tak zmieniającej się aury nie spotkałam. Jedno muszę przyznać ludzie tutaj są bardzo mili. Pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huuuuuuuuuczne :) witaj :) przesyłam słonko, którego u nas pod dostatkiem... Moje Kochanie jedzie do Irlandii za 2 tygodnie 😭 a ja za półtora miesiąca...pisz do nas często :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podam wam mój nowy mail , bo mam tutaj problemy z uruchomieniem outlooka więc gdyby coś piszcie na adriana.kowalska1@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie czytam i czytam i sie rozmarzylam jakby 6 w totka wygrala :) oj to by sie dzialo. gosieczek tez trzymam za ciebie kciuki oby nam sie udalo z praca huczne wesele witamy :) kasiatko a bys tylko sprobowala zmienic forum masz byc tu znami bez wzgledu na date slubu, tak jak dziewczyny juz pisaly bedziemy brac od ciebie porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba każdy marzy sobie na temat 6 w Totka. My kiedyś nawet z moim Tomkiem robiliśmy takie hipotetyczne plany. Kurczę, własny domek - moje marzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja znow po tancach,heh. porobilo mi sie tak, ze w ciagu 6 dni mam 15 par stalych, po 2 razy w tygodniu.heh co do figury, byla swieetna,dopoki nie zaczelam bralac tabsow i woda mi sie nie zatrzymala w organizmie, ale teraz rzucilam i powoli wracam do formy. ja zamiast kwiatow poprosze o ksiazki, poniewaz tu w UK brakuje mi polskiej lektury. do tej pory byla taka \'\'zasada\'\', ze czesc kwiatow zawozilo sie na groby bliskich. ale czytalam gdzies ze nie przynosi to szczescia?? poza tym, to jest dobra rzecz dla gosci przyjezdzajacych z daleka. ja dam gosciom na pamiatke cos innego niz slodycze czy figurki. i polacze \'\'przyjemne z pozytecznym\'\' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huczne wesele witamy ponownie:) faktycznie, pogoda na Wyspach jest zmienna, bardziej wilgotna i wietrzna. mam dla Ciebie rade - nie badz zbyt ufna na Wyspach. Jesli chodzi o nacje - Irlandczykow,Anglikow i Szkotow - oni tylko sie usmiechaja glupio do wszystkich, natomiast nie ma to nic wspolnego z byciem milym, oni tylko tak graja, sa falszywi. to taka rada. to samo moga ci powiedziec osoby mieskzajace na Wyspach. ale zycze powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to do jutra ja zmykam sie szykowac do spania u mnie zaczyna juz sie blyskac a zapowiadali niezle deszcze i burze dzis w nocy a ja panicznie boje sie burzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj huczneee fajnie ze sie odezwalas.u mnie tez jest brzydka pogoda,napewno do tego przywykniesz. J ajuz na nogach zaraz do pracy....my napewno chcemy KWIATKI NA WESELE ....kiedys tez gdzies mialam takie wiersze ze mlodzi zamiast kwiatkow prosza o maskotki kupoty totolotka ale ...nie wiem gdzie je posiadam...jezeli ich znajde napewno wam tutaj napisze. U mnie zimno brrrr i deszczowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim:) ja wczoraj u rodzicow zostalam na milym wieczorku....nawet drinki byly;) no i jak na zlosc moja mama zaczela z tata cos o wnukach mowic...jakims pilnowaniu ich na zmiane...i ja glupia calkiem niepotrzebnie wyglosilam swoja jakrze brutalna teorie o macierzynstwie ciazy itd....moja mama pow ze jestem chora heeh no trudno:( oczywiscie nic nie kupilam wczoraj...wszystko takie jakies tandetne...ceny jak z paryza ciuchy jak zbazaru...jutro jade do reserved tam sobie upatrzylam komplet....a dzis na 18sta fryyyyyzjer juz nie moge sie doczekac:) a co do kwiatow na slub..... moi znajomi jedni zyczyli sobie kupony, drudzy slodycze-bombonierki itd...inni maskotki...mi najbardziej by podpasowaly te drugie i trzecie...bo w szczescie lotka wogole nie wierze i nie gram nigdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajj i rybnik dzis pierwsza hehe:) u nas slonecznie i tak calkiem cieplo sie robi glupolek az takiej strasznej burzy nie bylo u nas:)o 3ej cos tam pogrzmialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hy dziewczyny nusia faktycznie az tak zle nie bylo ale ja sie boje zapowiadalo sie gorzej pare minut po 3 na d ranem faktycznie padalo ale juz bylam tak zmeczona chyba ze zasnelam ;) ale z rana ladna slonce ach ta pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie A ja znowu nadrabiam zalegle wpisy :) Czas - nam zostalo jakies 340 dni - nie wiem dokladnie, nie liczylam. Witam Nowosci :) Kasiatko - zmiany zmiany, czyli juz postanowione. i dobrze :) Trzymam kciuki, zeby wszystko sie udalo tak, jak sobie wymarzycie. ...chcecie chcecie! Gosiaczku, my sie nad kamerzysta zastanawiamy - nie chcemy miec 3 godzinnego filmu ze slubu i wesela, chcielibysmy miec utrwalone najwazniejsze, najfajniesze momenty, ale z kolei nie warto placic 2 tys za kamerzyste, ktory ma nakrecic godzinny film. Wiec sie zastanawiamy, co zrobic - prawdopodobnie bedzie to znajomy kolegi, ktory zawodowo kreci teledyski - wiec wie co i jak, no i z kasa sie dogadamy jakos na pewno. Zobaczymy :) Gosiaczku - czyli dzis powinnas dostac odpowiedz w sprawie pracy? Kciuk kciuk kciuk! :) Kciuk niezmiennie tez oczywiscie za pozostałe poszukiwaczki pracy!! Kwiaty - ja juz wiem, co uczynie :) Bylam swiadkowa na slubie, na ktorym poprosili o gadżety dla domu samotnej matki, ludzie poprzynosili zabawki, kosmetyki - dla mam i dla dzieci, maaaaaase roznych przydatnych rzeczy, łącznie z artykulami szkolnymi - kazdy mial swoj pomysl. Pozniej zawiezli to do wybranego domu samotnej matki, gdzie oczywiscie z ogromna wdziecznoscia przyjeli wszystko. I moj plan jest podobny - nie wiem jeszcze co i dla kogo - nad tym sie zastanowie pozniej. Ale kwiaty w moim wypadku to bez sensu - nawet nie mialabym ich w czym trzymac, a pies i kot mieliby co obgryzac przez tydzien. Taka moja koncepcja :) Kupony - znacznie zwiekszona szansa wygranej :):) Huczne wesele - witaj podrozniku! :) trzymaj sie dzielnie i uwazaj na siebie! :) Spacja - bedzie rozlaka, bedzie tesknota - ale pomysl, jak sie pozniej na swoj widok ucieszycie! :) Belleteyn - my tez marzymy o domku :) I nawet taki mamy plan. Dzialeczka do 50km od wawy, i wlasny domek - wg prognoz plan powinien sie zrealizowac za jakies 2-3 lata. Ineska - mam przyjaciol w Irl i tez slyszalam, ze usmiech to pozerstwo i nie mozna sie dac nabrac.. Nusia - :D presja. nic sie nie martw, ja tez po wygloszeniu swojej teorii i swoich checi w tym temacie jestem wytykana palcami, jako odmieniec ;) Obie dzieci chcemy, tylko chcemy je w okreslonym czasie i juz :) Widze ze z Rybnikiem prowadzicie mala rywalizacje, ktora pierwsza ;) nie dolacze sie, moglabym ewentualnie dolaczyc sie do rywalizacji, ktora ostatnia :) milego dnia Wam zycze kochane! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko, ale elaborat strzeliłam. Nie uśnijcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i tak przegrywam z rybnikiem bo ja jade do pracy a rybnik juz pisze:(hehehehehe babitek ja tam sie nie przejmuje tym co mowia inni...ale moja teoria ze ciaza i porod to najgorsze dla mnie co moge sobie wyobrazic...i ze jest poprostu bleeeee...powalila moja mame hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłabym być pierwsza, ale nie chciało mi się pisać :P. Na nogach o 6.00-ble. Nie dostałam się na zerówkę :(. Niestety trafiłam na tematy, z których moja wiedza jest szczątkowa - tak to jest, jak zaliczenie jest jakiś czas przed egzaminem i mówię sobie \"a to tego się jeszcze nauczę\". Eh, u mnie własny domek to sprawa baaaaaaaardzo odległa - oboje kończymy studia za rok, Tomek pracuje, ale zarabia ok. najniższej pensji. Przeraża mnie ta perspektywa - ostatnio odkryłam, że usamodzielnienie się nie jest takie super, jak to się nam wydawało, gdy miaeliśym 16-18 lat. Odkrywcze, nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz prace po studiach to nie jest najgorzej....ja zarabiam b. malo, ale dorabiam zajęciami dodatkowymi i wychodzi nieźle (oczywiscie zawsze mozna lepiej;)) + pensja Przyszłego i zyjemy sobie juz tak razem od roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My planujemy wyjechać i trochę sobie uzbierać - jednak w Polsce zaraz po studiach nie uciułasz sobie tyle co za granicą. Moje studia niestety zmuszają mnie do pracy w kraju - a szkoda, bo mam już go trochę dość. Wiem, że nigdzie nie jest różowo, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My myśleliśmy o roku, może 2-3 latach. Z drugiej strony chciałabym się dostać na aplikację, a z prawem trzeba być na bieżąco. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wam dziewczynki:)ja wiem ze wyskocze ni z gruszki ni z pietruszki ale prawdopodobnie moj slub zostanie przesuniety..juz znam wstepna date czyli 13/10/2007 roku:)sale mam zaklepana na 19/01/08 ale kontaktowalam sie z nimi i maja dostepna tylko powyzsza date...wiec sala bedzie, teraz musze kosciol sparwdzic..a potem moj zespol ehhh za duzo stresow mnie to kosztuje..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach co do tego ciułania to wogole masakra.... nie wyjechalabym jednak za granice wogole.... nie moge narzekac powiem szczerze.....zarabiam narazie calkiem chyba niezle jak na takie miasto...moj facet wiecej odemnie...chata kupiona-co prawda na kredyt ale bedzie- jak zdam egzamin w czerwcu perspektywa jeszcze lepsza.... oczywiscie to nie to co zarabia nasz kolega w wawie ponad 6tys na reke hehe ale narazie nie jest zle;) kasiatko fajnie ze szybciej bedzie weselicho:)tez chcialam w tym roku...ale moj michu chcial w 2008 i jest ta data:/:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imili86
hej wam nie wiem czy można się dołączyć ale też planujemy na 2008 roczek :D tylko nie wiemy jeszcze dokładnie kiedy :) czerwiec , pazdziernik albo grudzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusia - slusznie, ze sie nie przejmujesz :) Belleteyn - z domem u nas plan jest całkiem konkret, pytanie tylko, czy faktycznie damy rade finansowo - dom i działka pod warszawa to ok 600 tys :( :( :( więc 100 lat będziemy to spłacać. Na pewno musimy ostro pracować i nie ma miejsca raczej na błędy w inwestycjach, kredytach, itp. Kwota mnie przeraża niemiłosiernie i czasem mi się wydaje, że rzucamy się z motyką na słońce, ale nie ukrywam - jestem w takich kwestiach panikarą, Adr realistą, więc jego opinia jest w tym wypadku cenniejsza, niż moja :) Na razie - nie narzekam. Byłabym nieuczciwa, gdybym marudziła, bo źle nie jest. Lepiej też oczywiście by mogło być :D Kasiatko, nie stresuj się, fajnie, że szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo babitek bratnia duszo;) dobrze ze ktos jest jeszcze komu nie jest zle:) u nas jest inaczej bo ja nie panikuje ani moj michu...wszystko na chlodno przyjmujemy.....mam taka przyware hehe ze musze sprawdzic wszystko po swojemu i nikomu nie wierze....\"ufaj i sprawdzaj\" jak to mowie w robocie hehe za mieszkaniem i kredytem lazilismy chyba z pol roku...moj michu odwiedzil sluchajcie wszystkie banki w bszczy by porownac oferty hehe my mamy kredyt na 30lat-coz za slodka perspektywa:)wiec praca praca praca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszamy nowa kolezanke do pisania. Witajcie!!! Ja juz po pracy,ale dzis zmoklam jak szlam do pracy....a teraz sloneczko swieci,Jutro chrzciny a w czwartek wolne hurraaaa. Tak u mnie dobrze,jakos leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny mam do Was prośbe jesli macie chwilke to poswieccie ja na wypelnienie ankiety ( do Pracy dyplomowej) chetne osoby prosze o zgloszenie sie na maila agniesia252@buziaczek.pl lub pozostawienie adresu tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×