Mięśniak macicy - czy jest ktoś kto ma lub miał?

nie miała potrzeby to nie była. ja tez iechodziłam . Wazysz 111 kg?ojej a nie jest ci ci ęzko poruszac się? a co z udami?muszą boleć przy ocieraniu sie, a chodzisz na jakąs gimnastykę czy diete stosujesz?

Nie miała potrzeby?? To po co teraz jęczy że ma piłke w brzuchu? Taka nadwaga, taki wiek i taka pustka w głowie. Do dentysty tez sie nie zawsze czuje potrzebe iśc a chodzi sie kontrolnie. Kobieta powinna dbać o swoje zdrowie!

a skąd właściwie - niestety z tego co wyczytałam to nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie skąd te mięśniaki się biorą. Coś jest nie tak z hormonami najprawdopodobniej. Peppetti - dzięki, ten art. na Kafeterii amm przerobiony od deski do deski, ale tam większość kobiet jest po usunięciu macicy więc wolałam już tego więcej nie czytać, żeby się nie załamywać bardziej. przestraszonaaaa - nie panikuj, nie wydaje mi się żeby to co czujesz było mięśniakiem. Jego nie wyczujesz uciskając sobie brzuch. Ja w ogóle nie wiedziałam, że coś takiego mam. Często bolał mnie brzuch z prawej strony i było już nie raz podejżenie że to wyrostek. Miałam i nadal mam zwykłe, regularne miesiączki bez żadnych krwotoków (co strasznie dziwi lekarzy). Dopiero USG pokazało co tam w środku sobie "wychodowałam". Jeśli się nadal boisz to najlepiej wybierz się do swojego ginekologa :) Napewno jest dobrze, ale dla własnego dobra sprawdź to :)

masz 26 lat - nie potępiaj dziewczyny. Najwyraźniej się boi ginekologa.

nadwage ma z niedbalstwa i obżarstwa , niekoniecznie ma guza w brzuchu. Piłke ija mam bo nie ćwiczę a powinnam. jak nie spółrzyła, to poco miała iśc do gina.?jak nie miała zadnych powikłań, krwawień, pieczenia itp. kontrolmioze byc jak się regularnie współrzyje, no fakt sa wyjatki i byc moze ja do nich nie należę skoro mi nigdy nic nie dolegało i tez nie chodziłam do gina.

skąd mieśćniaki sie biora- poszperaj po necie, to resztki krwi która zalega.

Zwyczajna świadomość i odrobina wiedzy ogólenj powinna wystarczyć aby posiadać wiedze na temat tego że wiele chorób przebiega bezobiawowo- często te najgorsze. Otyłosc też bardzo często wyniak pośrednio albo bezpośrednio z problemów ginekologicznych - czytaj kobiecych. To jest niedbalstwo i to zaniedbanie własnego interesu.

PRZYCZYNY Choć przyczyny powstawania mięśniaków nie są dokładnie znane, to wiadomo, że sprzyja im wyraźnie wysoki poziom estrogenów. Wiele kobiet około 35-go roku życia zaczyna mieć cykle bez jajeczkowania, a więc na 10 lat przed menopauzą produkuje mniej progesteronu, ale nadal prawidłową ilość estrogenu. Oprócz tego z innych przyczyn często także dochodzi do przewagi estrogenu nad progesteronem. W/g dr med. Jon R. Lec amerykańskiego lekarza - autora licznych książek na temat naturalnego progesteronu oraz menopauzy - przyczyną tego zjawiska są pestycydy, sztuczne nawozy, zanieczyszczenia środowiska, konserwanty żywności, środki emulgujące w kremach, kleje do przyklejania wykładzin podłogowych itd. Wymienione czynniki nazwano ksenoestrogenami. Nawet w millimikrogramowych dawkach działają one na receptory estrogenowe w organizmie kobiety, przyczyniając się do przewagi estrogenu nad progesteronem. Powyższe związki nie są jedyną przyczyną, dla której jajniki nie funkcjonują prawidłowo. Wiadomo, że nieprawidłowa dieta oraz stres odgrywają tu ogromną rolę. Funkcja wewnątrzwydzielinowa jajników jest kontrolowana przez mózg, podwzgórze i przysadkę mózgowa, stąd funkcja ta łatwo może ulec zaburzeniu w sytuacjach długotrwałego napięcia psychicznego. Także moja droga żono pana Kleksa mięśniaki to żadna krew, która zalega :)

krew która zalega - to resztki krwi które się w ścianie macicy znajdowały- az mnie dziw bierze ze tego nie wiesz, mylisz zupełnie pojęcia.

tu tyle jest o tym topików i czemu nie czytasz tego tylko wypisujesz coś o estrogentach, menopauzie, jajeczkowaniu - a co ma to do mięsniaków? nie cała krew schodzi podczas okresu, sa złuszczenia ,sluz, krew które nie wydostają się i powstają w róznych miejscach np jajnikach, macicy, sa tez takie przerosty , i mięsniaki. poczytaj uwaznie informacje na te tematy i nie myl pojęc.

racja kleksowo

żona pana Kleksa - nie myle pojęć. Żadna zalegająca krew nie jest mięśniakiem. Nie pomyliło ci się coś czasem z endometriozą? Bo coś mi się wydaje, że tam zalegająca krew odgrywa znaczenie.

a zresztą mam gdzieś co to jest. Ważne, że to mam i przez to cierpię.

Zalegająca krew a raczej niezłuszczona śluzówka to endometrioza. W taki przypadku lekarze zalecają łyżeczkowanie czasami niektórzy mniej delikatni nazywaja to skrobanką Kleksowa dość że pochwalasz niedbalstwo to jeszcze wprowadzasz w błąd innych.

Mięśniaki macicy (myomata uteri) są to niezłośliwe nowotwory wywodzące się z komórek mięśni gładkich (z nich zbudowana jest macica, znajdują się również w ścianie naczyń krwionośnych i przewodu pokarmowego). Mogą zawierać też elementy innych tkanek, najczęściej tkanki łącznej (tkanka podporowa znajdująca się praktycznie w każdym narządzie) i noszą wtedy miano włókniako-mięśniaków. Jakoś nigdzie nie znajduję wyjaśnienia, że to od złuszczonej krwi. Lekarze też nic takiego nie powiedzieli.

no i własnie powiedziałas juz ze to mięsniak nic innego.

Nikogo nie wprowadzam w błąd wiem co pisze , endome..........wiadomo ze to krew a z niej rośnie mięśniak, przerost. tepaki czy co?

wiecie co? Nie zakładałam tego tematu, żeby jakieś "wszystkowiedzące" przychodziły się tu wymądrzać ze swą okrojoną wiedzą. Może się mylę, może gówno wiem ale co z tego? Liczyłam na pomoc kogoś kto był lub jest w takiej sytuacji jak ja. Kto mi powie jak to jest przed, w trakcie i po operacji a nie instruował mnie (błednie na dodatek) skąd się biorą mięśniaki i czym są. A co mnie to interesuje czym jest? Jest i tyle. Dziękuję tym wszystkim, którzy na początku jasno i na temat się wypowiadali. A jeśli ten tema tak ma się rozwijac jak sie rozwija to dziękuję bardzo - zgłoszę go do wykasowania.

przeciez jaso dziewczyny wytłumaczyły ci czym sa mięśniaki i skąd się biorą. jezeli masz wątpliwości i uwazasz ze są błedne to zajrzyj do netu i poszukaj, a nie siedzisz i narzekasz ,że ktos ci daje błędne informacje. racja racja , kleksikowa- oczywiście że macie racje i nie okrojoną ani błędną. powinnas byc wdzięczna im za informacje .

dokjłądnie. niepasuje ci cos to podnieś dupe i poczytaj gdzies.

koza z noska zona Pana Kleksa prosił was ktoś o wyjaśnianie co to mięśniak? Tu to zawsze znajdą się jakieś panie "ęą", które nie potrafią nawet dobrze tematu przeczytać a się wymądrzają. Nigdzie nie potrzebuję iść i nic szukać. Od roku czasu czytam wszystko co ukazuje się o mięśniakach i takiej waszej wieddzy nie potrzebuję. Napisałam co chciałąm się dowiedzieć więc odpuśćcie sobie,. Nie interesuje mnie czym są mięśniaki ale jak się tego pozbyć i nie cierpieć z bólu.

moze to mięśniak na mózgu:D ?

pomylilam sie piszac o tej glowie mialam na mysli ze trzeba lezec na plasko i w ogole nie wolno glowy podnosic.przynajmniej ja mialam takie zalecenia.

przestraszona - pędęm do ginekologa. Jeśli mięśniak jest duży to możesz go wyczuć przez brzuch. Mięśniaki często nie dają żadnych dolegliwości, możesz miesiączkować regularnie. Ja też tak mam, jak leżę to potrafię go zlokalizować. Mój mięśniak ma około 10 cm średnicy. Wykryto go u mnie 3 lata temu - wtedy miał 5 cm - urodziłam zdrowego synka. Potem mięśniak zaczął rosnąć. Zdecydowałam się na drugie dziecko. Niestety tym razem mi się nie udało. Straciłam ciążę gdy była już zaawansowana. Przyczyną straty mógł być mięśniak. ta z mięśniakiem - jeśli mięsniak nie jest duży, to może warto zaryzykować, szybciutko zajść w ciążę, a operację zrobić po urodzeniu dzidziusia. Jeśli jednak zdecydujesz się na operację, jeśli nie wytną Ci całej macicy, to szanse na macierzyństwo istnieją nadal. Jest mnóstwo kobiet rodzących dzieci po operacji macicy. Wg mojej wiedzy mięśniaki powstają w wyniku zaburzeń hormonalnych (dokładnie wysoki poziom estrogenów). Nie znana jest natomiast przyczyna tego zaburzenia - mogą to być te co podała \'ta z mięśniakiem\' Na pewno nie są z powodu złuszczeń, niepełnego schodzenia krwi czy śluzu. Mięśniak to jest po prostu przerost mięśnia macicy. ta z mięśniakiem - wyluzuj... mówiących nie w Twoim języku trzeba ignorować, to najlepszy sposób na spokojne życie :) Pozdrawiam

ta z mięśniakiem - nie doczytałam.. masz dość dużego mięśniaka. Zanim pójdziesz na operację skonsultuj sposób leczenia z innymi lekarzami. Może inni uznają, że jest szansa na wyłuszczenie. Jeśli potrzebujesz info o dobrym lekarzu w tej dziedzinie to pisz na priv. Mam namiary na lekarza z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, przyjeżdżają do niego kobietki z całej Polski

ale duzo zlosliwosci u nie ktorych. ~~ta z miesniakiem~~zycze Ci duzo zdrowka ,zobaczysz wszystko bedzie dobrze nie denerwuj sie.Pozdrawiam!

Mialam na mysli te wypowiedzi z rana.

Peppetti Przykro mi, że tym razem Ci się nie udało. Napewno dla Ciebie to ogromny cios i strata. Ale masz synka :) Co do ewentualnej ciąży to ginekolog powiedział mi, że chociażbym stawała na głowie w ciąże teraz nie dam rady zajść. Tak to pewnie bym nawet spróbowała i dopiero po porodzie zdecydowała się na operację. Jednak w tym przypadku lekarz się nie pomylił - nie zabezpieczam się a w ciążę nie zachodzę. Teraz jestem już zdecydowana nam operację. Co będzie to będzie - chcę mieć to już jak najszybciej za sobą bo mam coraz silniejsze bóle. Dzięki też za propozycję co do namiarów na lekarza... jednak ja już nie zdecyduję się na jeżdżenie po Polsce. Dam się "pokroić" tu gdzie mieszakam (na Pomorzu). Aż tak bardzo mi nie zależy na zostaniu mamą... No i masz rację zignoruję na przyszłość nieciekawe wpisy :) Pozdrawiam

Teraz ważę 98 kg, schudłam 13, co napisałam wcześniej. Dziękuję niektórym paniom za zaszczekanie mnie, a teraz odpowiem, że schudłam 13 kg, bo chcę sie pozbyc balastu i uwazam to za spory sukces. po drugie prawie całe życie byłam alergiczką, ale kilka lat temu nasiliło się to tak potwornie, że puchłam prawie przy wszystkim, od pyłków, po chemikalia...itd. musiałam rozpocząć kurację, polecono mi alergologa, który zastosował na mnie kurację lekami hormonalnymi, nie poinformował mnie o tym, że moge przytyć, miałam 20 lat, byłam głupia, nikt mi nie wytłumaczył, alergii nie mam, ale z 60 kg przytyłam na 111, nie mogłam powstrzymac łaknienia, myślałam, że to zwykłe obżarstwo, tymczasem okazało się, że to przez leki miałam zaburzenia w ośrodku sytości i łaknienia. Najlepiej jednak kogoś zakrzyczeć. z ginekologiem moge się zgodzić, że powinnam chodzić, ale po prostu nie mogłam się przełamać, a im jestem strasza, tym bardziej się wstydzę. moja koleżanka z pracy, 29 - latka była u gina z miesiąc temu i kiedy powiedziała szczerze, że pierwszy raz, to wydarł się na nią i zwyzywał, tyle się wstydu najadła i za co ? za swoją decyzję ? moja mama poszła do ginekologa dopiero gdy była w 3 miesiącu ciąży.

kulka 25 dziękuję za ciepłe słowa :) A nerwy mi już puściły ;) Zmykam teraz na zakupy... Pozdrawiam wszystkich czytających :)