JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Cześć dziewczyny! ale mnie tu dawno nie było :( ale nie gniewajcie sie na mnie, bo ja czasem do was zajrze ale nie robie tego czesto, bo jak piszecie o tych waszych dzidziusiach to ja zazdroszcze i mi sie bardzo chce wtedy a musze jeszcze poczekac, bo przede mną 3 mega stresujące miesiące w szkole (egzaminy i na koniec obrona mgr) więc nie chce teraz jeszcze za dzidzie się brać, czekam cierpliwie do sierpnia - wrzesnia a Wy tu pełną parą :D więc same rozumiecie...no jak Was czytam to mnie szarpie! ale biore juz kwas foliowy i kupiłam dla mojego mena salfazin... za miesiąc mu zaczne zapodawac witaminki ;) DLA WAS WSZYSTKICH TYCH CO JUŻ CIĘZARÓWKI I TYCH CO NIEUSTANNIE STARAJĄ SIĘ ŻYCZĘ DUUUUZO ZDRÓWKA I WSZELKIEGO POWODZENIA!!!!!!!

Fajnie ze Kala juz po zabiegu i ze wszystko dobrze :) pozdrowienia rowniez ode mnie :) Waikiki kuuuuupaaa lat :P napisz co tam u Ciebie? ja wiem ze my tu teraz o dzidziuskach trabimy, ja juz w sumie staram sie mniej pisac bo mi tak glupio sie jakby \"chwalic\"... no tak tak witaminki wskazane ;) trzymam kciuki :) i odzywaj sie do nas czesciej, bo taka mala garstka nas zostala... a przeciez kiedys bylo superancko :) Imili co tam u Ciebie? bylas u lekarza?

cafka :) kurde ale mnie tak korci jak was czytam a wiem,z e teraz to jeszcze nie ten moment ... a wogóle to sie boje że będę miała trudności z zajściem :o mój lewy jajnik jest szwankujący i mam nadzieje,z ę jak odstawie tabsy, to przez te 3 m-ce przed starankiem nie wyrosnie mi znowu jakaś torbiel na nim :o bo wtedy do kiszka bedzie

Kala trzymaj się!!!! tez miałam operacje i z narkozy sie wybudziłam :) co z tego, ze później pół łóżka zarzygałam na drugi dzień i w nocy ;) ...a tak w ogóle to co Kala ma za zabieg?? :) bo ja kurde niedoinformowana jestem :(

Witajcie Cafka wczoraj bylam u brata mojego lekarza on tez jest ginekologiem i on mi zalatwia wizyte z najlepszym kardiologiem tutaj ma do mnie zadzwonic co i jak ale najprawdopodobniej w piatek okolo 14 bede miala spotkanie z tym kardiologiem no i zobaczymy..fakt faktem 150 zl badanie ale juz dla mnie zadne pieniadze nie graja roli byle sie tylko dowiedziec co i jak... Waikiki witajjjjjjjjj;) milo Cie znowu widziec:)

hej hej Waikiki ja tez mialam kiedys cyste ale to juz wieki temu pozniej bralam tabletki pozniej przestalam nic sie nie dzialo pozniej znowu wzielam ale juz na krotko, i w sumie chyba przed slubem kilka miesiecy odstawilam na dobre i powiem Ci tez ze jakby sie tak w ciaze latwo zachodziloi to bylyby same dzieciary :P Imili, to dobrze ze juz cos ruszylo z lekarzem, trzymamy kciuki zeby wszystko bylo ok, a jesli chodzi o takie sprawy to uwazam ze kasa nie gra roli... :)

No wlasnie tez jestem takiego zdania...co prawda musze od rodzicow pozyczyc bo ja mam odlozone juz tylko na oplaty za mieszkane z reszta nie bylam naszykowana na taka wiadomosc i badania bo wszystko co mielismy odlozone poszlo w wyjazd meza wiadomo trzeba zainwestowac zeby moc zarobic no i dla mnie odlozylismy tak by mi do lipca zostalo i na ciuszki dla malego starczylo... Na szczescie mam rodzicow przy sobie i moge na nich liczyc... W sumie u mnie choroby z seduszkiem sa rodzinne od strony taty dlatego sie obawiam... na tyle dobrze ze teraz mozna szybko wykryc chociaz tym sie pocieszam.. moja kuzynka w wieku 14 lata miala wykryta wade szczelina miedzy przedsionkami dosc spora no i wiadomo od razu operacja na otwartym sercu eh:/ na szczescie jest ok ma juz 19 lat (ta ze zdjec ode mnie co byla za swiadkowa u nas) tata moj to samo zabieg mial zwiazany cos z sercem, brat od taty , tata od taty , i chrzesniak mojego taty to samo eh normalnie masakra..taka jestem w strachu mam nadzieje ze jednak u nas bedzie wszystko ok...przeciez moj maluszek tak fajnie sie rusza...wczoraj wieczorkiem lokiec mamusi wystawil eh :/zobaczymy..

Hej dziewczynki :) wyprawiłam M. do pracy o 7 i położyłam sie spać wstałam o 9 ubrałam sie i poszłam do sklepu po coś na śniadanko i przy okazji wysikałam psiaka i wzięłam go do nas bo u rodziców nikogo nie ma zjeldliśmy z Oskarem śniadanko i teraz troszke posiedze na necie potem musze poprasować kaftaniki, i troszke ogarnąć chałupke obiad mam gotowy wiec spoko Impreza u babci udała sie super najadłam sie że wow, ciasta, sałatki kurczak z rożna mniam :) a teraz pije herbatke owocową :) Imili bedzie dobrze zobaczysz :) trzymam kciuki Wikiki ale fajnie trzymam kciki za egzaminy i obrone

Imili trzeba wierzyc mimo ze jak piszesz rodzinnie juz macie klopoty z sercem, ale teraz wczesnie wykryta wada to wiesz od razu profesjonalna opieka po porodzie, bo lekarze juz wiedza... tylko co mnie zastanawia ze to dopiero teraz wyszlo? mi lekarz co 2 tygodnie usg nie robi ale bada serduszko i tak mysle czy przez 2 tygodnie kiedy juz prawie jest rozwiniete cos sie moze stac? jak widac malo wiem chyba i nie zdaje sobie sprawy z pewnych zagrozen :( oby wszystko bylo dobrze i tak mysl!! wazne ze odczuwasz ruchy, maluch aktywny, a jak masz z malym jakies ciche dni, to polecam cwiczenie ja je robie codziennie jak sobie leze :) poloz sie na lewym boku i oddychaj przepona tak powoli wdech i wydech, polozna nam poradzila, maluch staje sie aktywniejszy bo jest dotleniony :) a napewno nic mu tym nie zrobisz :) Zabusia fajnie jak impreza sie udała :) tylko nie rob smaka na te pysznosci ;)

cafka to mnie pocieszyłaś :) bo kurde mi kiedys pękła torbiel i wylądowałam w szpitalu - oczywiście natychmiastowa operacja! a póxniej oczywiście tabsy jako konieczność uregulowania pracy jajników. po pół roku je odstawiłam, bo zawsze byłam przeciwna tej chemii, ale jak odstawiłam, to mi się znowu torbiel pojawiła i to o srednicy 8 cm!!!!!!! wtedy znowu musiałam tabsy brać a do zaczęćia ich brania musiałam czekac 8 dni - przez ten czas czułam sie jak bomba zegarowa! teraz biore te tabletki ciurkiem i mam nadzieje,z ę ten cholerny lewy jajnik nie bedzie mi po odstawieniu juz świrował! Imili rozumiem Twoje obawy, ale nie dopuszczaj tej mysli do siebie, ze może być cos nie tak, musisz pozytywnie mysleć - siła podświadomości jest ogromna!!!!!!! a poza tym czytanie obrazu USG nie jest łatwą sprawą, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, ze lekarz mógł się pomylić! Moja znajoma poszła do lekarza na początku ciąży - facet sie spieszył i w ogóle i ogólnikowo palnął coś, ze ciąża się źle rozwija, ze to co widzi na USG jest za małe, a nawet jej nie zapytał od kiedy np okresu nie ma albo coś... no kuźwa ona ma teraz zdrowego syna, a facet ją wtedy przestraszył jak cholera! chodziła, płakała i nie wiedziała co ze sobą zrobić!!!!!

Waikiki kochana skoro mowisz ze do sierpnia musicie zaczekac, teraz mamy maj to odstaw tabsy i poszalejcie bez :D ja wlasnie przez ten czas obliczalam sobie dni plodne i je omijalam szerokim lukiem no ale raz sie zdarzylo ze nie zauwazylismy :P:P jak tylko cos bedzie no wiesz ;) to zaraz tu od razu nam pisz!! :)

waikiki:) no jesteś ;) jak przygotowanie slubne?? :P żarcik ;) fajnie było rok temu :) macie może namiary na kwatery w Gdańsku??

Yza :D ...ja nie mam namiarów na 3miasto niestety Cafka kurde chce po odstawieniu odczekać 3 m-ce bo tak zalecają lekarze, bo przy takich staraniach zaraz po odstawieniu to podobno częste poronienia są albo ciąże mnogie... a to mi sie nie uśmiecha ;) Czasem tylko głupieje, bo mój lekarz powiedział mi, ze moge zaraz po odstawieniu starac sie o dziecko - że wtedy jest sie bardzo płodnym... ale kurde inni mówią o tych negatywnych skutkach takiego działania, więc wole sie wstrzymac ;) najpierw sie nawitaminizuje he he i mojego męża też :D a do tego teraz ta koncówka studiów stresująca - jak już kiedys pisałam ja nerwus jestem, więc nie chcę tym obciązać maleństwa...

oj ale mi się już marzy taki mały szkrabek :D moje instynkty dają o sobie znac!! :D :P :)

Witajcie :) Wczorajsza wizyta u lekarza ok ...wszystko powinno odbyc sie jeszcze przed terminem a jezeli w dniu terminu nic by sie nie dzialo mamy zadzwonic i umowic sie na wizyte wiec moze to byla ostatnia wizyta u lekarza przed :) 2 tygodnie po wizyta kontrolna :) Kati pozdrow Kale :) odemnie :) jak bedziesz z nia rozmawiac i niech szybko do nas wraca :) Waiki kupe czasu :) Fajnie ze jestes ! Imili napewno wszystko bedzie dobrze 3mam kciuki i daj pozniej znac co i jak powodzenia bedzie dobrze. Zabusia Fajnie ze imprezka sie udala mniam mniam ale smakolyki Yzulka ja niestety zadnych namiarow nie mam bylismy kiedys w Gdansku ale nie pamietam dokladnie gdzie nocowalismy i u kogo!

Iza Rybnik :D :) cześć cześć

no dzwonil do mnie lekarz w piatek o 14 mam spotkanie z kardiologiem i badanie...oj dobrze ze tak szybko szło tą wizyte załatwic..bo jakbym miala dluzej czekac bym chyba zwariowala

Waikiki tez wchodze z zalozenia ze lepiej odczekac te 2-3 miesiace, bo jakby nie patrzec to jest to chemia... Rybnik-Iza, no no juz coraz blizej, teraz zyjemy Twoim porodem :) Imili byle do piatku i okaze sie co i jak, a maluszek napewno jest silny i dzielny :) jejuuu jaka ja jestem spiaca!!! taka pogoda jest dzisiaj do bani...

no pogoda to jest dzisiaj nawet do dupy ;) ale mogłoby mocniej popadac, bo w wielkopolsce susza jak cholera! nic rosnąć nie chce :o niestety na mnie tez to tak działa, ze usypia i rozleniwia! imili nosek do góry - bedzie dobrze!!!!!!!!!! wszystkie tu trzymamy kciuki za !

No pogoda jest okropna eh...taka spiaca dzis chodze ...mialo lac caly dzien a tego deszczu nie widac..a u nas na slasku tez susza...a tu od piatku znowu ma byc gorąco...nie lubi deszczu ale jednak przydałby do odswiezenia powietrza no i wiadomo podlania tej naszej ziemi

czesc :) Co tam?? Bo u mnie nic ciekwego. Niby teraz pada a raczej udaje ze kropi, deszcze tez by sie przydal w malopolsce. Ja czekam cierpliwie na odp kiedy bedzie obrona - jestem na etapie poprawianie pracy, tzn siostra mi pod wzgledem stylistycznym poprawia. Jeszcze tylko wstep i zakonczenia (ufff dobrze ze srodek juz mam) Jutro ide do ginekologa - dwano juz nie bylam bo 2 tygodnie :)

Gagatka ty to dobrze masz, ze juz skonczyłaś... ja własnie skończyłam częśc teoretyczną i musze sie brać za badania (praca badawcza niestety)... a o wstępie i zakonczeniu jeszcze nawet nie myśle :( prace musze oddac do 30 czerwca, ale promotor nalega, zeby złozyć do 15 czerwca. Ja nie wiem jak sie wyrobie!!!!!! a propos czy któras z Was jest jedynaczką?????? moja praca jest o jedynakach, więc jakby co to może by mi któras w badaniach pomogła :D i dałaby sie przebadać he he he

Waikiki ja Ci nie pomoge, ja nie jedynaczka :)

Waikiki ja nie mam rodzenstwa :) tylko nie kaz mi czegos pisac :D ogolnie nie lubie byc krolikiem doswiadczalnym, nie cierpie testow, ankiet itd, no ale dla Ciebie moge zrobic wyjatek :P tak wiesz po starej znajomosci :P nic ja sie bede zbierac do wyra, czekam na meza ktory mi wiezie pizze :D bo zamowil sobie z kolega w pracy no i zlitowal sie zostawil mi 2 kawałki :D dobranoc lasencje :P

cafka obiecuje, ze nie zawale cię stosem pytań a wykorzystam Cie jedynie w ostateczności do swoich badań :D ja tez jestem jedynaczka niestety :( nie wiem jak Ty ale ja bardzo żałuje, ze nie mam rodzeństwa... Dobranoc

no skoro o pogodzie mowa to u nas wczoraj popadało, ale dobrze bo strasznie się kurzyło. wczoraj zginęło mi dziecko!!! czytam książkę, Sławek grał w grę i nagle w pokoju i wogule w domu CISZA!!! szukaliśmy go wszędzie gdzie się tylko dało!! a on zasnął pod ława która była nakryta obrusem :o no myślałam że zawału dostane przez gnojeczka!!!

Yzulka to ci gamon hehe niesamowity stres co... Imili jak tam samopoczucie ja mam dziś zajęcia z porodu w szkole rodzenia wow aż strach sie bać hehehe u nas piekna pogoda lecz wieje miłego dnia

Yzulka to Ci synek cisnienie podniósł :D

Witajcie.. Yzulka no niezle maly Wojtus szaleje hehe..ale z tego co mi mama opowiada to mnie z oka nie wolno bylo spuscic heh bo zaraz mnie nie bylo..:) a jak bylam to wszedzie pelno takze tez dawalam popalic :) Zabusia samopoczucie eh do jutra dopoki sie nie wyjasni nie najlepiej.;..gorzej jak jutro bedzie jeszcze gorzej..:/ bo nigdy nic nie wiadomo...Staram sie nie stresowac i nie myslec tak o tym no ale wiadomo jak ma sie nie myslec jak chodzi o ukochane malenstwo.. Waikiki niestety nie pomoge bo brata mam ..ale jakby byl inny temat to z checia:)

witam-jestem już w domu:) dziękuję za życzenia i pozdrowienia:) Żabusia nie opowiadaj o takim dobrym jedzeniu,bo ja na głodówce,a potem diata szpitalna,ochyda:( żyję, wszystko mnie boli,ale pomarudzę Wam jeszcze trochę Imilii nie martw się bedzie dobrze,tylko nie płącz,bo maleństwo czuje ,że się martwisz Waikiki- wogóle to moja 6 operacja,a czeka mnie jeszcze kilka,ale i tak zawsze się boję. poczytam Was dalej:)