JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

to az mi wstyd Gagatka ze nie wiedzialam... no tak to wpadka raczej nie wchodzi w gre, ale moze w koncu leki zadzialaja, w sumie jesli nie uzywacie zabepieczenia to zawsze takie rzeczy wychodza niespodziewanie :P takie mile niespodzianki jak sie czlowiek nie nastawia na cos, bo jak ciagle o tym mysli to potem zazwyczaj nic nie wychodzi... trzymam kciuki za was zeby sie wam udało :) i mam nadzieje ze niedlugo przeczytamy ze 2 kreseczki sie pokazaly ;) w ogole moja znajoma ma juz duza corke ok.10lat dlugo sie starali o drugie dziecko i nic nie wychodzilo teraz niedawno sie dowiedzieli ze bedzie dzidzia i wszyscy w szoku ale szczesliwi :) bo tak sie dolowali, za duzo mysleli a tu prosze psikus :)

cafka nic nie szkodzi :) mało kto wie co to ta prolaktyna, ja sie dowiedzialam dopiero 2 lata taemu kiedy lekarka kazala mi zrobic badania na nia!! Poki co sie nie zalamuja jestem jeszcze w koncu mloda!! Leczyc tak na dobre zaczelam sie od tego marca!! (i juz 3 kg wiecej mnie jest) ale teraz zmienilam leki na lepsze (a co za tym idzie drozsze) i chyba bedzie lepiej!!Takze zostało mi tylko czekac :) lekarka powiedziala ze leczenie trwa okolo roku - ja mam cichutka nadzieje ze do sierpnia zajde w ciaze :) ale to tylko nadzieja :)

Cafka moj wozek jest drogi ale moze dlatego ze ma wszystko tzn gondole,spacerowke,fotelik i base (nie wiem czy to sie tak pisze)i moze dlatego cena jest az taka wysoka ...a nam zalezalo zeby wszytsko bylo w jednym kolorze.

Ok uciekam dzisiaj juz chyba nie zajrze.Pozdrawiam.

Rybnik-Iza, no racja duzo rzeczy macie oprocz samego wozka :) Gagatka uda sie uda :) tylko nie potrzebnie czlowiek sie faszeruje tymi lekami...

no i wrocilam :) mezulo nie dawno dzwonil oj jak to leci juz miesiac bez niego..jeszcze tylko dwa i znowu bedzie obok;)... moj wozek ma cztery kolka:D...nie trzy tylko sa one zwezane...:) hehe... w ogole do ide na kolacje i zycze milego wieczorku:)

hej wrzuciałam na nk nowe fotki :) z moim brzucholem na czele hehehe

Imili to cos nie dopatrzylam :) dobrej nocy

dobranoc

witam:D ledwo żyję,padam:D J. przyjechał po mnie do Gdańka po 3,ok 4 byliśmy w domku,a na 8 do pracy szłam i to do 16,a potem bieg i wyjazd do teściowej(Msza za teścia i rodzinne spotkanie) ale teraz już padam(nogi mnie bolą),może jutro coś więcej napiszę:) marzę o śnie a co do albumu to podobny(tematyka) kupiliśmy mojej sis jak Kacperek się urodził i bardzo się jej podobał,prowadzi mu Gagatka a my jak się podleczymy a inne dziewczyny torchę odchowają to będziemy zadawać \"100 pytań do...\" Belletyn nie załamuj się znajdziesz pracę;)

miłych snów jutro śpię długo potem dwa koncerty,ale zobaczę jak nogi jak będzie nie ciekawie to pójdę na jeden

witam popołudniowo i leniwie :) ja jestem zupelnia sama w domu (co rzadko sie zdarza - nie licze psa)! Na polu zimno i wietrznie nie lubie takiej pogody!! Najchetniej poszlabym spac :) bo dzis caly dzien mi sie chce spac!! Jakie plany macie na dzis?? Bo ja zaraz zrobie sobie masezcke, wymaluje paznokcie i umyje glowe oczywiscie w prawidlowej kolejnosci czyli zaczne od glowy :) A potem do kosciola. Ciekawe jestem co z Summer?? Nie odzywa sie, na nk tez jej nie ma tzn. znikneła!! Chyba napisze do niej maila. W tym tyg. musze zabrac sie za koniec pracy mgr - czyli wstep, zakonczenie i bilbiografia - czyli najgorsze!! A tak mi sie nie chce!! Dobrze dziewczeta zmykam do mycia :) milej niedzieli Choc ja pipeprzenlabym teraz wszystkim i poszla se spac :D a co pa

Witajcie :) My wlasnie zjedlismy obiadek,maz bawi sie nowa drukarka a ja weszlam na chwilke do internetu. Wczorajsza wizyta u znajomych minela bardzo fajnie wrocilismy o 22:30 do domu i pozniej nie moglam zasnac . Rano bylismy na gieldzie i zakupilismy TRUSKAWKI :) wiec po poludniu bedziemy sie nimi zajadac. Gagatka---Milego popoludnia Tobie zycze :) Planow narazie zadnych ,moze pozniej przejdziemy sie na spacerek :) albo pojedziemy do salonu samochodowego bo maz mowil ze jakas impreza jest ,zobacze jeszcze :) Narazie to sie objadlam i odpoczywam przy komp. Kala ---I jak Twoje nozki? Imili ...to ja tez nie zauwazylam ze Twoj wozek ma 4 kolka :) Milego po poludnia wszystkim ...Odezwijcie sie.

hej hej :) a u mnie dzien leniwie mija, teraz sobie jeszcze rosolek zjadlam :) ogolnie maluch mi daje popalic jak mnie dzisiaj kopnal w pecherz to az widelec mi z reki na ziemie wypadł, bo tak mnie zabolalo, ale co tam, moj mały kochany łobuz :P jakos nie lubie niedziel jak spedzam je sama ale co zrobic, juz nie moge sie doczekac naszego wspolnego gniazdka :)

dałam sobie spokój z koncertami,bo nóżki jeszcze bolały pojechaliśmy sobie z kochanym mężem na wycieczkę:),piknikowa torba zapakowana.Miło było,tak leniwie i cudownie. Teraz jakiś film i objadamy się (niestety nie truskawkami-poczta jeszcze ie doszły:P)ale brzoskwinkami;)

Kala fajnie piknik z mezem :) my tez sie wybierzemy jak sie jeszcze bardziej ociepli moze w maju :) zapraszam na zielona herbatke ;) Gagatka a Ty juz wystrojona na przyjazd meza? :P

na herbate wczoraj nikt nie przyszedł, to zapraszam dzisiaj na kawe z mlekiem :) u mnie cos słoneczko zniknelo, ale moze jeszcze wyjdzie :) halo pobudka!!! :P

hej hej :) nie mam czasu na nic:) ale cóż :) Bużki dla was:)

ja to byłam off cours ;)

a wogule to taka ze mnie matka...mój szkrab kończy za miesiąc 1,5 roku :P a jakie macie plany wakacyjne?? ciążówek się nie pytam :) bo pewnie bardzo zajęte ;)

witam:) miłego tygodnia:) dla prowadzących firmę,zaczynających polecam dziś gazetę prawną z dodatkiem(płytą) ja mam jeszcze ten tydzień ,potem zabieg i rehabilitacja(czyli wolne od pracy)

Dzień dobry:) no Yza hehe jakbys zgadla plany wakacyjne znikome:P...dlugie spacery z limuzyna w mniejszym rozmiaru i malym pasazerem w niej:)...ale jakze cudowne spacery:). Zycze milego dnia:)

Yzulka a ja juz zlozylam Twojemu synowi zyczenia :) nie wiem czy zauwazylas ;) no nic to tak na zapas ma :P no wlasnie plany wakacyjne, na dluzej sie nie zapowiada ale moze chociaz na jeden dzien gdzies wybyc to zawsze cos :) ja mam babcie w gorach wiec napewno nie mowie ze od razu w lipcu ale sierpniu/wrzesniu odwiedzimy i zrobimy dluzsza wycieczka na swiezym powietrzu... zreszta maluszek czy bedzie chcial czy nie musi sie przyzwyczaic do jazdy samochodem bo niestety bez samochodu ani rusz. Kala moze kiedys bede miala swoja fimre hehe :) Imili ale za to jaka limuzyna- zielona!!! :D ja bylam w sklepie po ta posciel z wkladem juz, ktorej nie kupilam w sobote, jest super :) kupilam tez gruszke do nosa cerate i taki termos na butelki :) i tak wydalam 100zl ale co tam jeszcze wszystko przede mna :) a co u reszty dziewczyn? ciezarowek i nie ciezarowek jeszcze? :) Yzulka a co Ty taka zabiegana? u mnie dzisiaj taki wiatr ze myslalam ze mnie sprzatnie z chodnika :) nic ide robic pranie bo troche sie nazbieralo.

Witam i Ja :) Nadal jeszcze w dwupaku ,ale wczoraj wieczorem zlapaly mnie takie skurcze ze az sie wystraszylam ,ale minelo . Wlasnie ogarnelam mieszkanie,i wyszlam z pod prysznica ,i teraz jestem zmeczona :) Plany wakacyjne to takie ze we wrzesniu jak wszystko bedzie dobrze ,jedziemy do POLSKI ,dokladnie ok 15 wrzesnia :) Ok lipca tez jak wszystko pojdzie po naszej mysli bedziemy Chrzest robic i wtedy bedziemy mieli gosci ...wiec tylko takie plany :) U mnie pochmurno ,ale nie pada i strasznie duszno .Pozdrawiam

hej ja mam dzis kiepski dzien więc nie bede zanudzac my czujemy sie jako tako bo zaczęła bolec mnie miednica i biodra co do planów wakacyjnych hehe to poczatkiem lipca jakis 3-4 dniowy urlop w szpitalu i narodziny małej potem spacerowo :0 gdzies początkiem wrzesnia chrzciny :) Imili tez strasznie chciałm ten wózek dokładnie ten zielony ale niestety pani w sklepie mi go odradział no faktycznie kiepsko sie nim jezdzi dlatego wybrałam wkoncu ten z dużymi kołami MIKRUS

Rybnik-Iza oszczedzaj sie. Zabusia Ty tez sie trzymaj, a zawsze mozesz sie nam wyzalic... ja poszlam w slady Gagatki i se malnelam paznokcie, wiec pedikir i manikir zrobiony :D jutro se walne fryz bo mezus przyjezdza i bedzie git :P

cafka ;) taki wiem-przekazałam małemu :) U mnie też dziś strasznie wieje, teraz Sławek poszedł z małym na spacer-ale cisza i spokój w domu!!! Normalnie jakbym dziecka nie miała...czasem mi tego potrzeba. ja to wogule jakiś miesiąc do przodu jestem ;P w stopce mam że jesteśmy ze soba 3 lata i miesiąc, a tak naprawdę to 3 lata.... ech. zakręcona jak słoik.

Witam ponownie... Cafka no dokładnie zielona limuzyna a nie jak kazdy czarna albo biala hehe:) Zabusia no zalezy u nas polecała w hurtowni no i dobrze mi sie go prowadzi jak próbowałam..takze rzecz gustu .. Iza no no bo nam sie rozklujesz widze jeszcze przed majem:)...jak juz Cie skurcze lapaly:)... kurcze pamietam jeszcze jak pisalas ze w ciazy a tu prosze juz tuż tuż.. Oj co do pogody nastawiłam się dzisiaj na ogromne ciepełko wyciągłam rybaczki założyłam hehe i sie do domu wracałam przebrać bo jednak wiatr taki że chłodno sie odczuwa.. Samopoczucie u nas świetne malenstwo fika jak zwykle koziolki po malej przerwie bo chyba ostatnio dwa dni odpoczywało tylko wieczorem fikało juz sie wystraszylam ale na szczescie jak widac wszystko dobrze bo teraz fika jak zwykle:) Uciekam teraz na obiadek :)

no a co do chrzcin to u nas beda dosc pozno bo dopiero w listopadzie jak maz z Norwegii wroci juz na zime...eh chociaz wolalabym we wrzesniu nie ze wzgledu na ciepło ale jakos tak przyzwyczajona jestem w rodzinie ze sie chrzci w przeciagu 2 -3miesiecy:)..heh taka prawie tradycja:)

Yzulka korzystaj ze chata wolna :P ja chrzciny chcialam zrobic jeszcze w lipcu jak sie uda albo w sierpniu jakos, ale nie wiem bo jak tescie pojada na wakacje to lipa i pewnie bedzie wrzesien a ja tak pozno nie chce.