JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Ja wczoraj byłam za koncercie muzyki irlandzkiej - było suuuper. Grały dwa zespoły i był pokaz teatru ognia. Teraz zamierzam wkuwać :(.

Tak się trącę na chwileczkę. Po 08.09.2007 sprzedam suknię Herm\'s Kera, bardzo jasny ecru, rozmiar 38. Okolice Stalowej Woli, Tarnobrzega, Sandomierza. Suknia wygląda tak: http://www.slubne.pl/index.php?pid=3&col=1&item_id=1489&cmd=show_item&gallery_id=&shift=2

Malutka - coś jest nie tak? Masz dołek?

witajcie Ja tez wciaz zagladam, ale ostatnio mam strasznie duzo pracy. Malutka - tesknisz biedaku?

Operacja - dochodzisz juz do siebie? Na pewno z kazdym dniem bedzie lepiej. Pogrzeb - przykro mi :( nie dopytuje.. Cisza, samotność - daj sobie troche czasu, jesli tyle niemilych rzeczy zwalilo Ci sie na glowe na raz, masz prawo czuc sie zagubiona, masz prawo miec gorszy okres. Nie wymagaj od siebie w takiej sytuacji usmiechu i energii. Przeciez nie jestes z zelaza. Badz cierpliwa, zobaczysz, ze wszystko bedzie wracalo do normy, niedlugo znowu bedziesz pelna energii i usmiechnieta. Tylko nei wymagaj od siebie tego na sile, bedzie Cie wtedy irytowac to, ze tak sie nie dzieje - nic na sile. Trzymaj sie cieplo!!

a ja wlasnie skosilam trawe i teraz musze sie zabrac za pisanie pracy dobrze ze to koncowka za jakis czas bede tu o wiele czesciej zagladac i pisac pozdrawiam was cieplutko bo u mnie dzis gorac

U mnie oberwanie chmury i gradobicie - a mnie tak potwornie boli głowa, że nic nie mogę się nauczyć. Chyba posprzątam i ugotuję obiad.

czesc wam moje kochane dziewczynki:)jak sie macie?:)Malutka81 - bardzo mi przykro..szczerze wspolczuje...mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i powrocisz do rownowagi...bede 3mala kciuki.. musze poczytac wczesniejsze posty..jakos ostatnio nie mam czasu bywac na forum..ale mam nadzieje ze to sie zmieni:) znalazlam zespol dziewczyny:) http://www.laguna.czest.pl/strona.php?page=mp3 wezcie zobaczcie i powiedzcie co myslicie...zobaczcie video - 2 filmik i wybierzcie sobie jakas piosenke do odsluchania:)mam nadzieje ze nie jest ten zespol taki zly:)

Widze dziewczyny ze troche sie rozpisalyscie. Ja niestety nie mam teraz czasu tego poczytac bo zaraz zmykam do pracy.Ostatnio w niej jestem od rana do wieczora i jestem strasznie zmeczona. Kasiatko -ciesze sie ze zespol juz znalazlas ...nie slucham teraz ich utowru ale napewno sa swietne. Malutka wspolczuje Milego dnia

czesc dziewczyny:) tu pracoholik hehe ajj na nic czasu nie mam...praca praca praca i wieczorem staram sie uczyc na egzamin-->to juz za tydzien:((ale zaczynam sie juz go bac hehe trzymajcie sie pozdrawiam

witam Was kochane :) dzis znowu goracy dzien jutro juz piatek jak sie ciesze bo jedziemy z miskiem znowu nad jeziorko.mamy tam domek wiec w kazdy weekend tam jezdzimy:) chce sie troche opalic. pogoda jest poprostu super musze ja wykorzystac bo jak w czerwcu mam isc do pracy to nie bedzie pozniej kiedy. co do slubu u mnie sie nic nie zmienilo sprawy stoja na razie w miejscu sala orkiestra kamerzysta sa a to najwazniejsze no fotograf tez. dzis ide na festyn strazacki a u mnie w domu dwoch stazakow:) tata i brat wiec trzeba zobaczyc ich w akcji pokazowej. pozdrawiam

Kasiatko obejrzałam filmiki - zespół całkiem przyzwoity, na pewno będziecie się przy nim dobrze bawić :). Ja sobie dzisiaj pospałam - właśnie konsumuje śniadanko.

czesc wam dziewczynki:)ja tez dzis pospalam..w sumie w dwa dni odespalam cale zmeczenie..wczoraj mielismy dzien wolny to chyba o 12.00 zesmy wstali, a dzis Lukasz od rana w pracy a ja dopiero wstalam..czeka mnie rozmowa z domem na skypie...trzymajcie kciuki aby byla wesola bo ten moj dom to cyrk na kolkach:) Jutor mnie nie bedzie bo de na kurs kuchni francuskiej:)wczoraj zrobilam lukaszowi to czego sie naczulam ostatnio i powiem wam ze wszylo mi wszystko super:)lukasz potem chodzil i tylko mowil ze go do slubu zdaze utuczyc:)hehe Dzis caly dzien od 12.30 w pracy..ale w miedzy czasie postaram sie zajrzec..szefowi zlozylismy wymowienie ale za chiny nie chce nas poscic tak wiec chyba pojedziemy tylko na dlugie wakacje podczas ktorych sie pobierzemy:)a potem do niego wrocimy jakbys nic w polsce nie znalezli:)ale to sie okaze:) Dziekuje Belletyn ze zajrzlaas na stronke..powiem ci ze sa niezli...tamten zespol byl lepszy ktory wybralismy ale niestety termin nam sie nie zgadza..wiec wybralismy teraz ten..niedrogo biora..2000zl za 2 dni plus musimy im tylko nocleg zalatiwc wiec wyjdzie moze 2200zl z tamtym wyszlo wi3cej wiec 300 zl w kieszeni zostaje:) glupolek napewno znajdziesz kamerzyste:)ja nie mam z tym problemu bo u mnie poprostu go nie bedzi..moj lukasz sie krepuje..chyba ze w ostatnim momencie zmieni zdanie:)hehe niusiu mamy nadzieje ze znajdziesz chwilke na odpoczynek wiem ze jak sie duzo pracuje to potem czlowiek tylko marzy by odpoczac..:)

hej. kasiatko posluchalam zespolu:) jest ok. a ja mam metlik w glowie. to przez ogladanie mieszkan. chcialabym zeby TZ zdecydowal za mnie, bo ja mam problemy z kupieniem bluzki,czy sukienki, a co dopieor mowic o mieszkaniu, zwlaszcza ze to my bedziemy w nim spac,jesc,myc sie i zyc. Jak ogladamy mieszkania to np. pokoj mi pasuje (z parkietem do tanca),ale juz do kuchni czy lazienki mam zastrzezenia, i na odwrot,heh. wolalabym, gdyby byla mozliwosc, zamieszkania na probe jeden dzien/jedna noc, ale tak pewnie nie mozna,heh. ja jeszcze nie mam sali i fotografa,kamerzysty,kosciola, poprostu jeszczew nic. mam nadzieje,ze pojedziemy w koncu w czerwcu, i wszystko pozalatwiam. nie chce zostac na lodzie. poza tym wczoraj sie dowiedzialam, ze moja \'\'wymarzona\'\' sala, ktora juz wybralam pol roku temu, i jako jedyna w mojej miejscowosci ma jeszcze termin wolny w sierpniu, teraz sie zmienil wlasciciel, i prawdopodobnie on nie robi w swoim lokalu wesel, jesli tak bedzie,chyba sie pochlastam:( heh

kasiatko chyba sie pomylilas bo ja napisalam ze sala orkiestra kamerzysta i fotograf sa i na tym stoje na razie w miejscu.ale fajnie ze cos o mnie wspomnialas :)

no ladnie ineska a my w tym samym czasie napisalysmy. glowa do gory bedzie dobrze do czerwca juz nie daleko. wiecie co wam powiem drogie kolezanki mam nadzieje ze zadnej nie uraze tym co teraz napisze ale z obserwacji dziewczyny ktora zalicza tzw wpadke nie maja problemow ze znalezieniem sali orkiestry kamerzysty itd wszystko jakos zdolaja zalawtwic a my tu juz dwa albo poltora roku naprzod rezerwujemy :)

wiesz, mieszkam nad morzem, wiec ciezko jest znalezc cokolwiek na slub, wszystko pozajmowane, 2 lata wstecz, glupota. bylam na slubie kuzynki, ktora wpadla, to znaczy przyspieszyla slub o kilka miesiecy, i miala sale, kamerzyste,fotografa, nic ciekawego, wszystko to co nie mialo pozajmowanych terminow. nikogo profesjonalengo, i ona o tym wie. a ludzie bawili sie srednio - bo srednie jedzenie, dj sredni - 20 minut grania, pol godziny jedzenia, nie bylo miejsc do spania,dla gosci przyjezdnych. Czyli wszystko na szybkiego. Fakt mozna znalesc cos w ciagu tygodnia, miesiaca, ale to nie jest to co spelnia nasze wymgania, tylko sie wtedy bierze co zostalo. Poza tym glupolek , ty juz cos masz, a ja jeszcze nic:)

ineska trzymam kciuki bedzie dobrze:) ineska czy to nie ty jestes czasami z Leborka ja mam tam blisko rodzina bardzo bliska mojego taty brat tam mieszka.do Leborka moze za miesiac pojade albo dwa.moze gdzie na ulicy sie spotkamy he he :) piszac ze dziewczyny ktore zalicza wpadke nie maja jakies problemy ze znalezieniem sali itd ale nie dodalam wlasnie ze biora to co zostalo a my to co nam sie podoba. ale to tak na marginesie.

glupolek , tak jestem z Leborka, to znaczy bede w nim pod koniec czerwca:) bo obecnie mieszkam w Londynie

Witajcie .!!! Mma troche zaleglosci co u was ....ale mysle ze dzis wieczorem jak mi sie bedzie chcialo to wejde i was poczytam bo bede sama w domu bo maz idzie na 20 do pracy. JA dzis wstalam bez pomocy budzika ,zaraz zmyakam do pracy. pozdrawiam was serdecznie-.

czesc dziewczyny nareszcie juz weekend jeszcze pare godzin i zacznie pakowac sie na wyjazd nad jeziorko:) tylko czekam az misiek z pracy wroci.wczoraj festyn udany dzieciakow mnostwo pod moi balkonem rozlozyli dmuchane zjezdzalnie jak bym miala tyle dzieci oszalalabym:) dobrze ze to tylko trwalo pare godz.udanego weekendu wam zycze a pogoda bedzie na 100% sloneczna, grilowania i opalania;) odezwe sie w poniedzialek

czesc wam dziewczynki:)ja zmykam na kurs bede dopiero wieczrkiem:)milego dnia wam zycze:)buzka duza

Hello! Ja dziś jestem nieprzytomna. Usnęliśmy późno a nad ranem obudził mnie muchowiec-bombowiec no i jestem totalnie niewyspana. Jutro moi rodzice przyjeżdżają do rodzicow Tomka na rewizytę :).

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,57327,sortuj,s,st,ptaki Ten filmik jest w innym topiku. Hehe, uśmiałam się. To co dziewczyny na plener nad rzekę nie idziemy :) :) :).

a mi sie marzy plener nad zalewem zegrzynskim na motorolodzi:) dzikich zwierzat nieglaszczemy:)

czesc dziewczyny belletyn ale sie usmialam na tym filmiku hehheheh ja nie bede sie powtarzac co u mnie...bo ciagle to samo... jedyna odmiana jest to ze dzis zostaje u rodzicow a jutro robimy mega grilla:) trzymajcie sie

Witajcie !!! Dzis skonczylam prace wczesniej ale tak mnie glowa bolala ze musialam sie polozyc. Do tej pory mnie boli. Ale jestem sama w domu ....wiec weszlam zobaczyc co u was? Pozdrawiam i zycze milego wieczoru.

U nas smutno. Chcieliśmy z Tomkiem pojechać na działkę jego brata. Jest ona nad jeziorem i stoi tam przyczepa kampingowa. Niestety brat mojego Tomka jest... hm nieużyty? Kurczę, jak mnie wkurza, że on nigdy nic nie zrobi dla drugiej osoby, jest opryskliwy i nieuprzejmy... Powiedział, że MOŻE pojedzie tam sam, a jak nie to i tak nie da nam kluczy... Jeeeju, nigdy nic więcej dla tego człowieka... :-P

Hallo!!! U nas po nowemu: nowe mieszkanie, nowe zycie, nowe dycezje. Postanowilismy, ze za miesiac odstawie tabletki i bedziemy sie zabezpieczac, ale inaczej az do slubu. A zaraz po slubie....bedziemy dzialac. Troche boje sie wpadki przed slubem, ale wazniejsze jesz dla nas to, zeby moj organizm oczyscil sie z tej \'chemii tabletkowej\'. Za duzo sie nasluchalismy roznych dziwnych przypadkow od naszych bliskich znajomych. Po ciezkim dniu dalszych remontow ide sie troche zrobic \'na czlowieka\' i do lozeczka bede mykac. Tesknilo mi sie za Wami. Nadal nie mam codziennie czasu do Was wpadac, ale powoli, powoli mam nadzieje, ze bede codziennie zagladac. Weekend planujemy spedzic nad jeziorkiem Bodenskim lub Holiday Park. Mi tam glupoty w glowie, a moj maz chce pozwiedzac. W taki upal...;-) PS.Przyznaje sie nbez bicia, ze nie nadrobilam zaleglosci w czytaniu.